Mimo że mam męża i dwoje dzieci... cz.2

a ja Was zaprzaszm do nmnie nnad morze. bo bardzo smutno i zle u mnie... zgubiłom sie moje małżeństwo,,,,,, razem ale osobno. od mieseięcy.............

Juz wrocilam :) Hermia -kiedys byly topiki o robieniu tych buziek i kwiatkow, ale teraz widze ze ta strona jest nie aktywna :( Więc wejdz na gg i tam kazda buzka jest opisana jak ja zrobic :) Milej zabawy. Pieczarko- mam nadzieje ze wkoncu uda nam sie Ciebie odwiedzic i przy okazji zrobic maly zlot czarownic naszego topika :P A w małżenstwie tak bywa, raz pod górke a raz z.... Nie poddawaj sie i walcz (jesli jest o co oczywiście). Cari -znowu sie rozpisałaś :)

sylwi bo ja taki leń:( pieczarko, ale myślę o was i to sie liczy

Zlot??? Miałam nosa...nawet po nocy tu się wgramoliłam :D I to jeszcze nad morzem...Marzenieeeee.... Hermia---tu masz swoje bużki i kwiatki :-) http://forum.o2.pl/emotikony.php Buber---sorki ale to nie Twoja sprawa.Byłeś na tamtym topiku chociaż nie miałeś odwagi (?), ochoty(?) wpisać się pod własnym nickiem. Mogłeś rozmawiać, dyskutować...Wiedziałbyś wtedy dokładnie co się dzieje na niektórych topikach... Wiedziałbyś więcej o mnie i o moich znajomych. Ale cóż...wolałeś przykopać co niektórym zamiast prowadzić dialog. Pamiętam Twoje słowa... Czego ode mnie oczekujesz? Że będę zaspokajac Twoją ciekawość? I łaskawie nie nazywaj wyrażania mojego własnego zdania pyskówką. Bo z mojej strony padły jedynie słowa prawdy. Nie znasz mnie i nie życzę sobie Twoich komentarzy na mój temat i na temat moich przyjaciół... Masz coś do mnie - na gg prosze... A tu nie rozwalaj nam zabawy. Mąciłeś u Emmi, mąciłeś u Kingi....teraz tu??? Sorki dziewczyny....Tu zapytał, tu dostał odpowiedź. A podobno to nasza, babska cecha ...ta nieposkromina ciekawośc :D

UUUUUfffffffff!!!!!!!!!! nareszcie udało mi się zalogować !!!!!!! Czy ktoś mnie jeszcze pamięta ??? To ja Belisima !!!!!

Wlasnie,babska cecha to nieposkromiona ciekawosc,a jako ja jestem strasznie ciekawa to zainteresowaly mnie wasze wpisy tutaj i mimo ze zadko laze po innych topicach to troszke sobie poczytalam,przyznaje sie bez bicia,kurcze ale macie tam jazdy,normalnie szok,fakt ze i tak nic z tego nie kumam:) Poza tym dzieki za obrazki,musze sie ich nauczyc:)...bo tylko sie umiem tu glupawo usmiechac:) zimno z ranka u mnie,moje dziecko chore ,od jutra pewnie bede miec tydzien przerwy na forum bo mam tydzien pracy:) Pieczarko szkoda ze mi zwialas,ale trzymaj sie:) Pozdrowka dla wszystkich dla tych bardziej i mniej skloconych.....

jesuuuu Belisima jak to cie nie pamietac???????/ druga zjawa sie zjawila,najpierw Meg teraz ty:) fajnie ze jestes........ale czy ja mam non stop ze stolka spadac?????// dlaczego tak dlugo cie nie bylo.........prosze o usprawiedliwienie:)

Moje kochaniutkie bardzo proszę o Wasze namiary :-) Nie mam nic ani gg , ani tlenu .

Hermia witaj !!!Różnie bywało przez ten czas i wiatry i burze ale jakoś do przodu życie idzie !!! No i zostałam babulką 24.11. Urodziła się Amelka :-)

Belisima- no nareszcie !!!!!!!!! wrociałaś :) nikt już Cie ztąd nie wypuści, pisz kochana co tam u Ciebie :) Moniał- nie nerwuj się, dobrze że nasz topik jest odporny na złośliwości (odpukać w niemalowane) :) Cari- pisz troche więcej, nie leniuchuj :) Hermia- mam nadzieje że znajdziesz chwile po pracy na pomachanie do nas :) Może wieczorem konfa????? Może tylko Białą Dame jakoś trzeba wygonić z tych ciemnych lochów :P Milej niedzieli i do wieczora mam nadzieje

Hej wpadłam na chwilke przywitać się i życzyć wam miłej niedzieli

witam wszystkich na pokładzie Belisimaaaaaaaaaaaaaaaaaa witaj w domu kochana Cari mam nadzieję że odbudujemy nasz topik:)

Belisima---witaj z powrotem!! Hurraaa!!! Gratulacje...babciu :-) Ucałuj Amelkę od wirtualnej cioci :D Postaram się wpaść wieczorkiem. Jeszcze Białej Damy nam brakuje :-( Buziaki

Hello:) Moniał, co ś taka nerwowa??.COs Ci sie pomyliło, nigdy nie pisałem na tamtym topiku.A zwłaszcza pod obcym nickiem. Mam dośc odwagi żeby występować WYŁĄCZNIE pod własnym nickiemm!!! Niezależnie od okoliczności.W przeciwieństwie do pomarańczowych tchórzy. Mówisz,ze źle nazwałem tewaszą rozmowę? Ja nie oceniam kto jest dobr y a kto zły tylko stwierdzam fakt,ze dorosłe kobiety a zachowują sie jak dzieci.Bo jak to nazwać?? Z całym szacunkiem ale coż mam rzec? Ale nie ma sprawy spotkamy sie na GG:)Jestem do dyspozycji.

Witajcie moje słoneczka :-) Cieszę się że Wy się cieszycie z mojego powrotu . Czasu co prawda mam troszeczkę mniej ale ! ale ! dla Was zawsze coś sie znajdzie - male sprostowanko Amelka urodzila sie 24.10. 2005 o 16.15 waga 3950 i 55cm. wielka co ? Dzięki za buziaczki dla Amci :-)

Witanko :) Belisima tylko pozazdrościć takiej kruszynki, pewnie teraz duzo czasu spędzasz z wnusią :) Moniał sorki za wczoraj,ale syn dopadł sie do kompa i nijak nie mogłam go wygonić. Mam nadzieje że w tym tygodniu naprawią jego komputer i wkońcu wyniesie się do siebie :) Hermia- nie zapomnij co pare dni dać znak życia :) (a najlepiej codziennie)

Belisima :) jesteś prawdziwą babcią czy też żoną dziadka?:D Nie rozpieszczaj Amelki bo będziesz wrogiem dla dzieci. Ale przecież właśnie od tego są babcie:D Tak źle i tak niedobrze... Moniał, podziękuj Kindze w moim imieniu za dobrą robotę.Oczyściłam listę kontaktów z toksyn. Były pytania dlaczego i wogóle. Krótkie odpowiedzi i mam spox. Czekam na wypoczynek.Może w tym a może w następnym tygodniu już będzie. Zobaczymy jak się będzie prezentował:)Czy też będzie tak niemiłosiernie skrzypiał jak ten????Sąsiedzi naślą na mnie policję:D Przewrócić na bok się nie można.

hej wstalyscie???? jeszcze do pracy nie poszlam,i sie nie wyspalam:( Belissima gratulacje na te babcie usciskaj wnusie tylko nie za mocno:) Dzieki Jarynko za pogawedki fajnie mi sie wczoraj z wami rozmawialo:) Sylvii a co tak malo cie ostatnio widac???Ja jestem przyzwyczajona ze jestes duzoooooooooooooooooo Dla calej reszty pozdrowionka

Hejka... Sylvi no trudno...ja mam kompa z synem na spółke to wiem jak to jest :O Może dzisiaj wieczorkiem się uda??? Niech da matce chwilkę.... :-) Jarynko bardzo mi przykro, że odłamki nawet w Twoją stronę poleciały. Dzięki za poranną rozmowę Dla wszystkich...to co zwykle :D...buziaczki

200.:)

witanko Belisima gratuluje wnuka:-) miestety nie najlepszy miałam weekend, mój synek zachorował na zatoki, na szczęście jest juz widoczna poprawa, ale jak to bywa przy zatokach, z reguły wracają w sobote wezwałam na wizyte lekarską pediatre moich dzieci, bo stwierdzilam,że nie bede nigdzie wozić gorączkującego dziecka,tak więc przyszla lekarz i na wstepie zadała mi pytanie dotyczące mojej znajomej, jej dzieci tak samo jak moje sa pacjentami owej lekarz, zapytała wprost, czy faktycznie u niej jest tak tragiczna sytuacja finansowa?bo przychodzi do niej po racepty na leki przeciwalergiczne i zawsze płacze,że nie wyrabia na leki, i że jest jej ciężko, wiec prosi o jakieś tańsze polskie odpowiedniki, lekarz powiedziała,że jej przepisuje te leki, ale co z tego? dzieci je gorzej znoszą i nie ma takiej poprawy jak na lekach droższysz............. wiecie co? szczęka mi opadła........ doskonale znam jej sytuacje finansową, niczego jej w domu nie brakuje, zyje ponadprzeciętną krajową,stać ja na wszystko(poza tym widac to po niej) a tu oszczędza się na dzieciach, rozumiem,że mozna dziecku nie kupić drogich zabawek czy ubrań,ale leków? hermia może kawy bysmy się napiły z rana:-)

zapomniałam zapytać co się stało z oryginalnym topiciem?i gdzie się podziała autorka ?

kawke z rana,to musialaby byc kawka po ...ranna ,bo z ranka juz wypilam o jakiejs sidmej,ale dobrze ze mi przypomnialas to sobie zrobie druga kawe,..... wez podus troche te twoja sasiadke i powiedz jej ze chyba zdurniala oszczedzajac na dzieciach,ja nie wiem ale dla mnie dziecko na pierwszym miejscu i tyle

Ja wiem, że to nie na temat, ale poradźcie w co się ubrac do teatru. Wizytowo? Wieczorowo? No chyba nie w jeansach? Nie byłam w teatrze z 10 lat, wstyd się przyznać, dlatego nie wiem jak to teraz wygłada. Totalny luz jak wszędzie?

Meg...tu masz przynajmniej częściową odpowiedź co stało się z naszym topikiem :-) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3136757 Ale Sylvi stanęła na wysokości zadania i mamy część 2 :D

Hmmmm powiem szczerze ze sama nie bylam bardzo dlugo,ale wydaje mi sie ze tak troszke elegancko,tak elegancko skromnie,lub elegancko luzacko,nie wiem dlaczego ale mnie wyjscie do teatru kojarzy sie z suknia wieczorowa,znaczy cos w tym stylu,podjezdzasz bryka ,kamerdyner czy jak oni sie tam nazywaja otwiera ci drzwi wychodzisz a on parkuje auto......... ale to pierwsze moje skojarzenie na slowo TEATR....nio rozpisalam sie bez sensu.......ale mysle ze jak wystroisz sie jak w niedziele do kosciola to bedzie oki.......mniej wiecej o styl mi chodzi;)

ewak włóż cos wizytowego, bedzie dobrze az wstyd się przyznac, też nie byłam 10 lat w teatrze, z cyrkiem przynajmniej mam wymówkę, nie chodze bo mam w domu;-), ale do teatru od kilku lat wybieram sie z siostrą jak sójka za morze;-) hermia poddusiłabym z checią, ale szkoda dzieci ile tych kaw wypiłaaaaaaaaas już?? usmiałam sie z Twego wyjścia do teatru, ja tez tak chce hihihihihi moniał poczytam sobie:-)

No to odzyskałam swoje JA :-)

Witajcie kobietki Zaraz wypadam do pracy ale udało mi się jeszcze na chwilę dosiąść do klawiaturki i skrobnąc do Was kilka słówek :-) a przy okazji odzyskać swój stary pseudo {ha ! Wczoraj nie udalo mi sie z Wami pogadać bo miałam ten sam ból co Sylwia tzn.krzesło jakoś cały czas było zajęte przy kompie a jak się na chwilkę zwolniło to Was naie bylo Postaram się wieczorkiem przysiąść do Was -ale kele 21 OK !!!!! Jeszcze raz dzięki za buziaczki i uściski dla Amelki:-D A tak na marginesie to i moje dzecko też wczoraj cosik zaniemogło ale szybka interwencja -bombardowanie czosnkiem ,malinami , miodem-i dzisiaj co prawda został w domu ale jest dobrze !!! obejdzie się bez interwencji lekarza -mam nadzieję :-p Buziaki dla Was Milo mi widzieć nowe osoby