Mimo że mam męża i dwoje dzieci... cz.2

Gdzie się podział nasz topik \"mimo że mam męża i dwoje dzieci...\" ???

Sylvii nie mam pojęcia co się stało:( Szukałam na różne sposoby i nic.......chyba komuś sie nie spodobałyśmy Bęsziemy musiały podać nowe namiary naszym dziewczynom i Buberowi.

Witajcie dziewczyny. Ale mnie tu dawno nie było....łoooooj:) Dzięki Jarynko za nową stronę. Przepraszam Was za moją nieobecnośc . Postaram sie wkrótce poprawić.

Widze że dzieki Jarynce mam nowy topik :) Ale narazie niech tak będzie dopóki nie oddadzą starego. Miłego dnia

No wlasnie dziwna sprawa ze tak nagle zniknal po dnia go szukalam,i nic....no ale widze ze jedziemy od nowa:)

prześlijcie dalej wiadomość , bo morze nie wszyctkich mam na liście......... więc same rozumiecie.nie poddamy się!!!!!!!!!!!!!! wznoszę toast za reanimację!!!!!!!!!\\./\\./\\./

Wrrrr.... Napisałam do moderatorek z prośbą o wyjaśnienie. Nie wiem czy znowu giną tematy na kafe czy komuś się naraziłyśmy? Sylvi za reaktywację topiku.

Sylvi, czyżby Twe drugie dziecko to przeuroczy Iwek?:D

Kurczę już myslałam, że ze mną jest niedobrze i nie potrafię znaleźć topiku. Wściekłam się wczoraj z wieczora, wchodzę dzisiaj w pracy i kurde nie ma go. Moje zdziwienie sięgnęło zenitu. A tu się okazuje, że i Wy nie możecie się z tym uporać.( nie powiem żeby było mi lżej z tego powodu ) Czy już ktoś wyjaśnił tą sprawę? CO SIĘ STAŁO Z NASZYM TOPIKIEM? Jarynko ja również wznoszę za reanimację. Jak się nie uda to będziem jechać od nowa. Trzeba tylko wszystkich powiadomić. ( problem w tym, że mnie się kompletnie pomieszały Wasze maile i nie wiem kto jest kto . :-( ) Moniał - jak się ktoś z moderatorów odwzwie to daj znać jakie wyjaśnienia dostałaś. Sylvii - buziaki za nowy drogowskaz gdzie się mamy szukać. Swoją drogą to mnie się to wcale a wcale nie podoba żeby tak ni z tego ni z owego ginął topik. Życzę miłego dzionka.

:)

mnie sie tez nie podoba:(:(:( .........poza tym nieszkodzi La Fus ze ci sie zmylilo,zaczynajac od nowa wszystko na nowo przyjdzie ....a ja myslalam ze sama sobie te imprezke zrobilas ze cie nie ma:) kto to Matrix Woman:)...ktos nowy czy ??????????:) Pozdrowienia dla jednej osoby ktora nam sie nigdy nie pomyli,a mianowicie Pana B..:)

Ja testem nowa ale temat jest mi bardzo bliski czy mogę się przyłączyć?

No...będziemy od nowa się zbierać :-) Co robić? A swoje pytanie do moderatorek zamieściłam w dziale \"Redakcja Kafeterii\" ale jak na razie zero odpowiedzi Hermia...Matrix Woman to chyba nas tak gościnnie odwiedziła, z innego topiku ;-) ale zapraszamy jakby co :-D

Hermia - no wiesz? Jaże bym mogła sama imprezować? Jak chcialam zacząć imprezkę to mi topik zginął :-( No cóż nawyraźniej trza od nowa. No to zaczynamy. Zapraszam do mojego okragłego pokoiku ( specjalnie obciosany na wyraźne życzenie jednej z uczestniczek impry ;-) ) wypelnionego obitymi ścianami, kaftanikami i czerwonym winem w kartonikach albo w platiku. Do dyspozycji są jeszcze plastikowe łyżeczki do herbaty. W razie gdyby komuś przeszkadzał kaftanik ( do wyboru różne wzory ) chętnie pomogę w spożywaniu. Proszę o zabranie ze sobą czadowej muzyki i podobizn tych, którym chcemy nakopać. Kontuzje nie grożą bo jak wspomniałam ściany sa obite. Czy jest ktoś chętny na party? Bo rozumiem, że Hermia już się zapisała. Buber - macham łapką. Gdzieś był jak Cię nie było? Ale dobrze, ze jesteś i znalazłeś drogowskaz Sylvii. :-) MatrixWoman - witamy Banitka - Nie pytaj tylko się przyłączaj. :-) Moniał - no to się zbieramy. Sylvii - jesteś wielka, że tak powtórzę. Mamy coś w stylu Matrix Reaktywacja dzięki Tobie. ;-)

Moderatorka wysłała maila do informatyka. Pozostaje jedynie czekać...

Oki dzis sie pisze na te impreze,ale bym ci zrobila jazde,mam przeprawe z moim mlodym ,ochhh normalnie marze o tych scianach i winkach,kaftanik beee bo uniemozliwia zabardzo ruchy:) Monial to mowisz ze nam jakis informatyk skasowal topic,tego informatyka to tez zamkniemy gdzies za kare w jakichs lochach(tak sie to pisze przez dwa ch czy przez dwa h)..Biala Dama juz tam pewnie na niego czeka,dlugo jej nie bylo topewnie da mu tam za swoje...... Poza tym witam wszystkie z naszego i znie naszego topica i nowe i nienowe ,te co nas czasem czytaja byc moze tez niech do nas dolacza,bedzie bynajmniej wieksza impreza zamknieta:)

No...ja też piszę się na imprezkę. Okrągły pokoik i winko w kartonikach :-D tego mi było trzeba. Próbuję jakieś porządki uskutecznić ale mój synuś (młodszy...oczywiście) dostał totalnego pierdolca dzisiaj - co posprzątam to on znowu rozwala. Chyba machnę ręką na to wszystko i na boisko z nim pójdę...niech się zwierz wylata

hej no i jak tam ,co tam? syrajkujecie czy co??? znowu musialam szukac topica,mam dzis cos bardzo spokojny wieczor,dawno takiego nie bylo,to wieczor po burzy to pewnie dlatego tak spokojnie:)

ja też!!!!!!!!! ja też!!!!!!!!!!!!!!! poproszę o kaftanik:D czy kaski też się przydadzą????no bo wiecie...... hurtem zawsze taniej:D Banitka..... Matrix.....dziewczyny opowiedzcie coś o sobie:)...będzie nam bardzo miło poznać was blizej.Cari100 i Pomarańczka.....czy ktoś już je powiadamiał???? buziaczki dla ocalałych i zapalam światło na podjeździe dla zbłąkanych. Przyświecę im żeby znalazły drogę do domu.

Hermia ja też przed chwilą szukałam topiku :) Wiecie, ale się uśmiałam czytając to wszystko :) to Wy jesteście wielkie że tak szybko się odnalazłyście. A co do Matrix Women - to ja se kurna z nią pogadam :P Banitka- przyłaczaj się, zapraszamy Dopiero wrócilam do domu i pierwsze co? właczanie kompa, i co? rozczarowanie ...bo komp nie działa znowu komp syn asie rozwalił. Ale nie poddałam się i juz zamówiłam Neostrade :) Za 2-3 dni będe zmieniała linie, więc pewnie będe niedostępna. Ale co tam wytrzymacie jeden dzień bez koleżanki :) Do imprezki oczywiście się dołaczam \\_/ \\_/ \\_/

Dobry wieczór A to mi się dostało na gadulcu od Sylvii. Noc dziś mam z głowy bo \"framugą\" zostałam a za nic nie czaję czy już się mam obrazić czy chwilę odczekać.;) Dzięki dziewczynki za miłe powitanie, chętnie się razem z Wami ponudzę o ile wcześniej wspomniana powyżej mnie nie ma dość. Choć w lodówce to mnie chyba jeszcze nie widziała.:P

Zaspane czeeeść.... Czyżbym pierwsza była? Łoo matko - cud chyba jakiś. A to dlatego, że młody dzisiaj na... 7.10 do szkoły - dodatkowy trening czy wf...sama już nie wiem. Matrix Women---witaj a Sylvi się nie przejmuj :-D Pogada se, pogada...i tyle ;-) Fajnie jak chcesz zostać z nami Banitka---też witanko. Sylvi---Ty mi się tu od netu nie odłączaj. Kabel łap i trzymaj mocno. Nie daj się. Buziaczki...po kawkę lecę bo to jakieś barbarzyństwo o tej godzinie wstawać :-O

No to jestem druga,chociaz jak was czytalam to bylam pierwsza,musialam gonic moje dziecko po mieszkaniu bo miala humorek i nie chciala isc do szkoly,wogole cos jej sie w slowach miesza,bo przyszly do nas dwa babcie,a na patelni miesza mandaryne,zaraz mi sie przypomniala zona Wisniewskiego ,tyle tylko ze na patelnie to ona sie chyba nie zmiesci,poza tym dzien zapowiada sie chyba spokojnie mily:) I gdzie jest ta co miala ostatnio malo jesc i zdac relacje ze malo jadla????:)

Sylvi dziękuję że napisałaś do mnie że nasz topik skasowali wczoraj myślałam ze z moim kompem jest coś nie tak i dlatego nie mogę wejśc na stronę DZIEWCZYNY PISZEMY PROTEST DO MODERATOREK TO CHAMSTWO ABY TAKI FAJNY ZGRANY TOPIK LIKWIDOWAĆ A RÓŻNE BZDURNE TEMATY POZOSTAJĄ :(:(:( dobrze że chociaz jarynka założyła nową stronę szkoda tylko że nie zdążyłam poczytać wszystkich poprzednich wpisów.

A ja mam dzisiaj luzik. Ale bosko!!! Mały pojechał z tatusiem i wrócą dopiero jutro. Z młodym to ja sobie poradzę - do kolegów go pogonię :-D Może nawet te porządki w końcu zrobię..... A wieczorem drink i komp mój. Yuppiiii!!!! Dziewczyny...może jakaś konfa wieczorkiem, hmmmm???? Kto za? Ja

Hej ja bym byla zaa tylko musialabym wiedziec o ktorej bo musze uprzednio uprzedzac mojego syna,on to mnie do kompa tak szybko nie pusci,nigdy mnie nie chce puscicale jakbym wiedziala o ktorej to moglabym wywalczyc:)

Hermia---ja się dostosuję do godziny :-D No...ale nie za wcześnie bo jednak młody może tą muzę na kompie tworzyć. Szczególnie, że dzisiaj ma pierwszy dzień nauki...gry na flecie w szkole :-D to będzie chciał odreagować. Wyobrażacie to sobie? Hip-hopowiec gra na flecie????

tak czy inaczej i tak sie nie damy i dalej tu będziemy!!! Ale to nie w porządku żeby nas wykasować!! Dzisiaj piątek więc ja też się piszę się do imprezkę i dorzucę jeszcze coś na zęba do tego czerwonego winka! Poza tym to u Pani psycholog bez sensu , pogaduszka o synku, mało wskazówek, a nejlepiej to zabrać dziecko z przedszkola to nie będzie problemu! a jak nie, to jakoś uporać się z tym jego biciem dzieci, czego nauczył sie właśnie tam..więc tłumaczymy i tłumaczymy... I czekamy na efekt... A mały mówi ze łzami w oczkach, mamo ale ja nie chciałem.. Pozdrawiam

Matko kochana co za wieczór wczoraj i co za poranek dzisiaj. Godziny popołudniowe przed weekendem się zrobiły a ja nie czuję w ogóle, że się weekend zbliża :-( Na domiar wszystkiego jakiegoś wiruska wczoraj złapał mój komputerek domowy i wywalił się na ryj całkowicie. Bedą go dzisiaj reanimować. Jak się uda to ja też się piszę na konfę. A jak nie to się zapłaczę. Ja już nic nie mam z tego pieprzonego życia. Praca, nerwy, dom i brak sił na cokolwiek. Ja się chyba powieszę. . Moniał - ale masz fajnie. Kurde ja też muszę wypchnąć gdzieś towarzystwo z domu ( ale kompa nie mam buuuuuu ). Szanowny lokator=małżonek naprawia samochód więc jakiś czas go nie ma ( ale na noc wraca ) a córka ma cięzki odwłok i nie chce jej się ruszyć z domu. . I jak tu wygospodarować chwilę na konfę? Jak się coś ciekawego dzieje to mnie albo pada komputer, albo mam rodzinę na łbie, albo kurde jeszcze coś innego.łeeeeeee Pieczarko - . No to Ci pani psycholog poradziła nie ma co. :-p Mam wrażenie, że jesteś w punkcie wyjścia i nadal nie bardzo wiesz co robić. Chyba pozostaje przeczekać trudny momnet. Ja mam w domu 11 sto letnią pannicę. Trzy światy, czwarty malutki i chaos w domu. To jest dopiero wyzwanie dla pani psycholog, u której byłaś. Zabrać ze szkoły? A może lać bo tłumaczenie pomaga mniej więcej tak samo jak umarłemu kadzidło. Zakleić paszczę zeby nie pyskowała i poziomu wkurwnika nie podnosiła powyżej normy? Ciekawe co powiedziałaby pani psycholog? Hmmmm. :-p Jeszcze \"drobne\" trzy godzinki i pójdę sobie do domu. A tam będę pilnować tego co mi będzie kompa stawiał żeby go postawił. Jak nie postawi go dzisiaj ma przekichane. Pozdrowionka.

no to teraz ba baba przesadziła! MM odbierał synka z przedszkola i pyta pani czy był grzeczny, ona na to że pchnął dziewczynkę, ale przeprosił , potem... Bartek sam zapytaj dzieci czy byłeś grzeczny...on zapytał a dzieci na to że --nie!nie! był niegrzeczny!! synkowi strasznie zrobiło się przykro... Rozumiem że popychanie innych dzieci nie jest dobre zachowanie, ale co to metody pytania dzieci i osądzenia synka przez nie!!! Szlag mnie zaraz trafi, cholera jasna!!!!