Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Spinaker

Poczekalnia - dla pań po 40-stce

Polecane posty

🌼 Ksymciu...nie jesteśmy w niczym gorsze od mężczyzn!! A nawet choć zabrzmi to feministycznie..znacznie lepsze!! Jak MUSIMY sobie dać radę same..to dajemy bez względu na okoliczności..sprzyjające..czy nie..Choć smutne jest to co napisałaś..to może trzeba przyjąć to jako doświadczenie!! Jak moja córka się rozwiodła..to myslałam że świat się dla mnie( i dla Niej) ..zawali!!Teraz po dwóch latach..nie żałuję swojej decyzji. Poznała fajnego faceta..ma z Nim dziecko..ale nie mysli o zalegalizowaniu związku..Podobnie jak TY..powiedziała \"Nigdy więcej\" Szanuję Jej deczyzję..i poglądy..choć nie bardzo się z nimi zgadzam!! Ale to Jej życie..i Ona musi je przezyć i doświadczyć po swojemu!! Trzymaj się Skarbie..Będzie tak jak powinno być..Zyczę Ci żeby pomimo burzy..zaświeciło dla Ciebie słoneczko..Dla Ciebie❤️ Bosiu..fryzjer..zakupy..to najlepszy pocieszacz:):)..Ja tez jak mam problem..a czasem myslę za cała składam się z problemów..to właśnie zakupy mnie pocieszają..Byle co..ale żeby kupić.I choć daleko..oj daleko mi do rozrzutności..to jednak zły nastój zawsze wygrywa:):) Co do córci..to tak jak pisałam do Ksymci..Musi przeżyć własne życie..Mamy tylko jedno..i to nam ma byc dobrze.Nie można życ dla kogoś..wbrew sobie!!Jeżeli córcia powiedziała że \"coś sie wypaliło\" to na pewno tak jest! A największą zdradą w życiu..jest ZDRADA siebie!!!Może dlatego że ja mam to już za sobą.. tak się tu wymądrzam:):) ale nasza postawa wobec takich czy innych spraw życiowych jest bardzo ważna.Dla nas samych..Dzieci które układaja swoje życie po swojemu niewiele obchodzi to co przeżywamy.One chcą przezyć siebie jak najlepiej.Nie znaczy to oczywiście że nas nie kochają..Poprostu..kochają siebie..i to dobrze!!Wychodzą z słusznego założenia..że jak mają potem nazywać siebie potem \"doświadczonych życiowo\" skoro My za nie chcemy decydować !!!Bosiu..przepraszam Ciebie i WAS też, za to \"wymądrzanie..ale coś mnie tak naszło:):):) Co do Marcela..to stan jest bez zmian.Dzwoniłam dzisiaj do szpitala..potem córka dzwonila..i lekarze powiedzieli że wszystko jest dobrze..a nawet bardzo dobrze!!!!!Nie możemy zrobic zdjęć..Dopiero jak będzie w domku to Wam powysyłam zdjęcia tego przystojnego faceta:) Naszatko..bardzo fajnie napisałaś..❤️ Spokojnej nocy..do jutra..🌼❤️🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ łezki mi ciekną od rana,ale trochę mi moze lzej dzieki nim. Zaraz wyjezdzam do sądu,jako śwaiadek jestem wezwana.Nie lubie takich sytuaji.Pa,do zobaczenia.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj ukochany,ciepły misiaczek tj.małzonek juz nie pierwszy raz niestety zwial do siebie przy byle jakiej okazji no i powiedziałam dość! Pojawia sie byle jaki problem a on nogi zapas i do swojego mieszkanka (a my tzn.ja z dziecmi mieszkamy w wynajetym i sama za nie płace bo on mi raz tylko rok temu 200 zl do opłat dołozył). a poza tym jak przed wielkanaca sie od nas wyniosł tak od tamtej pory i tak na noc do siebie wracał(bo on musi sie wysypiać a ja nie....).wiec powiedzcie czy to ma sens? i tak zarabiam na dom i dzieci sama (grosza wydusić od niego mogę) a jeszcze musze znosic jego humory ( a ma straszne!)i uważać,zeby mu na odcisk nie nadepnąć.Moj Mateusz po wspolnych wakacjach powiedził,ze go nienawidzi i zyczy mu jak najgorzej- niestety bardzo sie nie lubią a na poczatku było zupełnie inaczej. Na szczęście z tesciową wczesniej przedyskutowałam temat rozstania i powiedziała,ze mimo wszystko Piotrusiem bedzie nadal sie zajmowała-super z niej babka, naprawde! Moj eksik jest 7 lat ode mnie starszy i tez juz był zonaty i ma córke z pierszwgo małżeństwa wiec wydawałoby sie,ze teraz dojrzał do obowiązków. Ale niestety tylko wydawałoby się...... Obowiązki tatusia są mu zupełnie obce i nigdy nie garnął sie , zeby cokolwiek zrobić. I to z grubsza tyle, pozdrawiam Was cieplutko i dziekuje za dobre słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Jakby już jesiennie się zrobiło, z jednej strony fajnie bo będzie nas więcej w poczekalni. I problemów widzę co niemiara, mam nadzieję że to się jakoś poukłada, a Ksymciu masz pecha no ale ja bym pogoniła tego faceta na dobre, widzę że jesteś bardzo dzielna i sama dasz sobie świetnie radę. Bosi mogę tylko współczuć , ale cóż pozostaje mieć nadzieję że to naprawdę miłość ich zaślepiła. Takisku jak wnunio, mam nadzieję że już niedługo będzie zdrowy. Ewciu moja kicia też zachwycona tymi kiełbaskami, wreszcie mam jakiś smakołyk dla niego:D Pozdrawiam wszystkich cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Sprawa w sądzie sie nie odbyła,ze wzgledu na nieobecnośc oskarzonej.Jest aktualnie w szpitalu.Ja przynajmniej spotkałam sie z siostrą i połazilyśmy po sklepach.Nogi mi wchodza do .... Kupilam sobie kilka drobiazgów.Jutro jeszcze idę z rana do Rosmana po kosmetyki,bo juz mi sie konczą.Musze na siłę poprawiac sobie nastroj.Ale to i tak nie pomaga.Bo w każdej chwili,jak tylko pomyslę,to rycze jak bóbr.:) :) :) Współczuje Ci Ksymciu kochana z całego serca.Bo taka fajna z Ciebie dziewczynka,tylko nie masz szczęście do odpowiednich facetów.Ale Ty jesteś silna i odpowiedzialna.Dasz sobie radę.A tesciowa jest naprawde super kobietą. Nieczęsto sie takie tesciowe miewa.Jak sie lończy miłość miedzy dziećmi,to teściowe trzymaja zwykle stronę swojego dziecka. Twoja tesciowa tak jak ja. Nie odwrócila sie od Ciebie.Aja swojego zięcia uwielbiam,i nie dam go skrzywdzić.A że córka zgłupiała,to nic na to nie poradzę. Dajenku,tam nie ma milości.Ten facet jest o 30 lat starszy i w dodatku nadziany.Tylko pieniądze grają tu rolę.Meble do kuchni kupil niedawno za 70 tys .A łazienka kosztowała 50 tys.Nie wiem jak wygląda ten jego apartament,ale chyba ma wszystko pozłacane,ha,ha,ha,ha,ha.Stary zgred.Wiem,że ma 120 m2. Jak o tym pisze to mi sie nóz w kieszeni otwiera. Takisku,czekamy na sesje zdjeciowa z Marcelkiem.Jak sie czujesz kochana???Tyle emocji sie nagromadzilo w jednym czasie.❤️ Ewelinko,dzieki za wsparcie.Wiem,ze mnie rozumiecie.Przecież tez macie dzieci.Tylko,że moje sa bardziej dorosłe od waszych.. Będe konczyć,bo jestem z wnusią,bylam z niz na spacerze, i zasnęła po 18 .Teraz spi ,a jak się obudzi muszę ją wykapać i nakarmić.Ide gotować mleczko.Pa.Całuski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór i dobranoc.Dzis mnie dopadła chandra i czarnowidztwo.Przejdzie mi . Dziewczyny ,sciskam was mocno ,masz racje Bosiu ,nasze dzieci mniej niby dorosłe ale i tez durne czasami , czasmi chce sie bluźnic ,wyć..pp pysku wystrzelać ...ale cóz zrobić...trzeba przełknąć niejedna gorzka pigułke.Ale jak sobie czymś słodkim przekąsimy bedzie lepiej.No i tyle.Zmordowana jestem i sponiewierana życiowo chwilowo ...i jak kurde czytam Ksymcie to po prostu robie sie feministka. Boże co za synki nam rosną...toć to my matki...tych bezmózgowców bez odpowiedzialnosci za grosz.Buziaki ..bo za chwile jak sobie ulza to mnie ocenzuruja :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sobie nie ulze bo złośc piekności szkodzi ....a ja tak srednio piękna:-D co sie bede oszpecać ....:-D Dobrej nocy ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 Cześć..z Marcelkiem bez zmian!! Nie byliśmy dzisj..jutro jedziemy się z Nim zobaczyć. Musimy też dowieźć pampresy..husteczki..oiwkę..mydło..i 100 gram spirytusu!! Nie to żeby mój wnusio..jakiś potrzebujący był gardłowo:D:D ale pępuszek trzeba Mu leczyć! Teraz trzeba wszytsko na własną ręke kupować.nie ma w szpitalu.Ale to nic..grunt żeby ZDROWY był..WRESZCIE:( Sesję zdjęciową.obiecuję..ale dopiero jak bedzie w domku..Chciałam zrobic w szpitalu,ale mi nie pozwolono.Chyba mieli rację. W inkubatorze..z tlenem w nosku..i z zasłoniętymi oczkami..Ech..nie..Zrobimy i wyślę jak już będzie..Ok?? Teraz sobie ide już spać..troche zmęczona jestem..Pracowity dzien miałam..a musze zbierać siły!! PRZYDADZĄ MI SIĘ..I MUSZE NAKUMULOWAĆ:D:D Papapapapapa..wielkie cłuski dla WAS..❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kochane moje . Ja jak zwykle po nocy ale zanim przeczytam coście w dzien zdziałały to mija dodatkowa godzinka. Tak sobie pomyślałam .... nienawidzę brazylijskich seriali i z gruntu ich nie oglądam . Ale raz jakoś przy prasowanku mi się trafił . I tam była podobna sytuacja damsko -mało męska. Jedno zdanie utkwiło mi w pamięci na zawsze \" Jeszcze się taki facet nie urodził przez którego warto byłoby płakać \". Ksymeczko ❤️moje . Jak piszesz że on poszedł do SIEBIE , mieszkał u SIEBIE - to pytam gdzie on był \' mąż\' . Wszak ty byłaś sama już dawno . Podziwiam twą wiarę i determinację . Ja bym dawno miotłą wymiotła..... A ramionka me pulchne nadal służą ukojeniu twego żalu 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam drogie feministki ,odkąd samce zlazły z drzewa,troche póżniej niż samice/dlatego tego takie owłosione/ -bo to przecież wygodne - to ten problem ona i on zawsze istniał.Tylko wówczas dbało toto, żeby coś upolować i nakarmić resztę/wprzódy samo się najadłszy/.Czemuż to w Afryce najpierw dzieci z głodu i pragnienia umierają.Tyle historycznego czarnego humoru.My kobiety mamy wpisane w naturę że kierujemy się uczuciami, a póżniej tak gorzko płacimy.Ksymciu-bardzo ci współczuję,zrób tak jak dyktuje rożsądek, cóż ja ci będę radzić-tyle padło juz mądrych rad,szkoda również dzieciaków ,bo to się na nich odbije.Obiecaj jedno-nie zakochuj się więcej, no chyba że z rozsądkiem.I to sie wiąże z Bosią,Bosiu kochana- a może córcia \"zakochała się z rozsądku\"?,pożyje sobie wygodnie,pohula po świecie i wróci skruszona do męża-musi brac zaraz rozwód?.Pewnie że to uczciwe z jej strony,ale w ten sposób pali za sobą mosty. Broń Boże nie jestem zwolenniczką takiego modelu życia,ale skoro tak się stało-musiała się czymś kierować. Jest dorosła,nie odpowiadasz za jej wybryki,kiedys sama może będzie żałować.Bosiu,szkoda twoich łez.Ja nad swoją córka przepłakałam, walczylam o nią chyba 3 lata, a teraz zdrowie przez to straciłam i tym się zajęłam, a córci powiedziałam -\"jak sobie pościelesz tak się wyśpisz\".Niczego to nie zmieniło i najgorsze przede mną,bo muszę się z tym pogodzić, że odejdzie z kimś kto na to na nią nie zasługuje-ale to moja matczyna opinia, w tej chwili ona myśli inaczej - jak twoja córka.Ale sie rozpisałam, moze nawet nie będzie ci się chciało tego czytać.To na koniec:Ksymciu,Bosiu! wszystko się w życiu kończy,więc i wasze zmartwienia mina jak zły sen,głowa do góry.Jeszcze raz pozdrawiam wszystkie zranione serduszka.Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie wszystkie Panie 🖐️ Jestem z Wami : Takisku - z Marcelkiem będzie już niedługo całkiem dobrze . Bossi - szkoda łez , sama powiedziałaś , że to już się stało . Ksymciu - napewno podejmiesz dobrą decyzję , aby rozwiązać swoje problemy. Trzymam za Was kciuki i wierzę , że wszystko się dobrze ułoży . Mam mało czasu , więc tylko krótko . Życzę wszystkim, aby problemy się skończyły i wreszcie dla Was zaświeciło słońce , cmokasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie 🌼 smutno sie lato kończy....ale jak piszecie bedzie następne! Nataszko jeszcze raz dziekuje i masz całkowitą rację , ja juz od dłuzszego czasu jestem sama. Tylko najgorsze,ze potrzebuje go do zawożenia Piotrusia, bo tesciowa daleko mieszka. No i żal mi mojego maluszka ale i tak prawie ojca nie widzi więc..... no dobra koniec smutków, mam duzo pracy w pracy w domku tez niedługo obowiązków przybedzie bo rok szkolny tuż tuż....więc nie ma czasu na łezki. Całusy ogromne dla Wszystkich przesyłam 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Smutki, smuteczki, większe i mniejsze radości takie nasze życie, ważne żeby zawsze znaleźć jakąś odrobinę radości i mieć nadzieję że kiedyś wszystko tam się poukłada po naszej myśli. Zapraszam na kawusię, myślami zawsze jestem z Wami.❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nikt nie zajrzał na kawusię, wszyscy tacy zajęci, zabiegani, kurczę tylko ja taka maniaczka przy kompie, a nawet pogadać nie ma z kim:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po długiej nieobecności. Czytam i smutno mi bardzo moje kochanek wirtualne przyjaciółeczki, że tak to się życie plecie czasami smutno i bez sensu. Jest w tym jednak pociecha bo jak napisalam tylko czasami tak sie plecie a pozastało nam jeszcze ta druga część \"Czasami\" ta lepsza i życze Wam i nam aby jak najwiecej było tej lepszej części. Jak mówi mój tatus \"co sie stało to się nie odstanie i najważniejsze aby wyciągną z tego same mądrości\" Nie będe więcej pisac na ten temat bo koleżaneczki napisały już chyba wszystko. Będzie OK i zycie przed nami ... Takisku Gratuluje wnusia i jestem pełna nadziei że będzie szybko dobrze. Pozdrawiam ... A mnie jest szkoda lata .......... Dajenku ja poprosze kawkę z mleczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór. Takisku no ,ty sama widzisz,ze bez superbabci nie da sie nic zrobić, a wieć-wytrwałości i zdrowia dla Marcelka.Znam kilku kilkuletnich ,aMrcelków..no może z 3 ..ale wszyscy naprawde przystojniachy i dzielniachy.Nie ma powodu by nasz topikowy ,a twój realny wnusio nie poradził sobie.Bedzie dobrze ,a nawet LEPIEJ . A jak twoje zdrówko? Dajenku dobrze,ze czuwasz nad kawkami ,bo tu straszne zaniedbanie w tej dziedzinie.Ja stawiam dzbanek pachnącej wiśniami herbatki..... Ksymciu kochana ,ty moja dzielna dziewczyno, mam nadzieje ,ze wyjdziesz na prostą.I tak jestes samodzielna, samorządna no i na dodatek samowychopwująca i samofinansująca sie.Nie zginiesz. A cóż..serce nie sługa....wiec co tu mędrkowac -kocha -nie kocha kochał -odkochał sie, a pies ich po buziach całował...nie zasługuja na takie dzieczyny jak Ty . Bosienko kochana, nie płacz już,co ma byc to bedzie.Choćbys oczy wyplakała-młodzież wie lepiej...Skoro tak to se mozemy jeno pochlipać w mankiet i tyle naszego. Ktosiu wypoczełaś? No i ewcie całuski. Ide spac. dobranocka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ewelinko,szkoda,ze tak wczesnie spać sie kladziesz.Ja przewazie po północy.Ale juz niedlugo musze zadbać o dluzszy wypoczynek,bo do pracuni hej,ho!!!!!Masz racje,niech robia co chca,ale niech nam dadzą zyć. Ksymciu,tak,tak niedlugo przybedzie CI obowiązkow.Mateuszek juz do 4 klasy.Czy tak????To i material różnorodny.I mama sie troche podszkoli na biezaco.Wspolnymi silami dacie rade.Ale Piotrunia nie zaniedbuj.Niedlugo wezmie dlugopis i będzie malowal po ścianach.Tak jak moja wnuczka obecnie. Aspio kochana,to co piszesz,to szczera prawda.Taki model zycia jest a fe!!Ciagle jednak mam nadzieje,ze wroci.Nawet nie musi skruszec.Bo zieć ja i taką przyjmie.Tak bardzo ja kocha,ze nie wyobraza sobie życia bez niej. Ale czas pokaze.Nawet nie wyobrazalam sobie,ze przez dzieci mozna zdrowie stracić.A to szczera prawda.Bo ja już sie slaniam na nogach. Pisalam Wam dziewczyny,ze troche sie odchudzalam przez wakacje.I sa efekty oczywiscie.Jest mnie 5 kg mniej.Czuje sie super.Ale to nie wszystko.Chce jeszcze przez miesiac niedojadać,czyli mniej kalorii i wiecej ruchu.Tylko,że teraz chudnę powoli,waga stoi prawie w miejscu.Czasem mam ochote to rzucić.ale moze to i lepiej,że rozciaga sie to w czasie,ze nie tak od razu.Żeby nie wystapil efekt jojo. Wiktorko i Ktosiu,no nareszcie.Rzadko ostatnio zagladacie na nasz topik. Dajenku,ja jutro zapraszam na kawusie.Jesli nie zaspie.Moze juz dzis postawie czajnik z goraca rozpuszczalną NESCA,ze smietanka oczywiscie.Smacznego.Dla Was ciasto pieczone wlasnorecznie przeze mnie.Częstujcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wysyłam Wam kilka zdjeć Marceliki.Robione w ostatnim tygodniu. Jeśli do kogos nie trfia to prosze o wiadomość.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bosiu ❤️ - widze że ty tez jesteś nocny marek . Wróciłam z imprezki bez chłopów. Dawno sie tak nie ubawiłysmy. Trzeba częściej robic takie bibki a zycie bedzie piekniejsze...🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bosiu jak Ty tak późno kładziesz się spać to chyba ja jednak będę pierwsza z tą kawusią:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Dobrze,ze Bosia kawke na noc zostawiła to teraz jak znalazł... a główka mi pęka wiec akurat sie przyda. Mateusz juz do 6 klasy idzie wiec muszę go pilnowac ze zdwojoną siłą. Marcelinka sliczna, taka słodziutka i rumiana.Widać,ze zdrowa i bardzo pogodna z niej dziewczynka. Miłego dnia dla Wszystkich i 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️ Bossi , Marcelinka już duża dziewczynka, piekna jak marzenie, ale chyba coraz bardziej podobna do Babci :). Ogród także pięknie zrobiłaś , będziesz miała gdzie wypoczywać . Kosztowało Cię to chyba sporo wysiłku , ale praca na powietrzu bardzo pomaga odreagować znoje pracy zawodowej. Mnie nie ma często, bo miałam trochę urlopu, a teraz gonią mnie klienci, którzy bardzo się za mną stęsknili :). Dziś zrobiłam sobie z rana luz, bo wczoraj długo pracowałam . Bossi, ja już schudłam od października ponad 15 kg , ale jeszcze trochę mi zostało. Ja jednak byłam jak lokomotywa, więc u mnie więcej trzeba . I wcale się nie katowałam dietami, a po prostu jem częściej , a w mniejszych racjach . Życzę Ci powodzenia - tak bywa, że ladnie się chudnie , a później jest zastój , ale można !!! Takisku , jakie wieści od Oli i Marcelka ?? Wierzę , że już wszystko wychodzi \" na prostą \". Pozdrowienia dla wszystkich 🌼. Ktosiu, jak po urlopie ?? Czy dostaniemy jakieś zdjęcia ?? Ja niestety nie mam zdjęć, bo byłam tradycyjnie z drugiej strony aparatu ... Życzę wszystkim mało kłopotów, a wiele radości . Cieszcie się ostatnimi dniami wakacji, bo już niedługo trzeba wziąć się za naukę razem z milusińskimi, cmokasy 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkie Panie....do mnie ten piękny a magiczny wiek zastukał wiosna..a Poczekalnię odkryłam kilka dni temu i poczytuję zaciekawiona..Czy mogłabym zatrzymać się tu na chwil kilka...poczekalnia ..jak z Matrixa..wszystkim Paniom zyczę miłego dnia, ciepłego , zpromykami słonca, z chmurną urodą zamglonego nieba tez...dobrego i miłego..Sylwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Palemko!Skoro się zjawiłaś,to znaczy że lato jeszcze nie minęło..........bo mnie jest szkoda lata i letnich złotych marzeń..........Aspia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i mnie jest zawsze szkoda lata, nienawidzę tych tropikalnych upałów i wtedy myślę, żeby to lato już się wreszcie skończyło. A potem jakaś tęsknota i taki żal że się kończy zawsze mi towarzyszy, no ale za rok znów ponarzekamy na upały;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×