Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lia

30- paro latki, które nia mają jeszcze dzieci!!

Polecane posty

Czy jest tu ktoś taki? Naszła mnie koszmarna depresja, powiedzcie mi, że nie jestem sama :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam.nie jesteś sama.Ja mam troche wiecej niż 30 latek i jeszcze nie mam dziecka choć muszę przyznać ze coraz częściej o nim myślę ,ale w moim przypadku to nie takie proste z różnych przyczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niteczka
ja mam też ponad 30 lat...staram się odzidziusai już 8 cykli i bez efektu, ale nie złamuję się.uszy do góry uda się nam dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się cieszę z Was:-) Dobrze, że jesteście bo czasem mi ciężko bardzo a nie ma z kim pogadać....akurat w moim środowisku najbliższym koleżanki już mają dzieci i nie potrafię z nimi pogadać jakoś. Jestem na etapie badań i leczenia..no cóż takie czasy nastały, że czasem dziecko trzeba odłożyć na później..ale tak się boję bardzo.... L. [kwiat}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem jak ciężkie jest życie kiedy wszyscy na około patrzą wręcz na twój brzuch i się pytają kiedy w końcu się zdecydujesz na dziecko,ale oni nie rozumieją że nie zawsze to jest proste i nie mówię tu tylko o sprawach zdrowotnych. Ja jestem w tej sytuacji że muszę sie dobrze zastanowić czy teraz mogę sobie pozwolić na dziecko(bo na szczęście zdrowotnie już jest wszystko dobrze a wesoło nie było)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie też niewesoło, zrobiłam się przewrażliwiona i zaczynają mnie denerwowac rozmowy dzieciach :-( L. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość letycja
ja mam 31. tydzień temu zrobiłam test -pozytywny. byłam u lekarza, jeszcze za wcześnie zeby stwierdzić na 100%. kazał przyjść w czwartek. ale idę dzisiaj bo od wczoraj krwawię i chyba juz po wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość letycja
to bardzo smutne ajk wszyscy się pytają kiedy wreszcie bedziesz mieć dziecko. to nie jest tak że nigdy nie chciałam, po proostu jednym się w życiu układa bardziej a innym mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok:-) Odezwij się pls..krwawienie nie musi oznaczać najgorszego.. L. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myśka
a ja mam38 i tez mysle o dzidzi, dołki miałam z tego powodu nie raz . POZDRAWIAM🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość letycja
mój chłopak o niczym jeszcze nie wie. dam znać wieczorem co i jak po powrocie od gina. może to przez tabletki anty. brałam tyle lat. tez trzymam kciuki Lia za Ciebie. oby leczenie było owocne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zieloonooka
też nie mam dziecka, ale w przeciwieństwie do was nie chce go mieć. Niestety też strasznie wkurzają mnie dopytywanki innych, kiedy dziecko? Czy to jakaś norma społeczna, człowiek bez dziecka to jakis inny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość letycja
właśnie, patrzą jak na dziwoląga, albo litują się. ja chce mieć dziecko ale rozumiem że ktos może nie chcieć. toindywidualna sprawa każdej kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bardzo długo nie chciałam, wolałam sie uczyc, cos osiagnac w zyciu, niestety jest tak, ze jak się nie ma wyjątkowego szczescia to na stabilna sytuacje materialną i spelnienie swoich ambicji trzeba poświęcic jakiś czas...teraz chce mieć dziecko ale ze zdrowiem nie za dobrze.. takie podjęłam wybory w zyciu i ponoszę za nie odpowiedzialność, czy to znaczy, ze jestem gorsza i musze znosić podejrzliwy wzrok moich kolezanek i rodziny i wieczne pytania czemu nie mam dziecka i czy coś ze mną nie tak? To przykre i krępujące, ostatnio usłyszałam \"żart\" kolegi z pracy...śpiesz się śpiesz bo dzieci będą do Ciebie wołały babciu.. bardzo śmieszne:( L. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nataszaa
hej ja jeszcze nie mam trzydziestki ,brakuje mi 1,5 roku .Ale czuje sie tak samo jak wy ,jestem mężatką juz 3 lata i wszyscy ciągle pytają czy jestem juz w ciąży.Wcześniej niebyło warunków , teraz kiedy juz wszystko mamy okazało się że są poblemy z hormonami.Ale jeszcze narazie się niestaramy bo miałam równiez kłopoty ze zdrowiem niby nie aż tak poważne ale brałam leki przy których nie można zajśc w ciążę.Moja mama i siostry wiedzą o naszych prpblemach ,ale najgorzej jest z teściową i siostrą męża ,one nas chyba maja za dziwaków że jeszcze nie mamy dziecka ,siostra męża jest o 3 lata młodsza i ma juz 2 dzieci.A my juz bardzo chcemy ,ale coż zdrówko niepozwala ,ale już niedługo kończę z lekami i mam nadzieję że zafasolkuje i wy wszystkie też napewno będziemy cieszyły sie swoimi pociechami. ja czasmi żałuję że niewpadłam jak byłam młodsza ,byłam zdrowa,no ale trudno .Pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zieloonooka
kurcze ale to życie niesprawiedliwe, wy chcecie dziecko a nie możecie - ja nie chce, a moge i musze truć sie pigułami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fraszkaa
Też jestem trzydziestką z dużym okładem :-( i od ośmiu miesięcy staram się. Na razie nic. Przeszłam badania, biorę zastrzyki i .... zasypiając myślę o dziecku, gdy rano się budzę to myśle o dziecku. W pracy ciągle rodzą się dzieci. Teraz to tylko ja nie mam dzieci. Dziś właśnie dowiedziałam się ze moja koleżanka jest w 3 miesiącu. Dobrze jej życzę, cieszę się razem z nią, ale gdy zostaję sama to czuję smutek i ... zazdrość (taką zyczliwą) bo ja też chcę. Dołki - oj też mam - też baaaardzo pragnę. Cieszę się że jest nas więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, głowy do góry i broń Boże, w trakcie \"starań\", nie myśleć usilnie o zajściu w ciążę. Czerpnie przyjemność z Waszych poczynań, a upragniona dzidzia nadejdzie! Mi się udało, więc dlaczego nie ma Wam się udać? Trzymam kciuki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fraszkaa
Tak, wiem, wszyscy mi to mówią, ale to nie jest proste. Moje środowisko nie naciska, wszyscy są taktowni, ale i tak bardzo to przeżywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niteczka
ja mam 31 lat, dopiero od miesiąca staramy sie o dziecko i to po długich przemysłeniach. wcześniej myślam, ze nie chcę dziecka, ze nie dorosłam i chyba nigdy nie będę chciała. teraz gdy dostałam miesiączkę jestem trochę rozzalona i zaczynam myśleć, czy nie będę tą , która będszie miała problemy( tez nie należę do tych najzdrowych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no za dużo to nas tu chyba nie ma, witam Was wszystkie naraz i każdą osobno i mam nadzieję, że pogadamy sobie troszkę :-) L.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam. widzę że jest nas troszkę i poprawie mi to samopoczucie. Okazuje się że nie jestem osamotniona i to że jak ma się 30 i trochę latek nie oznacza że nie można już zostać mamusią.Pozdrawiam.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda72
A ja mam juz 33 !!! ( a moj maz 28 ).I niby sie nie przejmuje ale jednak....Stresuja mnie te rozne dziwne choroby i wogole.Ja to mam chyba na tym tle totalna obsesje. Precz glupie mysli. Dzidzie planujemy za ok. rok . No chyba , ze bedzie wczesniej.Mieszkamy w USA i musimy troszke poczekac ze wzgledu na ubezpieczenie. Idiotyczne przepisy tutaj maja.Ale coz trzeba sie przyzwyczaic. Wyszlam za maz dwa tyg. temu a juz zaczynaja mnie nagabywac , ze juz czas , ze mam swoje lata itp. Pociesza mnie fakt , ze moja Babcia urodzila pierwsze dziecko w wieku 36 lat. A w " tamtych " czasach to bylo naprawde cos. Tak wiec Dziewczyny trzymajmy sie dzielnie a damy rade. W koncu jestesmy w najpiekniejszym wieku bo jak to ktos fajnie powiedzial : " zycie zaczyna sie dopiero po 30-stce". Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane, przyjmiecie mnie do grona? w tym miesiącu skończylam 32 i tez nie mam dzieci, nie wiem czy sie zdecyduje bo jest to dla mnie bardzo ryzykowne ze względów zdrowotnych bede tu do Was zaglądać, widze ze od kilku dni nikt nie pisał, mam nadzieje ze podtrzymacie ten temat buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosiaczekk
Hejak!Nie wiem czy moge sie zaliczyc do waszego grona bo mam mniej latek od was.Jestem trzy latka po slubie i tez bardzo pragne miec dziecko.Kazdy miesiąc jest dla mnie stresujący czy bedzie miesiaczka czy nie bedzie .Teraz czekam mam chęc sobie zrobic test ale sie bardzo boje.Od poczatku chciałam miec dziecko,nigdy nie powiedziałam ze za wczesnie jest,ale wierze ze wszystko bedzie dobrze i U was dziewuszki także.Badzmy dobrej mysli:))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natasza mam nadzieje, że tu wrócisz... widze ze mamy podobne problemy jak wrócisz odezwij sie to pogadamy 👄👄👄 pozdrawiam wszystkie do wszystkich w dołku z powodu pojawiającej sie miesiączki: pamietajcie, że w ciąże nie jest tak znowu łatwo zajść to jest możliwe tylko kilka godzin w miesiącu a poza tym jeżeli brałyscie przez kilka lat antyokn to tez będzie trudniej, najważniejsze to nie popadać w paranoje... nie jesteśmy same jak widać i to powinno nas podnosić na duchu buziaki i uściski dla wszystkich 👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze, że ten topik ma małe powodzenie, dziewczynki nie zapominajcie o nim bo jest raźniej, letycja co z tym gieniem? co Ci powiedział? całuje Was wszystkie gorąco👄👄 i ślę pozdrowionka🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :-) Bardzo się cieszę, za tu zajrzałyście. na amnie już pora, baardzo długo nie chciałam dzieci ale teraz już nie myślę o niczym innym. Rozmawiałam ze swoim lekarzem i powiedział, że do 35 roku można śmiało się nie stresować:) po 35 roku ryzyko wzrasta. Jestem dobrej myśli i ciagle próbuję. Pozdrawiam was 🌻 L.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rusaczek
Cześć! Chciałabym się dopisać do "listy" starających się 30 paro latek. W moim przypadku to już 2,5 roku usilnych starań, ale nie tracę nadziei. Dziewczyny wpisujcie się, bo w grupie raźniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×