Kto ma ochote dzis na kawke?

Ten numer nie przejdzie kochana ! Ale pomysł wartjest przemyślenia na inne okazje ! :D

KAWKA ooooooooooooo Flowka pijemy naszą ukochaną kaweczkę?

Oszczędzam wątrobę ! Muszę zostawić miejsce w żołądku na kawkę u moich przyjaciół ! I nie tylko na kawkę !

Wychodzę na balangę ! Życzę sobie i Tobie wspaniałego popołudnia kochana ! :D

Jak pić, by potem nie cierpieć? Nigdy nie pij alkoholu na pusty żołądek. Jeśli wiesz, że na imprezie będą tylko chipsy i słone paluszki, przed wyjściem z domu zjedz coś tłustego i kalorycznego (np. kotlet schabowy, karkówkę, bigos z kiełbasą, kanapki z sardynkami), bo to spowalnia wchłanianie alkoholu... Gdy podczas sylwestra siedzisz przy suto zastawionym stole, nie żałuj sobie jedzenia. Im więcej zjesz, tym mniejszy będzie kac nazajutrz. Kiedyś na imprezach popularny był tzw. Podkurek - zawiesista zupa (np. cebulowa), którą serwowano nad samym ranem. Idealnie stawiała na nogi. Na godzinę przed imprezą łyknij dwie tabletki witaminy B complex. Tym razem zostaw papierosy w domu lub weź ich z sobą niewiele. Kac po alkoholu i papierosach jest podwójny. Twój organizm potrzebuje godzinę na wchłonięcie 1 jednostki alkoholu (kieliszek 25 g wódki). Delektuj się więc drinkiem. Miej pod ręką szklankę z wodą mineralną lub sokiem owocowym. Pijąc dużo płynów podczas zabawy, zapobiegniesz odwodnieniu i rano nie będzie Cię suszyć. Unikaj gazowanych napojów alkoholowych, zwanych popularnie szampanem, i kolorowych alkoholowych drinków. Tanie wina gazowane zawierają sporo metanolu, co sprawia, że kaca masz nazajutrz jak w banku, zaś dwutlenek węgla powoduje, że alkohol szybciej dostaje się do krwi. Drinki zawierają alkohole o dłuższych łańcuchach cząsteczkowych, z którymi enzymy radzą sobie z trudem. Nim zaczniesz pić, zdecyduj się na jeden rodzaj alkoholu. Mieszanie piwa, wódki i wina to proszenie się o kaca-giganta. Podczas zabawy dużo tańcz. Ruch przyspiesza spalanie alkoholu i jego szybsze wydalanie z organizmu. Jak pokonać \"koci lament dnia następnego\"? Głowę rozsadza Ci ból i naprawdę trudno odpowiedzieć Ci na pytanie, czemu wczoraj byłaś taka nierozsądna. Teraz jednak najważniejsze jest, by szybko pozbyć się skutków nocnego szaleństwa. Wyśpij się. Sen to najlepszy sposób na regenerację sił. Rano, tuż po przebudzeniu, weź prysznic. Odświeżona skóra lepiej oddycha i dzięki temu szybciej pozbywasz się toksycznych resztek przemiany materii. Koniecznie zjedz porządne śniadanie. Już nasze babki twierdziły, że na kaca najlepsza jest jajecznica. Wiesz, dlaczego? Jajka zawierają cysteinę, substancję ułatwiającą spalanie alkoholu. Niektórych stawia na nogi żurek, rosół bądź zalewa z kiszonej kapusty bądź ogórków. Wypróbuj, co jest najlepsze dla Ciebie. Skuteczna na kaca jest tzw. Ostryga polska, czyli żółtko wymieszana z sokiem z połowy cytryny, colą i pieprzem. Pij jak najwięcej: soki owocowe zawierające witaminy i fruktozę przyspieszają spalanie alkoholu, herbata osłodzona cukrem lub miodem uzupełni w Twoim organizmie zapasy glukozy (podobnie napoje energetyzujące Red Bull, Dynamic), a napoje izotoniczne - utracone minerały. Masz mdłości? Wypij napar imbirowy: dwa plastry świeżego imbiru zalej 1/4 wrzątku, zaparz 5 minut. Dodaj łyżkę miodu i sok cytryny. Idź na spacer. Świeże powietrze przyspieszy metabolizm i Twój organizm szybciej usunie toksyny.

Balanga się udała!!!!!!!!!!!!!!

TWA Oj, faktycznie - imprezka była fajna. Tylko ja i moi przyjaciele. Pogadaliśmy, pojedliśmy (same frykasy bo w tym domu się dobrze gotuje)no i oczywiście wypiliśmy za te święta ! Jestem padnięta ! :D Odezwę się jutro jak synek pójdzie do taty - wtedy pogadamy !

Puk , puk Foweczko Żyjesz? Już lecę do Ciebie z kawką!

Kochana godzina minęła a TY gdzie? w łóżeczku? JJJJJJJJJABADABA DOOOO..............................

TWA Żyję i mam sie naprawdę dobrze. Żadnego kaca ani innych sensacji w postaci bólu głowy! Zdrowa jak ryba ! :D

Nic nie robię i nie mam siły... Nie... starczy... Żreć i leżeć...leżeć i żreć... Ile można?

Mówią, że święta właśnie od tego są żeby leżeć czy siedzieć i żreć a może jeszcze pić ... Takie konsumpcyjne podejście do świąt. Oczywiście nie dla wszystkich !

Romantyczne jest to , że mam cudny świerczek, słucham kolęd i jestem szczęśliwa na swój sposób...

Niestety - nie da się ukryć, że od śmierci mojej mamy święta zmieniły dla mnie swój sens. A po śmierci ojca to juz zupełnie mają inne znaczenie. To między innymi oni tworzyli urok tych świąt ... Teraz ja staram się dla mojego syna stworzyć klimat który (mam nadzieję) przeniesie kiedyś do swojego domu.

A wiesz co mi się marzy, wyjechać na wczasy świąteczno - noworoczne i spędzić te dni z zupełnie obcymi ludźmi...

Może warto byłoby taki wyjazd zrealizować ... Tyle tylko że nigdy w życiu nie chciałabym świąt spędzać w ciepłych krajach wśród palm. Boże Narodzenie ma swój niepowtarzalny urok tylko w Polsce !

Smutne tak naprawdę, nigdy nie miałam świąt takich pośród kochającej się rodziny. Bo wiesz nie da się zapomnieć w Wigilię, tego co zdarzyło się podczas całego roku i nie można czasami zapanować nad emocjami, szczególnie jak masz świadomość, że ktoś gości Cię, bo tak wypada, a nie dlatego, że pragnie z Tobą być. Ja uczę się każdego dnia wybaczać, ale inni też to powinni...

Czasem wybaczyć jest bardzo trudno a czasem wręcz jest to niemożliwe. Są na tym swiecie rzeczy których się nie wybacza ... niestety.

Także widzisz, świat nie jest doskonały i ludzie też... Ale dobrze jest jak jest...

Ja cieszę się z tego co mam. I na tym chyba ma polegać nasze małe szczęście! :D

Flowciu kochana, no jestem ciekawa jak przebiegnie ta wizyta? A żart był glupi, wcale nie śmieszny. Jutro załatwiaj urlop i postanowimy co dalej!

Jestem w ramionach Króla Artura a Ty Flowcia?

TWA Już po wizycie kochana. Było naprawdę bardzo przyjemnie ! Żarcia poszło mało, trochę podrinkowaliśmy. Ale jestem trzeźwa ! :D

Święta się skończyły, brzuchole pełne, teraz będziemy szykować smakołyki na wieczór sylwestrowy i Nowy Rok. A potem tylko kilka dni i już wiosna!!!

Aż się boję wejść na wagę po tych świętach ! :D Kochana - ja też czekam z utęsknieniem na wiosnę ! Niech już się zazieleni ! :D

JA - TWA---> :) flow---> :)

Chciałam Ci powiedzieć Floweczko, że nasz topiczek kawkowy ma już dwa i pół miesiąca! Jak to się stało, że tyle z Tobą wytrzymałam, chyba niebiosa mi pomogły!!!:p

CZEŚĆ PTASZYSKO

KO - a Ty co? Pływałaś całe święta z ocalonymi karpiami ? :D TWA - sorki ale kto z kim tyle wytrzymał ? Czy dają jakieś Noble w dziedzinie cierpliwości ? :D

TWA---> Przyszlam sie do Was rozerwac (macie jakis granat, czy cus...?) flow---> Nie ocalilam zadnego :( Nawet jednego nadgryzlam :( Ale ja go nie mordowalam :(