Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Gość
Majorek - źle napisałam, na ślubie byłam w piątek :) ale myślę, że na ślub kościelny każdy dzień dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak.. dwa, trzy dni na wesele to nieźle.. tak po staropolsku.. hihihi. Miś, a jak kończyny wystawisz przez barierki? ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majorku, musiałyby te kończyny być b. długie ;) bo najbliższe jeszcze słoneczne miejsce... już na sąsiedniej posesji :D mogłabym wyjść do ogródka, ale nie mam siły :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Słoneczny, ciepły, a ja już się martwię że lato się kończy, ale przed nami moja ulubiona pora roku, wczesna jesień, jeszcze ciepła, a już taka inna, pomarańczowe światło słoneczne, spadające liście, chłodek nad ranem i taki cudny zapach dymu....mrrrr w góry by sie przydalo pojechać. A w niedzielę chodziłam po polach, ścierniskach, leśnych ścieżkach i było bosko, jeszcze nie jesiennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak możesz, że już się lato kończy??? ;) Dzisiaj Maluszek mój poszalał sobie na dworze :D Chodzimy do takiego placu zabaw, gdzie w południe piaskownicę kryje cień :d i jest bardzo przyjemnie :) Chociaż potem maluszki wywędrowały na pobliską górkę skapaną w słońcu, ale świetnie się dzieciaczki bawiły.. wchodziły, schodziły, wbiegały, zbiegały :) A do tego Smerfetka widziała chmarę dzieci szalejącą za połtem w przedszkolu :D I od innych starszych usłyszała, że w przedszkolu fajnie jest :D Buziole i spadam się szykować do mamy, bo jadę na kilka dni hihihihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jedź jedź Major i miej wszystko w tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A żebyś wiedziała :) I nie wiem w sumie, po co jednak wzięłam się za tą zupę .. hihi. Małgoś stoi prawie pod drzwiami, ona nie chce jeść, ona chce już jechać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teheran sklada sie glownie huku, ludzi, uplalu i 3 parkow :) Ekipe mamy zgodna, jest BARDZO fajna atmosfera, nikt sie nie przejmuje, na razie ekipa sie \"bada\" na co mozna liczyc. Mamy fantastyczna przewodniczke, inteligentna, mila, opiekuncza i dobry kompan. studiuje iranistyke, z przyjemnoscia ze wszystkimi rozmawia w farsi :) Ze strojem to jest klopot, a raczej go nie ma - z tego co mam to najbardziej sie nadaje ta dzalabija, meski stroj ale trudno, udaje ze nikt nie widzi. Ale jak w restauracji spadla mi chustka z glowy, to sie poczulam jakby mi pekla guma w spodnicy - ale to juz chyba wiecie :) telefon iranski dziala - smsy przechodza, ja zadzwonic nie moge. orange nie dziala, aleto wiedziaam wyjezdzajac. Isfachan jest piekny :)))) blekitny zdjec - mnostwo, co jeszcze? duzo mlodych polakow spotykamy, I JEST SUPER تنشتعیغثاننیایب مسنتسیالنتس مهتخهاخه ا هخصعقد 7654 ضصثقفغعهخحکگجچ شسیبلاتنم ظطزرذدئوو./. a to wyzej to probka z klawiatury w farsi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Saszka - ale Ci dobrze :) wystarczylo wyjechać do Teheranu, zakutać się w męską katanę i zaraz Cię wszyscy kochają :P Mam dzisiaj dobry nastrój :) tak się czasami fajnie układa, że jakoś tak miło jest, z szefem wypiłam kawę i sobie pogadaliśmy o życiu :D poza tym spokój mnie ogarnia coraz większy, w końcu, usypia się jaskółczy niepokój...choć ja go tak lubię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A kto dostał smsa od Rokity? no kto? :D bo ja dostałam :) tralala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie ... ;) Witam już z domu. Too się dziewczyny zakochały.. hahah :) Saszka :D:D A te krzaczki/robaczki niesamowite.. ;) heheh. Air z szefem przy kawie i o życiu.. ;) miło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z domu? tzn. jesteś u mamy czy u pawła? tam dom, gdzie serce Twoje ;) heh, dawno o głubczycach nie myslałam \"dom\" głubczyce, to mama i brat :) dom? gdzie jest mój dom??? chyba ten na planie... bo ten, w którym mieszkam, to dom pana żukowskiego :o nie misia, choć miś oswaja i bardzo się stara :) oczywiście moja miłość do saszki pozostaje niezmienna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe dooobre Misiu :D Ale wyjątkowo tamto napisałam bez odczucia sztuczności. Taa wróciłyśmy już do męża ;) Przed samym wyjazdem do mamy, Małgosia zapłakała, że nie chce być u babci sama ze mną.. Dzisiaj za to płakała, że nie chce wracać :) A w aucie w połowie drogi zapragnęła wracać do babci.. ;) hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szafirku, następny termin mam 2. października... nie wyjechałam z placu, choć łuk miałam wytrenowany na 100% ale na placu, gdzie ćwiczyłam był jeden pas ruchu, a na egzaminacyjnym 3 obok siebie, trafiłam na środkowy i pogubiłam się wśród nadmiaru pachołków! inna rzecz, że stres też swoje zrobił, żeby dojechać na 6, musiałam wstać o 4, jak dla mnie środek nocy, a egzaminowana byłam po 8... byłam już zmęczona i głodna :p a Ty kiedy teraz będziesz zdawać? myślę złożyć w poniedziałek podanie o przyspieszenie terminu, może coś się uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczku Mój - u nas rządzą tym zupełnie inne prawa, ja mam samochód firmowy w garażu pod domem :( We Wrocławiu na egzamin czeka się około 1,5 miesiąca ... żadne podania nie mają racji bytu. Żeby dostać termin szybciej, należy w biurze Wordu koczować od 7 rano do 12, bo zasada jest taka, że jeśli nie stawisz się na egzamin, to musisz o tym powiadomić w przeddzień egzaminu do godz. 12.00. Wtedy wyświetla się to na takiej specjalnej tablicy i jak masz szczęście i akurat numerek ;) to spośród 100 innych czekających możesz się akurat załapać ! Więc jak widzisz, niewiele do szczęścia potrzeba. Siedziałam już dwa dni z rzędu. Efekt jest taki, że nadal nie mam nowego terminu. No i jeszcze w pracy tyle zaległości, że tylko cichutkie powtarzanie mojego motta mnie odrobinę ratuje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Szafirek 🖐️ :D Trzymam kciuki za Wasze egzaminy :D Dziś piątek, a ja czuję, jakby to poniedziałek był ;) a to pewnie przez ten wyjazd do mamy ;) Byłam dzisiaj na ryneczku po małe zakupy i ... zapomniałam kupić połowę rzeczy :D m.in. pomidory itp i.. jak się teraz okazało wędlinę też.. dobra jestem :) ale skarpetusie i skarpetki kupiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szafirku, trzymam kciuki, zeby udalo Cie wczesniejszy termin zlapac! Misiu, za Ciebie oczywiscie tez!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widać, że wakacje jeszcze, bo pustki nastały.. hihihi. A mnie nie chce się nawet wyruszyć z domu.. Dziś nie robię nic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Taaaaaa jesień już czuć coraz bardziej, ale za to jakie piękne pomarańczowe światło było wczoraj wieczorem, takie słońce niskie zza chmur, bajka, potem jeszcze się takie zdarza we wrześniu i paździeniku. Lata to jeszcze trzy tygodnie zostały, jeszcze będą ciepłe dni, wierzę w to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie, ze bedzie jeszcze cieplo np ja jestem pewna, ze w czwartek bede sie meczyc w 40 stopniach w cieniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrys hehehehe znasz się trochę na listach motywacyjnych? Spoko, widziałam pogodę długoterminową, upały na drugi weekend września i później też nie mniej niż 18, czy 20 ;) Air pomarańczowym światłem przypomniałaś mi o zdjęciach z urlopu ;) (jeszcze wszystkich nie wrzuciłam ;) ) - bo mamy opstrykany zachód słońca i tam pomarańcze też były :) Kurcze, jak mnie coś takiego denerwuje przy tych formularzach w portalach z pracą: Oczekiwane wynagrodzenie za miesiąc netto*: zł Oczekiwane wynagrodzenie za godzinę netto* zł Charakter pracy*: - o co chodzi? No i jakie ja mam kwoty wpisać? Przecież ja się na tym nie znam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×