Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

padlinka

dlaczego odbiera sie biednym ludziom prawo do dzieci?

Polecane posty

padlinka - bosz... dziewczyno - przeciez nie chodzi o te nedzne grosze - 40zl !!!!!! pomoc spoleczna to i 600zl i nie mow mi, ze nie ida tam ludzie i nie dostaja takich pieniedzy nawet normalnie do pracy nie chca isc, bo im sie nie oplaca tyrac za 800zl gdy od MOPSu dostaja 600zl za zbijanie bakow pod blokiem (byl ostatnio reportaz z babka, ktora prowadzi kursy dla bezrobotnych i zalatwia im prace - az ja wcielo, gdy jej to na koniec grupka z pewnej gminy \"biednej\" powiedziala) rozumiesz teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanka, ale teraz mowa o dzieciach i dodatku na dziecko, a nie o innych zapomogac i zasilkach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggg
tak sie składa że chcieć a móc to zupelnie inne rzeczy.... mnie się powidzi, mam dobrą prace mąż też jednak uważamy że jeszcze jesteśmy "za cieńcy" na dziecko, może za 2 lata, i nie zdecyduje się teraz tylko dlatego że chce - to było by nieodpowiedzialne. a co do szkół to wszyscy powinni płaćic jak w normalnym cywilizowanym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak - owszem (bo dopiero teraz przeczytalam dalej) - jestem za platnymi studiami ludzie mowiacy takie rzeczy, jak ty, nie widza, ze do tego wszystkiego nalezy podejsc od innej strony - nie w ten sposob, ze nie dosc, ze w tej chwili maja malo, to jeszcze beda musieli za lekarzy i szkoly placic, tylko w ten sposob, ze nikomu oddawac pieniedzy nie beda - beda je mieli w portfelu i wtedy beda mogli na te rzeczy wydac pieniadze sami kumasz? jak ci nikt nie zabierze tych pieniedzy wczesniej do wspolnej kasy, to ty je bedziesz miala! i na tym to polega! podatek liniowy - klucz! szkoda, ze tak malo osob to rozumie patrza wybiorczo, nie widza calosci sprawy popatrz na przyklad pod bokiem - niemcy wschodnie - socjalizm i wielka dziura i niemcy zachodnie - liberalizm i godne zycie i zaraz odpowiem na twoj jeszcze jeden zarzut - nie, nie zyje jak paczek w masle musialam zostawic prace i przeniesc sie do zupelnie obcego miasta, mieszkam z dala od rodziny (najblizej 250km), na miejscu juz od kilku miesiecy nie moge znalezc pracy, pracuje tylko moj maz, nie mamy swojego mieszkania tu, wiec na wynajem schodzi duzo pieniazkow i tak - mam problemy z zajsciem w ciaze (choc chwilowo starania zawiesilismy, bo uwazamy, ze nie jestesmy w stanie zapewnic teraz dziecku tego, co bysmy chcieli) lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale padlinko - na tym to polega - ze dziecko nie oznacza tylko tego nedznego dodatku ludzie funduja sobie dziecko, podczas gdy sami czasem nie dojadaja ze swiadomoscia, ze rodzina z trzema osobami bedzie sie kwalifikowala do otrzymania pomocy rozumiesz? ludzie maja ta swiadomosc ze urodzi sie dziecko i jakis marny dochod czy zaden bedzie juz dzielony na 3 (4,5,6,7.....) osob wielu ludzi nawet nie wie, ze dodatek na dziecko to tylko 40zl, bo korzystaja z o wiele wiekszych sum i robia to swiadomie i o tym mowimy, ze jest to nieodpowiedzialne i nieuczciwe i tylko o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joanka-------ale nie jest zarzutem ze ci sie dobrze powodzi, ani ze pewnie nie masz problemow z ciaza (chociaz mysle ze gdy jest faktyczne wewnetrzne PRAGNIENIE DZIECKA, to nie sposob tego tak wykalkulowac) widze ze zapetlamy sie jakos za bardzo w tych dyskusjach, ktore jak zwykle w takich przypadkach sa dosyc rozwijajace ;-) chodzi mi tylko o przypadek, kiedy ludzie (de facto nie znajacy dokladnej zasobnosci czyjegos portfela) roszcza sobie prawo do komentarzy dotyczacych czyjejs rodziny. I naprawde jestes dumna z tego, ze wg. Ciebie ludzie ktorzy zyja biedniej i nie stac ich na studia, nie powinni sie ksztalcic?Bo te pieniadze ze skladek z regoly zostana po prostu przejedzone... Coz..kazdy ma prawo do swojego zdania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaminka34
Podpisuje sie pod kazda wypowiedzia joanki obydwiema rekami.Jestes bardzo madra kobieta i oby wiecej bylo takich ludzi w naszym spoleczenstwie-to moze by nam sie w koncu lepiej zylo. Natomiast co do padlinki- jesli uwazasz,ze twoja sytuacja materialna nie jest taka tragiczna i bez niczyjej pomocy poradzisz sobie z dwojka dzieci- to po prostu olej komentarze tescia i tesciowej. Ja gleboko wierze,ze ich komentarze wynkaly z torski o was-kazdy rodzic by pewnie chcial,zeby jego dzieco zylo jak paczek w masle. Inna sprawa,ze rodzice czesto chca nas uszczesliwiac na sile-w pojeciu tesciow szczesciem dla was byloby dodatkowe 1000 zl,a w waszym pojeciu jest to drugie dziecko. I dobrze, bo to wasze zycie i wasze decyzje. A rodzice czasem niestety tacy sa...wiem z wlasnego doswiadczenia -niby chca dobrze,a zupelnie odwrotnie im to wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja tylko do ostatniego sie odniose, bo co do reszty sie zgadzam - ze w ludziach wiele zlosliwosci i lubia wtykac nos w nie swoje sprawy - ale o tym juz mowilam natomiast mowisz - beda mieli te pieniazki, ktorych nie oddadza do \"wspolnej\" panstwowej kasy i wtedy je przejedza i nie beda mogli sie ksztalcic... no to ja ci powiem tak - ich sprawa! nie mozna robic z czlowieka istoty bezwolnej i na sile sie nim opiekowac - to wlasnie stworzyl tamten system - taka paranoje czlowiek jest czlowiekiem i na Boga nie odbierajmu mu tego twierdzac, ze jest uposledzony umyslowo - sam musi wybrac, co dla niego jest wazne, nie mozna stwarzac jakiegos zwierzchnictwa jak juz tez mowilam - czlowiek, ktory nic nie robi (w sensie nie musi w tym przypadku) gnusnieje mysla i dbaja za niego i coraz wiecej robi sie takich ludzi, ktorzy przedkladaja swoje nedzne wygodnictwo nad jakikolwiek wysilek - a reszta mu to umozliwia (dla roznych hasel - pseudo sprawiedliwosci, pseudo rownosci itd...) nie, nie i jeszcze raz nie i cos jeszcze - zdziwilabys sie, jak wiele ci ludzie potrafia, gdyby im tylko zabrac darmowe pieniazki, a w zamian wreczyc wszelakie narzedzia i tak sie zyc powinno i tak naprawde tak sie u nas zylo - przed wojna... ale po wojnie zmienilismy okupanta z niemieckiego na radzieckiego i ludzie jakos o tej wolnosci zapomnieli od 16 lat ja mamy dopiero, a jakos to nie cieszy i ludzie dalej ciagna do tego ubezwlasnowolnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaminka34
Alez prosze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wlasnie nie chodzi tylko o moj przypadek, mnie g... obchodzi, czy tescie mi pozwola czy nie, jak z mezem zapragniemy dziecka, dwoch lub nawet trzech jeszce to zrobimy wszystko zeby je utzrzymac. Codzi tu tez o te osoby, ktore chca dzieci, mimo ze TEORETYCZNIE ich na to nie stac...ale okazuje sie potem,ze jakos zyja i niczego im nie brakuje (tzn. z rzeczy niezbednych) A dlaczego zadna z Was nie napisala co zrobilaby gdyby nagle syt. materialna sie im pogorszyla a bylaby w ciazy. Aborcja, zeby panstwa nie narazac na koszta? A gdybyscie same byly biedne, zrezygnowalybyscie z chociaz jednego dziecka?W imie jakis zasad?To obled!!! Bo nawiasem mowiac, podpisuje sie obiema rekani, ale pod przyslowiem, z dziecko przychodzi do rodziny z bochenkiem chleba pod glowa (nie generalizujmy tylko, nie mowie o patologiach!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... nie ogladalam tego programu , ale powiem Ci szczerze, ze i mnie szlag trafia jesli sasiadka z 3 pietra, ciagle siedzi w mojej lodowce , kieszeni, i mi. JA za nia place czynsz... ktos musi zaplacic za tych co nie placa... a funduje sobie kolejna ciaze! Chcecie sie rozmnazac jak kroliki... nie mam NIC przecxiwko TEMU, ale za ... swoje, ja tez mam SEWOJEdziecko Jego potrzby, od nikogo nie pozyczam rachunki place w terminie... A mam TYLE dzieci na ILE MNIE i MOJEGO MEZA STAC... Zlotowki , nie wzielam od rodzicow i tesciow, dlatego, ze MUSIALM... bralam jak dawali , ale nie obciazalam sytuacja ... no bo ja MAM dzieci... oni tez mieli... Kosciol zaleca bzykanie w dni plodne, bez namyslu , wiec niech daje... ale od mojej kiesy ... prosze z daleka... Przepraszam bylam zbyt wulgarna, sama to widze... ale tyle forsy nie oddali mi ci wielodzietni , bez zaplecza finansowego, ze szlag mnie trafil..., ja tez mam prawo do upustu emeocji, ale sie zagalopowalam (zly dzien) . Jedna nie skasuje TEGo , bo moze i WY sie zastanowicie, jak zaczniecie powolywac na swiat dzieci , ktorym, SAMI niewiele mozecie dac, ale liczycie, ze da panstwo... czytaj : ja, moj maz, moje dziecko i wszystkie inne rodziny , ktore swiadomie powoluja na swiat potomstwo i licza na ile dzieci ICH STAC.. Z wyzrazami szacunku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patopicussik
Padlinko, mieszanie sie do cudzych spraw jest mowiąc najoględniej mało kulturalne, jeżeli Kogoś stać i ma ochotę to niech ma i dziesiecioro dzieci, jego sprawa, co do płatności za studia, nie ma znaczenia czy to nam się będzie podobać czy nie one będą płatne i to nie będą takie kwoty jakie funkcjonuja obecnie tylko dużo wyższe, bo co tu ukrywać za te prestiżowe uczelnie państwowe juz trzeba płacić, na dziennych studiuje na nich może 10-20% prawde mówiąc nawet nie wiem ile, a te wieczorowe różnią sie tytlko tym ze trzeba za nie płacić, w niedalekiej przyszłości te kwoty będą jeszcze wyższe.I chciałabym Ci tylko powiedzieć, ze dopóki dzieci sąw domu te koszty są nie tak duże, ale jak zacznie sie przedszkole zaczynaja rosnąć i tak juz do konca. W Warszaie cena przedszkola to około 300zl, jak masz dwoje dzieci w wieku np 3 i 5 lat to 600 stów to tylko przedszkole, póżniej jak zacznie sie szkoła jest tych wydatków jeszcze więce, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Jolka Cz. A\'propos kosciola... gdzie masz napisane ze kaza sie \"bzykac\" w dni plodne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... znam inne powiedzenie...dal Bog dzieci , da na dzieci... Ale zamiast do panstwa idzcie do kleru, niech kler wam da, zobaczymy ILER dostaniecie...:-( Rozwazasz bardzo \"madrze\", tylko pokarz mi czlowieka wyksztalconego, z wiedza.. ( ja rowniez nie mowie o patologii) ktoremu nagle pogorszy sie sytuacja finansowa i ...nie jestw stanie z niej wybrnac... :-( Wiesz zazwyczaj... nie generalizuje... biedni mieli pod gorke do szkoly... :pW zwiazku z czym maja mnie swiadomosci i odpowiedzialnosc... panstwo DA, bo MI sie NALEZY...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo zaciekawil mnie twoj topik. ja sama mam coreczke nie bedac mezatka i ile sie nasluchalam glupich komentarzy ze to grzech \" na kocia łape zyc\", ze za mloda jestem, skad my wezmiemy pieniadze itp...bzdury radzimy sobie swietnie, chlopak zarabia na nas pieniazki ja kontynuuje studia, , dziecko wcale tyle nie kosztuje ciuszki sie znalazly po starszych dzieciach, wozek dostalam w prezencie, lozeczko po sasiadce... wszystko jak nowe w idealnym stanie, inwestuje tylko w pampersy. a na glupie komentarze nie zwracam juz uwagi chociaz czasem boli... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padlinko - ale przeciez ja napisalam, ze nie podciagam pod to wszystko ludzi, ktorzy cale zycie sie staraja i los im nie sprzyja i tak jest rowniez z tymi, ktorzy z jakis powodow, naglych nieszczesc, traca dobytek i mozliwosci przeciez powiedzialam - musi istniec jakies minimum socjalu poniewaz jezeli czlowiek decyduje sie na przynaleznosc do jakiegos spoleczenstwa musi poniesc za to jakies koszty wspolne a takimi kosztami MIEDZY INNYMI sa wlasnie takie przypadki ludzi, ktorych los nie oszczedzal a gdyby mi sie zdarzylo teraz zajsc z ciaze (co byloby jednoczesnie cudem, gdyz znam swoje problemy), to staralybym sie prawdopodobnie 100 razy mocniej, zeby w jakikolwiek sposob dorobic, zarobic i cokolwiek zdzialac staralabym sie zrobic wszystko, zeby moje dziecko posiadalo niezbedne srodki do zycia i nauki ale to byloby moje pieniadze z opieki spolecznej sa dla mnie ostatecznoscia, tak daleka, ze niemalze nieprawdopodobna w sytuacji, gdy moglabym sobie z czystym sumieniem powiedziec, ze zrobilam co bylo w mojej mocy i mi sie to nie udalo a to powiedzenie odnosi sie raczej do zaradnosci rodzicow - chodzilo o to, ze gdy dziecko sie pojawia, to pojawiaja sie nowe mozliwosci dzialania, ludzie zdobywaja dodatkowa motywacje do pracy a nie o to, ze ktos mialby siedziec z zalozonymi rekami, a z nieba manna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padlinko dlaczego piszesz o tym, co byśmy zrobiły gdyby nam się nagle pogorszyła sytuacja materialna? Przecież nie o tym jest rozmowa! Nie odwracaj tutaj kota ogonem! Wiem,że jestem w stanie SAMA lub przy pomocy rodziny(nie państwa) utrzymać dziecko to się na nie decyduję. To nie jest wina kobiety ani mężczyzny,że nagle pogorszy sie sytuacja finansowa(no chyba że ma się tą świadomość,że np lada moment firma w której się pracuje będzie zlikwidowana) Ludzi,którzy uważają,że pomoc im się od państwa należy bo oni życzą sobie mieć dziecko uważam za złodziei! Okradają m.in mnie, kobietę która chce mieć w przyszłości swoje dzieci a nie utrzymywać cudze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... tak myslam... nie ma napisane, chyba , ze w teksie przygotowujacym homilie na ten temat... ale slyszalam , ze sex bez poczecia jest grzechasm.., nie wystarczy sluchac, nalezy SLYSZEC... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dianne
a ja podzielam poglad padlinki w kwestii wtracania sie do rodzinnych spraw---wyszlam za maz w wieku 22 lat i zaraz po slubie zaszlam w ciaze (mimo prezerwatyw i globulek plemnnikobojczych stosowanych w dni plodne i okolo) i gro moich kumpli i rodziny obgadywali nas ze napewno wpadka i dlatego slub, ze tacy nieodpowiedzialni, itd wpadka, owszem ale poslubna, ale nieodpowiedi\zialni nie jestesmy----wlasnie dlatego ze wzielismy odpowiedzialnosc za powolane zycie, nie usunelam ciazy, mimo dobrych rad, dzis spodziewam sie 3-go dziecka i jestesmy szczesliwa, cghociaz biedna rodzina, nie stac nas na wczasy za granica i samochod, ale mamy gdzie mieszkac, mamy co jesc i nie wstydze sie korzystac z pomocy rodziny i brac tych marnych 40 zł. Wypowiedzi joanki i innych obrazaja mnnie, naprawde, bo m am swoja godnosc i nie chce wyc wyzywana od zlodziejek, zerujacych na kieszeniach innych ludzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggg
do diene to po co decydowałas sie na 3 dziecko skoro nei masz pieniedzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwila wypowiadala sie Dziewczyna bedaca Mama niezamezna... Sluchaj , top NIE o Tobie i Tobie podobnym temat... ja tez moge miec dziecko ... panna i je wychowam bez... wyciagania reki do Panstwa, czytaj : do Ciebie i innym nam podobnym. Uwazam , ze kobiety majace zaplecze finansowe, magace dac dZiecku to co jest mu nie... niezbedne ... a POTRZEBNE, nie wazne czy sa dziecmi slubnymi , czy nie... niech goszcza wsrod NAS... Ale glownie o nich mysle... dpoiero POTEM o mojej niewygodzie zwiazanej z finansowaniem .... nadmiaru dzieci... robionych... w debilnym szale namietnosci... :-( PADLINKO... nauka , wiedza, rozsadek i czas na rozmyslania o powywaniu istnien na swiat... nad tymi tematami , nie powiem pomedtytuj, bo pewnie nie wiesz co to znaczy, ale powiem POMYSL, i jak zawieruszyla Ci sie gdzies Maria Pawlikowska - Jasnorzewska .. to przeczytaj wiersz \"Prawo NIEnarodzonych..\":-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dianne
aha, jestem zorientowana w kwestii nauki kosciola na temat rodzicielstwa i tekst ze seks bez poczecia jest grzechem wzielas chyba z monty pythona, a nie z Katechizmu Kosciola kat., albo na jakiegos glupiego ksiedza trafilas...zdarza sie niestety Gdyby bylo tak jak piszesz Kosciol nie dopuszczalby tez stosowania NPR, ktore sa przezz kosciol akceptwane i pochwalane A obrazanie kosciola nie jest tematem topicu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do:jolka cz. nie wiem czy czujesz sie sama nie przekonana o swoich racjach do konca, ze musisz mnie obrazac? bo stwierdzenie, ze pewnie nie wiem co to medytacja jest obrazliwe. nie obawiaj sie, skonczylam studia (zaoczne, platne nie z twojej szanownej kieszeni) i umiem juz czytac i pisac, a takze znam pare \"madrych\" slow. Moje dzieci nie byly poczete z braku przemyslen i z jakis glupich emocji, ale z MILOSCI (to trudne slowo dla Ciebie,- jesli mamy oczywiscie zlosliwic), wiem co to antykoncepcja i znam swoj organizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dianne >> napisze to po raz n-ty mowimy o tym, ze ktos jest nieodpowiedzialny i nieuczciwy, jezeli decyduje sie na swiadomie na dziecko, podczas gdy nie ma sam co do garnka wlozyc jezeli starasz sie robic codziennie wszystko co mozesz, to nikt i nigdy nie bedzie ci wyrzucal tych 40zl jezeli jestes fair to nie mozesz czuc sie obrazona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... tyle , ze tpo metoda WIELCE ZAWODNA... a zatem ... plodna.70% kobiet ma zaburzenia hormonalne, i nie moga jesj skutecznie stosowac... ale TO DOBRY chwyt ... REKLAMOWY. Masz gdzie mieszkac.., masz na rachunki ale nie stac cie na wczasy... oki! To jest w porzasiu, ale POWIEDZ dlaczego TWOJA siostra ma CI pomagac , ciezko pracujac...???? Dlaczego?Ja pomagam chorym na raka, ludziom, po wypadkach samochodowych, ale NIE chce pomagac TYM ktorzy uwazaja , ze ja MUSZE... bo IM sie 40 zl NALEZY jak psu buda...Ci o ktorych wyzej pisalam , nie mieli wplywu na swoja sytuacje , bo nmp potracil go syn Walesy chory nas pomrocznosc jasna - nagle, tak z nienacka zachorowal... jak niektore z was zachodza w ciaze... :-(. Kosciola nie obrazam , on sam daba o swoja humorystycZna opinie... :-)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz studia zaoczne... nie z mojej kasy... Gratuluje... To dlaczego uwazasz sie za BIEDNA???? Dlaczego nie masz inwencji jak SPRZEDAC swoja wiedze?Rusz pupe i DZIALAJ... aby BYC bogata dla swoich dzieci... MASZ, WLASNIE TY masz takie mozliwosci , a zajmujesz sie biadoleniem! Miej ich 10-cioro... z MILOSCI... a ja z MILOSCI mam jedno ... BO wiedzialam , ze na TYLE mnie stac , by procz ciepla milosci dac jescze COS wiecej... Ale wsadzilam kij w mrowisko... TRUDNO, przezyje... Napisalam wyzej, ze mam zly dzien i jestem nadmiernie wylewna.... i nie grzeczna... choc zazwyczaj jestem bardziej stonowana, i WIEM, ze TO MNIE nie TLUMACZY... tak jak kobiet, ktore chca dzieci... ale ich na nie nie stac... Prosze przeczytajcie TYEN wiersz... jest piekny, Wczujcie w w jego trsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie podpisuje pod tym, że mam dośc płacenia na cudze dzieci. Mam na mysli rodziny, gdzie rodzice nie pracują, bo mają wyksztalcenie podstawowe i na dodatek piją. Rozmnażają się bez umiaru (bo inaczej tego nie moge nazwać) i chodza po prosbie gdzie się da. darmowe posiłki w przedszkolu i szkole, darmowe ksiązki, dodatki mieszkaniowe itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na te studia nejpierw (poki pracowalam) zarabialam, a potem sie zadluzylismy z mezem (on tez jest po zaocznych) i teraz splacamy, poszla na to tez wiekszosc z pieniedzy ktore dostalismy na slub, wiec nie przelewa sie , ale ja nie biedole, pytalam tylko dlaczego komus to przeszkadza, ze moge chciec miec dzieci, alboo te wsaystkie inne przypadki, bo raczej nie rozwazamy tu mojego przypadku tylko, nie? i mylisz sie myslac, ze jak ktos ma studia musi od razu robic kariere. w Polsce roi sie od bezrobotnych \"magistrow\", albo tak jak moj maz pracujacych na niskich stanowiskach w prywatnych firmach(gdzie jak wiadomo-sa naduzycia czesto). Ja szukam pracy od paru dobrych miesiecy, i nic, znajomi tez maja otwarte oczy w tej kwestii, ale nawet znajomosci nie zawsze poomagaja, i co? Wg, Ciebie jestem nieudacznikiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do olkaa---popieram, bo jak pisalam wczesniej nie mowimy tu o patologii!!ja tez uwazam ze takie rodziny powinny miec jakis nadzor, ale chyba ciagle mylimypojecia, bo mi chodzi o normalnych, czystych, czasem pracujacych nawet oboje , nie pijacych, ktorych wylicza sie czy powinni miec dziecko czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×