Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

982998299829

CZARY - Nurtujący mnie temat... ZaPrAsZaM

Polecane posty

Morgaine - myślałam o czymś bardziej drastycznym, mianowicie o leczniczym wykorzystywaniu gnojówki [ale to wiedza bardziej na dział erotyczny ;)] Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ ♪ dziewczyny, biala magia nie ma nic wspólnego z prawdziwą milością, to raczej próba przywłaszczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cale zycie z wariatami
Ale nie sadzicie, ze to bedzie milosc wymuszona? Ok, moze i zadziala ale tylko na chwile magia nie bedzie dziala cale zycie, a pozniej zostanie rozczarowanie, smutek i ogromny bol. A jezeli juz teraz jstes zakochana bez wzajemnosci to znaczy, ze to nie jest to. Uwierz, po co sobie komplikowac zycie A takie czary niosa za soba tez te zle strony, ale by to zrozumiec trzeba to pewnie sprawdzic Jak chcesz tak rob, Twoje zycie Ja bym nie ryzykowala, bo wierze w takie cuda i moze to sie pozniej obrocic przeciwko Tobie, jak Ktos tu zauwazyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za rade. przemysle to, boje sie tego ze jesli cos zrobie z tymi czarami to moze to obrócic sie przeciwko mnie, przyniesc inne skutki.. zastanawiam sie tez nad tym, ze to moze w jakis sposób byc grzezchem. jestem wierzącą osobą, codziennie sie modle.. takze o to zeby udalo mi sie z... kims, ale nic nie idzie w tąstronę... nieodwzajemniona milosc bardzo boli.. gdyby tak TEN CHŁOPAK cos do mnie poczuł... zrozumiałam juz ze to nie byłoby szczere.. ale chociaz przec jakis czas byloby ... inaczej. nie chce tez go zranic, bo wierze w czary, w te cale zaklęcia, ale jest tyle przeciw... tyle tez za.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tam czarownice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fluffy bunnies
a nie czarownice. Z jednym wyjatkiem... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ariadna
no, nie wiem.. ale - moja babcia pochodziła z Kresów i mimo że była bardzo religijna - to wierzyła w zamawiania i zaklęcia! Miałam uporczywą paskudną brodawkę na palcu - babcia poradziła mi zawiązać na niej supełek z nitki - tak żebu zawiązując się zsunął się i ten supełek zakopać w miejscu gdzie skapuje woda z dachu - a wszystko w milczeniu. Zrobiłam tak z ciekawaości.Brodawka zniknęła!!! Bez żadnych innych zabiegów !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge podac nicka
istnieje magia... kiedys sie nia zajmowalam, czytalam, zaklinalam, wrozylam, teraz schowalam karty gleboko na dno szuflady po tym jak wywrozylam przyjacielowi wypadek i on zgina niedlugo po tym wlasnie w wypadku... moje wrozby sie spelnialy, rzucalam zaklecia i dostawalam to czego pragnelam, teraz boje sie... ksiazki wyrzucilam, boje sie czasem przebywac sama bo rozne rzeczy sie dzieja, cos stuka, spadaja rozne przedmioty, mowie wam nie zaczynajcie tego, bo to nie jest zabawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do nie moge podać nika---> bardzo interesujące. czy teraz wogóle juz nie \"zajmujesz\" się magią? jelsi mozna zapyatc to wrózyłas w jakich sytuacjach? np miłosnych? i to co chciałas spełniało się?? czy jestes osobą wirzącą? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge podac nicka
Tak, chcialam zeby ktos zwrocil na mnie uwage-->zwracal ją, ktos mi przeszkadzał -->zachorował, przykladow jest wiele, latwo mi sie zylo, to bylo takie wygodne, rzucilam to bo zaczelam sie bac... poza tym to takie nieprawdziwe zycie:( teraz juz zupełnie sie tym nie zajmuje od 2 lat nic a nic, z momentem gdy zaczelam to rzucac zaczely sie dziac rozne rzeczy, do tej pory mam jakies jazdy w domu i pracy, np. peka szklanka, spada cos z polki, najlepiej wychodzilo mi wrozenie z kart, zawsze sie sprawdzalo, no moze prawie zawsze, chociaz sobie nigdy nic nie wywrozylam, tak jakby na mnie to nie dzialalo, czy jestem wierzaca? wierze w Boga, ale nie praktykuje, bylam neopoganka, teraz trudno mnie jakkolwiek okreslic...nie bawcie sie w to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehhe
dzięki ze podziueliłaś sie swoimi...." doświadczeniami".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałam zapytac jeszcze o jedno: czy teraz gdy przestałąs juz sie tym zajmowac to (oprócz tych dziwnych rezcy) zyje Ci sie dobrze? tzn czzy udaje ci sie cos mimo tego ze nie uzywasz czarów. dzięki za wypoiwedź. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge podac nicka
normalnie mi sie zyje, sa wzloty i upadki, nie mam wszystkiego ale to chyba normalne, wydaje mi sie ze i tak jeszcze nie zaplacilam za to co wzielam i tego sie wlasnie boje, koncze juz... pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge podac nicka
normalnie mi sie zyje, sa wzloty i upadki, nie mam wszystkiego ale to chyba normalne, wydaje mi sie ze i tak jeszcze nie zaplacilam za to co wzielam i tego sie wlasnie boje, koncze juz... pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnąca pomocy
Nie moge podać nicka --- > a jakie to były te np. zaklecia miłosne?? Musiałas cos zrobić czy rzucia zaklecie ?? Moze uchylisz rabka tajemnicy... jesli nie tu to moze przez mail ? :D Czynie to na wlasna odpowiedzialnosc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Big Pol
Czary mary-hokus pokus Bleeeeee, bleeeeeeeee.............!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka- aten
hej dziewczyny znacie jakies ciekawe linki na ten temat? ja jestem strasznie ciekawa sama probuje stawiac karty DESTE moze znacie jakies eliksiry albo cos zeby rozkochac faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpisz w gogle czary albo magia, a tak na wszelki wypadek: Na rozbudzenie miłości sposób pierwszy Stół przykryj obrusem, zapal świecę, połóż na obrusie gałązkę lawendy lub też postaw naczynko z olejkiem lawendowym czy przygotowaną przez siebie mieszanką zapachową, przygotuj lusterko. Rozbierz się do naga, rozpuść włosy. Do prawej ręki weź kubek mleka, do lewej - łyżkę miodu. Miód zjedz, przeczytaj zaklęcie: \"Matka mnie urodziła. Pszczoła miód przyniosła. Krowa mleko dała. Jak miód jest słodki, tak niech stanę się słudze Bożemu (imię) słodka. Jak człowiek nie może żyć bez mleka, tak niech sługa Boży (imię) nie może beze mnie ani żyć, ani być. Słowo - zamek, klucz - język. Amen.\" Wypij mleko, patrząc przy tym w lustro. Następnie wypowiedz to samo zaklęcie jeszcze raz. Sposób drugi Stół przykryj obrusem. Przygotuj lawendę lub mieszankę zapachową. O północy postaw na stole fotografię ukochanego, za nią umieść cienką świecę cerkiewną. Na białej kartce papieru, przy świetle świecy, napisz atramentem słowa: \"Położę się ja, służebnica Boża (imię), pomodliwszy się, na cztery strony świata przeżegnawszy się. Nie będę spać do świtu, do ranka nie zmrużę oczu, a będę smucić się i tęsknić za sługą Bożym (imię). Ty, smutku mój, idź ku mojemu wybrańcowi, stań u jego wezgłowia, wyszepcz mu słowa miłosne, aby myślał tylko o mnie i we śnie, i na jawie. Podsuń mu tylko jedno marzenie - jak pieścić i obejmować służebnicę Bożą (imię), jak myśleć o niej w nocy - północy, podczas dnia - południa, w każdej godzinie i każdej minucie!\" Kartkę zapal od płomienia świecy, przesuń ją nad fotografią i powiedz głośno: \"Co nad głową przejdzie - niech w głowę wejdzie. Jak za plecami się zapali - tak serce gorące sługi Bożego (imię) się rozpali.\" Popiół ze spalonej kartki rozsyp na wietrze. Fotografię włóż pod poduszkę, wizerunkiem do dołu, a rano sprzątnij ją tak, żeby nikt nie widział, i nie patrz na nią przez siedem dni. (Ten ostatni warunek może być trudny do spełnienia - jest jednak konieczny!) Zaczarowana świeca Postaw czerwoną lub różową świecę na kawałku folii aluminiowej o wymiarach: 61 na 61 cm w piątkową noc. Na spodzie świecy wpisz imię osoby, która ma odwzajemnić twoją miłość. Skrop świecę różanym, piżmowym lub paczulowym olejkiem. Zapal ją i wypowiedz trzy razy poniższe zaklęcie: Świeco czarownicy, świeco czarownicy Płoń jasno i zaklinaj duchy, Żeby moje pragnienie zostało wysłuchane. Codziennie wypalaj ok. 2,5 cm świecy. Po wypaleniu się świecy, owiń resztki mocno folią aluminiową i połóż pod swoim łóżkiem. Po upływie siedmiu dni i nocy, wyrzuć ją do rzeki, mówiąc: Świeco czarownicy, świeco czarownicy, Spraw, żeby twój czar podziałał... Świeco czarownicy, świeco czarownicy Spraw, żeby (imię) był mój. Niech tak się stanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×