Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Wysłałam wam maila z fotkami :) Rokitko-moje zdanie znasz :) Jak cudnie, kocham piątki! Lista trójkowa w tle, czytamy sobie z D. krupnik cytrynowy z limonką i spritem i górą lodu stoi na stoliku.....weekend!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby przyszło Wam do głowy iść do kina na "Cosmopolis" to nie róbcie tego!!! no chyba, że chodzi o sam pobyt w ciemnym kino a nie obejrzenie filmu ;) Ninka, jest mail z linkiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bry! jak mawia AIR: u mnie Wietnam, 32 stopnie, pełne zachmurzenie i ..... zaczęło własnie lać! Sobota, wiadomo. A chciałam posiedzieć w ogrodzie, polenić się.... Tygrysku- tak, mail z linkiem do picassy :) Już dawno nie byłam w kinie, trzeba by nadrobić, najszybciej jak znam życie pojawimy się na Epoce Lodowcowej 4, bo ostatnio to razem z Julką chodzimy ;) :Królewna Śnieżka" z Julią Roberts i z córką Phila Collinsa - to był mój ostatni film, Świetny! Idę zabrać się za sprzątanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nina - mamy identyczną pogodę. Od rana duszno, a teraz leje i właśnie błysło i grzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Saskiej Kępie nie ma Wietnamu :) Trochę duszno, ale pyszne lody (sernikowe i jogurt z poziomkami, Tygrysek sernik + pistacja) oraz towarzystwo Tygrysa :D wynagradzają wszystko. Teraz czereśnie i mirinda - jest super, możecie mi zazdrościć :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ciężki poranek, ok 7 straszliwa burza, a że miałam otwarte okna, to się czułam jak w oku cyklonu. Kot oszalał, do 10 siedział pod fotelem i nie chciał wyjść. A teraz znowu Wietnam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
burza była przed chwila ale taka mała... Wietnamu nadal nie ma. Air, stanowczo musisz mnie odwiedzić, mam lepszą pogodę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wietnam jest nadal, ale wykąpałam się w jeziorze i było cudownie. Woda ciepła, powietrze ciepłe... jak na wakacjach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ja będę miała wakacje w dwóch pierwszych tygodniach sierpnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam! To film o dzisiejszych kobietach, zryczałam się , uśmiałam.... Momentami widziałam siebie i swoje zamotanie, swój pęd.... Jak pogodzić karierę i wychowywanie dzieci? Niewyobrażalne zadanie! http://www.iplex.pl/filmy/jak-ona-to-robi,6329

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, Air, Ty będziesz miała urlop w trakcie wakacji ;) Ninko, zaznaczyłam ten film do obejrzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś doznałam burzy z gradem wszystkimi zmysłami - na ławeczce pod plastikowym daszkiem, z dwoma psami, które usiłowały jednocześnie uciec (ale jednak nie wychodzić poza daszek) i się przytulać, a najlepiej zniknąć. Huk gradu na tym plastiku niesamowity, ten daszek tak mały, że i tak jakieś grudki i deszcz uderzały o nas. I jeszcze podmuchy lodowatego wiatru. Po czymś takim wyjście na deszcz, który sam sobie był ciepły to już była sielanka i nie przeszkadzał mi jego nadmiar, i tak już byłam cała mokra - do majtek! Niezapomniane przeżycie - i takie inne od mojej jakże monotonnej rzeczywistości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co wy ....wiecie o wietnamie? Od 27-16km/dziennie w tej temp. z Bobolic do Częstochowy-to był wietnam! :D Dziś powinnam się ogarnąć i wieczorem podjąć stosowne decyzje. Czekam na spokojny moment do rozmowy z MM. Ściskam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! pobudka! Wysłalam do wszystkich [mam nadzieję,że do wszytskich] maila i czekam na konkrety:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pewnie, że nie śpimy! Obejrzeliśmy właśnie z D. "Dom snów", sama bym nie oglądała, boję się, to nie horror, ale i tak w paru momentach byłam napięta jak struna. Genialny! Polecam gorąco, ale tylko do oglądania w towarzystwie: http://www.iplex.pl/filmy/dom-snow,6068 Uruchomiłam pakiet na iplex i nadrabiam zaległości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ghana- piękny opis burzy, taki...sensualny. Bo naprawdę ważne jest, by żyć uważnie i potrafić zatrzymać się i ODCZUWAĆ. Ja się tego uczę, a najczęściej mi o tym zupełnie mimochodem przypomina AIR i jej cudne opisy pływania w jeziorze, całowania się na ławce w parku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninon...ja linka nie dostałam...ale może nie zasłużyłam ;) Miś...wydaje mi się (z autopsji) że nie było ci do śmiechu przy tym wyjściu ale jak już człowiek wywali rodzinę z domu i usiądzie to się już pośmiać można ;) pływanie w jeziorze, grad...cóż za piękne okoliczności przyrody :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nie polecam tego łączyć. Dziś w TVN24 widziałam jak grad wielkości kurzych jaj rozwalił doszczętnie jaką wioskę na Warmii. Powybijał okna, zmasakrował samochody, dachy jak sito. Dobrze, że w Poznaniu ogranicza się pogoda do burz ze zwykłym deszczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas też był ostatnio taki duży grad ale dziwne, bo u mnie tylko lało ale u koleżanki ze 2, 3 km dalej już wielki grad spadł... Ninka, obejrzałam wczoraj "Jak ona to robi" - fajne! co mi na dziś polecasz? horroru nie obejrzę, bo nie mam z kim :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiek, jestem przyzwyczajona :D śmieję się, bo inaczej musiałabym wrzeszczeć i ochrypłabym na stałe! trollęta bardzo dziękują za grę, nawet się nie kłócą i nie rozwaliły jeszcze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek- nie wiem jak to się stało, ale FAKTYCZNIE nie wysłałam ci linka. Już się poprawiłam. Tygrys: cieszę się, że ci się podobał film, nie podpuszczaj mnie, bo ja tu zaraz wrzucę całą listę tego co mi się podoba ;) A co tam, wrzucę ;) http://www.iplex.pl/filmy/kobieta-na-marsie-mezczyzna-na-wenus,2339 http://www.iplex.pl/filmy/poznasz-przystojnego-bruneta,4859 http://www.iplex.pl/filmy/niedoscigli-jonesowie,5817 http://www.iplex.pl/filmy/o-polnocy-w-paryzu,5821 http://www.iplex.pl/filmy/zajscie-awaryjne,508 http://www.iplex.pl/filmy/baby-sa-jakies-inne,5948 http://www.iplex.pl/filmy/jasminum,6357 http://www.iplex.pl/filmy/jasminum,6357 Na razie tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasminium bardzo lubię :) swego czasu katowałam nim ludzi w autobusie na wyjazdach i jeszcze w zestawie autobusowym miałam jeszcze dalej niż północ i zgon na pogrzebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
"Jeszcze dalej niż północ", tarzaliśmy się z Barnim między rzędami w kinie na tym ze śmiechu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko, z tej listy wszystkie widziałam :P w końcu Iplex już od jakiegoś czasu znam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie pomogę Tygrysku ;) Sama jestem w tyle z filmami, nigdy nie ma na to czasu.... Mam dziś dwie sześciolatki w domu. Julka i jej psiapsiółka, bawią się, gadają, zajadają owoce. Zrobiłam im naleśniki z serkiem i truskawkami-Julka pochłonęła 3 i miała dośc, a w tym czasie....koleżanka-niejadek ugryzła dwa (!) kęsy! Jak dobrze, że nie mam w domu niejadka, nie miałabym pomysłów co z taką zrobić ;) Poszły na dwór, upał straszny, więc zagoniłam je pod daszek altany, do ogródka. Ciekawe ile wytrzymają? Przyszedł dziś mój gadżet, który sobie kupiłam w nagrodę za zdobycie maksymalnej premii za czerwiec;)- depilator BRAUN Silk epil 7, ma wszystkie cudowne końcówki/nakłądki i można nim depilować każdy centymetr ciała ;) Mam nadzieję zaoszczędzić w końcu na wosku, bo jak podsumowałam jakie pieniądze w roku wydaję na depilację....masakra jakaś. Jednak jestem gadżeciarą, bo jak dopadłam to cudeńko to mam radochę jak facet z nowym autem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×