Gastroskopia!!Kto ja mial?

hej ja już kilka dni po tym całym badaniu i nie było aż tak źle jak nie którzy piszą hmm tylko straszą gdybym musiał zrobiłbym sobie jeszcze raz to badanie ale na szczęście nie mam takiej potrzeby a no i wyniki tez są ok ale mam za nie długo na jakaś kuracje bakteriobójczą..;p ciekawe co to jest i na czym polega...;> pozdrawiam

Ja mam mieć tą niby bardzo straszną Gastroskopie w przyszłym tygodniu i napisze szczerze że BOJĘ SIĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!! mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze...Trzymajcie kciuki...Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie........:)

POLECAM W ZNIECZULENIU OGÓLNYM KOLONOSKOPIE JA MIAŁAM I NIC NIE WIEM CO ZE MNĄ ROBILI OBUDZIŁAM SIE PO I Z GŁOWY.LEPIEJ ZAPŁACIĆ A SIE NIE MĘCZYĆ

Dziś miałam robioną gastroskopię. Całe szczęście nie nastawiłam się bardzo na nie. Badanie nie należy do przyjemnych (badania chyba nie od tego są żeby było przyjemnie :), ale nie jest źle, a już na pewno nie jest bolesne. Trzeba po prostu przetrwać :)

Ja miałam robioną kolonoskopie z 4 lata...Prywatnie ją zrobiłam zaplacilam okolo 500zł..ale powiem wam ze to chyba niema zadnej roznicy czy panstwowo czy prywatnie poniewaz dali mi tylko glupiego jasia a tak to wszystko sie czuje..bardzo nie przyjemne choc da sie wytrzymac wkladaja taki wąż w odbyt i pchają ku górze czujecie wszystko w srodku mi wlozyli tego 150cm masakra...ale czego czlowiek nie przezyje...teraz wlasnie czeka mnie gastroskopia...wiec juz niewiem co jest straszniejsze..:P to czy to...??!Pozdrawiam wszystkich serdecznie:)

Witajcie..:) JUZ jestem po gastroskopi !!!!!!!!!!!było....nie najgorzej..ale nie nalezalo do najprzyjemniejszych doznań hehe.. Mam refluks dał mi tebletki i jestem w domu samo badanie trwalo z 4 minuty tylko najgorzej jest jak wklada tą rurke do przelyku fuuj odruch wymiotny ale ODDYCYHAJCIE NOSEM.. i spokojnie wtedy nie jest źle...naprawde uwierzcie są gorsze badania..Da sie przeżyć :) pozdrawiam wszystkim żołądkowców :) i głowa do góry bedzie dobrze :))

hey. ja mialem 2 dni temu gastroskpoie i przeklinam ja teraz. Było okropnie i juz nigdy jak nie bede musial nie pojde na to (chyba ze pod narkoza).Mam pytanie- strasznie boli mnie teraz gardlo i mam takie uczucie "gulki" w gardle, nie moge ani jesc ani pic a nawet boli po przelyku sliny. Niech ktos mi powie czy tak sie zdarza :(

do "rob" ja tez mialam gastroskopie ...wszystkich w zyciu chyba ze 20 a ostatnia miesiac temu...po poprzednich gardlo nieraz bolalo godzine nieraz dzien lub dwa, a po ostatnim boli mnie juz miesiac ! i to tak porzadnie tak jak ciebie, taka bolaca klucha ktora przeszkadza i boli nawet przy polykaniu sliny, sama sie zastanawiam i bardzo niepokoje. prosze napiszcie czy ktos tak mial i czy to jest normalne ? moim zdaniem nie, ale teraz swieta to i tak nic nie zrobie wiec po swietach zadzwonie do tego swojego profesora i sie spytam...tak wiec "rob" twoj bol dwodniowy to nic w porownaniu z tym co ja mam wiec nie wiem czy cie tym pocieszylam. pozdrawiam i czekam na odpowiedz.

Ja ja mialam niedawno w szpitalu:( Nie dalam rady to przelknac dwa razy probowalam a pozniej doktor mnie jeszcze obgadywal z pielegniarka ze jestem cienki bolek:( Horror!

Obawiałam się gastroskopii jak prawie wszyscy, miałam ją w sierpniu i przeżyłam ;p nie taki diabeł straszny, nie ma czego się bać. Chwilę nieprzyjemności można znieść :) NIE BAĆ SIĘ, LUDZIE!

Cześć, opiszę Wam co mi dolega i poproszę o rady. Wiem że tu wchodza porządni ludzie więc liczę na rady i słowa otuchy, będę wdzięczna... Mam 14 lat (rocznikowo już 15) i głównie podczas stresu nie odbija mi się, tylko czuję że coś parzącego tuż pod gardłem. Nie jest to schorzenie laryngologiczne (bo bym odróżniła), tylko chyba od żołądka. Załóżmy że to zgaga (jestem prawie pewna że to zgaga). Po drugie, gdy jem ciemny chleb to często (właściwie zawsze) jest tak że mam jakby czkawkę przez dość krótki czas. Z rozwolnieniami i wymiotami NIE mam właściwie żadnych problemów. Nie chce iść do lekarza, choć mama mi każe żebym poszła. Nie chcę iśc bo boję się że lekarka każe mi iść na gastroskopię, a ja baaaardzo nie chcę ;( . Jestem wrażliwą osobą, panikarą i mam wrażliwe gardło jeśli chodzi o te odruchy wymiotne. Odpiszcie- co robić? Co to jest?

JA MIAŁAM DZISIAJ W PRZYCHODNI FUNDACJI GASTROENTEROLOGII W WARSZAWIE NA WARYŃSKIEGO 10, GASTROSKOPIA W UŚPIENIU, CUDNY PAN DOKTOR, PANI ANESTZJOLOG I W OGÓLE FANTASTYCZNA PRZYCHODNIA, KOSZT NIE MAŁY BO 310 ZŁ, ALE NIC NIE PAMIETAM,NIC NIE CZUŁAM I NIC MNIE NIE BOŁAO ANI NIE BOLI I NIE MAIAŁAM ŻADNYCH ODRUCHÓW WYMIOTNYCH, SUPER, GORACO POLECAM

JA MIAŁAM DZISIAJ W PRZYCHODNI FUNDACJI GASTROENTEROLOGII W WARSZAWIE NA WARYŃSKIEGO 10, GASTROSKOPIA W UŚPIENIU, CUDNY PAN DOKTOR, PANI ANESTZJOLOG I W OGÓLE FANTASTYCZNA PRZYCHODNIA, KOSZT NIE MAŁY BO 310 ZŁ, ALE NIC NIE PAMIETAM,NIC NIE CZUŁAM I NIC MNIE NIE BOŁAO ANI NIE BOLI I NIE MAIAŁAM ŻADNYCH ODRUCHÓW WYMIOTNYCH, SUPER, GORACO POLECAM

Czy ktoś mi coś doradzi? Moją sytuacje opisałam stronę wcześniej...

14latko, myślę, że najlepiej byłoby udać się do lekarza i rozwiać wszelkie wątpliwości :) Być może nie będziesz skierowana na gastroskopię, a jeśli nawet to naprawdę nie ma się czym martwić. Sama to przeszłam, wiem, że to nieprzyjemne ale lekarz jest w końcu fachowcem i umie badanie przeprowadzić szybko i sprawnie ;)

A co podejrzewasz? Co to jest? Ja się PANICZNIE boję gastroskopii i nie chcę tego przeżyć. Przychylam się do poprzednich pytań- co to jest? (objawy)

14 latko idź do lekarza, nie czekaj, lekarz pewnie na początku da Ci jeksieś tebletki...jeśli chodzi o moje objawy to ja miałam bóle w klace piersiowej, gule w gardle i zgagę tj, takie piecznie po jedzeniu i jakby pokarm wracał do gardła.....a poza tym jestem przewrazliwona na tym punkcie moaja MAMA zmała na raka żołądka ...a jak sie potem dowiedziałam miała skierownie na gastrskopię i nosiła je w portfelu 8 lat, a jak poszła było już za późno .... .radzę Ci idź do lekarza ... a umnie to gastrokopia wykazała refluks , dwa polipy w przełyku i nadżerki ....pobrano wycinki i czekam na wynkiki 10 dni, pozdrawiam

Ale ja mam wrażliwe gardło (te odruchy wymiotne, nawet połknięcie tabletki sprawia mi problem), ogólnie jestem dość nerwowa :( A objawy nie są baaardzo nasilone tylko czasem takie pieczenie górnej części przełyku (tak jakby krtań) i tyle. A dałoby się dać głupiego jasia albo coś? Boje sie...

Cześć wszystkim,ja też mam skierowanie na gastroskopie,ale nie będę cierpiała,moja teściowa miała już ją kilka razy i dziękuję bardzo. Ja wybieram się na badanie endoskopią kapsułkową,spory jest koszt ,ale prześwietla cały układ pokarmowy wraz z jelitem cienkim nie ma żadnego bólu bo połyka się tylko kapsułkę z kamerką i nie ma znieczulenia.

jestem wlasnie po gastroskopii i boli mnie troche gardlo. badanie trwalo okolo 15 min z pobraniem probki na HB. przy znieczulonym przelyku pierwsze polkniecie rury nie jest takie straszne ale wpychanie odczuwa sie OKROPNIE, odruch wymiotny jest caly czas, mimo ze sie nie wymiotuje, oddychac nalezy tylko przez nos i wypuszczac powietrze ustami, polykac nalezy tylko wtedy kiedy powie lekarz...ale to sie latwo mowi, jak sie tam nie lezy z rura w przelyku, lzy mi lecialy, rure polykalam zbyt czesto, bo mimo znieczulenia ja czulam:( persnonel byl mily i chwalil mnie ze wszystko sie udalo i ze wspolpraca sie powiodla, ale ja mam inne odczucie, mimo ze staralam sie kontrolowac i oddychac przez nos, to odruch wymiotny jest tak silny ze trudno jest w ogole sluchac co lekarz do ciebie mowi, ogolnie badanie troche bolosne i cholernie NIEPRZYJEMNE przy lokalnym znieczuleniu gardla...ogolnie do przezycia jak wszystko, ale jesli ktos ma okazje na narkoze, to radze...po co miec takie koszmarne wspomnienia? jakie maja niektorzy po gastro-live? mimo, ze tej rury juz nie mam w sobie, to jak o tym pomysle to od razu ja czuje....w czasie gastro-live wlasnie odruch wymiotny i nadmierne polykanie rury (nie potrafilam tego kontrolowac, mimo dobrych checi i pozytywnego nastawienia) rania przelyk, w narkozie jest wszystko ok

Witam, jaki jest czas oczekiwania na gastroskopię w narkozie w Warszawie na Waryńskiego???? I czy w związku z narkozą (nigdy jej nie miałem) muszę dostarczyć jakieś wyniki badań czy co? Proszę odpiszcie :)

Witam, jaki jest czas oczekiwania na gastroskopię w narkozie w Warszawie na Waryńskiego???? I czy w związku z narkozą (nigdy jej nie miałem) muszę dostarczyć jakieś wyniki badań czy co? Proszę odpiszcie :)

Miałam dziś to badanie, tyle się naczytała, równiez tutaj, o tym jakie to nieprzyjemne i w ogóle maskara, że lepiej umrzeć! Otóz, wszystko zależy od lekarza, ja była u rewelacyjnego, zresztą polecanego przez lekarza kierującego. Weszłam tam przerażona, a lekarz, który miał przeprowadzać badanie przywitał się ze mną serdecznie, opowiedział krótko jak się robi to badanie itd. Chciałam mieć wczesniej znieczulenie dożylne, ale ani lekarz ani pielęgniarka nie zachęciali mnie do tego (złe samopoczucie i czekanie jeszcze 1 h po zabiegu, czy wszystko ok, nie mówiąc już, że szkoda zdrowia), więc powiedziałam, że się zdaje na nich. usiadłam na łózku, dostałam znieczulenie miejscowe, pściknięcie w gardło czymś ohydnym. Następnie położyłam się na bok, dostałam coś kwadratowego do trzymania w ustach i nawet nie wiedziałam kiedy a juz miałam robione badanie. Lekarz robił je b. zwinnie i cały czas zapewniał mnie, że badanie przechodzi bez problemu i że zostało jeszcze 30 s,20 s itd. Kilka razy miałam odruch wymiotny, ale w związku z tym, że nie jadałam nic nie zwymiotowałam. I to jest bardzo ważne - zjedzcie ostatni posiłek (najlepiej lekką zupę warzywną) jakieś 9 godzin przed zabiegiem, wypijcie herbatkę. Na 6 godzin przed szklanke wody mineralnej, niegazowanej. I potem musicie wytrzymać do zabiegu. Gwarantuje, że wszystko przebiegnie ok. A z gabinetu wyjdziecie z myślą, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Pozdrawiam wszystkich i nie stresujecie się!

mialem robiona gastroskopie w w/w dacie nic nie bolało i nie ma zadnych odruchów wymiotnych!! Było że tak powiem fajnie pierwszy moment (ok. 3sek) jest najgorszy jak każą Ci połknąć rurke!! OGólnie nie ma sie czego bać a na gastro. ide ponownie za 1 miesiąc bo mam zakazenie helicobacter phylori!! Pozdrawiam

ja mialam i przyznam ze bylo to najwstretniejsze i najbardziej bolesne badanie w moim zyciu a bylo juz ich wiele. nie wiem czy bylo zle przeprowadzone ale jestem bardzo odporna na bol a na tym badaniu poprostu plakalam jak bobr ;)

Ja miałem dziś w szpitalu na Unii Lubelskiej w Szczecinie. Generalnie nie było strasznie. Najgorsze jest przełknięcie sondy. Miałem odruchy wymiotne i bekałem jak krowa po mokrych liściach. Troche boli gardło przy przełykaniu śliny. Z tego co widziałem u wcześniejszych pacjentów, dużo zależy od indywidualnych predyspozycji i podejścia. Jedni dusili się i nie kończyli badania albo wydawali odgłosy jakby ich tam smażyli, u innych wszystko poszło cicho i sprawnie. Generalnie trzeba sie dobrze nastawić i nie panikować. Oddychać i słuchać lekarza (tam gdzie byłem byli super!). Powodzenia.

\"Ale ja mam wrażliwe gardło (te odruchy wymiotne, nawet połknięcie tabletki sprawia mi problem), ogólnie jestem dość nerwowa A objawy nie są baaardzo nasilone tylko czasem takie pieczenie górnej części przełyku (tak jakby krtań) i tyle. A dałoby się dać głupiego jasia albo coś? Boje sie...\" Jak weszłam na salę lekarz sam zaproponował głupiego jasia (miałam wówczac 17 lat ale wyglądałam na trochę mniej i pewnie stąd propozycja :D) ale pielęgniarka mi odradziła; powiedziała, że to badanie będzie trwać chwilę a potem będę miała cały dzień taki byle jaki przez tego głupiego jasia. Więc myślę, że jeśli się uprzesz to Ci dadzą :) Ja wytrzymałam bez i nie było źle ;) Lekarz włożył mi rurkę do gardła, jeszcze pobrał wycinek.

Aha, zapomniałam dodać, że w ramach znieczulenia Pani pielęgniarka psiknęła mi czymś do gardła

kasiuuula: "ja mialam i przyznam ze bylo to najwstretniejsze i najbardziej bolesne badanie w moim zyciu a bylo juz ich wiele. nie wiem czy bylo zle przeprowadzone ale jestem bardzo odporna na bol a na tym badaniu poprostu plakalam jak bobr" A mnie nie bolało w ogóle, było jedynie nieprzyjemne - wiadomo :)