historia kulturoznastwo archeologia czy filozofia ??????????

otoz mam problem bo nie moge sie zdecydowac nie wiem czy dobrze wybiore mam jeszzce czas ale trzeba juz o tym pomyslec na maturze zdaje oczywiscie historie :) no wiec mam takie pytanie czy ktos studiowal badz studiuje cos z wyzej wymienionych jesli tak to powiedzcie wszystko co o tym sadzicie i takie rozne pierdoly co wedlug was najlepiej jest studiowac a moze macie jakies inne fajne propozycje chetnie poczytam :) bo naprawde juz sama nie wiem co bedzie dla mnie lepsze z gory dziekuje za odpowiedzi :)

Przy takim rozstrzale kierunków to najlepiej idż na AWF:P

dzieki za wyczerpujaca wypowiedz :P

Prosze bardzo:P Histroii nie znam, ale to głownie wkuwanie pamięciowe, filozofia ma bardzo wiele wspólnego z matematyka, a kulturoznawstwo nadaje sie ajko drugi kierunek do podstawowego - np. jakiejś filologii czy socjologii.

duzo sie czowiek meczy, a pracy nie ma, filozofia- do czego ci to potrzebne? zeby miec papierek? wybieraj miedzy kulturoznawstwem albo archeologia ( choc archeologie mozna studiowac chyba w kilku miejscach w Polsce, miejsc jest malutko, wiec musialabys sie baaaaaaaaaaardzo postarac).

Sorry, ale archeologia nie jest typem studiów dla kazdego - a na pewno nie dla kogoś z kiepskim zdrowiem.

to wszystko ??? prosze napiszcie cos jeszcze :)

No, ale co chcesz wiedzieć? Pierwszy rok filozofii bedzie sie opierał praktycznie na logice i statystyce oraz historii doktryn- to sa bardzo trudne studia dla kogoś kogo tak naprawdę nie interesują idee w konfrontacji z ideami im przeciwstawnymi. Krótko mówiąc, jesli nie lubisz mysleć logicznie (węćz matematycznie) nie sa to studia dla Ciebie. Filozofia nie jest wbrew pozorom studiami humanistycznymi ... Jesli chodzi o kulturoznawstwo to sa to studia przeurocze, o ile ma sie dobrych wykładowców - decydujesz sie na filmoznawstwo, teorię literatury, teatrologię, gdzieniegdzie też antropologię kultury(choć to zalezy od studiów) i uczysz sie o tym. Generalnie, kończąc te studia jesteś kimś takim jak filozof- wiesz wszystko i nic, a nie masz przy tym zawodu:)

Dodam tylko, ze kulturoznawstwo jest pikielnie oblęzonym kierunkiem, podobnie jak archeologia . :)

lubie myslec logicznie ale nie umiem hehe :) co do kulturoznwstwa to powiedz mi jakie umiejetnosci trzeba posiadac aby to studiowac bo naprawde mnie zachecilas w sumie to teraz mysle jedynie o historii albo wlasnie kulturoznawstwie a i jeszcze jedno - ja ide na studia wieczorowe wiec moze bym sie dostala :)

Jak chcesz mieć pracę to może siedx dalej na tej historii i może gdzieś do szkoły się załapiesz choć jest trudno. A jak nudzi ci sie i masz czasu za dużo to studiuj sobie to kuturoznawstwo.Na pewno jest ciekawe a może ci sie przydać. A tak wogóle to juz zacznij szukać pracy.

jak narazie to ja na zadnej historii nie siedze bo jestem dopiero w klasie maturalnej chce wybrac jakjies fajne studia a nie cos co kompletnie mnie nie interesuje bardzo chcialabym kulturoznawstwo ale co ja moglabym po tym robic ??

wg mnie to kulturoznastwo filozofia odpada, bo co po tym zrobisz nic , ciezko jest znalezc zatrudnienie archeologia tez mi jakos tak dizwnie na towim miejscu wybralabym kulturoznastwo

Polecam etnologię :)

a czemu etnologia ???

Kulturoznawstwo! :)

no ja tez sie coraz bardziej do tego przekonuje ale co ja bede po tym robic ???

a i jeszcze takie pytanie jakie powinnam posiadac umiejetnosci czyz ainteresowania zeby sie na tych studiach utrzymac

nie wiem z jakiego miasta jesteś ale np. na Uniwersytecie Wrocławskim żeby dostać się na kulturoznawstwo matura z samej historii nie wystarczy. Trzeba zdać jeszcze WOS, historię sztuki lub historię muzyki.

ja jestem na kulturoznawstwie- trzy lata to specjalnosc filmoznawcza a potem wybierasz- miedzy krytyka filmowa a medioznawstwem. Ja wybralam to drugie:D Co do zawodu- to mozesz byc po tym dziennikarzem i w przeciwienstwie do tych po studiach dziennikarskich- masz wiedze z jakiejs dziedziny:) Mozesz tez zajmowac sie reklama- przynajmniej po medioznawstwie:) Wspaniale studia:D Niesamowicie ciekawe ;)

A ja jestem już na trzecim roku filozofii i wcale nie uważam, że jest to kierunek jak ktos napisał "wcale nie taki humanistyczny" :) Owszem, na 1 roku jest logika, ja miałam przedmiot nazywający się dokładnie- logika formalna. Z matmy nigdy nie byłam jakoś wybitnie zdolna, lewa też nie, ale jak ktoś chce i się przyłoży to zda i logikę. Dużo osób nią straszy, ale najlepiej jak się tego samemu doświadczy. Są tez oczywiście przedmioty ścisłe np. ekonomia, ale nigdy nie jest to na takim poziomie jak np. na zarządzaniu. Kierunek filozfii jest bardzo wszechstronny, oprócz przedmiotów kierunkowych- historii filozofii, doktryn jest cały szereg przedmiotów jak na każdym innym kierunku. Jest psychologia, pedagogika, socjologia. Ja jestem bardzo zadowolna z tego, że studiuję na tym kierunku. Nie narzekam jak wiele moich znajomych, którzy wybrali studia, które rzekomo zapewnią im przyszłość. Wcale nie ejst powiedziane, że po filozofii nic nie znajdziesz. Ja w tym roku piszę licencjata i po obronie wybieram się na studia uzupełniające na politologię. Tym samym będę miała dwa tytuły. Licencjata filozofii i mgr politologii. To źle? Nie sądzę. Może i się nie uda, ale jestem dobrej myśli :) I sądzę że bez sensu jest wypowiadać się o jakimś kierunku jak nie ma się o nim zielonego pojęcia :)

No i jak wybierać studia to zgodnie z zainteresowaniami, nie warto kierować się tym, że dany kierunek zapewni pracę, bo na dzień dzisiejszy wiemy jak jest, a lepiej skończyć coś, co się naprawdę lubi niż męczyć się lub nawet szybko wylecieć.

Hmm, wydaje mi się, że najlepsze będzie kulturoznawstwo. Moja znajoma wyjechała do Wietnamu zbierać materiały do pracy dok. Siedzi tam już ze dwa lata. Ja kiedyś myślałam nad archeologią, ale po tym jak przeczytałam artykuł w pewnej gazecie o parze archeologów, to mi przeszło. Niezbyt popłatny zawód, musieli jeszcze płacić żeby wyjechać na jakieś wykopaliska, a kasę zbierali całymi miesiącami. W tamtym roku na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika było chyba 30 miejsc na archeologii. Pod uwagę brali język obcy, język polski i do wyboru historię, geografię, biologię i chyba chemię. Trzeba było mieć średnią 5,3 mniej więcej i 6 nie mogła być z języka obcego.

Super ! pewnie sie dostane na archeologie :(((((((( a ktos studiuje antroplogie???

Studiuje kulturoznawstwo i jest super!!! Ciekawe przedmioty wykładowcy swietni. Nie zamienila bym tego kierunku na żaden inny. To czy znajde prace narazie mam w dupie ciesze sie ze rozwijam zainteresowania:)

Zadne z powyzszych to nie moja \'branza\', wybralbym jednak archeologie z sentymentu do IJ :P ;) Tobie sugerowalbym jednak kulturoznastwo ;)

Kiedyś słyszałam taki żart: Kulturoznawcą pozostaje ktoś, kto jest zbyt zadufany, by zostać skromnym historykiem, a jest za głupi by zająć się porządną nauką ;) A tak na poważnie: Kolega w tym roku bronił się na kulturoznawstwie, świetny student (tam trudno nie być świetnym, stypendia ma 80% roku), i powiedział, że po tych studiach nie ma nic, jakby zaczynał od zera. Kulturoznawstwo można studiować dla zabicia czasu, jako drugi kierunek, choć równie dobrze wiedzę tego typu można zdobywać czytając książki. Filozofia mi imponuje, to fakt, wbrew pozorom filozof jest ogólnie dość wszechstronny i z pracą nie musi być aż tak tragicznie, choć wartoby się było skonsultować z kimś w temacie :) Historia - być nauczycielem? Archeologia - egzotyczne, musiałbyś być naprawdę dobry w tym, co robisz... Ale ciekawe to to może być :)

a co mozna robic po historii ??? oczywiscie oprocz bycie nauczycielem :)

wszystko zalezy od specjalizacji :D Nie wiem co ma wspolnego np filmoznawstwo czy meioznawstwo z historia:O

po historii mozna byc drugim tuskiem np :D