leczenie zębów pod narkozą

Tak ,a w połowie zabiegu kilka razy zemdleję, popłaczę się ,albo ucieknę. Ty rozumiesz, co to jest fobia? Ja nie dam rady być świadoma. I mało mnie interesuje,czy ktoś mi to dokładnie zrobi czy nie. Najważniejsze jest to ,żebym szczerbata nie była :/

Witam wszystkich :) Co do tematu "leczenia pod narkozą" chcialam Wam powiedziec, że wczoraj mialam wyrywane 10 zebow i odrazu wlozona proteze-dzisiaj umieram z bólu :/ Caly zabieg trwal okolo 15 minut , po wszytskim czulam sie troszke jak na haju :D Zaczelo bolec jak znieczulenie przestalo dzialac, koszt wyrwania 10 zebow i proteza wyniosla mnie 2500, 120 kosztuje usuniecie jednego zeba w narkozie. Przy okazji chcialam zapytac Was jesli ktos mial cos podobnego , jak szybko zaczne jesc normalnie w sensie gryzć , bo poki co nie moge bo boli:/ Pozdrawiam serdecznie wszytskich :)

witam wszystkich serdecznie,czy ktos mogły mi pomoc?Potrzeuje adres gainetu stomatologicznego we Wrocławiu y zroic zey w narkozie...prosze pomoze ktos?:(

Hej, pojutrze ide do dentysty.. pierwszy raz chyba od 6 lat....Boje sie panicznie i nie wiem co zrobie, mam jednego zeba do wyrwania chirurgicznie i chyba z 13 do roboty. to mnie akurat nie przeraza, tylko ta 6 do wyrwania chirurgicznie mnie przeraza. umieram normalnie ze stresu. Gdyby nie to ze w przeszlosci mialam taka dentystke ktora wrzeszczala na mnie mimo ze bylam dzieckiem w gruncie rzeczy i mialam prawo sie bac to pewnie nie doprowadzilabym zebow do takiego stanu. Dolna 6 jest tak skruszona ze nie wiem co to bedzie..... umieram ze strachu

Kamim, bylas juz u dentysty? ja jestem spod Gorzowa i tez wybieram sie z malym do Eurodentu (6 lat). odezwij sie, jesli jestes juz po.

ja mialam dlutowane osemki w tak zwanej sedacji jesli ktos ma jakies pytania moge odpowiedziec. koszt jednej sedacji to 400zl w Krakowie. przy zabiegu obecny jest anastezjolog i pielegniarka oraz zespol stomatologiczny. poz znieczuleniu wszystko staje sie obojetne.

jeszcze krotki komentarz do tego co napisala amelia. chyba nie bardzo wiesz o jaki typ narkozy chodzi podczas takich zabiegow. oczywisye jest, ze w gabinetach nie stosuje sie pelnej narkozy bo do takich zabiegow potrzebny jest szereg badan oraz intubacja. zabiegi wykonywane w gabinetach prywatnych sa robione najczesciej w sedacji jest to niepelna narkoza, ktora zobojetnia na bol, ale pozwala zachowac swiadomosc. mozna chwilami przysypiac, ale w razie potrzeby szybko sie wybudza. watpie aby ktokolwiek podjal sie leczenia w pelnej narkowie gdyz niesie to zbyt duze ryzyko powiklan.

A jakieś namiary (i średni koszt) na jakiś konkretny GABINET we Wrocławiu lub na Ziemi Kłodzkiej, gdzie można usunąć 8-9 zębów w narkozie... Jestem straszną panikarą, choć nie mam już piętnastu lat. Mój niemal dorosły syn chodzi do stomatologa co jakiś czas (choć też nie lubi i trochę się boi), ale ja przechodzę wszelkie granice strachu, fobii, lęku... jak by tego nie nazwać - potrafię się rozpłakać na samą myśl... Rodzice BARDZO dbali o zęby i zawsze się temu dziwiłam, że biegali do dentysty, jakby na kawkę do znajomych ... We mnie też próbowali to zaszczepić, ale NIESTETY nie udało się !!! W drugiej klasie podstawówki miałam taką dentystkę, jak pielęgniarka z \"Włatcy móch\" (pewnie wielu z was wie, o czym mówię)... Duża, z okularami na czubku nosa i bardzo nieprzyjemna... Rwała mi na przerwie jakiegoś zęba \"mleczaka\" ale bolało jak diabli... a ona trzymała mnie na siłę kolanem i wrzeszczała... Mam pewną traumę do końca żywota... Teraz dobiegam czterdziestki i na dole nie mam połowy zębów (poza przodem) - szok to jest dla mnie i wreszcie czas najwyższy coś z tym zrobić... Mam to niewątpliwe szczęście, że od wielu lat zęby mnie raczej nie bolą... Ale kiedyś mogą zacząć... A moja mama nie ma 56 lat i brakuje jej JEDNEGO zęba - reszta w należytym porządku - nawet plomb nie ma więcej, niż 2-3. Ja nie miałam tyle szczęścia, choć naprawdę myję zęby i nie objadam się słodyczami... Moze ktoś z Was ma doświadczenie wyrywania pod narkozą na dolnym śląsku... Proszę o maila w tej sprawie lub odpowiedź na forum. Pozdrawiam wszystkich bojących... :)

Witam Was serdecznie :) Pisałam w lutym na tym forum ,ze wybieram sie na leczenie zabków pod narkozą ....i juz jestem po...:) w tym tygodniu we wtorek miałam zabieg który trwał 2 godziny ,podczas pierwszego zabiegu usunięto mi ząb,następnie oczyszczono 15 ząbków w tym cztery kanałowo,następnie nałożono opatrunki...następnego dnia w środę miałam juz uzupełnianie(bezboleśnie) zakładane plomby,w sumie juz tylko zabiegi typowo kosmetyczne...koszt wszystkiego to 4800 ...sama narkoza 1400,wstępnie miała narkoza kosztować 1000zł ale podczas zabiegu okazało się,że ubytki były powazniejsze i dłużej spałam po prostu :) po narkozie czułam się super,byłam w jakiejś euforii :0 z reszta anastazjolog mnie uprzedził ,że takie będą skutki uboczne po narkozie ...boli potem troszkę gardło i jest kaszel ale to dlatego,ze w buzi jest pełno narzędzi i one podrazniają jamę ustną ...ogólnie polecam i jest to duży komfort psychiczny dla tych którzy tak jak ja panicznie się boja stomatologa :) pozdrawiam serdecznie i życze powodzenia Aga

z nadwaga to tylko sukienka Możesz napisać gdzie w tej sedacji można usunąć w Krakowie mam 3 do wyrwania .Pozdrawiam z Kielc

Ludzie, nie panikujcie. Dwa razy usuwałam zęby pod narkozą w Oświęcimiu. Zastrzyk i za chwilę dentysta kazał mi schodzić z fotela, super, zapłaciłam i pojechałam na zakupy - 6 zębów.Koszt teraz to 300 zł narkoza i 80 zł. za ząb. Naprawdę polecam

witam od srody bolal mnie zab wogole to mam szrot nie zeby.dzisiaj rano udalem sie do dentysty bo juz nie moglem wytrzymac tyle dni i caaly czas bol.bardzo oje sie wbicia igly w dziasla.No ale sie zebralem poszedlem siadlem zrobil mi przeswietlenie zebow .najpierw sciagnal rope bo nie moglem ust otworzyc.potem znieczulil.nawet nie wiedzialem kiedy pol twarzy zesztywnialo.NIC NIE POCZULEM.wyrwal mi trzy na raz bo boczne obok chorego zeba byly zrosniete korzeniami.bylem u nie go rano o 10,30 terz jest 16.30i nic nie czuje dalej jedynie wacik mi przeszkadza zeby skrzep nie wypadl.Koszt znieczulenie specjalnym srodkiem +3 zeby 99euro 60 ct.akcja miala miejsce w holandii .Ale i tak nastepne zeby bede chcial zrobic w polsce pod narkoza.pozdrawiam wszystkich .i powodzenia z dentysta

jedno jest pewne i doświadczyłem tego na własnej skórze w dniu dzisiejszym. jeżeli jest stan zapalny TO NIE DZIAŁA ZNIECZULENIE MIEJSCOWE!!! najpierw wyleczyć trzeba zapalenie (ja dostalem dalacin, który pomógł już po 2 dawkach) i teraz to w sumie przekonuję się do sedacji http://www.zdrowie.med.pl/znieczulanie/z_pojecia.html

Zawsze panicznie bałam się dentysty, ale trafiłam na cudownego lekarza. Wiecie? Dużo zależy od podejścia do pacjenta. Leczę ząbki u nowego stomatologa dopiero od niedawna,ale wiem,że nie zamieniłabym go na żadnego innego.Mam słabe zęby,ale uwierzcie mi,że leczenie u niego to przyjemność. Była sytuacja, że wyrywał mi zęba, już trzeciego zresztą i okazało się,że korzeń jest zrośnięty z kością policzkową. Napisał mi skierowanie do chirurga ze słowami. Lidziu Ty się nic nie bój. Dostaniesz znieczulenie, rozetną dziąsło, wytną resztkę korzenia i zszyją, a po tygodniu to ja zdejmę Ci szfy i nic nie będzie bolało. Dzisiaj rano byłam u chirurga. I bolało kurfa okropnie. Ten skurwiel nie przecinał mi dziąsła, tylko otworzył ranę po zębie i wyszarpał mi tą końcówkę korzenia. Teraz mam koszmarną dziurę w tym miejscu, jestem opuchnięta i pierdole zakaz chirurga i łykam tabletki przeciwbólowe, mało tego popijam je Gingersem. A jutro pójdę do mojego stomatologa, i powiem mu,że jeżeli mnie jeszcze raz wyśle do innego lekarza, to go zastrzele w cholerę.

Zawsze panicznie bałam się dentysty, ale trafiłam na cudownego lekarza. Wiecie? Dużo zależy od podejścia do pacjenta. Leczę ząbki u nowego stomatologa dopiero od niedawna,ale wiem,że nie zamieniłabym go na żadnego innego.Mam słabe zęby,ale uwierzcie mi,że leczenie u niego to przyjemność. Była sytuacja, że wyrywał mi zęba, już trzeciego zresztą i okazało się,że korzeń jest zrośnięty z kością policzkową. Napisał mi skierowanie do chirurga ze słowami. Lidziu Ty się nic nie bój. Dostaniesz znieczulenie, rozetną dziąsło, wytną resztkę korzenia i zszyją, a po tygodniu to ja zdejmę Ci szfy i nic nie będzie bolało. Dzisiaj rano byłam u chirurga. I bolało kurfa okropnie. Ten skurwiel nie przecinał mi dziąsła, tylko otworzył ranę po zębie i wyszarpał mi tą końcówkę korzenia. Teraz mam koszmarną dziurę w tym miejscu, jestem opuchnięta i pierdole zakaz chirurga i łykam tabletki przeciwbólowe, mało tego popijam je Gingersem. A jutro pójdę do mojego stomatologa, i powiem mu,że jeżeli mnie jeszcze raz wyśle do innego lekarza, to go zastrzele w cholerę.

www.yee.pl

www.yee.pl

hmm też mi się marzy takie coś ale te ceny mnie przerażają - i może robił ktoś z was nie z znieczuleniu ogólnym a w sedacji?? miała operacje przegrody nosowej własnie w sedacji i było rewelacyjnie - byłam połprzytomna - więc unika się intubacji, wpadającego języka itd czasem otwierałam oczy i mimo tego że grzebali mi i szyli w nosie to mi to wisiało - z całego zabiegu 2 godz pamiętam może z 10min - czułam jak mi szyją nos i bawiło mnie to - zero stresu itd

jacyś porąbani jesteście aby leczyć zęby w narkozie

Ci co mieli rwane zęby bez znieczulenia jak ja bo miałem ropę to wiedzą o czym mowa, a Ci co zaważając ze to głupota nigdy nie zaznali prawdziwego bólu. W moim przypadku rwali 2 razy bo się rozpadł i miałem 12 lat nie wyobrażalny bul, a teraz znów mnie strasznie bolą i mam ze 3 dziury, i wole umrzeć niż iść do dentysty bez narkozy

Witam Mam pare zębów do leczenia i jeden korzeń do wyrwania. Jestem zdeycdowana żeby wyleczyć wszystko pod narkozą. Czy leczył ktoś pod narkozą w świętokrzyskim?? Słyszalam ze w Starachowicach można, ale z tego co wyczytałam, 70% nie polecam tego lekarza 'dorobkiewicza'. Jeśli ma ktoś jakiś namiar to niech da znać ;) Pzdrawiam

witam wlasnie sie zastanawiam, a raczej juz wybralam ze chce wylaczyc zeby na narkozie ale niestety nie wiem gdzie sie udac. moze ktos poleci jakas klinike w szczecinie.

nie ma się co bac, a taka narkoza to niepotrzebne wydawanie kasy. ja miałam usuwane 3 zęby obok siebie na raz 8,7 i 6 z normalnym znieczuleniem miejscowym. nic nie czułam, a po usunięciu nawet mnie nie bolalo. Rana była dosyć duża ale pani dentystka założyła szwy i było ok. wszystko zależy od psyche. nie bójcie się, nie ma czego.

A czy ktoś leczył w ten sposób zęby w Rzeszowie?

A czy leczył ktoś w ten sposób zęby w Rzeszowie?

nie ma sie czego bac. nio ja wiem jak sie czlowiek przelamie to jakos idzie, ale mam do zrobienia no troche tych zabkow i wiem po sobie ze za kazdym razem nie koncze leczenia i robi sie jeszcze wiekszy balagan. dlatego chce zrobic pod narkoza wszystkie. prosze niech ktos kogos poleci szczecin.

Mialalm 13 zebow do leczenia.Zdecydowalam sie na narkoze.Wyglada to mniej wiecej tak.... 1 godz narkozy kosztuje 450 zl-tyke bierze sama anestazjolog, dla obnizenia kosztow wywiercil mi pod narkoza tylko dziury w chorych zebach a wypelnial juz nastepnego dnia bez narkozy.Gdybym zdecydowala sie na wypelnienie zebow pod narkoza wydala bym majatek-jakies 10 godz razy 450zl sami sobie obliczcie ile trzeba by bylo dac dla samej anestazjolog,oczywiscie dentysta bierze osobno-mi za 1 plombe policzyl 120 zl.Pod narkoza bylam 2 godz.Naprawde jest to super sprawa bo nie czujesz zadnego bolu, poprostu slodko spisz.Jesli chodzi o wypelnianie zebow to nie czujesz bolu i lezysz sobie u dentysty z zadowolona minka ze juz prawie po wszytskim,jeszcze tylko laskotanie zabkow i koniec.Po narkozie czulam sie bardzo dobrze tylko krecilo mi sie troszke w glowie.Gdy wrocilam do domu odrazu polozylam sie spac i tak oto przespalam cala noc HURA. Naprawde polecam osobom ktore naprawde boja sie bolu i samego zapachu dentysty-ja do nich naleze.Powodzenia

jutro ide na zabieg pod narkoza. troche jestem w strachu.

ja mam straszne zęby prawie wszystkie mam do usunięcia i strasznie się tego boję bo kilka mam nawet takich że wcale ich nie widać z dziąsła. Jestem z województwa lubelskiego proszę doradźcie mi gdzie można usunąć zęby pod narkozą bo inaczej chyba nigdy się nie zdecyduję pójść do dentysty

Witam :> poszukuję jakiegoś dobrego dentysty który mógł by zająć się ząbkami, nie leczone od ehh 5 lat, przerwanie leczenia z powodu rozcięcia mi dziąsła przez tępą dentystkę (oczywiście nawyzywałem ja i wywaliłem wszystkie narzędzia z bólu) Ostatnio ząbki sie odezwały a z braku czasu o pielęgnację wolę zrobić je raz a dobrze :] ogólnie mam 18 lat i dalej boję się dentysty :/ (pare zębów uszkodzonych podczas treningów co powoduje nie lada kłopot)