Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Dosieńko..przepraszam..napisałam Twoje imię małą literą..sorry..dla Ciebie w ramach przeprosin..

Cześć! Wiele nie napiszę, bo jestem zła! Spotkanie w sprawie pracy, na które psychicznie się cały tydzień przygotowywałam nie doszło do skutku!Nie z mojej winy! I po co ? Dla tych, co się źle mają. Jak mi przejdzie, to jeszcze napiszę!

Kubusiu witam w klubie \"złośników\"{czesc] Wiem, że mój powód to pestka w porównaniu z twoim, jednak daj się zwariować, będzie dobrze. Nie dziś to jutro.

Widzisz ewciu samo życie - taka mała rzecz SKARPETKA- a tyle krwi napsuje :( :( :( Kubusiu stare przysłowie mówi \"co sie odwlecze to nie uciecze\" - bądź dobrej mysli. Ja trzymam kciuki. Dziewczyny złość urodzie szkodzi więc natychmiast prosze sie usmiechnąć. :) :) :)

:D:D:D:D:D:D

Buziaczki na przywitanie.Rano wstalam półprzytomna,bo nie moglam spać w nocy i siedzialam przy kompie. Tak Ktosiu,SOWA ze mnie ,dlatego,ze nie śpię po nocach i trochę podobna do SOWY,a zwłaszcza jak zalozę okulary do czytania. Dlatego zaraz uciekam do łóżeczka , bo jutro mam na rano. A na dodatek ciężki dzień. Mnie co prawda skarpetka humoru nie zepsula,ale humor mam zepsuty. Taki całkiem ptrzyziemny powód,bół zatok,a przy tym głowy. Dzięki Ewciu za życzenia zdrowia. Bo jest mi chyba najbardziej potrzebne.Pozdrawiam Was kochane.Do jutra.:D:D:D

Bosa, to rzeczywiście mamy ten sam problem. Ja prócz leczenia u alergologa będę się też wspomagała masażem leczniczym a konkretnie akupresurą. W piątek wieczorem mam pierwszy. Zobaczymy jaki będzie efekt. Już sam masaż jest miły a jesli mi jeszcze naprawdę pomoże, to będzie super :-)

Witam panie wieczorową porą. Wysłałam zdjęcia Dajen, Kubusiowi i Takis. Dajcie kochane znać co z tego wyszło, bo miotałam się z tym strasznie. Wszystko przez te skarpetki zakichane. Kubusiu mam nadzieję, że zły nastrój minął, oby tak było. Bosanova wracaj do zdrówka. Ktosia, tak, tak, samo życie skarpetka potrafi człowieka przypwić o zawrót głowy, mam to gdzieś. Jutro będzie nowy dzień, przejrzę dokładnie pranie zanim włączę pralkę;)

Kręcę się jeszcze, ale widzę że nie ma chętnych do pisania, cóż pora jest też już późna. Chyba pójdę spać. Życzę wszystkim dobrej nocy.

Dziś tlenik coś ma za mało tlenu i nie pogadamy Ewcia chyba że masz też gg. Zdjęcia doszły, wielkie dzięki. Jak dla mnie jesteś miss naszego topiku, laseczka i śliczna buzia, no i nie dość że masz na imię jak moja siostra to mamy męża o tym samym imieniu i tak samo mówimy do niego misiek;) A kotek cudo aż chciałabym wtulić się w to futerko. Dziewczyny co za smuteczki głowa do góry.:D Miłego dnia

Witam Was .Witam Dajenke:D bo ja widzę.Witam tez uzurpatora xxxx.No cos podobnego,doczekałam sie ,ze sie pode mnie podszywają.Zupełnie niepotrzebnie i tak własnie miałam cos napisac. Komunia minęła hucznie,wesoło,zdrowo i uroczyscie.Wszystko sie udało.Dzięki Wam wielkie za wsparcie. Mam nadzieje ,że teraz będę miała więcej czasu dla siebie.Pora byłaby cos bryknąc .A propos brykania-Takisku-brawo ,brawo,po trzykroc brawo-za brykanie -rymowanie oczywiscie . Kto wie co słychac u Zyxika? Strasznie dawno Jej nie było.Ofka -wychyl główkę zza tych wierchów i skrobnij coś. Pozdrawiam cały Śląsk-prężna grupka sie Was tam utworzyła:D,Wielkie buziaki dla reszty załogi.

Witam wszystkie topikowe kobietki! :) Miło zobaczyć, że coś się dzieje na topiku. Pozdrawiam Dajen i dziękuję za odzew. Pozdrawiam Forever! Pedzę troszkę popracować. Wszystkim życzę miłego dnia, chociaż u mnie za moment chyba lunie deszcz.

Ewcia a Ty z pracy klikasz czy z domu?

Z pracy, ale nie mów nikomu :D:D:D:D:D

U mnie słowo droższe pieniedzy.Bede milczec.Nikomu ani mru mru;)

No! To rozumiem! ;)

To powiedz Ewciu od jak dawna czytasz poczekalnie?Czy przeczytałas wszystko?

Hmmm... nie wiem dokładnie jak dawno, może od 2 tygodni, ale wierz mi, nie dałam rady wszystkiego przeczytać. Jak mi się wydawało, że pochwytałam parę wątków, to okazywało się, że niespecjalnie.

:D

Kobietki z topiku są naprawdę bardzo miłe, poza tym czasem trzeba się wygadać, czasem poradzić, każdy potrzebuje czegś takiego. Mam nadzieję, że znajdę tutaj to wszystko. Mamy różne dni, lepsze i gorsze. W te gorsze potrzebujemy wsparcia, kiedy mamy dobry dzionek to możemy swoim dobrym nastrojem zarazić innych.

Własnie mówiłam Dajence ,że przetrwałysmy tak długo ,chociaz nie bardzo wierzyłam sie sie uda.Duzo zycia do poczekalni wniosła Dosia,Bojka dołaczyła ,Takisek, Ewa 44,Viki,Kalinka,teraz Ty.Poczekalnie tętni zyciem ,szkoda tylko ,że wiele dziewczyn przestało pisac.Pamietamy jednak o nich i pozdrawiamy .

Witam!!!! Widzę że koleżanki sobie ucinają pogawędkę , to i ja wtrącę swoje trzy grosze (może mi się uda) Dzisiaj już się trochę net uspokoił więc myślę ,że mi wyśle bez dublowania. Duuuuuuuużooo pracy...........więc nie gniewajcie się jak będzie mnie mniej....... Ale Ofeczka to rzeczywiście się schowała w mysiej dziurze..........Odezwij się choć troszkę!!!! Foreverku ja od razu wiedziałam ,że nie może się nie udać!!!!! U nas dzieciaki strasznie wywiało , dobrze ,że nie zmoczyło...... A Wam pogoda chyba dopisała co? Ewciu a wracając do Twojej skarpetki.....to ja kiedyś włożyłam czerwoną bluzkę, wściekle farbującą -odtąd wszystko co się wtedy prało ma odcień różu.......Wydaje nam się ,że robimy coś,,z głową\" ale czasem myślenie się wyłącza na moment........i wtedy robimy głupoty. Znowu net zaczyna skakać........czy ja to w ogóle wyślę?........

Zauważyłam, że dziewczyny, które pisały od początku teraz się nie odzywają. Może założenia topiku były inne, może oczekiwały czegoś innego. Nie wiem. Wiem natomiast, że miło jest wiedzieć, że są osoby, które poprostu są. Być może wiele dziewczyn utrzymuje inny kontakt ze sobą, już poza topikiem. Póki co czuję się tu z wami świetnie i chciałabym żeby z waszej strony było podobnie.:)

Halo Dosiu Tak, z tą skarpetą to mi sie wczoraj udało:( Odpuściłam ją sobie już, ale myślę, że będe bardziej czujna następnym razem:) U mnie już po deszczu, pogoda pochmurna, a tak bardzo lubię słońce! Głowa opada, chcę do domu!!!!!

Umiera stary Gruzin. Przy łożu śmierci siedzi jego wnuk. Umierający mówi: - Kiedyś, gdy umarł Lenin, umarł i leninizm... Kiedy umarł Stalin, umarł stalinizm... - Dziadku Onanie, nie umieraj!

Dajen - :D:D:D:D:D:D:D

Witajcie..wiedziałam Forewer że się wszystko uda...no jak napisała.Dosia .nie mogło być inaczej:):):).FAJNIE..jak Ty się cieszysz..to my też:):): Ewciu..zdjęcia doszły..no.ja też przyłącząm się do Dajen..rzeczywiście..laseczka z Ciebie jak się patrzy..ale na Sląsku są tylko takie dziewczyny..:::::P:P:P:P:P Zajrzyjcie na pocztę..coś Wam wysłałam..mam nadzieję że doszło..bo też mam problem z netem..albo z kompem..nie wiem!!! Bosa..no i co Ci napisać..wiem jak uciążliwe są zatoki. z opowiadań..i MarMi ma z tym problem..szkoda mi Ciebie..nie znoszę jak kogoś coś boli..nie znoszę!!!!:( Teraz idę na zakupy..napiszcie mi czy doszła poczta..bo mam jeszcze kilka fajnych rzeczy..to Wam powysyłam:):):): Zajrzę do nas jak wrócę..narazie koleżaneczki

Takisku -do mnie nic nie doszło:( Ewciu -maila Ci napisałam:)

Witam Bosa - widze ze ty alergie przechodzisz ciezej ode mnie,ja przynajmniej nie mam problemow z zatokami.Duzo zdrowka zycze Tobie i Marmi oby jak najszybciej Wam przeszlo.U mnie dzisiaj bardzo wieje i juz 3 dzien pada tak ze teraz i slonko by sie przydalo. Tak to juz jest ze jak bylo cieplo i slonecznie to chcialam deszczu, jak pada chce slonka:D Takisku - do mnie poczta tez nie doszla wyslij raz jeszcze jak nie problem:D Ewcia - Twoje zdjecie tez bym chetnie chciala miec, jak mozesz to wyslij Forever - mysle ze niedlugo i Twoje zdjecia komunijne zobaczymy:D Pozdrowienia dla Wszystkich i milego dnia zycze pa,pa