Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce przytyc

jak nie przytyc w Stanach?

Polecane posty

Gość nie chce przytyc

j.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co byś nie zrobiła to prawdopodobnie troche przytyjesz ale polacy mają tą przewagę np. nad włochami że szybko zrzucają to co im przybylo. To nie jest tycie w Stanach, to raczej takie.. nadmuchanie. Nie jedz wieczorami nawet tych warzywek z sosem to to też tuczące ;). Z daleka od Tim Hortons czy jakto tam było i fast foodów. Ja najbardziej przybrałam w... cyckach ;). Jak wróciłam to zeszło z nich powietrze ale był taki moment że sięnie poznawałam ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce przytyc
nie zre, jem tyle co w Polsce, ale juz przytylam 2 kg:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLA11
PRZYTYLAM 10 KILO, MASAKRA.JEDZENIE JEST PO PROSTU SZTUCZNE, I CHOC NIE WIEM JAK BYS SIE PGRANICZALA TO TROCHE PRZYTYJESZ.a GDZIE JEDZIESZ?JA JUZ TU JESTEM,MOZE BEDZIESZ BLISKO MNIE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce przytyc
ja juz jestem Albany,NY, a Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfmklnff
ja tez przytylam, a teraz wrocilam do swojej wagi... mysle ze jest wiele czynnikow sprzyjajacych tyciu... zmiana klimatu, fast food, brak czasu na gotowanie obiadkow w domku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLA11
CALIFORNIA, TO CHYBA SIE JEDNAK NIE SPOTKAMY A SZKODA BO SMUTNO MI TU SAMEJ.MOZEMY JEDNAK SOBIE POGADAC OD CZASU DO CZASU JESLI NIE MASZ NIC DO ROBOTY,JA JESTEM W PRACY ALE ZAWSZE MOZNA JAKAS PRZERWE ZROBIC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez przesady...
Jestem tu juz 7 lat i jakos nie jestem grubasem. Odzywiam sie zdrowo, troszke cwicze ale przede wszystkim wszystko z umiarem.... Nic dziwnego ze Polacy tyja na takich wyjazdach, nie chce sie ugotowac bo taniej kupic gotowe, a do tego tluste!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfmklnff
moze jest ktos z New Jersey?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przytyjesz na bank bo tam sama
chemia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez przesady...
dziwne ,ja tu juz tyle jestem i ciagle utrzymuje taka sama wage!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfmklnff
dziewczyny...wiecej ruchu przedewszystkim i nie jesc obiadkow jak to w zwyczaju maja amerykanie o 10 wieczorem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLA11
JEST KTOS CALIFORNII?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce przytyc
do Karola11, bedzie mi milo:-) Czekoladowy mis i kfmklnff, dzieki:-) Wlasnie tego sie najbardziej obawialam, wszyscy mnie tym straszyli. Na razie nie wygladam jeszcze tragicznie(173cm i 60kg teraz), ale musze sie zaczac pilnowac. Fast foodow nie lubie, jem duzo ryb, troche chudego miesa, owoce morza, jesli ryz to dziki, jesli makaron, to razowy...niby zdrowo, a jednak przytylam. Moze powinnam przelamac lenistwo i zaczac cwiczyc;-) Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spoko, pilnuj się a przemiana materii sama się dostosuje ;). Polacy są bardzo elastyczni, nawet ich organizmy łatwo przystosowują się do zmian ;). Tylko ruszaj się i nie przesadzaj z jedzeniem. Buziale, 3maj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce przytyc
dziewczyny, napiszcie prosze, czego, jakich produktow powinnam sie wystrzegac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLA11
SUPER ZE BEDZIEMY MOGLY CZASEM POGADAC.ZEBY NIE PRZYTYC UNIKAJ JEDZENIA W RESTAURACJACH I FAST FOODOW,NIE JEDZ POZNO WIECZOREM,STARAJ SIE PRZYGOTOWAC JEDZENIE W DOMU, CHOCIAZ CIEZKO TAK JAK SIE PRACUJE.JAK BYLAM TUTAJ 1 RAZ TO PRZYTYLAM 10 KILO W JAKIES 3 M-CE ALE PO POWROCIE DO POLSKI ZRZUCILAM BEZ PROBLEMU.TERZA TU MIESZKAM I PO PROSTU WIEM CZEGO NIE JESC ABY NIE PRZYTYC-A O TO TUTAJ BARDZO LATWO.WIEM ZE TO SWINSKIE ALE JAK CZASEM JESTEM BARDZO GLODNA TO PATRZE NA TE WIELKIE GRUBASY I OD RAZU MI PRZECHODZI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLA11
COS SIE STALO I NIE MOGLAM SIE DOSTAC NA FORUM ALE JUZ OK.JESTESCIE JESZCZE?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ANDRUSZCZAKOWA
Mogłabym rzecz - BEZ OBAW. W Stanach nie ma na czym się roztyć, chyba że na jedzeniu typu fast food. Ale jak ktoś chce żywić się w domu to spokojna głowa. Przecież tam wszystko jest ohydne. Ja myslałam, że umre z głodu. Ani pieczywo, ani nabiał, ani wędliny - nic nie jest zjadliwe. W zyciu czegos paskudniejszego nie jadłam. Dobrze że byłam tam tylko 3 m-ce, bo nie wiem czy dałoby rade tam przezyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce przytyc
ja tez nie moglam sie dostac, ale juz jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLA11
DO NIE CHCE PRZYTYC,SUPER ZE JUZ JESTES.CO PORABIASZ W STANACH?MOZE ZALOZYMY TOPIC DLA LUDZI Z USA BYLOBY FAJNIE POWYMIENIAC POGLADY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce przytyc
KAROLA11, jestem tu od 2 tygodni dopiero. Jestem u mojego narzeczonego. Tomoja 1-wsza wizyta. Zmiana czasu przestala mi juz dokuczac. Na poczatku padalam juz 20-21, a budzilam sie o 5-ej rano :-D A co u Ciebie? PS, Dobry pomysl z tym topikiem o ludziach z USA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jedz Donkina:) Ja tam bylam pol roku i nic nie przytylam jadlam normalnie,tylko ze normalne jedzonko obiadki w domu i wiesz normalnie..... Przeciesz tam jest to samo jedzenie raczej tylko ludzie jedza wiecej:P jedz tak samo jak w polsce,ja mam tendencje do tycia ale jakos nie przytlylam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane...ja tu jestem 4 lata i pierwsze 2 byly koszmarne... bardzo przytylam az wreszcie waga zaczela spadac... w tej chwili mam taka sama jak wczesniej i nadal jestem na dietce, a raczej poprostu na zdrowym odzywianiu...oczywiscie mam niestety sklonnosci do tycia wiec musze sie wystrzegac wielu udogodnien typu gotowe obiadki....kupilam ksiazke kucharska i robie jedzonko w domu:)...pozdrawiam Ps i wiecej ruchu a nie wszedzie samochodem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KAROLA11
JESTEM TU JUZ 3 LATA.NA POCZATKU BYLO CIEZKI I W SUMIE WCIAZ JEST BO TRUDNO SIE ZAPRZYJAZNIC Z AMERYKANAMI A POLAKOW ZADNYCH NIE ZNAM.MAM FAJNA PRACE I FACETA I TYLKO ON MNIE TU TRZYMA BO CALE MOJE ZYCIE,RODZINA I PRZYJACIELE W POLSCE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak w Usa ale ja jestem w Angli i tez cholernie przytyłam na tym wstretnym zarciu,sztucznym i bez smaku..teraz cały czas walczę by dojsc do mojej dawnej wagi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce przytyc
pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce przytyc
Az takie zle jedzenie tu nie jest, mialam okazje jesc gorsze np. w Anglii. Ryby sa b. dobre, krewetki super, no chleb jest ...hmmm....taki inny, taki gabkowaty, znalazlam tez dziwny chleb Roll-up, kupilam na probe i..nie jest zly. Za to lody to chyba tu maja najlepsze na swiecie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×