Opalanie Natryskowe..!

ja tez jestem zaitereosowana kosmetyczka w warszawie ktora ladnie robi opalanie natryskowe, niestety przez znamiona mam zakaz na opalanie a za kilka miesiecy wychodze za maz chcialabym wczesniejw yp0robowac jak to wyglada ale szkoda mi byle gdzie wydawac pieniadze bo to jest b drogie:(

Ja chciałabym sobie zrobić taką opaleniznę na wakacje nad morzem. Ale pewnie woda dużo szybciej zmywa, co? I boję sie trochę o cerę. Ja właśnie nie używam ani solarium, ani samoopalaczy, bo mam bardzo wrażliwą cerę. A nie znoszę mojego bladego ciała!!! Czy któraś z Was po tym opalaniu miała jakiekolwiek problemy ze skórą?

witam...bardzo była bym wdzięczna jakby ktoś dał namiary sprawdzonego salonu w Warszawie z tym zabiegiem -opalania natryskowego.....???

ja bylam w CH Land powiem ze jestem zadowolona ocywsicie wiadomo latwiej na solarium wychodze i juz 1 noc wyglada tak ze lepiej spac w tshircie ciemnyhm ale do 1 kapieli potem juz nie brudzi jest cieplo chodzilam w bialej bieliznie i nic efekt jest fajny w sumie wzielam wersje srednia bo sa 3 Odcienie jasny sredni i ciemny wychodzi b ciemne ta srednia do slubu zrobie sobie jasny bo przy sukkni bedzie wygladac zle ale teraz do kolorowych ciuchow wyglada b zdrowo spotkalam znajoma fryzjerke u nich tez to robia w salonie ona sie nie poznala myslala ze znowu bylam u rodziny za granica i sie oplailam chyba to cos mowi wcale niewyglada sztucznie b ladnie dla mnie tofajne bo opalac sie nie moge ze wzgledu na ryzyko czerniaka (jestem w grupie ryzyka) dla mnie bomba na pewno jeszcze pojde tylko ta cena :(:(:(

ja tez mam wrazliwa cere ale odpukac w niemalowane juz 3 dzien i nic wiec pewnie jest ok:)

Witam wszystkich. Miałam okazje przetestować opalanie natryskowe i muszę stwierdzić, że dla osób, które nie opalają się w solarium i na słońcu jest to super rozwiązanie. Trzeba pamiętać o peelingu, ja robiłam w piątek tydzień wcześniej niż się opalałam i przed samym opalaniem w środę wieczorem a w czwartek byłam na opalaniu. Poczatkowo efekt jest obrzydliwy skóra klejąca, nie należy jej dotykać, wychodzą plamy i smugi. Po kąpieli pozostała piękna opalenizna, która nie jest ani żółta ani pomarańczowa. Polecam!

ja byłam raz na opalaniu natryskowym. efekt super. pod warunkiem, że się wybierze ładny i naturalny odcień. zaraz po "zabiegu" strasznie ciało brudzi ubrania, ale po 6 godzinach należy spłukać z siebie mieszankę ziół pod prysznicem, tak długo aż woda będzie czysta. wtedy ubrania już nie są plamione. wada- do 2-3 kompielach we wannie, lub po szorowaniu pod prysznicem cała nasza "opalenizna" schodzi, pozostają brzydkie plamy, trudne do zmycia. ja walczyłam chyba 2 godziny z peelingiem żeby jakoś wyglądać. opalanie natryskowe dobre jest na sylwestra, ślub itp. ale na dłuższą metę to po prostu bez sensu

Witam, Bardzo polecam taki zabieg ale ważne jest zrobienie pelingu przed opalaniem wtedy się utrzymuje dłużej no i pare zasad np: nie chodzić na basen, saunę itp. Robiłam sobie to na ślub brata i opalenizna była bardzo naturalna, wręcz idealna a i paznokcie (mam tipsy ) zachowały swój kolor. Mam babke która do mnie przyjeżdża i mnie opala jest super profesjonalistką, ma kilkuletnie doświadczenie, skończyła kursy w Warszawie no i przede wszystkim przyjeżdża do domu. Byłam raz w salonie ale zupełna porażka ! Jakaś dziewczynka przyszła i chaotycznie mnie spryskała, no a potem musiałam się od razu ubrać i wyjśc. W domu mam ten komfort, że po opalaniu ubieram mały szlafroczek, oglądam tv i jest OK. Pozdrawiam

hej:) a ten salon w Łodzi co polecasz jumanka to gdzie sie znajduje?:]

Bardzo polecam opalanie natryskowe!! To jest super! W Opolu jest to wykonywane na dojazdy do klietek i bardzo profesjonalnie to pani robi.. poczatkowo bylam sceptyczna ale namowila mnie przyjaciolka i teraz wiem ze nigdy wiecej nie pojde na solarium tylko bede stosowala ta metode! Nie bylo zadnych smug i zaciekow no i cene chyba maja najnizsza w kraju:D jak ktoras z Was mieszkala na opolszczyznie i tez chcialaby skorzystac z opalania natryskowego to bardzo polecam ta firme - opalona.com.pl!!

Ja bylam i polecam. Smarowalam sie pozniej balsamem z samoopalaczem DOVE i nie wiem czy po tym balsamie czy po opalaniu mialam delikatne przebarwienia. Ale i tak jestem zadowolona efektem. Niedawno urodzilam i hormony \"nie pozwalaja\" mi jeszcze na wizyty w solarium (strasznie mnie przypieklo) dlatego jest to idealne rozwiazanie dla mnie. Poza tym solarium zostawilo nieodwracalne slady na skorze - zwlaszcza twarzy - glebokie bruzdy na czole i przebarwienia na twarzy, ktorych niczym nie moge zlikwidowac. Teraz jestem juz madrzejsza i jezeli mialabym korzystac z solarium to przykrywam twarz. Ale nie o solarium jest ten watek... Opalanie natryskowe - sprawdzilam, jestem zadowolona i zamierzam sama zakupic kompresor i aerograf. Bede probowac w domu - narazie na sobie i najblizszych. Wydatek spory (ok.1500-2000), ale mam nadzieje,ze bedzie udanym prezentem gwiazdkowym :) Jak mi sie uda, to Was zaprosze :)

Zapraszam nawww.sunfx.plnowość w Polsce, polecam efekt jest super, nie ma plam, zacieków itp.Lista salonów dostępna na stronie.

Ja maluję natryskiem i uważam tą metodę za rewelacyjną. Jest kilka czynników które trzeba przestrzegać, peeling, bawełniane ciuch po, dla osób które nie mogą sie opalać jest rewelacyjne, sam jestem blondynka bladą i wreszcie wygladam opalona i zdrowo. Dla cieżarnych zadnych zastrzeżeń. Dziwi mnie zła opinia w pl tej metody za granicą jest to coraz bardziej popularne bo zdrowe. Słyszałam też ze w Salonach rozrabiają płyny, ja tego nie robie i nie mam problemu z klientkami. Efekt trzyma sie ok 7-10 dni.

A ja mam pytanie, czy skóra tak samo nieładnie pachnie jak po samoopalaczu??? Bo tego zapachu wręcz nie znoszę!!! Bardzo proszę o odpowiedź-mam wesele za pare tygodni i rozważam opcję pójścia do samoopalającej kabiny...

zainteresowana_12 owszem jest taki dziwny zapach,ale nie wiem czy można go porównać do sapoopalacza,mi ten zapach wogóle nie przeszkadzał :)

Takie opalanie jest bardzo bezpieczne, trzeba pamietac tylko o pilingu i pomalowaniu panokci, nawet zwykłym lakierem, potem jest piekna brązowa opalenizna..

efekt i wasze zadowolenie zależy od doświadczenia i umiejętności kosmetyczki ..... ja za pierwszym razem dałam 110 zł i aż się popłakałam jak zobaczyłam efekt nierównomiernie, plamy, twarz jak krówka milka w łatki.... szczerze nie chce mi się więcej wydawać kasy na to..... w tej cenie mam 2 karnety na solarium i trwalszą opaleniznę niż na 5 dni.... a pielęgnacja skóry po zwykłym solarium zależy od was... trzeba się smarować, nawilżać i przede wszystkim nie zaczynać od 15-20 minut. ja jestem ruda, mam piegi zaczynałam w zeszłym roku od 5 minut na stojącym... równomiernie, piegi słabiutkie mi się pojawiły... byłam zachwycona.... jak są dziewczyny narwane i chcą się w jeden dzień opalić w ciągu 15 minut to powodzenia.... ja zaczekam, aż kadra kosmetyczna w tym zakresie będzie bardziej wykwalifikowana... podejrzewam, że gdyby mnie siostra spryskała pierwszy raz jak ta kosmetyczka wglądałabym tak samo....zresztą w tym salonie co ja byłam to ogólnie kanał .... babka mnie opryskiwała pod prysznicem, ale ponieważ było jej duszno w łazience, otworzyła drzwi... zorientowałam się po czasie, że mąż jednej z klientek pooglądał moje wszystkie wdzięki ... masakra... ;/ nigdy tam nie pójdę ....

sdfsafasdf

up

aha i zpomniałam powiedzieć,ze lekki peeling robiłam sobie dzień przed zabiegiem airbrush....

polecamy promocje na opalanie natryskowe całego ciała www.instanttan.pl

Zafunduję 2h karnet do solarium klasycznego. Z jednym małym ALE, trzeba go wykorzystać na raz.

Wiecie coś o gabinetach / kosmetyczkach, które wykonują opalanie w Toruniu?

moje doświadczenie z opalaniem natryskowym-mam ciemną karnację,wybrałam średni odcień (było lato)-nie miałam smug (przed samym wyjsciem zrobiłam dokładny pilling-nigdy chyba tak długo się nie tarłam :-) ) moim zdaniem wyglądałam staro-no ale może powinnam wziąć odcień najjaśniejszy,po drugie-nie kąpałam się ponad 6 godzin,tylko myłam ręce,a do głowy mi nie przyszło,żeby wymyć stopy i tu był mój największy problem-miałam zabarwione podeszwy-pięty ciemniejsze-ohyda-wiadomo,jak przy samoopalaczu-gdzie jest grubsza skóra,tam mocniej chwyta-czyli-po takiej sesji myjjcie dziewczyny stopy :-) po trzech dniach opalenizna prawie całkiem zeszła,z tym,że nierówno myślę,że jak komuś zależy,żeby wyglądać ładnie,na jakies wielkie wyjscie,to może zrobić sobie opalanie górnej części ciała i wtedy ewentualanie liczyć sie z tym,że jak będzie schodzić-to juz nie bedzie tak wesoło :-) na całe ciało raczej się nie opłaca,działa jak samoopalacz,zapach podobny,a trzyma krótko-no chyba,że się powtarza opalanie-ale na dłuższą metę-szkoda kasy,lepiej kupić balsam brązujący więcej na takie opalanie nie poszłam i nie pójdę,chciałam zobaczyć jak to działa,nie miałam na szczęście wielkiego wyjścia, to były upały,a ze względu na stopy musiałabym wystąpić w zakrytych czółenkach :-)

witam, jeśli ktoś jest z Warszawy to polecam www.otostrona.pl/zdroweopalanie opala tam moja koleżanka, ostatnio zamówiłam sobie zabieg u siebie w domu i muszę powiedzieć, że jestem naprawdę zadowolona. z czterech odcieni wybrałam drugi po najjaśniejszym, gdyż nie mam zbyt ciemnej karnacji i nie chciałam wyglądać nienaturalnie. efekt nie jest bardzo mocny, ale tak chciałam. nie mam żadnych łat i kolor jest świetny (nie taki pomarańczowy jak po samoopalaczu). teraz skuszę się chyba na ciemniejszy odcień bo jak szaleć to szaleć.

Foniu jak wygląda to opalanie w domu? ja mieszkam w akademiku i zastanawiam sie czy w takich warunkach da rade to zrobic:) pozdrawiam

Beznadzieja..nie polecam..

brudzi bieliznę, utrzymuje się max 4 dni, a w dodatku drogi zabieg!

zabieg wykonany jest w takim specjalnym namiocie, żeby ściany się nie pobrudziły. potrzebne jest trochę ponad metr podłogi. bieliznę trochę brudzi ale to przez te kilka godzin zanim się wykapiesz, potem już nie. Na mnie utrzymało się ponad 2 tyg. wszystko zależy od preparatów jakich się używa. Koleżanka używa preparatów z Australii(niestety nie pamiętam nazwy), które też i odpowiednio kosztują, a na allegro są i takie za 50 zł za litr. wiadomo, że taki za kilkadziesiąt zł musi dać opłakany efekt. Moja mama teraz przed świętami też się opalała i też jest bardzo zadowolona:)

a cena 80 zł to znowu nie majątek. solarium też sporo kosztuje, a przy okazji można sobie zafundować poparzenia i raka. Cały świat już się opala natryskowo i nikt nie narzeka, no ale w Polsce jest słabo jeśli chodzi o dbałość o zdrowie.