Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

kolor reklam mi nie przeszkadza... bardziej to, że miga i się rusza :o gio, zdrówka dla psinki! i siły dla Ciebie 🌻 śniło mi się dzisiaj, że się bardzo kłóciłyśmy, ale Ty byłaś DUŻĄ BLONDYNĄ ;) :D ale było ostro! aż się obudziłam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygysku drogi i przekochany, wszystkiego, wszystkiego co dla Ciebie najlepsze, przestrzeni, swobody, radości, twórczej ciekawej pracy, odpoczynku tyle mczącego co odlotowego priorytetów właściwych, łatwych do rozpoznania i drugiej połowy, ale nie za wszelką cenę i nie koniecznie, bo Tygrys Radosny ma być i Rozbrykany, a nie wpasowujący się w-nie-wiadomo-co.... a właściwie to życzę Ci, żeby fajni faceci nie okazali się gatunkiem tak zagrożonym jak Rozbrykane Tygrysy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo- jak mówią Teletubisie :) AIR- melancholia?....to napewno ta pogoda...jesień.... U mnie jest w końcu (!) słońce! Tyle dni pochmurnych, szarych i burych.....chyba tylko dlatego nie wpadłam w doła, bo dziecko mi na nie nie pozwala....po prostu nie mam czasu na zastanawianie się, ogólny brak czasu działa chyba zbawiennie na doły ;) Ten tydzien mam w miare luźny, nie planuje dalszych wyjazdów słuzbowych, wszystko podopinałam w zeszłym tygodniu, a teraz wystarczy gdy będę pod telefonem... Dzis od rana siedze w papierach, jak skoncze to wyjeżdżam porobic zakupy na Wszystkich Swiętych, kwiaty dla mamy...znicze.... Gio-przykro mi z powodu suni....to czeste u suk...podejrzewałam to u Tiny kiedys, ale na szczęście nic się nie wykluło....mysle, że po operaci bedzie wszystko dobrze, trzymam kciuki! cynamonku- Diabły działają zbawiennie! Wiem coś o tym :) I żadna ze mnie zmęczona gwiada :) po prostu brak czasu.... Moj D. ma fajny opis na gg: Julka zjadła mój czas..... Święte slowa! Ostatnio ma etap \"MAMY\" to znaczy, że cały czas chcę spędzać ze mna, nawet jak bawi się gdzies w tle, to co chwilke podchodzi i sprawdza czy jestem, musi się do mnie przytulic, pogadac i ...idzie dalej. Hitem jest ogladanie książeczek ze zwierządkami, koniecznie (!) musi siedziec u mnie na kolanach, a ja musze (koniecznie!) opowiadac jej co widzimy...wydaję z siebie odglosy typu:ko-ko, hau-hau, miau-miau, pii-piii...normalnie ubaw mamy po pachy! Julka perfidnie ignoruje słowo MAMA, za to gada po swojemu, podejrzewam ją o dialekt chińsko-wietnamski ;) Wczoraj byliśy w trójke na obiedzie w Pizza Hut....zrobiła furore w restauracji, czarowała starszego pana, ktory siedział za nami z wnukami, kelnerki rozpływały się na jej widok, a że była ubrana na niebiesko, to wszyscy myśleli, że Julka to Julian :) Niech jej te włosy już urosną! Tygrys- no to poszalałaś :) Strasznie sie ciesze, że jestes zadowolona i wybawiona. czekam na relację :) Na mailu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aslama :D Kocham Was - naprawde!! Jestescie najcudowniejsza banda a jednoczesnie prawdziwymi Przyjaciolmi ❤️ Slicznie dziekuje, za piekne i madre, takie prawdziwe zyczenia... zeby chociaz czesc sie spelnila... :) jestem nawet w miare wyspana, wczoraj padlam i o 22 juz spalam, a dzisiaj przyjechalam do pracy na 9 (udajac, ze bylam na francuskim :P). Od wesele przesladuje mnie: \"Jesteś szalona, mówię Ci. Zawsze nią byłaś, skończ już wreszcie śnić. Nie jesteś aniołem, mówię Ci. Jesteś szalona \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gio -> mam nadzieje, ze psina szybko sie wykuruje i wszystko bedzie dobrze, mocno trzymam za to kciuki ❤️ Linking -> jej, dziekuje bardzo za pamiec :) Ninka -> Juleczka jest wyteskniona za mamusia, to teraz chca z nia caly czas spedzac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
hahaha Tygrysek, mnie ta piosenka prześladuje od czterech lat, od góralskiego wesela mojej koleżanki :) więc życzę Ci wszystkiego dobrego, ta melodia jest nieśmiertelna :P Ninka - mówiąc melancholia, nie mam na myśli stanu blisko chorobowego :P jakoś chyba nie jest to zgodne z moim usposobieniem, ale czuję, że teraz najfajniej by mi było siedzieć przy oknie i patrzyć sobie w szare niebo, zamiast robić wszystko inne co robić muszę. W końcu nadchodzi listopad, miesiąc, do którego mam stosunek ambiwalentny, bo z jednej strony to smutny miesiąc, ale z drugiej strony ja lubię taki czas refleksyjny, zapachy i kolory jesieni, coś w tym jest takiego romantycznego :) Opis Julki bardzo mi się podoba :P myśleli, że to Julian :D a to dobre :) Gruby Misiu - masz rację, bardziej od kolorów przeszkadza to miganie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(...)\"Jesteś szalona, mówię Ci. Zawsze nią byłaś, skończ już wreszcie śnić. Nie jesteś aniołem, mówię Ci. Jesteś szalona \"(...) Ja kocham tą piosenkę i zespół Boys! I nic to, że to disco Polo! Mój D. wie, że podkochiwałam sie w wokaliście :) faaaajny misio! I nie wyobrażam sobie wesela bez tej piosenki, zawsze szalejemy z D. przy niej tak, że mi o mało rąk małżon nie powyrywa :) AIR-nawet nie przemkło mi przez myśl, że jakiś stan chorobowy cię dopada, bo ty taka piękna, smukła, wysoka kobita....masz to \"coś\"....gdzie tu miejsce na smutki? Jak bym ja wygladała tak jak TY....to bym chyba non stop chodziła uśmiechnięta i pieknie zamyślona..... Nie wiem czy ktoś zrozumie ten mój bełkot, ale.....trudno :) I Tygrysa mine widze , gdy zobaczyła cię na tych obcasach! Przeciez już na zlocie non stop krzyczała, że to niesprawiedliwe, że nie jest najwyższa ;) he, he! jakiś kompleks ma , czy co? A co maja powiedziec ci, co mają 169 cm wzrostu? Mi tam jakoś nigdy to nie przeszkadzało.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a 167? :p i tak jestem wysoka :D moja mama najwięcej miała 146! a teraz, to już się kurczy ;) w rodzinie ze strony mamy wszystkie babeczki raczej z tych kieszonkowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego wszyscy chodzą na normalne wesela, gdzie się tańczy do białego rana, szaleje przy discopolo, śpiewa i rano wędruje boso do domu, bo stopy obolałe od czółenek na obcasie ledwie zipią? Dlaczego nie ja? Dlaczego muszę tkwić za stołem z jakąś dwustuletnią ciotką, która ma takie zwinięte coś na głowie, co przypomina sznycel, a jest czarną treską na rudych szczątkach własnego włosia i opowiada o Piastach oraz sposobie pozyskiwania czegoś z czegoś (chemiczka!) i przepytuje z wiedzy na temat historii Wawelu? No dlaczego? A ja kraby muszę do kosmetyczki cichcem chować, bo mi niedobrze \"na widok\" i zjadłabym normalnego schabowego z kapuchą, popiła piwem, albo wódką! \"Pory pod beszamelową kołderką\" to niedogotowana ohyda, ale \"elegancka\" ...PODOBNO....goście w wieku sędziwym, (najmłodszy gawron bez naszyjnika!!!!! )gdyż Państwo Młodzi uznali, że będą dwie imprezy: jedna dla przyjaciół, a jedna dla rodziny. To ja jestem między innymi ta rodzina....łojezu, Jezu! NIGDY WIĘCEJ! No takiego mam pecha, że ja jedynaczka, mąż jedynak, wszyscy rodzice z każdej strony - jedynacy, dziadkowie też. Wtedy rodziną jest każdy pociotek, brat cioteczny wuja Stefana, który zmarł wq 1912 r. też! :( Oczekuję pocieszenia. AIR! Ty się Kochana nie zasępiaj, tylko pomyśl co byś zrobiła i co powiedziała, gdyby Ci ciotka nagle zasunęła: "Mizerią pozwolisz, DEROGA moja"....? Pozwoliłabyś? A widzisz!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gawron- umarłam!!!! Normalnie umarłam i smiac się nie przestałam!!!! Rewelacja!!!! ja was kocham-wiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gawron, nauczona jestem, by się z cudzego nieszczęścia nie śmiać... ale wybacz nie mogę :D u nas wesela się skończyły... najmłodsza siostra cioteczna wydana w sierpniu za mąż... a moi bratankowie i bratanica męża, chyba jeszcze nie szybko! cóż pozostaną chrzciny :) tych szykuje się kilka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawronie, prawie oplulam herbata klawiature :D pieeeekny opis, piekny :D trzeba bylo wstac od stolu i pokazac im jak sie tanczy :D na \"moim\" weselu byla nawet golonka i bigos (na szczescie bez miesa, za to z grzybami) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysku, żałuję! Biję się w piersi! :D Trza było wyłączyć Mozarta i tańczyć podśpiewując sobie \"jestem szalooooooonaaaaaaaaa\", ale nie wiem, czy nie musieli by wzywać ERKI do ciotek.:D Prawdopodobnie tak, choć ostatecznie pierwszej pomocy sama mogłabym udzielić , zwłaszcza, że oddech ani nie zanikotyzowany, ani nie zaalkoholowany, bo cóż to w końcu jest jedna fajka w kibelku (dmuchanie w lufcik) i jeden kieliszek szampana o 14?....ech.....czemu ja tego NIE ZROBIŁAM?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Gawron - hahahaha przyłączam się do plucia i prychania :P toż takie wesele to normalna MASAKRA! Jak taka temperamentna kobieta dała radę z taką ciotką? ja bym tam obaliła całe wino żeby to przeżyć :D Ja na codzień nie jestem fanem disco polo ani muzyki dyskotekowej, ale nie wyobrażam sobie wesela przy muzyce poważnej, albo przy ciężkim rocku, którego uwielbiam. Mój znajomy zajmował się ostatnio muzyką na weselu, na spotkaniu z narzeczonymi, Pan Młody zażyczył sobie muzyki Dżemu na weselu...znajomy mu to wyperswadował. Na weselu musi być wesoło, szczególnie jak wesele w remizie to musi być \"klimatycznie\", a ja byłam na trzech weselach i wszystkie były w remizach :) taaaaka zabawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umarłam ze smiechu, mogę iść do drugiej pracy :D kocham was [gdybyscie nie widziały;)]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szybko, mam 15 min zeby cos naskrobac:) Biduje na ebayu i nie moge przegapic jak wczzoraj:P Lece do Polski, lalala, ale sie ciesze. Troche czuje sie wykorzystywana, bo tylko - a co mi przywieziesz, a kupisz mi to, a kupisz tamto... Za kazdym razem wydaje cholera wie ile i nic nie przywoze dla siebie, ostatnio wyzebralam na...balsam o zapachu malinowym i jeszcze Brat mi musial do doplaty bagazowej dorzucic... Wiecie co? jesli ja wreszcie wyjde za maz, to Was wszystkich pozapraszam, tylko se musicie spiowory poprzywozic, bo lozek zabraknie:P W chwili obecnej posiadam jedno:P Wpadne po aukcji❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehehehe:) Wy jestescie szalone, mowie Wam:) Teraz beda to nucic, dobrze, ze Anglicy nie wiedza co to polskie disco polo:P Ja chyba nigdy nie bylam na porzadnym, wiejskim weselu, a jedyne jakie pamietam, skonczylo sie zgubieniem z 10 kg w wieku 13 lat, tygodniowym rzyganiem i sraniem, przepraszam za niedelikatnosc, ale jakos wymioty i biegunka mi tu nie pasuja:P Kucharka brudas zarazila nas wszystkich, czytaj 150 osob SALMONELLA. Pan mlody w noc poslubna kursowal trasa szpital- remiza, polskim zukiem pieknie zasranym swoja droga:P przeze mnie:P zaladowanym slaniajacymi sie gosciami weselnymi. Ach, co to byl za widok:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Kurwa!!!!!!!! Cynamonek, ja też..... kurwa mać!!!!!! dlaczego tacy ludzie żyją, kurw!!!!!!!! po jaką cholerę oni żyją?!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :) mgla, mgla, mgla na ulicach... ale mnie sie taka mglista, jesienna pogoda podoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie jechalam winda z jakims ministrem... skad wiem? bo sie do niego zwracali \"Panie Mistrze\" ;) :P a 7.XI. ide na Cyrulika Sewillskiego -> trzeba sie ukulturalniac!! :D a ze w tej firmie jest pula znizkowych biletow... tjaa tylko tego jest sztuk kilka, wiec na fajne przedstawienia i do dobrych teatrow juz sie nie zalapalm ale w sumie nigdy jeszcze nie bylam w operze... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dobrze trafiłaś, Tygrysku, bo to jedna z bardziej wpadających w ucho oper i sama będziesz zdziwiona, że prawie wszystko już słyszałaś:) Wspomnisz moje słowa:) Gdzie się podziewa AIR?:( ghana......czy pamiętasz? :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Cześć :D Jechałam do pracy i świeciło słońce :) to jest fajne, że w końcu wyszło :) Dzisiaj w domu wymiana kibelka :P Już podobno w przyszły poniedziałek ma być koniec!!! Ale rodzice wymyślili, że za jednym bałaganem pomalują mieszkanie (sufity) po zalaniu. A ja w takim razie przemebluję swój pokój :) Gawron - się zrobiło, się odpisało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm a coz to za korespondencja pozadiablowa? tajemnice jakies?? ;-) Ghana, przyznaj sie skorpionie, kiedy sa Twoje urodziny! (mowilas ale nie zapisalam i zapomnielam :(, przepraszam 👄)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×