Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Uwaga!! Krzycze, moge, nie? AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! MAM DOSC MOJEJ PRACY! Panie Boze daj lepszy dzien /noc bo nie dam rady ani minuty dluzej!!! Ninka, dziekuje za zdjecia, super Poczulas sie przez chwile jak gwiazda? Ten makijaz, samochod... Dla mnie i tak jestes gwiazdka, co nie zmienia faktu, ze troszke, ciut ciut tylko zazdroszcze:P Tej przygody chyba, Marzeny, bo ja do zycia w blasku sie nie nadaje, wystarczy, ze oslepiam Johna:P, ale poza tym, to cicha myszka jestem:D Tak w ogole tom zapomnialam, ze kiedys podalam Wam inna skrzynke, tak sobie przez przypadek tam wlazlam, a tam Ninka i Gio Rokita, Majorku, Gossika, Tiggerku, Airku, Gawronku, milczaca Reszto:)

zostalam totalnie wymeczona, zmaskakrowana, wypocona, pozbawiona sil do cna \"i w ogole i w szczegole\" przez step Darka i w koncu czuje, ze zyje i mam energie oraz jestem przytomna!!! tego mi bylo trzeba!!!!! :D no teraz raz, dwa pakowanie (i tak pewnie czegos zapomne, dobrze, ze sa sklepy ;)), umyc wlosy, wypic herbate, poczytac ksiazke i spac :D Troche mi glupio, bo wiekszosc z Was przed weselem odwiedza fryzjerki, makijazystki a ja nie bede miec takiej mozliwosci :P za to mam krotka sukienke, buty na obcasie i bede szpanowac opalenizna - a co!! :D Air -> niestety raczej nie uda sie nam spotkac, bo zarowno w drodze \"do\" jak i \"z\" mamy 15 minut roznicy pomiedzy pociagami... ale w ndz bede z Toba w kontakcie, bo moze ktos nas wczesniej do Poznania podrzuci? nigdy nic nie wiadomo ;) Cynamonku -> trzymaj sie dzielnie mam nadzieje, ze to jest tylko przejsciowy kryzys... Gawron -> tak wlasnie probowalam \"wejsc\" w Twoja stopke i nie moglam, dobrze, ze juz poprawilas :) Ghana -> trzymalam kciuki bardzo, bardzo mocno, takze palcami u stop!! I jak poszlo? juz opijasz?? Majorek -> takie zabawy gdzie jest duzo chlapania/brudzenia sa najfajniejsze :D Ninka -> i jak? pospalas troche? jak sie czujesz? jak Juleczka, nadal szaleje? Rokita -> Cie prosze bardzo, moja droga :)

Jezu, Giovinetta, rzeczywiście niedługo Boże Narodzenie i znów to samo, co co roku:( O matko! Dlaczego rok od Świąt do Świąt tak szybko zlatuje, a od wakacji do wakacji ciągnie się jak nie wiem co?

Dzien dobry, dzien dobry, dzien dobry Wam :D Niech Wam dzien dobry bedzie, Nic sie nie psuje A dobry humor dopisuje :D Humor - doskonaly!! Przytomnosc umyslu - pelna!! Samopoczucie - doskonale!! Pogoda za oknem?? mgla, mgla, mgla na ulicach ale jest calkiem cieplo!!!! Przed praca poszlam kupic bilet na pociag, mowie Pani grzecznie, ze poprosze do Poznania o 16:15 czy 16:25 - nie pamietam, generalnie intercity... a Pani calkiem spokojnie mi odpowiada, ze... nie ma miejsc!! ani jednego w calym pociagu!! wiec ja rownie spokojnie: \"Zatem poprosze na eurocity\" (jest 10 minut pozniej). I z ciekawosci: \"A jaka jest roznica w cenie pomiedz IC a EC?\" zgadnijcie... ...14 ...groszy :D :D :D Zatem bedziemy jechac po krolewsku eurocity!! :D ciekawe czy daja lepsza kawe i ciasteczko, w koncu to miedzynarodowy pociag :P Jedyny problem to to, ze na przesiadke bedziemy miec... 5 minut! Mam nadzieje, ze nie bedziemy miec opoznienia... Air -> mam wielkaaaa prosbe moglabys sie zorientowac czy sa jakies polaczenia (inne niz pociag) pomiedzy Poznaniem a Grodziskiem Wlkp?? Gio -> spoko-loku, luz i sponton, znajdziemy czas, zeby sie spotkac :)

Tygrysku>>> Miłej podróży!!! Jedną z moich ulubionych książką z dzieciństwa był \"Dom pod kasztanami\" Heleny Bechlerowej. Oprócz głównych postaci Kasi i Piotrusia występuje tam kot, który właściwie jest tygryskiem. Kiedy Piotruś ma kłopoty lub potrzebuje pomocy, mówi takie zaklęcie: \"Tygrysku dziwne oczy masz Tygrysku pewnie czary znasz? Więc na twoje zawołanie, Coś dziwnego niech się stanie!\" jestem pewna na 100%, że nasz Tygrysek też tak umie! Podejrzewam, że od dawna! Dla Was:

Cześć :D Tygrysek - z Poznania do Grodziska Wlkp jedzie z Poznania także PKS, tylko mi powiedz o której będziecie w Poznaniu, to Ci sprawdzę kiedy jest ten autobus, poza tym w Poznaniu dworzec PKS jest kawałek od PKP, trzeba przejść przez most, jakieś 15-20 minut pieszo.

Tajger - tutaj masz stronę z tymi połączeniami PKS, przestudiuj. Tak czy siak będziesz przejeżdżać przez moją wieś działkową - Strykowo :D http://www.pks.poznan.pl/p/3.php?search%5Bfrom%5D=POZNA%D1%2C+D.A.&search%5Bto%5D=GRODZISK+WLKP.%2C+P.D.&search%5Bdata%5D=27-10-2007&search%5Bgodz%5D=00:00&search%5Bnolimit%5D=1

Nie jest tak zle! Sprawdzilam sobie powroty i jak bym jechala PKS do Poznania to moge wracac wczesniejszym pociagiem, lub byc wczesniej i miec czas na spotkanie z Air, takze Air\'ku w ndz jestesmy w kontakcie, dobrze? Powiedz mi jeszcze, czy nie da sie od Dworca do PKSu czyms podjechac? nie bardzo usmiecha mi sie zasuwac z torba przez miasto, szczegolnie, ze nie wiem jak... takze rzuce zaklecie (gawron, dziekuje ) i mam nadzieje, ze zdaze!! A jak nie to bede to Air\'ki dzwonic o pomoc, moge? A teraz lece do kiosku, bo do Wyborczej dodaja fajna ksiazke o piwie :D

Tygrysku! Ależ to zaklęcie DZIAŁA!:D Zebrze ZAWSZE pomagało:) Nie jestem pewna, czy nadal się nim nie posiłkuje :D

Tygrysek - trasa z PKP na PKS to jest jeden przystanek tramwajem, tylko żeby przy PKP iść na przystanek to się trzeba cofnąć pod Targi...wychodzisz z Dworca Głównego, idziesz prosto, wchodzisz po schodach na wiadukt i idziesz w prawo a potem cały czas prosto aż dochodzisz do Dworca PKS, może przesadziłam z tymi 20 minutami, ale brałam pod uwagę właśnie tą torbę, to nie jest jakiś duży kawał drogi, ale blisko to też nie jest, zawsze mnie to wkurzało u nas, że od PKP do PKS trzeba chodzić, podobno są plany przebudowania dworców przed Euro 2012 i mają być w jednym miejscu, ale na razie jest jak jest, jak będziesz miała problem to dźwoń do mnie nie ma problemu, a w niedzielę też będę czekać na sygnał, jakby co to do dworca mam pół godziny :P przybędę na ratunek, tudzież spotkanie :P

Dzieki, dzieki - za kciuki! o wiec troche sie wczoraj nagdalam - ponad godzine na non stopie, ale zdecydowanie ich zainteresowalo... decyzje maja podjac w nastepnym tygodniu - jeszcze negocjacje cenowe. Ale golnie jestem zadowolona i z siebie dumna!! Nina - alez super!!! oczywiscie jak zobaczylam zdejcia to tą rudą panią prowadzącą kojarzę :) Tygrysek - ty się gotuj na świetną imprezę! Będzie weselicho, ze hoho! I jeszcze moze sie da z Air zobaczyc! Dzieki za trzymanie kciukow stopami - chocia takich wygibasow to sie bardziej po Air spodziewalam - bo ona na tej jodze to rozne dziwne rzeczy cwiczy! :D :D :D Air - taki remont to masakra!! Mnie wystarczylo jak mi rozgrzebali klatke schodowa - i tak sie strasznie kurzylo nanosilo do domu! A co dopiero jak jestes w epicentrum! Gawron- moze wtroek?? odpisalam na maila!

Tygrysek - znalazłam Ci zdjęcia jak masz iść z Dworca Głównego: jak wyjdziesz to zobaczysz ten most http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/5/50/Most_Dworcowy_Poznań_RB1.JPG/800px-Most_Dworcowy_Poznań_RB1.JPG potem włazisz po schodach jak ci ludzie na dole: http://horyzont.solec.pttk.pl/wycieczkapoznan2006_1_pliki/image004.jpg idziesz w prawo prosto cały czas, a potem zobaczysz po prawej stronie taki niski żółty budynek z zegarem neonowym i to będzie Dworzec PKS: http://www.panorama-miast.com.pl/82/assets/images/a/pks.jpg :D dasz radę :D

http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/5/50/Most_Dworcowy_Pozna%C5%84_RB1.JPG/800px-Most_Dworcowy_Pozna%C5%84_RB1.JPG&imgrefurl=http://commons.wikimedia.org/wiki/Image:Most_Dworcowy_Pozna%25C5%2584_RB1.JPG&h=600&w=800&sz=80&hl=pl&start=5&um=1&tbnid=orlbOtrawnHiKM:&tbnh=107&tbnw=143&prev=/images%3Fq%3Dmost%2Bdworcowy%2Bpozna%25C5%2584%26svnum%3D10%26um%3D1%26hl%3Dpl%26rlz%3D1T4ADBF_enPL245PL245%26sa%3DN Tygrysek - to jest ten link do mostu :P może teraz wejdzie :P

AIR, a będzie na moście ta pani z dziewczynkami:) ghana. lecę na pocztę! :)

Pan od remontu ogłosił wczoraj położenie ostatniego kafelka w łazience, dzisiaj montuje kabinę prysznicową, czyli jutro pierwsza kąpiel i nie będę już musiała po ludziach chodzić się myć :D hurra!!! to były dobre wiadomości, złe są takie, że jak skończy łazienkę to zacznie WC, bo mamy to osobno, więc o kurzu na razie nie możemy zapominać, będzie znowu kucie w kibelku i kładzenie nowych kafli, ale to już powinno pójść szybko, bo wszystkie rury już wymienił za jednym zamachem, ja już chcę żeby on sobie poszedł i nie wracał. Facet jest świetny, ma swoją filozofię życia, bardzo interesująco o niej mówi, wczoraj dyskutowaliśmy o jodze i yerba mate :) ale strasznie powoli pracuje :D

Gawron - a myślisz, że jak tej pani nie będzie to Tygrysek tego mostu nie rozpozna? :D

Tygrysek na pewno rozpozna, ale ja bym się pogubiła:D:D:D

Air, jestes wspaniala!! teraz na pewno sie nie zgubie :D Tylko jak nie zlapie pociagu o 20:06 to PKS mamy dopiero po 22 :O A o yerba mete zaraz Ci cos napisze, tylko pisemko jedno wysle!! dostalam ksiazke Cejrowskiego \"Gringo wsrod dzikich plemion\" GENIALNA!! I on tam opisuje jak indianie pija yerbe!!

Witam :) Słońce świeciło dziś :) ale już nie.. ;) Dziś ciąg dalszy mycia zabawek i bajorka w kuchni :) Dopiero zaczynamy, bo wczoraj z pomysłu mojego Anioła pojechaliśmy d mojej mamy :D (heh ja w drugą stronę takich nie miewam :P ) Nina opowieść świetna :D no i ta ekipa robiąca dla Ciebie zdjęcia :D Rokita Cinamon a ja nawet nie wiem, co masz za pracę :) :P Mam nadzieję, że będzie dobrze ;) Tygrysek udanej podróży, świetnej imprezy i spotkania z Air :D I na pewno będziesz super wyglądać :) Oj, Gosia bardzo lubi chlapanie ;) Noo EC hih Gio no tak święta.. a ja jeszcze nie wiem, gdzie, o której i jak :) Gawron masz rację! ;) Co post, to lepszy :D Ghana nie wiem jeszcze o co chodzi, ale mam nadzieję, że wszystko uda się pomyślnie dla Was ;) Air aż sama zajrzałam pod linki :D A hmm kibelek będzie czynny? bo wiesz.. możemy Ci nocnik użyczyć... :P ;) :D:D

Tajger - ja mam tę książkę :D jest świetna :) właśnie po lekturze mnie na yerbę wzięło. A kiedy przyjeżdżasz? dzisiaj czy jutro? jutro chyba nie, bo w końcu jutro ten ślub, więc dzisiaj, jakbyś nie zdążyła na ten wcześniejszy to daj znać to przyjadę Cię zabawiać :D

Co ja tak dzisiaj z doskoku, nie mogę jednego porządnego posta napisać, tylko tak dziubię :D Majorek - tak, kibelek będzie czynny :D Tygrysek - autobus jest jeszcze o 21:00

Aaaa masz ta ksiazke? I jak parzysz yerba? Bo ja do tej pory zalewalam woda o temperaturze okolo 60 stopni... a tutaj pisza, ze goraca \"białą\", czyli szumi na ogniu ale sie jeszcze nie zagotowalo... i to zalac troche - piewsze zalenie jest w calosci dla Santo Tomas (a naprawde wciagaja ja yerba) i dopiero potem znow zalac... chyba musze tak sprobowac zrobic :D ale to dopiero w przyszlym tygodniu, bo w pracy mam yerbe ale nie mam rurki do picia... ciekawe czy bedzie inny smak? wg Cejrowkskiego takiej zalanej od razu nie da sie pic!! ciekawe :D Air -> jest cos o 21? o to by bylo super! :D tak, tak prosto po pracy jade, pociag jest o 16:25

Tygrysek - a czy Ty zajrzałaś do linka z rozkładem jazdy, którego rano dawałam? tam jest, że autobus do Grodziska jest o 21:00, a ostatni o 22:15, po około godzinie jazdy będziecie na miejscu. Ja wiem, bo tam mieszka moja babcia i całe dzieciństwo tam na wakacje jeździłam, a po drodze mamy działkę, więc to moje tereny są :P Yerbę parzę teraz jak zwykłą herbatę, czyli do kubka sypię łyżeczkę suszu i zalewam wodą o temperaturze 70 stopni. Na początku parzyłam tak jak to robią w Ameryce Południowej, czytałam w necie, czyli do naczynia 250 ml wsypywałam 3/4 objętości suszu i zalewałam wodą 70 stopni i piłam przez rurkę, ale było to dla mnie za mocne, nie smakowało mi. Potem parzyłam tak samo jak wyżej, tylko odcedzałam susz do ponownego zalania (można to samo parzyć do 7 razy, ale to wiesz pewnie) a esencję rozcieńczałam wodą i tak mi bardziej smakowało, ale zabierało dużo czasu, więc teraz robię jak herbatę, tylko woda chłodniejsza. Wiem, że to pewnie świętokradztwo i mateiści by mnie przeklnęli, ale co ja poradzę, że tak mi bardziej smakuje :)

Air -> tak, tak zajrzalam do tego link\'a od Ciebie, wiec juz jestem spokojna, ze jakby co jest PKS o 21 :) ja zalewam yerbe wode o temp mniej wiecej 60-70 stopni i pije przez bombille, potem ten susz zalewam jeszcze kilka razy az smak straci... ale z ciekawosci chce sprobowac tak jak w ksiazce napisali :)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f41adad006f053d1.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/284d3a3fa2481188.html mój synek zasłużył na nowe miano! ostatnio wołamy na niego \"chlewik\" ;)

Misiu -> cudowny :D fakt, latwiej i szybciej umyc dziecko, niz wyprac ubranka ;) tak, tak juz nie moge sie skupic na pracy, nic pilnego nie mam, wiec sobie odpuscilam :P

hehe pierwszy post na stronie :D Ja już kiedyś słyszałam, że herbatę nie powinno zalewać się wrzątkiem - i co tą zwykła też taką \"chłodną\" wodą? a nie 90stopni? :P Air czynny, ale zajęty przez fachmana... ;) Gruby miś buhahahaha i już tak przezornie rozebrałaś go do jedzenia? :D:D:D My na Gosię wołaliśmy.. owsik ;) No i ostatnio też czasem tak wołamy.. :P A tak jeszcze kozaków.. (którymi chwaliła się Air) - dorzuciłam do Gosi zdjęć, te na których paraduje w moich (sama sobie założyła :) ).

mały się sam rozbiera :o ubranie traktuje jak coś, co należy mieć na sobie WYŁACZNIE wychodząc z domu! wystarczy hasło spacer i natychmiast się zaczyna ubierać, no i jeszcze wporządku jest piżamka, którą jednak zdejmuje zaraz po \"jus stałem\" ;) niestety mam tylko jedno body, z którego sam się nie potrafi rozebrać, no i chyba nie muszę pisać, że ciągle je piorę :D

To ja lece!!! Zamelduje sie pewnie dopiero w poniedzialek, chyba, ze uda sie wrocic w ndz wczesniej jakos :)

pa! tygrysie, baw się dobrze :)