dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

furka - też gratuluję :) ja kupiła spacerówkę, baby dream o taką: http://www.allegro.pl/item190341908_spacerowka_baby_dream_stan_bdb_okazja_.html tylko kolor inny. kosztowała mnie 130 zł jak dobrze pamiętam. jestem zadowolona.

Witam dziewczyny gratuluje pierwszych kroczków:D Ja kupilam taką spacerówkę. jestem zadowolona bo ma dokładnie wszystko co sobie wymysliłam....no właściwie musze dokupić parasol przeciwsłoneczny bo młoda słońca nie lubi:D Zieloną:D Polecam:D :D

heheheh zapomniałam wkleić link:D http://www.allegro.pl/item187595678_wozek_active_baby_design_8_3_kg_folia_okrycie.html

no dzieki:) Furka nie wiem gdzie ten rok sie podzial... naprawde! ja ciagle mam przed oczami maluskiego kube jak mi go przyniosla pielegniarka:) pozniej jak go przynieslismy do domku i polozylismy go w lozeczku ktore sie wydawalo takie ogromne!:) a dzis brzdac jest taki duzy! i masz racje, ani sie nie obejrzymy a zacznie przyprowadzac narzeczone - cos czuje ze bede wredna tesciowa:P chyba nie znajdzie taka co bedzie odpowiednia dla Kuby:P zartuje:) chyba:D a co do spacerowki to mam podobna co aga: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=178698386 i tez jestem zadowolona. mysle ze wazne jest zeby miala mozliosc by maluch jak zasnie to sie polozyl, bo nie wszystkie maja mozliwosc regulacji oparcia i widzialam maluchy z glowkami co im opadaly:( las nie las, zwir nic sie z nia nie dzieje:) jedynie plazy nie pokonala:D

alusia moja kolezanka taka kupiła i mówiła ze jak w kieszen na butce cos wkładała to jej sie budka odpinała :O u ciebie nie bylo takiego problemu?? a co do budki to jak mała siedzi to jej deszcz na głowe nie kapie?? chodzi mi czy budka zasłania główke?? bo widziałam takie spacerówki ze jak budka była maksymalnie naciągnięta do przodu to i tak nie zasłaniała główki przed ewentualnym deszczem :O mi sie podoba z coneco trafic lux lub polo ale bardziej ten pierwszy http://www.allegro.pl/item190654090_wozek_coneco_traffic_lux_slimak_i_kaczka_wys_0z.html ja niestety nie moge znaleźć takiego który by spełnił wszystkie moje oczekiwania: przede wszystkim duzy kosz na zakupy i raczka taka jak w głebokim a nie dwa pałąki z boku :O no i oczywiscie musi sie oparcie regulować nie tylko na siedzaco i leząco tylko tez pośrednio

ja przy zakupie spacerowki kierowalam sie tym ze ma byc glownie do spacerowania:) po zakupy i tak jedziemy autem a jakas drobnice zawsze do tego koszyka da sie wlozyc, ale glownie i tak jest tam kocyk i soczek dla kuby. poza tym jakis specjalnych wymagan nie mialam:) no moze jedynie mial byc w przystepnej cenie:D aaaa i malo miejsca zajmowac w bagazniku po zlozeniu:D

dlatego z koszyka juz troche zrezygnowałam ale dla mnie musi byc przede wszystkim wygodny żeby mati mógł sie w nim przespać dlatego agi wózek jest ładny ale kojazy mi sie tylko do przemieszczania z punktu a do b a nie do dłuższych ekapad a ja duzo spaceruje wózkiem z małym :O

furka ale wozek agi jest bardzo podobny do mojego i wcale nie uwazam ze sluzy tylko do przemieszczania sie z punktu a do b. my tez baardzo duzo spacerujemy z kuba i wozek sprawdza sie bardzo dobrze:) jest lekki, kuba ma w nim wygodnie, jak zasnie to sobie spi. jezdzimy z nim wszedzie a nie tylko wokol bloku... tani nie znaczy zly:D ot moje zdanie:) po co mam wydawac kasy jak lodu na wozek ktory sprawdza sie tak samo dobrze jak tanszy...

kasia ja wcale nie uwazam ze tani to zły sama chce jak najtaniej kupic tylko chce wygodny a ten mi sie wydaje za mało wygodny na moja kruszyne nie wiem dlaczego :O

alusia twój jest podobny do tego co mi sie podoba :D powiedz mi ile jest stopni regulacji oparcia i czy jest rzeczywiście taki jak koleżanka mi mówiła i z tym daszkiem czyli budką??

furka - ten wózek jest bardzo wygodny - oparcie można lekko odchylić, julka nie raz w nim spała i nie narzekała ;) wózek się bardzo łatwo prowadzi, składa, jest lekki, jeżdżę z julką na zakupy też, ale małe bo ma mały koszyk pod spodem. no i jest tani - to dla mnie też było ważńe.

Furszula:)) Szczerze mówiąc to deszcz jeszcze nie padał odkąd mam ten wózek ,ale mała świetnie się w nim \"chowa\":))A co do odpinania budki to tez jeszcze nie zauważyłam zeby cos takiego sie działo a wkładam tam naprawde dużo gażetów typu aparat , butelka i słoiczek z jedzeniem:)) Jedyne co mnie wkurza to jak rozłożę do pozycji leżącej to cięzko włożyć zakupy do pojemnika bo jest mała przestrzeń.A pozycja oparcia i podnóżka jest płynnie regulowana , więc jak sobie ustawisz tak masz.Kierowałam się tym właśnie jak kupowałam wózek bo możesz sobie ustawic oparcie tak jak dziecku jest wygodnie. A na deszcze jest tam tez gratis folia przeciwdeszczowa i okrycie na nóżki.ostatnio widzialam na d morzem jak babka jechała i folia chroniła przed wiatrem śpiącego bobasa:D

Furszula.....sprawdziłam:)) Twoja koleżanka chyba coś Ci skitowała z tym daszkiem bo to jest niemozliwe zeby on sie składał bo to sa dwa różne elementy spięte ze sobą dość mocnymy rzepami tak wiec przy duzym ciężarze w kieszeni to najwyżej kieszeń mogłaby się jej odpiąć w co też wątpię:))

witAM POMAJÓWCE! GRATULACJE z powodu pierwszych kroczkow! my wciaz czekamy, ale czuję,ze to już tuż, tuż:) my wozka nie kupilismy, ale przez cały długi weekend jeździliśmy z młodym rowerami, a on w swojej przyczepce.Mówię wam, to rewelacja i dla dziecka, i dla nas. Włożyliśmy do środka siedzisko z wózka i mały jechal jak w karocy;) czy wasze maluchy też tak kochają psy i koty?????:)

cześć Ferka :) moja julka właśnie w niedzielę sprała mojego psa :D nie wiem skąd jej przyszło to do głowy... obeszła go sobie spokojnie dookoła, podeszła do tyłka i wzięła solidny zamach. ponieważ mój pies to jamnik, chyba go zabolała, bo szczeknął, warknął i zwiał. wogóle teraz jej unika, bo go wszyscy przeganiają :) jakby mógł, to by ją zalizał przy powitaniu. jak na nią skacze, to ją przewraca :) ważą wkońcu tyle samo :D

cześc! No to niezla Julka;) moj na razie ufny az do bólu. Mam nadzieję, że to wkrotce sie zmieni. parę dni temu dostal dwie packi od swojego 2 letniego kuzyna. Marcel tak się zdziwił, bo nigdy nikt go wcześniej nie uderzyl, a tamten zrobil to z zazdrości o babcie. Zareagowalam sama i powiedzialam, ze nie pozwolę, żeby bil Marcela, bo mój jest jeszcze za maly, żeby sie bronić. Coś czuję, że bedą w pryszlości problemy, bo ten chlopczyk jest b. niegrzeczny-leje matke po twRZY, KAŻE komuś wychodzić z pokoju, a rodzice potulnie sie go słuchaja!!! Marcelek ma katar prawie nieprzerwanie od świąt. Macie jakieś sposoby, bo juz wymiekam.

alusia ale to prawda co mi mówila bo sama widziałam tylko ze ona kupiła juz jakis czas temu i kosztował 200 zł i to chyba była jakas felerna wyuszczona seria :O ale coraz bardziej mi sie podoba ale na allegro nie ma siwo zielonej wersji a taki bym chciała :O my mamy 2 koty i psa na podwórzu dziadków to on je bardzo kocha i je paca łapkami znaczy głaszcze ale jeszcze nie ma wyczucia :D ale psa moich rodziców sie boi bo jest wiekszy od niego :D a co do bicia to mały tez nie wie co to jest i jak próbuje byc grozna i mu powiedziec stanowczo ze nie wolno np bic mamy po buzi (to jest jego głaskanie) albo kopac jak mu pieluche zakladam to sie ze mnie śmieje :D jakis czas temu jak słyszał ze nie wolno albo nie moze to zaczynał płakać tak śmiesznie podkówke robił ale juz mu przesszło i teraz sie smieje z nas :D tacy jestesmy groźni :D

Witam:)) Furszula .....te wózki co ma Twoja znajoma są podobne ale nie mają płynnej regulacji oparcia i podnóżka....widzialam taki w sklepie.On ma 4 pozycje oparcia no i możliwe ,że jeszcze jakies róznice.Ja nie kupowałam na allegro.Miałam fuksa bo weszłam dosłownie do \"BUDY\" z wózkami przy dworcu w Gdyni i tam właśnie była dostawa wózków:D .Zaplacilam mniej niz na allegro bo 319:D Znalazłam zielony dla Ciebie:)) http://www.harpagon.pl/porownywarka-cen/wozki-dzieciece/active-kolor-04-art-1410-shop-1167350452-produkt.html?PHPSESSID=65f30e1df6d6d2333339f49a61e09d37

znalazłam stronkę firmy produkującej te wózki..... http://www.babydesign.pl/ tam jest wiecej info na ich temat

dzieki alusia ale kuna z tej pierwszej strony nie mozna kupic a na ich głównej stronie nie sprzedaja przez neta :O

czesc:) a co tu takie pustki? gdzie sie ukrywacie? :) zimno u nas a u was jaka pogoda? dziewczyny szukam albumu tradycyjnego (wklejanego) dzieciecego, ale kurcze sa beznadziejne bo albo z jakimis innymi dziecmi na okladce albo przesadnie slodkie... nie macie czegos fajnego na oku by pokazac?:)

cześć :) ja w tym tyodniu jestem zajęta, prowadzę szkolenie. dzisiaj idę obciąć moje kudły - wreszcie będę wyglądała jak człowiek :P

pogoda ohydna-nie wiadomo, czy zimno, czy ciepło, Marcel zakatarzony i znowu kaszle:( inhaluję go czosnkiem własnie i czekam na cud. Parę lat temu kupiłam przepiekny album na POCZCIE. W stylu takich starych babcinych. Fajny.

pytanko: jak to jest z sandałkami dla dzieci?? wiem ze normalne buciki powinny byc 1 cm dłuzsze od stopki dziecka czy tak samo jest w sandałkach??

dobra, trzeba podnieść topik. jako założycielka przyznaję się do winy- nie odzywam się, bo nie miałam czasu ani ani w tym tygodniu. biję się w piersi, mea culpa. ale się poprawię. :)

Hej Kobietki:) Jejku ja to juz powinnam kopa od was porzadnego dostac :D Co u was? jak wasze malenstwa? Mysle ze znowu postaram sie byc z wami na bierzaco :) Ostatnio to nie mialam glowy do niczego :( Zycie przekrecilo mi sie do gory nogami...eh za duzo gadania. Ciesze sie ze was w koncu znowu znalazlam :) buziaki dla w mamusiek

Cos tu cichutko dzisiaj...to ja sobie choc troche poczytam ;)

kupilam malemu wkoncu buty uff !!! mam pytanie czy ktoras z was widziala taki wozek bo sie zastanawiam czy sa do nich folie przeciwdeszczowe

no musze oficjalnie udzielic nagany agnieszce :P co sie dzieje z forum?? a wyzej to ja ;)

hejka! ja tez się nie odzywam, ale ostatnio młody zrobil sie tak żwawy, że nie moge za ni nadgonić!!!w jednej sekundzie rozsypuje makę i przewraca krzesło. furka-wprawdzie mój jeszcze nie chodzi:( ale ostro interesuje sie bucikami. Stwierdzilismyz Rafalem, że nie bedziemy szaleć i nie kupimy Marcelowi bucikow np ecco lub Bartka za 160-200, ale jakieś porządne z symbolem uśmiechniętej stopy. On tak szybko rośnie, że to jakieś nieporozumienie( znaczy się ciesze, ale nie wyrabiam z czapkami i resztą).