dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

ja sadzałam julkę dopiero jak była w stanie sama samodzielnie siedzieć.

mój cycek juz samodzielnie siedzi ale jeszcze nie chce go w spacerówe łądowac bo w kombinezonie ejst mu w niej niewygodnie ale moze w marcu :O tylko nie napisałyście mi o tym śpiworku czy wy wkładacie je w spiworek czy kocami obwijacie??

mówie o czyms takim akby ktoś nie zrozumiał mnie http://www.allegro.pl/item160615584_cieplutki_spiworek_na_zimowe_spacery_by_4baby.html

no nie wiem Furka w sumie w tym roku jeszcze z tego skorzystasz,ale w przyszlym jak maly bedzie chodzil i sie wiercil to nie wsadzisz go w coś takiego nie lepiej jakis ocieplacz - kombinezon i ewentualnie cieply koc? ja julity tez nie sadzalam w spacerowce prosto pod kątem 90 stopni,bo ona mimo ze jeszcze dobrze nie siedziala,to dawno przestala tolerowac leżenie

mój jeszcze jest niby w głębokim ale juz nie w nosidełku, a leżec to tylko lezy jak spi w wózku tak to musimy podnosić mu oparcie zeby widziałco sie dzieje, ale przekształcenie w typową spacerówke okazało się falstartem bo mały w kombinezonie nie mógł siedzieć bo był taki zapakowany i nie mógł utrzymac pozycji i sie zsuwał wiec pozostaliśmy przy poprzedniej werski :D dlatego własnie sie pytam o ten spiworek bo własnie nie wiem do akiego wieku dzici dają sie w to wkladać :D jak przyjdzie przyszła zima mały bedzie miał 1,5 roku i nie wiem czy wystarczy sam kombinezon :O

witam teraz już do was dołącze:) Byłam dziś u lekarza, wszystko jest ok, dzidzia ma 4 cm, rączki, nóżki...wszystko na miejscu. mam jej pierwsze fotki :) jestem zauroczona :):):)aż mi się łza zakręciła jak je zobaczyłam... zmykam na obiad

cześć nati :D super!!!!

Widze że tu jakiś podobny pseudonim??? dziewczyny mojej Zuzeczce zeszła wysypka po kilku dniach kompieli w Oilatum i smarowania Ivostinem -to chyba nie była alergia pokarmowa???dziś skonczyła 2 m-ce!Jak ten czas po porodzie leci-a dopiero wam tu marudziłam że mnie wszystko boli... czy ktoś tu szczepił dziecko na pneumokoki??? Mysia where are you????

co myślicie o herbatce Plantex?? własnie podałam małej bo miała straszne bóle brzuszka znowu matka sie czegoś najadłą a dziecko cierpi, o losie!!!! ale momentalnie poszła kupa i zasnęłą, nie lubie takich specyfików ale cóż było robić jak moje kochanoe tak płakało

cześć natka - - - > jak żyjesz? ja już nie wiem co sądzić o tych wszystkich szczepionkach tu pneumokoki, tam rotawirusy jak tak dalej pójdzie pójdziemy z torbami

witam moje panie :) nati gratulacje i zapraszamy do gadania ;) co do szczepienia na pneumokoki to mam ten sam dylemat :O co do plantexu to ja tez podawałam bo mały sie pręży ł na kupki ale co sie okazało lekarka mi powiedziała ze po pierwsze dzieci karmione cyckiem sie nie dopaja a po drugie niby robiłam mu większą szkode ponieważ mały ma taki malutki żołądek a ja dodatkowo na ten bolący brzuszek pchałam jeszcze wiecej niz mu sie tam mogło pomieścić więc zaprzestałam i pomogło o dziwo :O mam pytanie: co myślicie na temat wyprowadzania dziecka na takie mrozu jak poniżej -10 stopni??

cześć piekne kobiety! natka-Oilatum to jakies czary-mary, u nas sie rewelacyjnie spisalo, tylko drogie jak cholera... furka-no ja dzis jade, ale na termometrze -6, powiem ci, że te nasze dzieci rodzone w takie upaly beda w szoku, ale mysle, ze choc na chwile przy takiej temperaturze jak dzis mozna wyjechac. Ja sie wczoraj wkurzylam na moj wozek, bo mu kolo odpadlo, myslalam, ze go rozwale. Marcel pije codziennie sok marchwiowy, dochodzi do 200ml, buzie ma jak morela, no ale co mam robic, on mruczy jak pije (daje mu bobo-fruty albo Hippa). A w ogole, to zauwazylam, ze mniej je, lubi pic za to wecej...Po tej marchewce zachowuje sie jak po red bulu:) aaaaa, zapomnialam, Marcel zaczyna raczkowac:):):) nieporadnie, wywraca sie, ale leci do przodu:)

o, widze nocnik u Matiego:) jak mu idzie:)? moja mama tez mnie namawia, zeby kupic, bo ja i moja siostra po pol roczku juz korzystalysmy z tronu

wiec pierwszą kupke ma juz za sobą właśnie na tym zdjeciu ją rzeźbi :D dzisiaj próbowałam go wysadzic ale nie chicał bo i kupa nie szła tylk sobie stekał :D ale on jest za mały do niego a mniejszych nie ma :O jakby siedział na nim że mógłby czuc sie stabilnie to pewnie chetniej by to robił :O

Mysia ja chyba zaszczepie synka na pneumokoki , bo on jest bardziej narażony i potrzebuje tylko 1 dawki,a malutką na Hib.Ją zaszczepie dopiero jak pujdzie do żłobka bo to 4 dawki-1200 zł.Dajcie spokuj!!!

cześć...co myślicie o leczeniu zębów w ciązy, chodzi mi o \"zatrówanie\" i plombe ? Bo słyszałam że są różna zdania na ten temat ?

hejka :) melduję że jestem :) narazie nadrabiam zaległości bo się ich porobiło !!!!!!!!!

co 1200? za szczepionki na te pnemokoki??? no to czeka nas bankructwo

hejka a ja tak wieczorami sobie siedzę sama tutaj :( głupio tak , bo i tak nikt mi nie odpisze :P . Nie wiem, jakaś chandra dopadła mnie czy co ??????????? A ja ostatnio zapierzam jak mały samochodzik :P ale mam nadzieję że od poniedziałku już będzie lepiej. NIe wiem czy pisałam ale otworzyłam sobie kiosk z prasą i papierosami itp. fajne to jest :) bo to takie okienko w budynku, dosyć spore a sprzedaję przez okienko. Heh coprawda nie szczyt moich marzeń, ale najlepszy sposób na zarobienie jakiś pieniędzy u siebie. Przyjełam do pracy starszą panią i ona przychodzi mi na 3-4 godzinki dziennie, sama siedzę tam ok 7 godzin. NO i na miejscu, czyli czas na dojazdy odpada :D Trzymajcie kciuki, żeby się rozkręciło Co do chwalenia się moim dzieckiem :D to chodzi już wzdłuż całych mebli bokiem, fajnie to wygląda :D . Ale jestem z niej dumna całuski

Mysia no niestety tyle to kosztuje-jak nie wiecej : dzieci do 7 m-ca 4 dawki po 300 zł, od 7-11 m-ca 3 dawki, od 12-23 m-ca 2 dawki a miedzy 2-5 rokiem życia 1 dawka. Dlatego ja zaszczepie teraz tylko synka bo on chodzi do przedszkola wiec jest bardziej narażony a córeczke 2 m-czną dopiero na jesień jak pujdzie do żłobka no i będzie jedna dawka mniej.A na razie wykupie jej 3 dawki Hib. A jak ty robisz?

co to za aura?? czy gdzieś jest słonko?? podeślijcie proszę wczoraj zawierucha i śnieg a dziś chlapa i znowu nie wyjdziemy, ale mała zostawię z tata i musze wyjść choć na chwilę bo już chodze jak zombi nie lubie tak siedzieć w domu całymi dniami

-chimera - - - > ja jestem w szoku jak oglądam wasze zdjęcia, Amelka tak szybko siedziała ja się zastanawima kiedy dzieciaczki już siadają a tu zdjęcia jak ma 3 miesiące o rany!!!!!!!!!

natak - - - . co do tych szczepionek to ja juz nic nie wiem, narazie wzięłam tą 6w1 i tam jest HIP wiec zostanę tylko prtzy tych i tak musze płacić co 6 miesiecy lecę bo sie gwiazda przebudziłą papa

cześć :) po kolei - notowałam, żeby nie zapomnieć ;) chimerze gratulujemy kiosku :) życzymy powodzenia. nati - musisz zapytać lekarza, bo opinie są różne, jedni mówią, że nie, inni, że ciąża w niczym nie przeszkadza.. ja nie wiem, bo nie leczyłam :) furka - graty nocnika, ale poniżej 10 stopni - ja bym chyba nie wychodziła.... za zimno jednak. plantex - polecam :) stosowałam jak mała miała wzdęcia, gazy odchodziły gładko, julka sie nie prężyła i był luuuzik :) Ferka - dobrze, że wysypka znikła :) ufff, chyba nie pominęłam :D

jeszcze pneumokoki... nie wiem co o tym myśłeć.... na razie nie szczepiłam i chyba nie zaszczepię....

hejka ;) co do nocnika to mój cycek nie ejst taki chętnydo siadanie na niego :O wydaje mi się bo jest za mały do niego i po prostu nie czuje sie pewnie na nim a boje się ze sie zniechęci do niego :O co do pneumokoków to mi babka powiedziałą znaczy lekarka ze jak bede chciała zaszczepic to dwie dawki w roczek i jedna jak skonczy 2 latka :O

furka - to go nie sadzaj. bo rzeczywiście nabierze niechęci i nic z tego nie wyjdzie.

ale u nas beznadzieja - wali śniegiem, ale temperaturka na plus 1 stopień, więc się topi, ale zaraz zacznie spadać - do 20-tej ma być -10 stopni :o więc niezła szklanka będzie.

no i chyba poczekam az troszke bedzie wiekszy gabarytowo zeby siedzial stabilnie bo boje sie ze sie zniecheci :O