Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

jadę pociągiem, który kursuje od dziś :D czy to oznacza, że nie będzie zapchany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pociągi widma, magiczne szczotki... Wywołuję Kadarkę jak dżina z butelki ;) miziam butelkę wina znaczy się ;) u mnie zimno i pada, więc dla Was mam nadzieję już nie wystarczy ;) i bólu głowy też nie. jutro jedziemy odebrać rodziców znad morza. Wieźliśmy ich tydzień temu w ścianie deszczu. jeszcze tydzień do naszego urlopu, może zdąży się poprawić. Udanego jutra! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Szczotki magicznej ciąg dalszy. Właśnie czesałam mokre włosy. Nie wiem jak to działa, ale działa naprawdę. Na mokrych lepiej niż na suchych :) Cudów nie ma, nie można powiedzieć, że nie ciągnie w 100%, ale jest zdecydowanie bardziej delikatna no i włosy są gładkie, aksamitne w dotyku, każdy włosek jakby osobno. Zadowolona jestem. Tygrysku - tak, to właśnie znaczy, że pociąg będzie pusty :) ja jutro ruszam, bilet już mam kupiony :) Pogoda już mi wisi, byle nie lało jak z cebra cały weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AIR- cieszę się, że wynalazek działa :) Nie wiem o co chodzi z tą szczotką, niby normalna, małe ząbki, a czyni cuda! Kupię sobie małą do torebki, bo ta duża jest Julkowa , a ja się uzależniłam od gładkich włosów :) Mnie pogoda też wisi, zapakowałam do auta śpiwór z kapturem, karimatę, poduszkę, wypakowałam fotelik Julki, rano dorzucę walizkę i jadę do Wrocka. Jako, że tydzień temu dosłownie zmiotło z powierzchni ziemi drogę wylotową z Jeleniej do Wrocławia-jadę na około, przez Kamienną Górę. Jakbym się spóźniła to poczekajcie na mnie dziewczynki. Zakupiłam sprey na komary, nie wiem jak u was, ale u mnie po tych deszczach i burzach narobiło sie tyle owadów, że w ogródku nie da się posiedzieć za długo-wynoszą człowieka!!! Wpadłam dziś do empiku i ....no niestety, nie udało się wyjśc bez książek ;) Wolę jeść suchy chleb i zapijać go wodą ale trzeba trochę pouzupełniać biblioteczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze zrobiłaś Ninon, że kupiłaś książki. Ja kupiłam kiełbaskę do ogniska i jest reszta smalcu i małosolne-więc suchy chleb ci nie grozi. A nawet jakby to...od Bobrzyka czyli najlepszejszy! ;) Jak ktoś lubi cocacolę to są też dwie wielkie butle- dziś zrobiliśmy z MM przegląd co zostało z jego urodzin. Nie zapomnijcie latarek.Off też się przyda,ja mam spiralki do palenia i pochodnie.Może warto wziąć też peleryny? Zresztą dacie sobie radę-jesteście duże dziewczynki;) Klusiaczku- nie żeby ci życzyła tego deszczu ale na twe słowa rzeknę-amen!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Peleryna spakowana, czołówka też :) oraz mata do jogi, bo karimaty nie posiadam :D poćwiczymy sobie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klisiaku- trzy razy obrót ze stopem na południe,trzy razy na cały głos -"nie lij dyscu, nie lij!",trzy razy spalić suche badyle- i przestanie padać!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O! Lubię Prudnik. Kojarzy mi się nieodmiennie z świeżymi poziomkami ze śmietaną, na które zmykaliśmy czasami z obozu harcerskiego z MM,na motorze!:) Miś opowiedz o garnkach rzymskich, czy tańsze są równie dobre jak i te firmy robentrope czy jakoś tak? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo z pełną buzią się nie mówi a som kurturarne :p ;p Właśnie jedzą śniadanie, zaraz pędzę zobaczyć jak przetrwały survivalową nockę:) Cmok słoneczny :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cudownie!! Lało, padało- w niczym to nie przeszkadzało :) Siedziałyśmy w ogródku all inclusive, pod daszkiem pięknym i gadałyśmy. I się nie nagadałyśmy. Wieczorem przestało padać, Saszka rozpaliła ognisko , dziewczyny piekły kiełbaski.... Magiczne chwile. Poranek słoneczny, ciepły, śniadanie zaliczone. Oddaję głos innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcale nie gadałyśmy, milczałyśmy cały wieczór. I patrzałyśmy w ogień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieniądz traci wartość
która kłamie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt nie kłamie! Nikt nie mówi wszystkiego. bo i po co? kocham Was*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..pusto..cicho.... "Skuczno, grustno i mordu nikomu pobit" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rokitek...to my dziękujemy ;) i gadalyśmy i milczalyśmy przy Saszkowym ognisku też i martwiłyśmy się o Saszkowe buty choć one podobno do ogniska w sam raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
W domu... również dziękuję... jesteście jedyne w swoim rodzaju ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo mam dużo do opowiadania, dużo się zmienia i zmieniać się będzie dalej, a ja ani czasu ani formy do pisania nie mam. więc tylko najważniejsze: założyłyśmy wczoraj nowe forum gdzie wszyscy będą mieli do siebie dostęp, wszyscy tzn. stary skład - kto chce niech się loguje na razie jest otwarte, tzn. można się logować, jak się jeszcze kilka osób zaloguje to je zamkniemy i wtedy po klucze do logowania się trzeba gwizdnąć na mnie. ... no i pożyjemy - zobaczymy co dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszę się, że zdrowo dojechałyście i jesteście zadowolone :) A w ogrodzie wieczorem było tak puuustooo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Saszko - a ja mam ślad na palcach, ale ni nie boli... ciekawe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×