Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i dlaczego nie chcą

a czy są tu kobitki ktore nie chcą miec dzieci???

Polecane posty

Gość i dlaczego nie chcą

??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja póki co nie chcę
ponieważ nie stać nas na dziecko i nie wyobrażam sobie radośnie zajść w ciążę a potem nie mieć na pieluszki itp dla maluszka a także dla siebie na jedzenie pomijając całą resztę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie chcę
z powodu gehenny ciązy i porodu, nie chce mieć rozrywanej pochwy, zszywanej itp, nie wyobrażam sobie jak mogłabym sie rozwalic z miejscami intymnymi przed obcymi ludxmi, nie mam zamiaru cierpiec dla jakiegoś oślinionego stwora, nie pociaga mnie zajmowanie się dzieckiem - zmienianie pieluch i dumanie nad kolorem jego kupy itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogusia czesława
też nie chcę!!!! Ze względu na sytuacje w jakiej dziecko przychodzi na świat i że tak długo trwa ciaża, to jest dla mnie nie do przezycia. wiec dzieci nie mam, nie chce i miec nie bede... chyba że adoptowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez na nie
ze względu na poród - to jest ohydne, obrzydliwe, po prostu koszmar i nie mam zamiaru sama się w to pakowac - to tak jakbym świadomie podeszła pod smigło samolotu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogusia czesława
Kochane, a jak sie zabezpieczacie, bo ja łykam bardzo regularnie pigułki, tylko ile lat tak można. Wizja nożyczek na moim delikatnym kroczu i moge łykać piguły do usranej śmierci. A jak jest u was?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łukaszenko
moja kobieta też nie chce i ja też nie oboje nienawidzimy dzieci po prostu nas trzepie na ich widok a poza tym nie wyobrazam sobie jak mógłbym mojej żonie zgotowac taki los jak rozcinanie pochwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka kobietka
ja nie chce miec dzieci, mam 23 lata wiec chyba juz nie zechce. Nie czuje zeby mnie to pociagalo, obrzydza mnie wszystko co jest zwiazane z macierzynstwe. Chcialam nawet isc z tym do psychologa ale potem przeczytalam,ze jest jakis procent kobiet, ktore po prostu nie nadaja sie na matki. Chyba znalazlam sie w tym odsetku. Moj chlopak niezbyt jest szczesliwy z tego powodu, troche sie boje,ze mnie zostawi ale przeciez nie bede ani siebie ani jego do niczego zmuszala... Zreszta powiem wam szczerze,ze nie tyle brzydzi mnie widok tych malych dzieci co odrazaja mnie niektore matki, biadolace nad dzieciakiem . Czasami to wyglada tak jakby sie miala zaraz posrac nad tym wszytskim. Nie mam nic przeciwko tym kobietom, ktore podchodza racjonalnie i bez przesady do tematu maciezynstwa. Ja jestem chyba lekka egoistka bo tez glownym czynnikiem jest moje cialo. Nie chce stracic figury, z ktorej jestem bardzo zadowolona na dzien dzisiejszy. Szkoda mi moich piersi, ktore sa duze i jedrne, wiem,ze nie zawsze takei beda ale jesli moge przedluzyc im zywotnosc... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie chcę
ja łykam tablety plus używam prezerwatyw - tylko dzięki temu wiem napewno że nie będzie z tego żadnego śmierdziela. jakbym wpadła to wolałabym sama się zabic niz czekac az umre od rozcięcia pochwy jezuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogusia czesława
to nie tyle że nienawidze dzieci - nie lubie ich, ale poród i bolesne męki, a do tego 9 miesięczna ciaża mówią jednoznacznie NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogusia czesława
ja nie chcę ----------a długo juz łykasz piguły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lelon
do taka kobietka: chrzań chłopaka jesli cię zostawi, co on jest z tobą dlatego ze cię kocha czy dla tego abys się rozmnożyła? jak mozna zostawic cos co się budowało kilka lat na rzecz czegos czego jeszcze nie ma?? paranoja jakas - jesli cie zostawi to znaczy ze cię nie kochała bo kocha się człowieka a nie to czy się rozmnozy czy nie prawda??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogusia czesława
Łukaszenko --- to jestes super facet, bo mój chciałby mieć dzieci, tylko że to nie on by je rodził.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie chcę
łykam je 7 lat i nie mam zamiaru przestac, planuje juz od kilku lat podwiązanie jajaników ale z tym to do Czech najprędzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bentek
dzieci sa beee i robia kupy w majty :( i trzeba zmieniac pieluchy, a paczka pumeksow teraz droga :) bentek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam pytanie
ja też narazie nie zamierzam mieć dziecie, bo po 1 nie mam z kim ich mieć a po drugie chyba miałabym zajebistą depreche mając świadomość że storze człowieka... ale mam pytanie do tych kobietek które nie zamierzają mieć dzieci, to czym zamierzacie się w życiu zająć? praca kiedyś sie skonczy, mąż może odejść, nie boicie się że zostaniecie same? własnie dlatego ja mam dylemat, bo jeszcze nie jestem określona co do tego czy mieć dzieci czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łukaszenko
tak szczerze wam powiem ze większosc moich kumpli nie chce miec dzieci dlatego nie martwcie sie. oni tylko udaja ze chcą - większosc odpowiada swoim "chcącym" kobietom ze tak a przy piwku mówia - a jak se chce to niech ma, ja i tak za wiele nie musze robic, spuszcze sie a ona bedzie taka szczęślwa" i tak mysli wielu faciów - bo tak naprawde co to jest dziecko dla faceta?? kaprys żony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wela
Łukaszenko, szczere do bólu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łukaszenko
ej sory a co - dzieci nie odejda?? skonczą swoje lata, zajmą się praca i swoimi sprawami i moze cię odwiedza na Boże Narodzenie, mąż moze odejść zarówno czy masz czy nie masz dzieci - przykro mi ze dla ciebie dzieci to jedyny sposób na życie. ja zamierzam zając się praca i rozrywkami - a praca nie przemija - mozna miec własną firme i prowadzic ja dokońca sowich dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka kobietka
do "lelon"to samo mu powiedzialam ... bo chyba mozesz sobie wyobrazic jak strasznie przykro zrobilo mi sie w momencie gdy uznal,ze w takim wypadku musi sie zastanowic czy chce byc ze mna. Poczulam sie jak maszyna do rozrodu, poza tym ja widze,ze i on nie jest gotow na dziecko ale to juz do niego nie trafia. Bo przeciez wszyscy dookola maja dzieci a ja mowie " sram na to co maja inni" i juz klotnia gotowa... :-( a Ty "lelon" jestes kobietka czy mezczyzna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baleronowa
Ja tam chy7ba kiedyś chcę , ale jeszcze nie teraz. Nie chodzi mi ani o ciążę 9-miesięczną , ani o bolesny poród , ale raczej o to , że takie dziecko wywraca świat do góry nogami. Ja jeszcze swojego zycia młodego nie umordowałam , jeszcze cieszę się na podróże , przygody , jest jeszcze wiele rzeczy , którymi chce sięzająć , zanim się właduję w pieluchy , kupy , beciki , wózeczki i nieustanną obecność dziecka w moim życiu. Mogą mi matki mówić co chcą , ja wiem , że dziecko ogranicza i trzeba być pewnym , że sięjest na to ograniczenie gotowym i chętnym . Ja jeszcze nie jestem (a mam 27 lat) - ale może za parę lat będę :P Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łukaszenko
do wela: a co mam was okłamywac? facet nie potrzebuje dziecka a jak zona chce to moze jej zrobic bo przeciez dla niego to nie problem a przyjemnosc, on nie cierpi 9 miesięcy i nie przechodzi porodu - dla niego dzień porodu to zwykły normalny dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wela
Dla mnie największy dylemat to to, że najpierw pół zycia człowiek cały czas tylko myślał by nie zajść a teraz niby nagle ma mu się chcieć zajść....a niby jak to przetawić w głowie by nie uważać ciąży za plagę egipską skoro p-rzez ostatnie 15 lat mojego życia uważałam zajście w ciąże za najgorsze nieszczęście jakie mi sie może przydarzyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie chcę i to bardzo
nie bedę cierpieć rozrywania pochwy i nadymania się jak balon w imię obślinionej, srającej pod siebie istoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogusia czesława
a ja mam pytanie napisała: ale mam pytanie do tych kobietek które nie zamierzają mieć dzieci, to czym zamierzacie się w życiu zająć? praca kiedyś sie skonczy, mąż może odejść, nie boicie się że zostaniecie same? ---------------przeciez dzieci tez odchodzą z domu, zakładaja rodziny i ne jeden syn czy córka oddaje mamusie do domu starców!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka kobietka
a wiecie,ze czesto sie zaastanawiam co faceci widza patrzac na dziecko, przeciez nawet nie sa do konca pewni czy to jego... ;-) poza tym nie umiem pojac jak mozna kochac dziecko i czasami mam wrazenie,ze faceci nie kochaja dzieci tylko z czasem sie do nich przywiazuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie chcę i to bardzo
do wela : a po jaką cholere masz się przestawiać?? tylko po to ze tak trzeba, ze ogólnie jest przyjęte ze kobieta powinna "iść do rozpłodu"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogusia czesława
tylko kochani pamiętajcie ze wasze mamy tez was urodziły.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×