Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapiekana

Garnek do gotowania mleka

Polecane posty

Gość zapiekana

Dostalam od tesciowej garnek do gotowania mleka, ten z podwojnym dnem i z gwizdkiem. Ale mam problem poniewz nie wiem jak dlugo to ma sie gotowac. Kiedy zaczelo gwizdac odczekalam jeszcze z trzy minuty i wylaczylam, mialam wrazenie ze mleko wcale sie nie przegotowalo. Czy wy tez macie takie garnki? Jak w nich gotujecie? Ja uwazam ze te garnki sa niedobre. Wrocilam so starego aluminiowego garnuszka. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz moim zdaniem te garnki sa dobre:) Ale juz dawno nie gotuje mleka bo kupujemy w kartonie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapiekana
Ja tez kupuje mleko w kartoniku, ale zeby podac je dziecku trzeba je najpierw przegotowac, nie mozna dac dziecku surowego mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie gotuje tego mleka przeciez ono jest juz pasteryzowane ? Jest wtedy nie dobre:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapiekana
Pediatra kazal mleko przegotowywac, ja przewaznie kupuje mleko łowickie 2% albo inne mleko krotkoterminowe. Nigdy sie nie spotkałam z osobami ktore daja dziecku surowe mleko :-) Nie obraz sie ale dla mnie to jest kaleczenie dzieciecego brzuszka, bo z tego co wiem to moga wystapic wymioty, biegunka itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie obrazam sie:) No wiesz mojemu dziecku nic po takim mleczku nie ma :) Tez kupuje najczesciej lowickie ale 3,2% ;) To sprawa indywidualna i zalezy tez od wieku dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapiekana
Spoko, kazdy robi jak uwaza, ale przy najblizszej wizycie u pediatry zapytam jeszzce raz czy gotowac mleko czy nie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapiekana
Moj synek ma 22 miesiace i takie mleko podaje mu od momentu kiedy skonczyl 11 miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja coreczka ma 14 mies i mleczko z kartonika podaje jej juz od ok 9mies. Nie namawiam na podawanie,ale jesli ono juz jest pasteryzowane nie ma takiej potrzeby,ale kazdy robi jak chce.Twoj synek jest juz duzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapiekana
Dzieki za milą konwersacje :-) Usciskaj swoja pocieche i niech zdrowa bedzie :-) Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rowniez pozdrawiam:) i jesli masz ochote to zapraszam na nasz topik:) ,,roczne urwiski 2004,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapiekana
Zagladam tam od czasu do czasu, tylko ze moj synek juz dwa latka w grudniu konczy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsia
Ja też tylko podgrzewałam mleko synkowi z kartonika, a nie przegotowywałam. Dostawał je od 9 miesiaca, a teraz ma 4 lata:):):):) i chłop jak dąb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wróćmy teraz do tematu ;) Sądzę, że dobrze koszystasz z tego nowego garnka. Od momentu włączenia się gwizdka wystarczy ok. 2-3 minut i mleko powinno być przegotowane. Po czym stwierdzasz, że nie jest? Poza tym, na mleku powinien się zrobić taki kożuszek i powinien się nieco podnieść poziom mleka w garnku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapiekana
mam wrazenie ze jest nieprzegotowane poniewaz inaczej smakuje i ma inna konsystencje :-) A co do mikrofalowki to tez podgrzewam w niej, mimo ze to tez jest niezdrowe :-) ale co tam, gdyby ludzie wystrzegali sie wszystkiego co niezdrowe to swiat by zaginał :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, ja nie podaję Martusi mleka i jego przetworów, bo ona jest na specjalnym mleczku (Humana z MCT) z uwagi na biegunkę. Za tydzień idę na szczepienie i dowiem sie czy nadal mam zostać na tej Humanie, czy juz mogę wrócić do normalnego mleczka. Ale na pewno bede jej dalej dawać Bebilon. Takie normalne mleko jeszcze zdążę jej dać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm. Jeśli będziesz gotowac to mleko dłużej w tym garnku, to możesz go spalić, bo się wygotuje woda. Ale myślę też, że Loli ma rację. Mleko jest pasteryzowane i nie musi być przegotowane. Wystarczy podgrzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc koleżanki NIestety Martynka pije Nutramigen, więc nie powiem nic na ten temat z mojego doświadczenia,ale: Pediatrzy każą mleko gotować, jednak mi sie wydaje, że skoro ono jest UHT,pasteryzowane i kto wie co jeszcze, to raczej nie ma takiej potrzeby. A w ogóle, to jak Komuś nie szkodzi to niech pije na zdrowie, przegotowane, czy nie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A podgrzewanie w mikrofalówce nie tyle jest niezdrowe, bo przecież mikrofale nie zmieniają wartości jedzenia ,jedyny problem to taki, że można źle rozmieszać i dziecko sie poparzy. Ale przeciez mamusie zawsze sprawdzają czy jest dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja akurat czytałam, że mikrofale mogą \"zabijać\" np. witaminy itp. Może, rzeczywiście nie mikrofale, ale wysoka temperatura? Ja podgrzewam w mikrofalówce wode na mleczko i herbatkę dla Martusi. Soczki podgrzewam (!) tylko w podgrzewaczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapiekana
Kazdy lekarz mowi co innego, moj powiedzial ze gotowac mleko i bron boze 3,2% bo za tluste. I jak tu być mądrym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleko c.d.
gotuję takie w woreczku a z kartonu to nie - dla mnie odpowiednim dowodem na to,że z katronu "surowe" nie jest to to,że z kartonu nie skwasi się a z woreczka jak najbardziej :) Może dlatego inaczej smakuje (dla mnie przegotowane z kartonu jest blee)i to raczej nie wina garnka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klopsia
lolo mój syn ma juz 4 lata,wiec podgrzewam w zwykłym garnku:) ale jak był mały to wkładałam butelkę to małego garnuszka z małą iloscia wody i w ten sposób podgrzewałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania maszek
Ja również gotowałam w normalnym, ale ciągle przypalałam, a to mi wykipiało. Przy tych garnkach dostosowanych pod gotowanie mleka takich problemów nie ma. Taki już porządny - https://www.taniejdladomu.pl/pl/p/Tescoma-garnek-do-mleka-z-pokrywka-16cm-2%2C0l-Presto/2266 który ja używałam przez ponad rok, a teraz przejęła go moja siostra. Moje dziecko już nie pije mleka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×