Kto ma ochote dzis na kawke?

TWA---> Skleroze...? W sumie to mam (kazdy mi to mowi)... ale teraz czym sie objawila?? O czym zapomnialam? A sledzia dawno nie jadlam :(

No jak to czym Tym , że zapomniałaś o czym rozmawiamy na gg? To może zrobimy sobie śledziowo - filmową imprezę? Mam ognistą ochotę zaszaleć pod koniec roku i mam ważny powód ku temu!!! Jestem czysta, psiur wysikany, mogę dalej z Tobą bajerować!!!

TWA---> Hahahaha :) Ze mna mozesz bajerowac brudna tez... Ja na odleglosc nie czuje :P Ja pamietam, pewnie, ze pamietam... ale nie wiem o co chodzi... Zgubilam sie...

Chyba mocno powiało bryza nadmorską, poczułaś to świeże cudne powietrze w płucach i zakreciło Ci się w głowie ...Jak zwykle, wcale się nie dziwię...

TWA---> Powialo :) Ale w glowie mi sie nie zakrecilo ;) Pojde sie sztachnac zaraz to mi plucka przewietrzy :P

KO może Cię cucić trzeba, oddychanie usta-usta?

Moj poprzedni wpis mial nr 666 :P Diabelska liczba :D

A długo jeszcze bedziesz przez nos wciągać to świnstwo?

TWA---> TO Twoj wspis byl ;) Diablico :P A znasz sie na reanimacji...? Tylko prosze - bez masazu serca!! I bez adrenaliny!! A jak juz to w reke!!

TWA---> A kto Ci powiedzial, ze przez nos...? JA wziewy robie ;) NIe swinstwo... To jedno to nawet slodkie jest! A mam brac poki nie skoncze ;)

Boś Ty Diablica Wcielona rodem z koszmarnego horroru!!! :p Nie bacząc na to, że to topik kawkowy,pije pyszna herbatkę z rumem. Flowka kochana żałuj , że Cię nie ma, ale mam nadzieję , że jutro sobie odbijemy, W środę idę się nachlać z Ptaszyskiem!!!!

TWA---> Juz ustalilam, ze to Twoj wpis byl... To mnie w horror nie wkrecisz :P JAk to chlac...? W koncu nie z gwinta i nie na walach... wiec to bedzie kulturalne spozywanie napoju alkoholowego zwanego dalej piwem :D

Kto Cię wkręca ? Ja - nigdy w życiu!:p Co napisałaś o 23.09?

TWA---> Kochana... Ale potem zobaczylam, ze To byl Twoj wpis :D Uprzedzilas mnie i sie omsklam w obliczeniach ;)

Więc to będzie kulturalne spożywanie napoju bezalkoholowego zwanego dalej kawką...

TWA---> Cos Ci sie pomylilo... Przeliterujmy: P I W O NO... sproboj wymowic razem ze mna: piwo :) O... widzisz, jakie to proste :D

KO---> Coś Ci się pomyliło... Przeliterujmy: K A W A NO... spróbuj wymowić razem ze mną: kawa O... widzisz, jakie to proste

TWA---> Nie, nie nie... Znow krok w tyl... Wrocmy do pierwszej lekcji... P I W O

To już chyba masz zagrzane posłanie przez futrzaka skoro się szukujesz spać, moja sunia też leży bardzo wygodnie z pycholem na poduszce. Papa spokojnej nocy!!!

O nie Ptaszysko . JA się nigdy nie cofam... krok w przód i kawka z mleczkiem!!!

Wlasnie przyszlam powiedziec dobranoc :) JUz sie w EKT tez pozegnalam :) Do piwa wrocimy jutro ;) W koncu to czasem trudno za pierwszym razem zalapac :P

Wczuwaj się KO, wczuwaj, nie ma to jak szept ukochanego ...Dobranoc, śnij o mężczyznie z dalekiej północy...

Flowcia witam 13 grudnia...3 minuty po północy...

TWA---> O_O Co??? Umowilas sie z Blush, czy co... hmmm Jakiego ukochanego??!! A snilam o morzu :P

Cześć KO Ja swoje wiem, nie musisz nic mówić, facet z pólnocy jest fantastyczny, nawet kiedy ma na sobie tylko bokserki i szalik na szyi, który mu zrobiłaś:P

Flowcia jak tam komp, już wiem nijak, szkoda, ale czekanie uszlachetnia, więc cierpliwie będę wygladać dnia kiedy się pojawisz. Dziaj jak zwykle się natargałam, kupiłam mięcha, już pokrojone, robię teraz zakupy, żeby w przyszłym tygodniu mieć luz i czas na ugotowanie potraw. Pieseczek też dostał swój smakołyk, który zajął całą trzecią półkę w zamrażarce. Jutro majster mi wierci kołki w w mojej szmaragdowej łazience, wreszcie powiesze półki i lustro. Miałam jutro pojechać z Igusią do marketu, ale niestety muszę to odwołać. Wieczorem idę z wrocławiakami zaszaleć. Coś się dzieje i dobrze.

FLOWCIU KOCHANA - BEZ CIEBIE UMIERAM...

Już przebieram nogami , tak się niecierpliwię....ile jeszcze? Flow?

TWA !!! Jestem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jestem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Stęsniłam się ogromnie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

radość tryska we wszystkie strony ! Właśnie pomalowałam pazury, niełatwo pisać na klawiaturze, zresztą teraz idziemy oglądać Magdę M.