Naprawdę facet nawet jak bardzo chce to nie może zapanować nad wzwodem ???.

Rudy-oj,podpadłeś!!Ale wybaczam,bo byłeś bardzo miły...Pozdrawiam.Ciebie Anastazjo też.

Do Jagody Jutro i tak odszukamy Trutnia.I zabawa będzie trwała nadal.A te wszystkie święte panny szlak trafi i padną.A ja mam je i tak w nosie,bo mi seryjnie wisi co mają takie świętojebliwe panienki do powiedzenia.Pewnie po lekcjach nie miały co robić i na naszym topiku siedziały.A jak czytały Trutnia opowiastki to im się po nogach lało,bo facet to dla nich jeszcze firtulandia...hihihi Pogadamy za kilka lat, jak taką jedną i drugą wreszcie ktoś przeleci. Pozdro dla Jagody.Pa

Kurcze,wszystkie licealistki już śpią?A ja myślałam,że znowu poleci na mnie grad obelg. Jagoda-nic z tego.Dopiero jutro nam się oberwie od małoletnich wielbicielek Twojego topiku.Czekamy...Pa

bo w przeciwienstwie do ciebie nie siedze przed kompem w piatkowy wieczor.ale komentowac twoich ambitnych wypowiedzi o switojebliwych panienkach mi sie juz nie chce wiec mozesz otwierac szampana. ps. liceum skonczylam pare lat temu i az "mnie ktos przeleci" tez nie musze czekac. zycze owocnych poszukiwan podniet na forum

> ktośka z wawy zapewne masz usmiech od ucha do ucha od ciągnienia druta, zgadłam?? a z dupy sraka sama ci juz wylatuje dlatego musisz korzystac z pieluchomajtek?? zycze refundacji (bo nie wiem jak jest na chwile obecna)

Do: Morphina. dzięki za wyczerpującą odpowiedź, rzeczywiście z tymi noworodkami to szczerze nie wiedziałam, nie mam takiego kontaktu z dziećmi, ale coś mi się tam przypomina, ze tak jest. Do: behkjehf. Ładnie zryta jesteś,...przecież (już nawet ktoś napisał) w topikach nie chodzi tylko o tym, żeby skupić się na temacie głównym, mi Truten wytłumaczył szczegółowo na początku jak to jest z facetami i dał taki przykład, że jak sobie wyobraziłam- ten opis ze str. 1 czy 2 giej to po prostu wiem, że facetowi stanie na bank w tym wypadku, a że rozkręcił się drugi wątek tematu ,... :)

Pozdrówki dla Ktośki i Series !

Wracasz zmeczona do domu... masz wszystkiego dosc siadasz w fotelu, swiat jest calkowicie ci obojetny... nagle czujesz jak twoj facet niespodziewanie podchodzi od tylu zawiazuje ci opaske na oczy, czcesz ja sciagnac lecz czujesz opor... jego dlonie chwytaja twoje... slyszysz jak staje przed toba... jestes zaciekawiona co bedzie dalej, obojetniejesz i czegasz co bedzie dalej... czujesz delikate musniecie jego dloni w twoich wlosach, czujesz jak nachyla sie nad twoja twarza jego oddech wyczuwasz na swych ustach. Goracy dotyk jego ust paralizuje twoje usta.... twoje policzki, twoj nosek obdarowany zostaje delikatna pieszczota... jego koncowka jezyczka zmierza do uszka, czujesz jak placze sie w twoich wlosach jak wglebia sie w nie, w uszko.... slyszysz jego meski oddech, ciche mruczenie... jego dlonie opadaja z ramion na piersi... jak rozbieraja cie.... czujesz chlod powietrza na cycuszkach ale nie trwa to dlugo... jego dlonie obejmuja je twoje sutki zaczynaja twardniec, a on coraz mocniej je ugniata... dotyka palcami sutki, sciska je, ciagnie... jego usta w tym momencie opadaja na piersi i teraz czujesz goracy jezycze na swoich sutkach, otacza je, jego usta zassysaja je, ciagnie je delikatnie przygryzajac... czujesz splywajaca sline na swoich piersiach a on zniazajac sie piesci ustami twoj brzuszek, wsuwam jezyk w pepek. Czujesz jak zciaga lapczywie cale ubranie, jestes naga, on rozkoszuje sie twym widokiem a ty tylko jego dotykiem i odglosami jakie wydaje. Czujesz jego glowe miedzy swymi nogami, jego dlonie pieszcza twe uda... a usta przysysaja sie do twojej szparki... jezyczek jego wbija sie miedzy twoje platki, usta wciagaja raz jedna strone raz druga... czujesz gorace pocalunki jego ust... jak jego palec pomaga jezyczkowi wejsc w twoja dziurke... czujesz usta na lechtaczce, zaglebiajacy sie jezyczek i paluszki w sobie... jzyczek raz w srodeczku raz na zewnatrz szaleje... usta przywarte do swej muszelki... czujesz jak lapczywie wysysa twoje soki.... przeszywa cie fala rozkoszy, odlatujesz wyginasz sie... zaczynasz pulsowac... przez twoje usta wydobywa sie jek rozkoszy lapiesz go za glowe i mocno przyciskasz do swojego srodeczka.... on pozwala ustami scalic sie z twoja muszelka i zastygacie..... jestes zaspokojona... wtedy on wstaje sciaga opaske i widzisz przed soba faceta trzymajacego w rekach penisa... jest bardzo podniecony.... przybliza sie do twych piersi... kilka jego ruchow reka i widzisz naprezone miesne... jego falusa ktory zaczyna pulsowac... widzisz jego krople spermy wystrzeliwuja i spadaja na twoje piersi... czujesz goracy plyn splywajacy po sutkach, piersiach... jak krople kieruja sie w dol, po brzuszku w kierunku twej muszelki.... jestescie spelnieni;)

truten no niezłe niezłe ...aż się rozmarzyłam........:D

popieram rexi:) ale ja to skadś znam... :D

witaj Anasta co u ciebie ? jak ci idzie z lubiacym :D

Rexi:) On jest BOSKI rozmawiamy tylko na priv:) ale te rozmowy:) sa jak marzenie:)

Rexona i Anastazja witajcie w klubie dla wtajemniczonych !. Tytuł topiku jest taki sobie, ale fajni ludzie się znaleźli w jednym miejscu

cieszę się że choc tobie się układa :) na mnie ostatnio zwalają sie chyba wszystkie plagi egipskie

jagodka:) a o mnie jakis rudas mowil:D ze jestem najbardziej poje.... panna na forum:D dzieki za komplement :)

jagoda999 dzięki za miłe powitanie :D

no nie przesadzaj:) Rexi:) fajnie gadasz z leszkiem:D

hihi z leszkiem...on jest slodziutki ale chyba czeka na slodziutką a slodzitka to ja raczej nie jestem :P

Rexi:) juz sie pogubilam:) ale nie chce plotkowac:) bo mnie .... udusi :D:D

anasta muf co wiesz szybko :)

rexi:) nie mogiiie mufic:) on juz wczoraj mi grozil, a ja? :D:D boje sie ze rozgniewa sie na mnie jak kiedys Urok :)

anasta nawet tak na uszko mi nie szepniesz?

rexi:) nie drocz sie ze mna:) a tak a propos ktos wczoraj obiecywal imprezke z browarkiem:) obiecanki-cacanki:p

z nimi to tak zawsze naobiecują i znikają mężczyźni :P

moze jeszcze przyjda:) wieczorkiem??? a slodkiej tez tu dzis nie widac...

slodka okna myje :)

ale żałosne istoty te rozmowy sa boskie > no zaiste nic poza nimi ci nie zostało my wolimy to robic a nie o tym mówić

buhahahaha:) jeszcze nie wyleczylas sie z nerwicy??? :p

Witam drogie panie. Powróciłam znowu. Jagodo-przycichłaś. A i licealistki nam gdzieś uciekły... One mnie za wczorajszą jazdę nienawidzą.Nie wiem dlaczego.Miła ze mnie osóbka-nie wiem o co chodzi. Dziewczyny Dziwna sprawa dziś z tym Trutniem.Wczoraj nie był na czarno,dziś już jest.Wczoraj był jakiś bardziej ostry-dziś złagodniał.Coś mi sie tu nie klei to wszystko.Chyba nam sie ktoś podszywa za naszego Mistrza.Jak myślicie? Do buahahahah Jak nie lubisz czytać to leć do wyra i obciągnij swojemu kolesiowi,bo to ty jesteś żałosna.Po co tu siedzisz i zaśmiecasz topik beznadziejnymi tekstami?

ciekawe czy wszyscy w wawie są równie żałośni a jeżeli chodzi o ciągnienie druta to nie dziękuję gdyż w ciągnieniu druta nie gustuję te czynności pozostawiam tobie szmaciuszku kochany