Poczekalnia - dla pań po 40-stce

To ja dzis witam z rana!1 czyli pierwsza na liscie! Stawiam Wam herbatke i kawusie..Ciasto zjemy w swięta,,,Wiec teraz darujmy sobie slodkoości...Pozdrawiam Was serdecznie.. Dzis Jozefa..Wszyskim Waszym mężom,ojcom,bracio.synom..najlepsze zyczenia...

- Takisku tak trzymać, żeby humor zawsze nam dopisywał. :D - Bosa dołączam się do imieninowych życzeń dla Józków, ale w szczególności przesyłam życzenia stu lat i dużo zdrówka dla naszej Ofki :D Może skąpa nie będzie i książeczkę jakowąś postawi, albo chociaż serniczkiem poczęstuje. ;) Co to jest dobre wychowanie? :) http://odsiebie.com/pokaz/29287---ee82.html Cmokasy przesyłam

Witajcie i jak przygotowania do świąt. A mnie zasypało, śnieg padał dwa dni i dwie noce, mam wrażenie że to chyba nie te święta. Jak wyjrzę za okno bardziej mam ochotę ubierać choinkę. No to może kawusia ku pokrzepieniu i na rozgrzewkę. Zapraszam, pozdrawiam cieplutko.

http://www.ewa.bicom.pl/zyczenia/wielkanoc/wn6.htm

Witam i o zdrowie pytam ... A tak wogóle to z życzeniami biegnę . bo jutro wyjeżdżam i mnie nie będzie ... Staropolskim obyczajem dużo szynki życzę z jajkiem, niech zające i barany pospełniają Wasze plany, niech to będzie czas uroczy - życzę miłej Wielkanocy Jednym słowem, zdrowych i radosnych Świąt spedzonych w rodzinnym gronie , bogatego zajączka i mookrego dyngusa Cmoki w boki

To i ja Was witam i o zdrowko pytam. U mnie wszystko oky! A Wam śle życzenia świateczne...Zdrowia,wszelkiej pomyslnosci,. ** **__** _**___**_________**** _**___**_______**___**** _**__**_______*___**___** __**__*______*__**__***__** ___**__*____*__**_____**__* ____**_**__**_**________** ____**___**__** ___*___________* __*_____________* _*____0_____0____* _*_______@_______* _*_______________* ___*_____v_____* _____**_____** _______*****_______ Miłych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy oraz mokrego i radosnego Śmigusa Dyngusa i wszelkiej pomyślności Życzy Basia

Dziękuję Wam kochane za życzenia świateczne..jestescie wspanialymi przyjaciolkami.

Pisanych jojecek, wierzbowych bazicek, kiełbasy święconej, dużo krzanu do niej, baby polukrzonej,kukielki pieconej, Zmartwychwstanio w dusy i wiesny... po usy!

http://www.polsh.com/love/baranek/Danka.html

Mam 37 lat. Przez całe życie miałam miesiączki 5 dniowe. Od 4 miesięcy trwają 6 - 7 dni. Wyczytałam w internecie, że około 40 tki miesiączki wydłużają się lub skracają i jest to normalne. U ginekologa byłam w listopadzie i wszystko było ok... Jak jest z Wami? Zauważyłyście jakieś zmiany w tym wieku? A moze mogą byc inne przyczyny np niedobor zelaza itp?

http://www.kartkiflash.pl/img_kartki/kartka_51.swf

Moje Drogie koleżaneczki Jaj przepięknie malowanych! Swiąt wesołych,roześmianych! W poniedziałek kubeł wody Szczęścia ,zdrowia..oraz zgody! Wesołego jajka Kurczaczka.baranka! Ciasta z rodzynkami! Ostrego chrzanu! Tęczowych mazurków! Mokrego Dyngusa!! A ode mnie..całusa!!!!!!!!!! Wesołych świąt..MOJE PRZYJACIOELCZKI

Wszystkim poczekalnianym kolezankom tradycyjnie - zdrowych i radosnych Swiąt w rodzinnej atmosferze. Duzo wody, smiechu i zabawy w wielkanocny poniedzialek.

Te Zyczenia u góry to ode mnie - w swiątecznym nastroju zapomniałam ile mam lat. A co najgorsze to sobie dodalam i to sporo... Ale grunt, że duchem człowiek ciagle mlody

Zdrowych, Spokojnych , Swiat i mokrego Dyngusa...Dziewczyny posypuje łeb popiołem ,chociaż po Popielcu dawno .Liste podpisuje .Chce ,zeby wiosna byla ,bo u mnie pada białe paskudztwo i przykrywa krokusy i hiacynty Słonce tylko w serduchu ,bo za oknem zawierucha zimowa :-( ,Stawiam dzbanek herbatki z malinami ,zeby sie ogrzac, a tak miałam chęc na jaśminową...;-) . Bosiu, Ksymciu ,Tygrysku, Spinki, Kalinko , Wszystkim wspaniałego zajaca życze ,byscie bodaj liste podpisały ,bo chyba topik nam sie wykrusza:-( .Witam nowa kolezanke.Na temat menopauzy i okresów prosze udac sie na topik ,Mieśniaki macicy, bac sie czy lekcewazyc.Tam duzo o tym problemie,a tu popychamy pierdoły i uprzejmosci..wiec zapraszam na herbatke ,no ewentualnie kawkę :-)

Dużo szczęścia.....?? Eeee, to banalne. Dużo sexu...??? Aaaaa, to normalne. Dużo kasy...??? Nie wiem skąd !!! więc życzę po prostu WESOŁYCH ŚWIĄT !!!!!!

Mówi zając do baranka, jaka piękna ta pisanka, wtem z jajeczka wyszła kurka, nastroszyła swoje piórka, Teraz biega, głośno krzyczy, że WESOŁYCH ŚWIĄT WAM ŻYCZY! dzień dobry! Nie wiem od czego zacząc w te Swiąteczne juz popołudnie.Piotrunio spi , stół nakryty a ja na gości czekam. Bardzo Wam dziekuje,ze o mnie pamietacie i o moich szkrabach małych. U nas wszystko po staremu. Piotruś juz zaczał chodzić, mówi coraz wiecej sylab i ogólniejest bardzo smieszny.A mateusz... no cóż cierpi chyba na alergie do nauki, jak zwykle. Bylismy niedawno u mojej siostry na Cyprze. Poleciałam z Piotrusiem i Mateuszem i muszę przyznać,ze jesli chodzi o podróz to była najdłuższa i najbardziej męcząca jaką w życiu odbyłam.Strasznie mnie umęczyli. Ale za to na miejscu było cuuuudnie.Przesle fotki dzisiaj albo jutro. Piotrunia słysze .... pozdrawiam Was gorąco i ciepluko!!!! I ogromne całusy przesyłam.

Mówi zając do baranka, jaka piękna ta pisanka, wtem z jajeczka wyszła kurka, nastroszyła swoje piórka, Teraz biega, głośno krzyczy, że WESOŁYCH ŚWIĄT WAM ŻYCZY! dzień dobry! Nie wiem od czego zacząc w te Swiąteczne juz popołudnie.Piotrunio spi , stół nakryty a ja na gości czekam. Bardzo Wam dziekuje,ze o mnie pamietacie i o moich szkrabach małych. U nas wszystko po staremu. Piotruś juz zaczał chodzić, mówi coraz wiecej sylab i ogólniejest bardzo smieszny.A mateusz... no cóż cierpi chyba na alergie do nauki, jak zwykle. Bylismy niedawno u mojej siostry na Cyprze. Poleciałam z Piotrusiem i Mateuszem i muszę przyznać,ze jesli chodzi o podróz to była najdłuższa i najbardziej męcząca jaką w życiu odbyłam.Strasznie mnie umęczyli. Ale za to na miejscu było cuuuudnie.Przesle fotki dzisiaj albo jutro. Piotrunia słysze .... pozdrawiam Was gorąco i ciepluko!!!! I ogromne całusy przesyłam.

]kwiatek] Ja tylko podpisze listę obecności..i zmykam!!Pozdrowionka koleżaneczki...Nie rozsypie sie nasza poczekalnia..NIE MA OBAWY!!!!!!!!!!Pisałam kiedyś..będziemy tu do końca świata i jeden dzień dłużej!!!!!!!!{cześć]

Witam :-) Ja także podpisuję listę i uprzejmie melduję , że nie można do mnie narazie pisać na GG, bo mi siadło , a nie chcę instalować nowego, może uda mi się uruchomić stare . Pozdrawiam dziś wiosennie i słonecznie

Witam! Dawno stuknęła mi 40-tka a dopiero dzisiaj przez przypadek trafiłam na tę stronkę i mam nadzieję że będę miała czas aby czasami tu zajrzeć.Trafiłam tu szukając danych na temat grzybka tybetańskiego.Zostałam obdarowana takim "strzępkiem" białym o konsystencji żelatyny, do zalewania mlekiem.Mam wiencówkę i to mi poradzono na tę dolegliwość.Ale na allegro pokazany ten grzybek jako cos co przypomina ziarenka ryzu............i juz sama nie wiem co mam.Czy mozecie mi coś bliższego na ten temat?

Ktosiu - po prostu brakuje ci 64 do setki :D:D:D Zima u mnie !! A u was?? Przeżywamy sprzątanie poświąteczne - głównie w lodówce. Brzuchy ciągniemy niemal po ziemi , każdy ma Rennie w kieszkeni....I po co to wszystko ...???? Viki naprawiaj sprzęt . I gadaj z nami.... Miłego wieczoru

Witam wszystkich poświątecznie. Dorciak ja mam tego grzybka już ze 3 lata.Ten strzępek jak to nazywasz ma różne formy nie wiem od czego to zależy chyba od mleka może temperatury, też tak mam czasem to faktycznie jak ryż może na fotce wyglądać ja właśnie z allegro go kupiłam, czasem te strzępki się porozrywają na małe kawałki, czasem to jeden wielki strzęp będzie, bez różnicy. Czy to ma jakieś działanie lecznicze, nie wiem też czytałam opisy i niby tak, mnie np. łagodzi dobrze nadkwasotę ,czy na coś inne mi pomaga ciężko stwierdzić, ale uwielbiam to mleko zsiadłe z niego, chyba się uzależniłam;) Ja tylko się martwię czy robię dobrze że pije go codziennie a tam każą z przerwami, ale do tego stopnia go lubię że nawet jak gdzieś wyjeżdżam to zabieram go ze sobą:D Pozdrawiam

dajen, dziękuję za odpowiedż.Wiem juz przynajmniej że nie szkodzi.A może na coś (w moim wieku)pomoże? Smakuje mi również.Piję ten kefirek od tygodnia i nie nudzi się.Pozdrawiam

witam wszystkie babeczki i pozdrawiam.........{usta]

Wczoraj napisał cały poemat ale niestety \"komuter zeżarł\" wszystko i stwierdził, że serwera nie może znaleźć. I tak było pare razy. Cóż dzis pisze krótko, bo nie wiem jaki będzie efekt. Witaj Dorciak. Naszata u mnie tez brzuchy po ziemi sie ciagają, a ciężko mi z nimi. Ja robie porządki poświateczne, bo światecznych nie udało mi sie zrobic. Przez ponad tydzien miałam gości z małymi dziećmi. Pojechali dopiero wpo swiętach. Jak zabrali swoje tobołki, to oczom mim ukazał sie obraz ...... lepiej nie pisac. Ale to wszystko nic - wazne że było super, super wesoło, super przyjemnie i bardzo światecznie. Male dzieci i malowanie pisanek.. oj moje dzieciaki to juz dawno wyrosły z takiego wspólnego malowania. Najprościej jajko do farbki i na talerzyk. A w tym roku piekne pisanki własnoręcznie malowane. Sama pomalowałam dwa. U mnie zima przeplata sie z wiosna . Dzis była piękna słoneczna pogoda i co jakis czas piekna sniezyca... Oj jak się rozpisałam. Pozdrawiam

tak sie napisalam i wyszedl jakis błąd..I wszystko pofrunęło...gdzies... Dziewczyny,widze,ze humorki dopisuja po świetach..Naszatko,po co to wszystko..Zgadzam sie z Toba...Reni,brzuszki duze i jeszcze tydzien wyżerki...bo takie zapasy pozostaly.... I Ewcia sie odnalazla...Czesc Ewciu...Pisz czesciej... A nasz Kasia gdzie sie podziewa???Ciewkawe jak Piotrula??czy juz duzy mężczyzna???? Dzieki Wam kochane za karteczki,ktore mi przyslalyscie..To juz drugi raz Wam dziekuje..Ale jast naprawde za Co!!!!!!!!!dziekowac... Pozdrawiam was...Forevciu,co u Ciebie..szpital ocalal!!!Napisz kilka slów...

Z wielkimi wyrzutami sumienia i przeprosinami że tak rzadko się odzywam i z dobrymi fluidami dla Was wszystkich- duży bukiet ów . Bardzo dziekuję za wszystkie kartki i życzenia i za pamięć o mnie. Tak mi sie różnie dzieje, a z dobrych rzeczy to to, że jeden z synków przyjeżdza na stałe do Polski, już odebrałam klucze do jego mieszkania i teraz szaleństwo zakupów- bo mieszkanie w surowym stanie. I na jedno wyposażenie trzeba czekać 4 tygodnie , na drugie dwa a niektóre rzeczy są tak drogie że przewyższają wartośc mieszkania. Nie mówiąc o majstrach - dzięki Bogu że mam trochę znajomości - bo albo ceny jak z księżyca, albo termin jak z marsa. Praca przy komputerze przez 8 godzin skutecznie zniechęca mnie do siadania po godzina ch i plotkowania na forum. Chociaż co dwa dni zmuszam się żeby choć przeczytac co u Was, bo już uzależnienie nie pozwala mi nie czytać co u Was słychać. Ściskam bardzo gorąco jak na wiosne przystało.

Bosiu jestem,jestem pozdrawiam Wszystkie milusińskie i miłego dnia zycze