Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość miśśka

Miał ktoś kamienie na nerkach?

Polecane posty

Gość Aduleńka
witam ja mam kamice nerkową. wykryto ją u mnie w wieku 11 lat teraz mam 12. w pażdzierniku 2007r.(kiedy miałam 11 lat) zrobili mi operację . kamień miałam wielkości 2cm x 3cm. ale po 3 tygodniach okazało się że prawie nic mi nie usuneli. kamień miałam w miedniczce a teraz (po operacji) mam 3 w kielichu dolnym 10mm. 6 mm. 5mm.drobinki i piasek. będe miała eswl i bardzo się tego boję ponieważ mam zwężony moczowód w tej samej nerce. czy ktoś chociasz z przybliżenia może mi opisać ten ból przy rodzieniu kamieni? proszę o pilną odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radio
witaj:-) u mnie sie to niedawno zaczelo,zrobil mi sie zator jak rodzilam ten okruszek bolalo bardzo,ale przezylam,dalej mam ataki dosc czesto,boli ale coz...i zaden lekarz nic mi z tym nierobi dziwne...jeden powiedzial ze mam sie z tym meczyc trudno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśniaaa
hej dziewczyny mam pytanie, poniewaz wczoraj mialam zabieg ESWL i powiem wam, ze troszke sie zleklam, bo caly dzien sikalam krwią, wieczorem objawy te ustaly, czy to nrmalne? czy wy rowniez mialyscie podobnie?, mam tez pytanko jak sie to ma do tabletek antykoncepcyjnych? mozna rozpoczac?? czy nie bardzo? odpiszcie prosze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luczaki97
cześć! kiedyś miałam (jak twierdzą lekarze) kolkę nerkową. po badaniu usg okazało się że mam pojedyncze złogi na nerkach i lekarze twierdzą że to nie może boleć ( a boli jak cholera-plecy z tyłu i dół brzucha). czy to też mogą być kamienie - nikt nie potrafi mi nic powiedzieć. odsyłają tylko od Pawła do Gawła a mnie wciąż boli. czasem to trwa nawet kilkanaście dni. czy to normalne przy rodzeniu kamieni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzena62
Witam wszystkich serdecznie. Wczoraj tj.09.06.2008r miałam zrobione ESWL : kamień w przewodach w prawej nerce wielkość 1cm. Teraz sikam cały czas moczem z krwia. Podobno to jest norma . wysikuje tez drobinki kamienia.Ciekawe czy pomoglo.Badania za 2-tygognie. Martwie sie tylko tym siusianiem Mama nadzieje że mi przejdzie. Pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radio
witam.napewno ci przejdzie.sikasz z krwia bo wysikujesz kawalki tego dziadostwa.ja tak samo mialam.pare dni temu wysikalam kamien wielkosci 9mm.wczesniej mialam silne ataki kolki.ale o dziwo przy rodzeniu kamienia nic mnie nie bolalo,sam wylecial..moze kazdy to przechodzi inaczej.podrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, i bolało jak wysikałaś ten kamień? Ja też ostatnio się dowiedziałam że mam kamienie. I że muszę je wysiusiać. Strasznie się tego boję. Ale ataki kolki są najgorsze. Ból niesamowity. Nie zrozumie ten kto tego nie doświadczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radio
mariemi; najbardziej bolaly te cholerne kolki,bol niesamowity zreszta sama wiesz...a samo wysikanie go nie bolalo mnie wogule,caly dzien lekko klulo mnie w pecherzu i wieczorem wylecial.a tak sie tego bardzo balam...;-) pozdrawiam.acha i na kolki pomagal mi tramal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomóżcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliza80pl
witam, czytam te posty i nie mam pojecia co stwierdzic bo od kilku dni miewam bole podbrzusza tak jakby bolal jajnik a jak oddaje mocz to boli jeszcze bardziej i nie potrafie "wysiusiac" sie normalnie bo boli..chodze czesto i potroszku..czy mozecie mi opisac jaki bol wystepuje przy kamieniach na nerkach, mam nadzieje ze ja tego nie mam..pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daphia
czy odczuwacie pieczenie w okolicy cewki moczowej bo ja tak mam po 2-3 godzinach od polkniecia trzech rodzajów tabletek rozkurczowych i nie wiem czy tak ma być czy nie. Boję się ze jestem zle zdiagnozowana, a tak po za tym ile czasu mogą schodzić te kamienie biore tez rowatinex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radio
moze byc pieczenie w pecherzu,kiedy wysikujesz piasek lub kamienia..mozesz nawet krwawic.bardzo czesto tez przy bolu nerek wysteouja wymioty,ja tak mialam.i potrzebne sa nie tylko tabletki rozkurczowe,ale tez takie ktore rozbija kamien i pomoga go wydalic;-) ja chodzilam z kamieniem 5lat.ale jest roznie.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinay24
na kamienie nerkowe polecam wode jan kupuje sie ja w aptece, swietnie oczyszcza nerki, osobom ktorym udalo sie wysikac kamien radze go zatrzymac isc z nim do urologa i zapytac gdzie mozna go oddac do analizy gdyz wtedy sie sprawdzi jakiego on jest rodzaju i moze stosowac najlepsze leiki, ahh i polecam paste debilizine - rozpuszcza sie w wodzie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sebol
CO MI KOLEDZY I KOLEŻANKI NAPISZECIE O TYM LEKU Cystone KTOŚ GO STOSOWAŁ.REKLAMUJĄ GO NA TEJ STRONIE http://www.kamica.pl/ TRZYMAJCIE SIĘ I NIE DAJCIE SIĘ TEMU ZAJ...BÓLOWI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was a ja mam takie pytanko.dwa razy oddawałam mocz i za każdym razem wyszło że obecne są kryształy szczawianu wapnia raz liczne drugim razem bardzo liczne.zapisałam się do urologa akurat trafiłam do lekarza ,który jest ordynatorem odziłau urologicznego wziął mnie do siebie na oddział i wykonano mi urografię. Nie wykazało żadnych kamieni i włąśnie nie rozumiem tego.bo wiem że mogą wystawić pojedyncze szczawiany ale u mnie w moczu były bardzo liczne!!lekarz tez mi tego nie wytłumaczył.natomiast zlecił Rowatinex 3 razy dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahaaaa
Ja miałam podejrzenie, że mam kamień w nerce.. W nocy złapał mnie taki bół.. nie do wytrzymania.. nawet płakałam. Pojechałam do szpitala.. i tam zostałam. Miałam usg i wyszło, że mam powiększoną nerke.. potem miałam urografię i nie mam ani kamienia ani piasku.. ale trzeba obserwować tą nerke bo jak jeszcze trochę się powiększy to będe miała operacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emiete
Witam Wszystkich:) Ja miałam problem z kolką nerkowa w 5 miesiącu ciąży,w nocy dostałam takiego ataku ,że mąż wzywał pogotowie.Najgorsze bylo to ,że nie mogli oprócz usg zrobić mi innych badań.Na usg wyszedł zastój moczu w prawej nerce,ból był okropny ,stwierdzili wtedy ,że dziecko jest ułożone bardziej na prawą moją stronę i uciska mi nerkę.Zalecenia leżeć na boku na przeciwnej stronie,urosept,no spa jeszcze jakieś dopuszczalne środki w kroplówce po 6 dniach pobytu w szpitalu jakoś mi przeszło:)Urodziłam dzidziusia i sami wiecie nie było czasu na latanie po lekarzach(przecież nic nie bolało).Było to 3 lata temu.Ostatnio zrobiłam sobie sama z siebie takie kontrolne usg i wyszło ,że mam dalej zastój moczu w tej samej nerce.Kazali zrobić rtg wyszło ,że prawdopodobnie jest kamyk w prawej i lewej nerce .W poniedziałek mam mieć robioną urografię na potwierdzenie.I w związku z tym mam do Was pytanie jak do tego badania trzeba się przygotować mam na myśli jakąś specjalną dietę ,czegoś nie można jeść ...coś pani która mnie umawiała mówiła żeby nie jesć owoców ,chleba żeby jelita były w miarę puste a przez to lepiej widoczne nerki .Jak to było w Waszych przypadkach?Proszę o wszelkie wskazówki. Pozdrawiam Wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawel123
Witam. Niestety ja 2 dni temu wylądowałem w szpitalu po tym jak przez 5 godzin skręcało mnie w brzuchu nie do wytrzymania. Nic nie pomagało, 5 apapów, 4 węgle, krople na żołądek ... pojechałem do kliniki, tam kroplówkę podłączyli na 30 minut i dalej nic. Wezwali karetkę i do szpitala, tam 2 kolejne kroplówki ze środkiem rozkurczowym, morfologia i USG na miejscu. Wynik, w woreczku żółciowym kamień wielkości 21mm...k...wa przecież ja mam dopiero 23 lata a już takie choroby?! zalecili zrobić pełne badania bo sami nie wiedzą w czym tkwi problem. Każdy lekarz mówił co innego. Każdy młodszy stopniem powoływał się na tego z większym doświadczeniem a i tak swoje 3 grosze wtrącał z rodzaju "a może to jednak jest..." itd. Chcą mnie skierować teraz na laparoskopię a nie widzi mi się posiadanie blizn na brzuchu. Także pytanie do osób które przechodzą podobne doświadczenia do moich. Czy da się uniknąć tego zabiegu ? jesli tak w jaki sposób ? jakieś rady dotyczące innych rozwiązań (rozbijanie ultradzwiękami, leki doustne, laserowo)??? Pisząc krótko jak i co zrobić żeby było dobrze, bezboleśnie, bezinwazyjnie. Kasa w takich sytuacjach się nie liczy. pozdrawiam, Paweł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam t5aki problem jak ty. Byłam rok starsza od ciebie kiedy miałam laparoskopie bo miałam kamienie w pęcherzyku. Po operaci jeszcze z 2 tygodnie bolał mnie brzuch, po samym zabiegu przez tydzień silne leki przeciwbólowe brałam bo z bólu cierpiałam. A potem to juz ok. Ale niestety dieta i jeszcze raz dieta. Ja musze ciągle być na diecie bi inaczej bóle brzucha. Ale lepiej poddać się zabiegowi niz mieć powikłania, może dojśc równiez do nowotworu pęcherzyka jak jest zainfekowany. A ja wczoraj dostałam kolki nerkowej. W nocy co 2 godziny sie budziła z bólem. Dziś byłam u lekarza dostałam leki przeciwbólowe i rozkórczowe. W przyszłym tygodniu usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glaz
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku , mam pytanie do osoby, która miała przeprowadzony zabieg usuniecia kamienia z nerki ( ponad 2 cm) igłą, ja mam miec taki zabieg w przyszłym tygodniu, bede wdzieczny za jakies informacje tzn ile czasu trwa pobyt w szpitalu, czy ktos miał jakies komplikacje po tym zabiegu, ile czasu trwa rekonwalescencja ?? prosze o info

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedrek
ja mialem kamienie w nerce i wyleczylem sie chinskim lekiem..shilingtong..super lek chociaz lekaz wypisal mi juz skierowanie do szoitala na operacje bo do leczenia byly jego zdaniem za duze...po 3 tygodniach brania shilingtong urodzilem kamien mial 1,5 cm...narazie mam spokoj minelo juz 9 miesiecy,,, polecam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wszystkim! Moj tato ma kamien w nerce jednej na 2 cm ! i nic kompletnie nie pomaga ! byl na rozbijaniu juz chyba ze sto razy i zamiast sie rozbic to sie powiekszyl!normlanie nie ma sposobu na to cholerstwo! Ale dzisiaj szukalam info na temat kamicy nerkowej i znalazlam strone z lekiem CYSTONE i zastanawialam sie czy ktokolwiek bral ten lek. tam pisze ze w przeciagu 1-3 miesiecy kamienie calkowicie sie rozpuszczaja i znikaja. Pisze ze to lek z mineralow i zol wiec wydaje mi sie ze nie powinno na nic szkodzic. Sa tez wypowiedzi ludzi ktorzy to brali i mowia ze rzeczywiscie pomoglo i nie maja juz kamieni. Czy wiecie cos na ten temat ? Takze chcialam sie dowiedziec czy wiecie cos na temat laserowego rozbijania kamieni ? Bardzo prosze o odpowiedz! Dziekuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamienicznik
Z kamicą walczę już od 20 lat. Mam za sobą 3 operacje i 3 rozbijania laserowe. Podczas jednej z operacji została zakażona bakterią Proteus mirabilis, której niestety mimo usilnych działań nie da się już pozbyć a jest ona kaminiotwórcza więc u mnie koło zamknęło się. Operacja niestety jest nie do uniknięcia gdy kamień jest bardzo duży.Wówczas grozi to zamknięciem odpływu moczu z nerki. Robi się tzw. wodonercze, które może doprowadzić do zniszczenia nerki. Podobnie jest przy tzw. odlewie, który mi się przydarzył. Czego ja nie jadłam i nie piłam żeby sie pozbyć tego świństwa. Wszystko na nic. Na rozbijanie kamieni już się nie zdecyduję bo po każdym mało nie zeszłam z tego świata. Bardzo wysoka gorączka, omdlenia, niesamowity ból i żaden pozytywny skutek. Czytałam o Cystone, że niby rewelacyjny ale czy to prawda? Może niektórym pomógł ale na pewno nie wszystkim. Leczę się właściwie sama bo żaden lekarz nie doradził mi nic o czym bym nie wiedziała. Urolog tylko wysyła na operację i nie ma nic więcej do powiedzenia. Wiem co piszę bo byłam w najlepszych klinikach. RATUNKU!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek miał kamyki 3 lata temu i pomógł Shilingtong. Po 3 latach znowu się pojawiły i teraz jest na tym leku i zobaczymy co będzie 4 lutego ma USG - brał przez 2 miesiące 3x3 tabletki i teraz 3 tabletki dziennie - po badaniu napiszę czy pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ból172
ja mialam 4 razy baaardzo boli z nerki do pecherza i to wysiusiujesz easy!! ja to iore ihydne lekki mam to co rol akurat 3 i 4 raz mialam naraz w tym roku!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wander
Gdzie mozna kupic ten shilingtong? w aptece?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chilloutbaby
Witam, właśnie wróciłam ze szpitala. kilka dni temu poczułam bardzo silny ból w dolnej części brzucha. było to po prawej stronie. myślałam, że to wyrostek więc pojechałam na pogotowie. po kilku dniach odżywiania się samymi kroplówkami lekarze stwierdzili, że mam kamień na nerce o wielkości 6,5 mm. bóle są niesamowicie ostre, czasami nie do zniesienia. prawie cały czas mnie mdli. lekarz kazał mi stosować tabletki *ginjal*.lekarze chcą, abym go *wydaliła* wraz z moczem. czy to boli ? czy moge spożywać soki, czy lepiej wode mineralną i herbatę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slawek998
Witam - przed godziną wróciłem ze szpitala,jestem po operacji.Miałem 6 kamieni o wielkości od 5 mm do 38 mm na nerce.Operacja przebiegła bardzo dobrze. W szpitalu spędziłem 10 dni.Obecnie szukam diety po operacji.Na temat tego cudownego środka nie moge nic powiedzieć ale wiem że co jakiś czas pojawiają się cudowne środki które jednak nie pomagają.Moja przygoda z kamieniami rozpoczęła się 14 lat temu miałem wtedy 3 mm złóg od tego momentu zażywałem różne wspaniałe środki łącznie z ziołami Ojca Klimuszki poto żeby pozbyć się kamienia w bezoperacyjny sposób jak widać nie udało się a przez ten czas troche ich przybyło i troche urosły.Według mnie szkoda czasu na cudowne elixiry trzeba tylko znaleść dobrego urologa i nie bać się operacji jast to najmniej bolesny i najbardziej skuteczny sposób na kamienie.Współczuje wszystkim tym którzy mieli rozbijane kamienie mieli wyjmowane kamienie przez pętelkowanie itp.operacja nic nie boli.Odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 marca syn miał USG - nie ma kamyków brał jedynie przez niecały miesiąc Shilington potem tak ze dwie serie po 2 tygodnie 3 tabletki raz dziennie. Mam nadzieję, że wsystko dalej bedie dobrze, syn żadnych innych leków nie bierze - chyba jednak ten lek całkiem skutecznie dziła, w końcu szczawiany wapnia maja opinie nierozpuszczalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×