Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Ja niestety nie mogłam pisac bo pilnowałam pogiągu Ktosi do Zakopanego , ale chyba przejechał a ja nie pomachałm , a tak powaznie to mały remoncik i wogóle wszystko mnie dobija jak pomysle o sprzataniu i zakupach bleeeeee.Macie racje choroby sa przenoszone przez kompa 100% palec w nodze zaczął mi obierać obkładam maścia antybiotykowa , ale chodze w jedynych półbutach które są rozciagniete żeby nie urażać . Dziewczyny ale na przekór nie dajmy sie ,dzisiaj odrobina słonca a ja juz lepiej sie poczułam .Pozdrawiam wszystkie buziaczki

Własnie,KTOŚka pojechała,zapomniałąm WAm powiedziec,że transparenta wywiesiłam z balkonu,jak dobrze sie rozgladała,to go zauwazyła:D

A ja właśnie leniuchuję i odsypiam po nocce. Tylko wodę w akwarium zmieniłam i bardzo się utrudziłam;) No i żołądek mnie jak zawsze po nocnej kawie boli:( Pozdrawiam cieplutko

No prosze jak sie Was grzecznie zawoła to sie i pojawicie.Ładnie to tak czytaja czytaja ,czekaja a pisac nie ma komu:D

Forever a ty co tak cieniutko dzisiaj ? moze byś postarała się o wypracowanie na 4 strony?;)

Na jaki temat?:D teraz sie przenosze do Lesnej Góry na godzinke ,potem mam gosci,a potem moge zanudzic niemiłosiernie bo jutro poniedziałek hmm telewizor zajety więc jeszcze tu troche posiedze,streszczenie przeczytam na wirtualnej:D a Lesna Góre bede miała juz jutro od 7 rano:D Ofka Ty napisz na 3 strony a ja spróbuje na 4:D ok?

- Forever ładnie śpiewasz i masz dużą siłę przekonywania, dziewczyny natychmiast się odezwały :D Mianuje Cię główną dyżurną ;) Od dziś, do Twoich obowiązków, będzie należało sprawdzanie listy obecności w poczekalni :D - Co Ty na to ? A teraz poważnie. Któraś wspomniała o świątecznych smakołykach. U mnie tradycyjnym smakołykiem świątecznym jest tak zwana \"Moczka\". Gotuje się to z suszonych owoców : śliwki,jabłka,gruszki, morele - gotuje się do miękkosci, dodaje dużo rodzynek, migdałów i orzchów włoskich. Na koniec dodaje się namoczony i przetarty piernik do ryb, cukru do smaku i sok z cytryny, albo kompot z agrestu. Gotujemy tego zawsze ogromny garnek - bez \"moczki\" nie wyobrażam sobie świąt. Mamy jeszcze jeden świąteczny smakołyk tzw.makówki, ale o tym napiszę innym razem. Jakie u Was są świateczne, kulinarne tradycje ? :D mamy już 5 złotych medali w pływaniu .

dzięki Spy :D:D za nominacje,chetnie bym tu podyżurowała.Podejmuje sie tego ale weekendowo.\"na tygodniu \"musisz jednak Ty obecnośc sprawdzac i karac za absencję,hihihi.Potrawa wigilijna spoko tylko jaki to jest piernik dla ryb??. Życze wszystkim miłego,ciepłego tygodnia,niech bedzie tylko lepiej.

Witajcie moje pracusie! Forevwer,a może miałabyś ochotę zostać naszą dyżurną solistką? Tak pięknie śpiewasz,mówie Ci ,marnujesz się.:D Spinaker dzięki za meila,zamieściłam ślub i panią potrzebę w moich dokumentach. A Gajosa i teściowej słuchaliśmy wczoraj przy urodzinach zięcia. Śmiechu było co nie miara. Mnie to brzuch bolał. Dzięki jeszcze raz.:D ŚWIĄT TAK NAPRAWDE NIE CZUJĘ. :P Ogarnęła nas jakaś durnota.Tzn.mnie imęża.Byliśmy dzisiaj w 3 marketach,bo postanowiliśmy kupić nowe kafle do kuchni/na podłogę i ściany/i do przedpokoju na podłogę. A przedpokój dość duży.ma ok.13 m ,a kuchnia 9m. Mówię Wam,ludzie jak szaleńcy biegają po sklepach.Wszystko znika z półek jak ciepłe bułki. A my tacy sami. Uegliśmy tej głupocie . A za remont bierzemy się w ferie zimowe. U nas są w drugiej połowie stycznia. Myślałam,że gdzieś wyjadę i odpocznę,a tu mamy remont w chałupie.Ale to dopiero za miesiąc.A teraz ,przynajmniej u mnie jest mokro i ponuro. Śniegu nie widać,częściej pada deszcz. A jutro znów znienawidzony poniedziałek. o tradycyjnej potrawie w moim domu napiszę kiedy indziej. Spinaker,ciekawa ta potrawa,o której napisałaś. A jak smakuje? Taka trochę egzotyczna jak dla mnie. Nigdy o moczce nie słyszałam. Na pewno jest smaczna. Ale chyba nie zrozumiałam.Owoce i piernik do ryb? A poza tym ja lubię wszelkie nowości. Będę kończyć. piszcie o świętach i o tym co na stół dajecie?

ja tez chce Gajosa i teściową

- Bosanova dałaś się ponieść szałowi zakupów :D Kochane to zwykły piernik, który nie wiem dlaczego, nazwano piernikiem do ryb - u nas szprzedają go na wagę, jak jest u Was tego nie wiem :D - Forever nie płacz - wysyłam teściową ;) Nara dziewczyny

Ho, ho , coś Ty za jedna? Sądzisz,że nas odświeżać już trzeba? Przynajmniej napisałabyś kilka słówek.A nie tak.......................... Cześć moje dziewczynki Czy Wy już bigos i galaretę gotujecie? Nie ma Was i nie ma........ Ale cóż? Posiedzę tu samiuteńka jak paluszek.:P Ciekawa jestem Ktosiu jak tam poszło szkolenie? Jak minęła podróż? a w jakiej dziedzinie się szkoliłaś?Jeśli to nie tajemnica?:D Dajen,nie pij Kawusi tyle,bo zniszczysz sobie żołądek . Aby odgonić sen lepiej zrobić 10 przysiadów przy otwartym oknie. Też podnosi ciśnienie i działa podobnie. Tylko nie ma tego cudownego aromatu i smaku. A o to chyba głównie chodzi? Ofka i Forever, proszę dotrzymujcie słowa i więcej piszcie. Gdzie te Wasze wypracowania? Disiaj poniedziałek.Ale wcale nie był taki zły. Chyba nastawienie robi swoje.A ja jak jeż............ Foreverku,czy słuchałaś TEŚCIOWEJ? super monolog. Zawsze lubiłam Gajosa w takich rolach. Kiedyś też Gajos \"mówił\" o pianiście.Swietnie to robi.Ale nie mogę nigdzie tego znależć.Spinakerku,gdybyś gdzieś to dorwała,to proszę ....ty jesteś specjalistką od Dobrego Humooru na tym wąteczku.:D :D :D :D :D

By Wam wszystko pasowało, by kłopotów było mało, byście zawsze byli zdrowi, by problemy były z głowy, by się wiodło znakomicie, by wesołe było życie! [ love] Podobno smutno na naszym topiku, to dla Was takie przedświąteczne życzenia, żeby umilić te przygotowania świąteczne.

złapałam nerwa przedswiatecznego tzn zaczełam sprzatac \'nie mam innego wyjścia\';)pogoda cudna , tylko szkoda że ok 16 juz jest ciemno ale odrobinka słonca w ciagu dnia czyni cuda ,czekałam na Ktosie , ale pociągi jada do i z Zakopanego i nikt nie stał w oknie i mi nie mafał a ja tak wiernie czekałam buuuuuuuu...........ja naprawdę nie mam talentów pisarskich , wolę czytać co inni napisali .Forever nie daruję Ci tych pierniczków , to oszustwo skandal! upiekłam i co? miały być na świeta a okazuje się że wyparowały , chyba jeszcze raz będę musiała piec;) pozdrowienia

Mało nas, mało nas, do pieczenia chleba..... Cieniutko u nas z frekwencją....ech wszyscy przed świętami zapracowani, zaganiani. Miałam nadzieję na ucztę kulinarną, jakieś ciekawe regionalno-świąteczne przepisy i cooo ? :( - Dajen piękne życzenia, gdyby tak jeszcze, wszystkie mogły się spełnić.Szczególnie to najważniejsze, żybysmy zdrowi byli :) - Bosanova ;) żeby nie wypaść z roli .....mały kobiecy rewanż za wszystkie szowinistyczne kawały :D 1.Jak nazywa się mężczyzna, który utracił 90% swej inteligencji ? - Wdowiec. 2.Co wspólnego mają chmury i mężczyzni ? - Gdy znikają za horyzont - nastaje piękny dzień. 3.Czym różni się mężczyzna od komputera ? - W komputerze wystarczy wydać JEDNO polecenie . 4.Co ma wspólnego mężczyzna w łóżku i jedzenie z mikrofalówki ? - 30 sekund i gotowe. 5.Nagi mężczyzna stoi przed lustrem i podziwia swoją męskość: - Dwa centymetry więcej i byłbym królem... Na to żona zwraca mu uwagę : - Dwa centymetry mniej i byłbys królową . Tyle na dziś z \"humora\" :D

dobry.... Dzisiaj zrobiłam plan planu roboty przedswiatecznej od jutra do 23 grudnia.Jak nie wykonam w okreslonym dniu to przeniose na drugi:D w Wigilie podobno nie wolno: -szyc bo to nieszczescie sprowadzi -ani prać ani miec powieszonego prania ani w koszu nie miec zadnych brudów hmm tylko co zrobic z tym co sie z siebie zdejmie 23-go?:D -robic zakupów-bo kasy nie bedzie w przyszłym roku -wpuszczac do domu pierwszej kobiety-odwiedzic musi nas facet należy natomiast: -schowac łuske z karpia do portfela i nosic ja przez cały rok -uśmiechac sie tylko od ucha do ucha:D -kupic sobie najdroższe majtki i załozyc je na wieczerze-to samo w Sylwestra.:D Dobrobyt i zdrowie w Nowym Roku-gwarantowane Miłej nocy i dobrego jutra.

:D Smutna prawda o mężczyznach: 20-letni mężczyzna to KELNER - rozleje zanim doniesie 30-letni mężczyzna to DRWAL - rąbie co popadnie 40-letni mężczyzna to WIRTUOZ - długo stroi, krótko gra 50-letni mężczyzna to METEOROLOG - z przodu opad z tyłu wiatry 60-letni mężczyzna to MŁYNARZ - siedzi na workach i bawi się sznurkiem :D :D :D

dajen ale się uśmiałam......................

- Dajen prawie posikałam się ze śmiechu :D:D:D - przeczytałam to mężowi.... zaśmiał się troszkę, z przymusu.... półgębkiem ;) Nie potrafię nic więcej napisać, bo ciągle rechocze :D

:D

Zepsuł mi sie komputer.Miałam jakiegoś wirusa i w żaden sposób nie mogłam go uruchomić Ale już jest prawie dobrze,jeszcze mam kłopoty z otwieraniem programów. Mój syn siedział przy nim kilka godzin,jutro jeszcze kilka i będzie grało.:D Uśmiałam sie Dajen z Twojego humora,a mój małżonek tylko się uśmiechnął. Tak samo jak Twój , Spinaker.Coś w tym musi być,że oni się śmieją z innych kawałów niż my kobiety.:P A Forever najpiękniej i najkrócej,jak tylko umiała kliknęla 1 raz:D i jest w porządku. Nie bądż taka oszczędna w słowach. O! Papa się odezwała. Ta to dopiero jest małomówna. Spinaker, Twoje kawały też niczego sobie. Ofko, Ty naprawdę masz talenta pisarskie. Uwierz w siebie. Życzę Ci przyjemnego spędzenia czasu przy pieczeniu następnej porcji pierniczków. Bo ja jeszcze mam to przed sobą.Do jutra.Pozdrawiam wszystkie panie piszące i podczytujące.

Dziś przelotem tu byłam, listę obecności odhaczyłam i do swych przedświątecznych zajęć frrrr czym prędzej odfrunęłam. O mężczyznach cd. - żeby Wam się lepiej pracowało. :D 1.Dlaczego mężczyźni nigdy nie pokazują prawdziwych uczuć ? - Nie można pokazać czegoś, czego się nie ma. 2.Jaka jest różnica między mężczyzną a E.T ? -E.T dzwoni do domu. 3.Dlaczego mężczyźni pragną ożenić się z dziewicami ? - Aby uniknąć krytyki. 4. Jak sprawić, żeby mężczyzna był szczęśliwy w sypialni ? - Przenieść tam telewizor . 5. Dlaczego jest tak mało kawałów o mężczyznach ? - Bo to nieładnie wyśmiewać się ze stworzeń \"inteligentnych inaczej\" Dziewczyny, proszę mi się nie przepracować i przed kompem stresy odreagować. Dla wszystkich po buziaku Ciekawe czy Ktosia wróciła z Zakopanego ? Puchatek długo się nie odzywa :(

Witam wszystkich wrociłam szcześliwie z dalekiej podróży. - dłużej jechałam niz była w zakopanem. Dla tych które nie wiedzą to w nasze zimowej stolicy jest duzo śniegu widziałam nawet ludzi niosacych narty w strojach odpowiednich do zjeżdżania tak więc mam podejżenie, że nie wracali ze sklepu tylko z górek. To taka informacja dla nas ludzi z nizin. Oczy sobie wypatrzylam za moimi znajomymi z forum i niestety nic nie widziałam ani flag ani panien na balkonie, ale to pewnie przez te ciema noc. Później napisze wiecej Idę cos zjeść bo dopiero wrócilam z pracy jestem WYKOŃCZONA. Do poklikania:)

No i jestem przepraszam ale w poprzedniej wypowiedzi narobiłam błędów ortograficznych - WSTYD - (nie wiem dlaczego bo raczej piszę poprawnie) WSTYDZE się bardzo dobrze że nie widzicie jaka jestem czerwona - jak burak. :( Jak juz pisalam (ale nikt nie czytał) wróciłam z dalekiej podróży. I znów szara codzienność. U mnie święta "w polu" ani prezentów ani porządków. Cały mój poukładany świat stoi na głowie. Nie moge sie pozbierać. Choc jestem duża dziewczynka Ii wiekiem i wagą) problemy codzinności przygniotły mnie do ziemi, próbuje sie podnieć ale nie bardzo mi to wychodzi. Kubusiu dziękuję za informację o szpitalu. Jutro będe dzwonic żeby się umówic na termin (można dzwonic tylko w czwartki). Zobaczę co zalatwię. Ofka ja jechałam pociągiem tylko do Krakowa i cały czas z nosem przy szybie i Ciebie nie widziałam. Nosek mój troszkę się z tego powodu spłaszczył (ciut nie Gołota) ale czegóż się nie robi dla przyjaciół. Forever jak juz pisalam wyżej ciemno było jak mknęłąm PKS z Krakowa do zakopanego i niestety niewiele widziałam. A poza tym bylam tak zaaferowana wypatrywaniem naszych tatrzańskich wierchów w tych ciemnościach.... Jako, że nikt nie chce ze mna poklikać, to ja moge zaśpiewac tylko kołysanke aaa, kotki dwa, szaro-bure obydwa aaa.... dobranoc

Szybko sie witam Jestem po wizytach u reumatologa. Wreszcie dostałam skierowanie na porządna rehabilitację. Tak mi się wydaje.Będą mnie leczć jonoforezą i laserem. Do tego gimnastyka pod fachowym okiem. Tylko pytam kiedy?????????????? Ja przecież wogóle nie mam czasu dla siebie i na leczenie.:P Muszę się zmobilizować. A mój basen dobrze mi robi. gdyby nie to , to może już bym nie chodziła. Pozdrawiam Was dziewczęta.Dlaczego nie odzywa się Bezszelestna i Kubuś? O Rudej nie wspomnę. Spinaker, widzę,że temat mężczyzn nie jest Ci obcy. Tak trzymaj.Pa pa

:D

Już jestem, no jestem. Ze 3 dni siedzę przy kompie, tylko nic napisać do was nie mogłam, bo mi się popsuło. A że musialam zrobić formatowanie, no to kupa roboty z wgrywaniem potrzebnych rzeczy, a cała robota przedświąteczna stoi! Pozdrawiam Ktosię, która już wróciła- weź się szybko w garść, bo cię święta zastaną! Piszę to i do siebie! Bosanówko, życzę ci, żeby pomogły zabiegi.Mi kiedyś na wypadnięty dysk świetnie pomogły prądy - DD- tak się to chyba nazywa. Dajen- dowcip o kategoriach mężczyzn- super! Coś słyszę, że rozdają jakąś teściową i Gajosa- ja też poproszę!

Ale wpisów matko kochana .Gdzie jestescie?

Oj jesteśmy chyba zajęte albo mamy lenia jak ja bo niechce mi sie pisać, wolę czytać;) A to tak żeby nie było że tylko z facetów się śmiejemy, coś o świętach. :D :-D Przychodzi Jasio z przedszkola. Gęba cala podrapana. Aż przykro patrzec.. - Co sie stalo, Jasiu? - krzyczy mama. - Aaaaaa... Tańczyliśmy w kółeczko wokół choinki. Dzieci było mało, a jodełka spora... :D :-D