Poczekalnia - dla pań po 40-stce

...Ewelinko no nareszcie .....czekam na coś pysznego i doczekałam się......chyba dzięki Tobie poeksperymentuję z tymi smaczkami w domu. Powiedz mo tylko czy to są gotowe herbaty, czy sama mieszasz....:)......hm...może głupio pytam, ale ślinka cieknie jak o nich czytam....... Fajnie, że dołączyłaś do nas......

Dzien dobry!!!!!! ja też poproszę z rana herbatkę ! Ewelinko- Smętna Marysiu uwielbiam truskawkową wiec chetnie sie napije. Vikuś wybacz mi, bo pierdoła jestem czasami ,ale bład juz naprawiłam i takjak Spinki napisała adres poprawny wstawiłam, dla Ciebie . Oczywiscie specjalnie Wam te zdjecia powysyłałam, żebyscie mnie troche pochwaliły.....i pokomplementowały!!!!! Dziekuje,dziekuję. Basiu nie wiem czy do ciebie cos doszlo,bo mi wraca poczta od Ciebie i Dosi. Od jutra znowu bede 8 dni na zwolnieniu.... te dni tak szybko mijają.....niedawno byl 8 tydzien teraz jest 5 miesiąc! Takisku ostatnio czytałam,ze masz porobic badania na maciczke,mam nadzieję,ze wszsytko w porządku. Pozdrawiam Was bardzo Wszystkie!

Ale błędów narobiłam, bez herbatki sie chyba nie obudze.... Ewa dziekuje za fotki wnusia,ale fajowy chłopak,pozdrawiam. aha! i nie chce, żebyscie stąd uciekały.... a herbaciarni można nadac nazwe 'poczekalnia' i wszystko zostanie na swoim miejscu.

Cześć Herbatki owszem ale na przebudzenie wolę kawę :)) Ksymciu dostałam fotki -dzięki -Ty widzę jesteś nastolatką,więc nie wiem co robisz wśród pań koło czterdziestki :)) Ewy fotki też dostałam -wnusio jak się patrzy!! Właśnie zaczynam się powoli przyzwyczajać ,że już rok szkolny za pasem....wczoraj kupiłam zeszyty i przybory szkolne ,więc już przesądzone ! Koniec wakacji !! Bosa tak się przejęła ,że się wcale nie pokazuje...... Pytacie wciąż o Kubusia, a ja nie wiem co mam powiedzieć......sytuacja u niej nie najciekawsza, musi się uporać z wieloma problemami ,więc prawdopodobnie nie ma ochoty o tym pisać .Ona już taka jest . Jak ma problem to najlepiej przyjść do siostry i omówić to normalnie a nie wirtualnie (choć to i tak na niewiele sie zda, bo poprzez gadanie jeszcze nikt nie rozwiazał czyichś kłopotów) Może tylko lżej na duszy jak się człowiek wygada. Ale się rozpisałam.......uciekam do pracy .....buziaczki

Witam Ksymciu, serdeczne dzięki za zdjęcia, pieknie wygladasz i ta zmiana stanu bardzo Ci służy . Rodzinkę masz wspaniałą, a Tosia ślicznie rośnie . Teraz tylko króciutko, bo znikam do pracy, niestety... Życzę wszystkim pogodnego dnia, bo u mnie pada od nocy , ale może u Was będzie przynajmiej słonecznie ( jak nie na dworze, to postarajmy się, aby w sercu było słońce) , cmoki

Witajcie:):) Rzeczywiście .zrobiło nam się pochmurno..lejąco..i jakos tak..smętnie:( Ale Wiki ma rację..radośc w serceu powinna być..lepiej sie żyje z usmiechem na twarzy:):):) Dosiu..pozdrów od nas Kubusia..i powiedz że czekamy tu na Nią..i że napewno się wszystko sie ułoży:):):) Ewa..dostałam zdjęcia wnusia..fajniutki chłopoczyk..i tak mi sie przypomniał mój Michas jak był mały..nawet troszke podobny jest..:)Nie wiem dlaczego..ale myslałam cały czas że to jest maleńkie dziecko..atu juz prawie mężczyzna:) Ja tez poprosze herbatkę..kawusię juz co prawda wypiłam..ale Ewelina tak kusi ta herbatą że nie sposób sie oprzeć:):):) A do herbatki proponuję jabłecznika..tak si.e złozyło że mam ..i serdecznie zapraszam:):):):) Ksymciu..dopiero 8 września mam USG..i dopiero po tym badaniu podejmę (ja albo lekarz) decyzję co dalej:) No ..ja też się rozpisalam :):) do później dziewczynki..jabłecznik przygotowany..prosze się częstowac:):):)

.....Takisku jesteś niezastąpiona.......jabłecznik, mniam, mniam.....to ja kawkę zaparzę do tej słodkości, dobrze?

to ja takaą słabiutką poproszę.... a jabłecznik...hm...paluszki lizać....

Ksymciu jak zwylke u Takiska.....:D.....zawsze pysznie.....

masz racje Ewciu....... :D tylko,ze teraz to ja już o niczym innym nie mysle jak o jabłeczniku..... wiecie co, mam nadzieję,ze nie spłoszyłam Ewelinki, bo ona taka miła i herbatka zawsze była........ to dla Was

Czy możecie podać stronki na forum ale bardziej lecznicze? (oprócz poradni ginekologicznej bo tam podczytuję i bardzo mi się podoba). Serdeczne pozdrowienia, jesteście fajne.

Peo..to dołącz do nas:) Rzeczywiście jest tu fajnie..ale jeśli podczytujesz to przeciez wiesz:) Ciebie też częstuję jabłecznikiem:) A na głownej stronie masz wszystkie tematy..ja nie czytam to nie za bardzo sie orientuję..zostałam tu ..\"wprowadzona\" przez protekcję:):)..Siostra mi powiedziała o tym topiku..i chwała Jej za to :):):):) Ksymciu..żebym tak mogła w jakis sposób podac Ci ten jabłecznik..BARDZO bym chciała:):):):) Idę dziewczynki..czytam własnie Grochole (ostatnio tylko Ją) \"Serce na temblaku\" bardzo fajna..to jest druga częśc \"Nigdy w życiu\" Ciasto jeszcze jest...to proszę się częstować:):):):) A kawkla do tej lektury..owszem..napije się..Ewciu:):):)

dziekuje Takisku... ja też jestem fanką Grocholi , czytałam i Nogdy w życiu i Serce na Temblaku, a film Nigdy w zyciu to dla mnie lek na skołatane nerwy- mam swoja płytke dvd i obsesyjnie jej pilnuje! zreszta sam widok Zmijewskiego juz mnie uspokaja. W sobote umówilam sie ze swoja siostrą na wspólne ogladanie (bedzie w tvn), ona przy czerwonym winku a ja przy czerwonym soczku, no i ona na Cyprze a ja tu....ale i tak razem!!!!! Dosiu ja to się ciesze,ze jednak nastolatką juz nie jestem.jak pomysle ile juz za mną złego i dobrego to uwielbiam swoje dwie trójeczki w metryce!!!!! ale dziekuje bardzo.... zmykam do domku, niby 8 dni w nim posiedze a zrobilam juz plany na cały m-c.... jutro ostatnie zakupy dla dziecka do szkoły potem grzybki szycie ubraniana wesele,bo w sklepach nic nie moge dobrać (brzusio!)-dobrze,ze mi ukochany maszynę w koncu naprawił! a potem znowu odrabianie lekcji i pilnowanie.....och.... a takie były fajne te dwa miesiace.... pozdrawiam

A czemu tu tak pusto???????????????????????????????????????????????????????? Ksymcia A czyje wesele? Bo coś przegapiłam!

Ewa..Ksymcia idzie na wesele swojego brata..a my z MarMi na wesele kuzyna..w tym samym dniu,,to znaczy 9 lutego:) No własnie ..co tu tak pusto????? Może juz sobie smacznie spią..w końcu jz jest późno!! Ja też idę spać..bo jutro mam pozostale sprawy do załatwienia..Mój syn jutro jedzie z MarMi na Jej działeczkę..caly dzien Ich nie bedzie..Ale plus tego wyjazdu jest taki że MarMi po powrocie wejdzie do mnie na kawę:):):) A minus taki że ja NIESTETY nie moge jechac z Nimi:( To do jutra dziewczynki..Spokojnej nocy..buziaczki..

Witam wieczorową porą Dzisiaj udało mi się zrobić parę słoiczków przetworów. Konkretnie robiłam buraczki z papryką i sałatkę wielowarzywną.......jestem bardzo ciekawa jak to wyszło.....:) Poszperałam w internecie a tam takich przepisów jest od groma. Dziecko dzwoniło ze wsi, podobno cały namiot przeciwsłoneczny połamał wiatr.... rurki się pogięły......zawsze coś. Dziewczyny się szykują na wesela, no ładnie - życzę Wam udanej zabawy...:) Jeszcze jurto do pracy i całe dwa dni wolnego.....nareszcie, bo jakoś ciągnie mi się ten tydzień strasznie. Może ze względu na pogodę. Oglądałam prognozy na następne dni i zapowiadają się dużo lepiej niż teraz. Bardzo chciałabym , żebyśmy miały taką prawdziwą , złotą , polską jesień. Bardzo lubię tą porę roku. Podobają mi się spadające kolorowe iście, słońce i taki nastrój mijającego lata.......ale się rozmarzyłam.......;) Życzę wszystkim spokojnej nocy i kolorowych snów. Do jutra

Dobry wieczór kochane moje.Zaglądam nieśmiało z kubkiem Indian spiced chai ,i kardamon zaczyna mi coraz barziej podchodzic. Sorrki ,że zaspałam, ale miałam troszke przykry dzień, w pracy..pierwszy dzień ..i miało być na chwile ,a zostałam 5 godzin,i nie miałam czasu z nikim sie za bardzo przywitać.Ciekawe jak to było ,jak mnie nie byo ?,jakos było do licha.Potem mój ślubny zawlókł mnie do 2 dealerów od okien ,i 2 fabryczek.O Jezu!! mam dość :-( ,:-( , no i na dodatek schyliłam się bo mi kartka z faksu wypadła i..pobolewa mnie brzuch.I wieczorem dostałam takich plam na gebusi i wyprysków ,jak niewyzyta nastolaka i to chyba po tym specyfiku z żelazem.Jutro sie poprawie,zaparzę wam herbatkę ,i PROSZE o jabłecznik ....baaardzo proszę . a jeszcze i o przepis bo chyba w życiu prawdziego jabłecznika nie upiekłam. Serniki mi się przytrafiły..Ksymciu ,jesli podoba ci sie Grochaola ,to i Szawja będzie ci pasowała -,,Artystka wędrowna\",,,Jestem nudziarą\" ,,Romans na receptę\", ,,Zapiski stanu poważnego\",,,Stateczna i postrzelona\'\'Ale ja kilka razy czytałam Nepomucką- Małżeństwo niedoskonałe, Romans niedoskonały, Rozwód niedoskonoały Miłośc niedoskonałą.I wyłam sama do siebie jak czytałam ,Grochola przy niej to pryszcz po 20latach...od tamtych pozycji :-D.Sytuacje troszkę podobne ,jeno tło siermiężno - pańskie . ;-D A jak kochasz sie w Żmijewskim ,to w ,,Ławeczce \" jest prawie tylko on :-) ,fajny jest...a co to za gwiazda tvnzdradzicie ? Ewcia 39 , to może nie pasteryzuj to sie spróbuje ,bedzie kącik...kipernia ,bo winko czerwone ...będzie moze degustatornia..... herbaciarnia i keafejka zimowa poą ,prawie jak w prawdziwej poczekalniNFZ .Gasze światełko bo padam na ryjek

Przepraszam za połykanie literek ,ale chyba klawiatura do...remontu ,znaczy do kupienia.Z cyferkami jeszcze gorzej mam Ach ,śpijcie ,śpijmy i teczowych snów .

Ewcia ,a herbatki sa gotowe ,a niektóre eksperymentuje.Ale wierna jestem właściwie 5 rodzajom.I można je kupioc czasami u nas w Tesco ,albo w Swiecie Herbat .Ale ten Świat ma pewne niedociagnięcia.. chocby brak dat i jednostkowych opakowań ..nie zawsze maja aromat ...może miałam taki fart ,ale jakoś nie pasowało mi to za co płacę ,z tym co pije..:-D Wejde jeszcze w jedna fabryke i ide pochrapać Buziaczki ,cmokasy papapatki

Ewelina zgasiła światło a ja tradycyjnie je zapalam......:) witam w piątkowy poranek. Dziś na dworze już jasno, bo wczoraj to tak wyglądało jak w listopadzie......Jakoś dłużył mi się ten tydzień więc będę chyba odliczać godzinki do końca dniówki.......Potem tradycyjnie na wieś. Zadanie do wykonania to zasilicz iglaczki przed zimą; coś przeciw brązowieniu igieł, coś na szkodniki....... Dziecko miało się zająć wygonieniem kreta, bo coś paskudzi nam ostatnio......ciekawe czy mu się udało......hihihi...... Jak na poranne wynurzenia to jak dla mnie i tak dużo.....robię herbatkę i trochę do pracy....:) Miłego dnia wszystkim

To i ja powitam miłe panie. Ewcia a kiedy bedziesz wsadzać tulipany na zimę?

Ewa myślałam że jakoś o tym czasie, krokusy już wsadziłam.....

.....no dobra i nadszedł czas na kawę, idę zaparzyć.... Ewa - myślałam o kupieniu cebul tulipanów takich niskich, które nadawałyby się na skalniak, wiem, że takie są nawet 10 cm. Zeszłego roku nic nie sadziłam wiosennego, bo nie było na to czasu ani \"głowy\". Chcę dokupić krokusy, bo czytałam, że ich nie trzeba wykopywać. Poradź co jedzcze mogłabym wsadzić z wvczesnych wiosennych kwiatów

Witam Dzięki z herbatkę ,ale ja jak zwykle piję kawkę :)) Działkowiczki -ja też chętnie poczytam, co tam wsadzacie do ziemi, może i ja wsadzę. Ja tulipanów nie wykopuję , siedzą cały rok i kwitnąna wiosnę.Mam jeszcze jakieś kwiatuszki kwitnące na niebiesko, drobniutkie ,wyglądają jak winogrona, ale nie wiem jak się nazywają .Na skalniak też dobre . Uciekam ,idę po książki dla najmłodszej a potem wyskoczę na chwilkę do naszego marnego lasu, sprawdzić czy jakimś cudem nie urosły tam grzyby :))

Ewcia ja pisałam wcześniej że ogródek uprawiam dopiero od zeszłego roku. I dopiero teraz patrzę co wyrosło i ile miejsca zajmują niektóre kwiaty. A właśnie byłam w ogrodniczym i widziałam dużo cebulek tulipanów i zasadziła bym nowe bo te po Mamie mają pewnie z 10 lat. Tak więc rad to ja Ci nie udzielę, bo sama nie wiem. Dosia a te kwiatki to chyba nazywają się szafirki- przynajmniej my tak mówimy. Wyślę Ci zdjęcie z domu to zobaczysz czy to te.

To napewno szafirki. Ewa ja też początkuję w ogrodzie.....doświadczenie mam niewielkie, ale chęci mnóstwo. Postawiłam na krokusy, widziałam tyle odmian większych i małych, że głowa boli....chcę dokupić. Pomyślę też o tych małych tulipanach, bo wyglądały prześlicznie. Najlepszym okresem do sadzenia cebul jest koniec sierpnia i wrzesień, tak więc do pracy....:) Życzę Ci powodzenia i mam nadzieję, że wiosną podzielimy się efektami, może jakieś zdjęcie.......:).....byłoby fajnie

Cześć dziewczynki ...kocham was, pamietajmy o ogrodach..!.jestem nie tylko miłośniczka...a pracuje w obecnym zawodzie przez przypadek...tak wiec jeśli chcecie coś fajnego to pytajcie.A ogródek mam ...spory i bawimy sie z mężem w rózne takie ...kilkanaście lat .Nawet zrobiliśmy znajomym i rodzinie po kilka ...skalniaków itp. A poza tym mamy multum gatunków i gatuneczków roslinek .A skalniaczki i trawka to nasz znak firmowy .Jak sie cieszę ,ze oprócz herbatki mogę z wami sadzić ,a nawet...pielic.Spinakerku! Jestes wielki z tą Poczekalnia.Przed 40tka nie zawsze sie chce myslec nawet o ogrodach ,a ja to tak ..z wyboru .Znajduje w tym ukojenie na skołatane nerwy czasem....uwielbiam patrzec na rosliny i na...ptaszki i wogóle.

Ewelinko jesteś niesamowita, pyszne herbatki, teraz roślinki.....hmmm.....fascynujące ...jak powiedziałaby Alutka z \"Rodziny zastępczej\", doprawdy fascynujące :)

Ewelinka sadzić to mogę sama ale do pielenia to BARDZO MOCNO zapraszam. To jako eksperta pytam - jak chcemy na wiosnę założyć skalniaka to jakie rosliny kupić? i kiedy to robić - teraz czy na wiosnę? A teraz już spadam do taty - poczytam w niedzielę. A tatko i moja siostra Stefan i Stefania więc jutro balanga. Pozdrowienia.

Pielenie to nie w tym roku,musze sie wykurowac, u mnie pieli człowiek czyli mąż w tym sezonie.Ale w przyszłosci ,jak bede miała dołek ...chętnie jak swoje obrobie :-D ,a sadzić radze zawsze wiosną , jeśli jest dostęp do wody .Jeśli rośliny są w pojemniku ,lub dobrze ukorzenione można cały rok ,nawet latem .A napisz jakiem roślinki już masz ,jaki skalniak , jaki kamien otoczak czy inne piaskowce ,z której strony największy spadek ..wtedy można pomyślec co ,gdzie.Ale zawsze pamietaj ,żeby coś kwitało o każdej porze roku ,jakikolwiek nawet najpospolitszy kwiatek ,zeby oko przyciągało i zawsze było wesoło. pozdrowionka wpadne potem,ale czy mam dzis komu herbatke parzyc...?