Dlaczego mężczyźni chcą mieć kochankę?

Z pozoru udane malżeństwo, niby wszystko jest OK, a on szuka nowych wrażeń. Dlaczego tak jest?

taka natura facetów? :/

A czy to ma jakiś związek z zachowaniem żony? Nie myślę tu o skrajnych przypadkach?

przykro mi, ale .......nie ma :(

dlaczego niby nie ma? owszem moze miec i to spory... a powodow szukania moze byc jednak cala masa... te najczestsze i najbardziej oczywiste: - chec potwierdzenia swojej atrakcyjnosci - brak silnych wrazen/nuda - brak zrozumienia/rozpad zwiazku - zauroczenie - zmeczenie proza zycia, szukanie chwilowej odskoczni to chyba tak wyglada? a zachowanie zony oczywiscie moze miec wplyw, bo wiadomo, klotnie domowe, brak zrozumienia, nuda, nieudane pozycie moze sie wybitnie przyczynic do zdrady, a wplyw na taka sytuacje maja obie osoby w zwiazku

do nowych dziurek, szczególnie jak same mu się napraszają

wiecie jaka jest prawda?? Nowych wrażeń poszukują dupki o niskimi poczuciu własnej wartości, prawdziwym facetom to nie jest potrzebne

wartości to wysokie i dlatego każdej muszę wsadzić. Bo supersamiec to taki co może wsadzić, a ja mogę.

Do a ja mam poczucie własnej wartości I to ciągle szukanie i wsadzanie Cię nie nudzi...

Widać tak ma już być.

Z tego samego powodu co kobiety. Chca przeżyć jeszcze coś ekscytujacego, poczuć ten dreszczyk, ktorego po slubie już nie ma.

Atrakcyjność seksualna stałych partnerów spada i dotyczy to jednej i drugiej strony. To tylko bajki o jedynej miłości, do grobowej deski, powodują, że czujemy się rozczarowani, oszukani. A być może to jest tylko prawdziwe życie, ani lepsze ani gorsze od tego bajkowego. Jest PRAWDZIWE

oczywiście... z tych samych powodów co kobiety, zgadzam się z jestem... po 20 latach małżeństwa nie ma siły, żeby się nie znudzić, a nawarstwiające się latami rany odstręczają, podziwiam tych, którzy potrafią pracować nad swoim związkiem tak, by był prawdziwą więzią po takim czasie.

Straszne jest, to co napisalas Wiosna, ale chyba prawdziwe...