Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cheer

Mąż jest daleko,brak mi kogoś,z kim mogę pogadać

Polecane posty

Gość cheer
P.s.Jestem "uczulona" na ludzi wszechwiedzących(tzn.takich,którzy na wszystkim się od razu znają,jakiejkolwiek dziedziny by nie dotknąć oni oczywiście juz wiedzą:D).Nie lubię "taniego"chamstwa ,zakłamania i cwaniactwa..Cenię ludzi szczerych,otwartych,dla których takie wartości jak rodzina i miłość są ważne.Sądzę,że jest wiele takich osób i może się odezwą.Zapraszam i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basik x
Witam wszystkie Dziewczyny, życzę miłego dnia i na rozgrzewkę :D Szef do sprzątaczki blondynki: - Pani Jadziu, proszę posprzątać windę. - Na każdym piętrze? Facet umówił sie z kolegami na polowanie. W dniu polowania wstał skoro świt, ubrał się, wziął broń, wyszedł przed dom, postał, postał... i stwierdził, ze nie pojedzie, bo jest za zimno. Wrócił do domu, rozebrał się i wszedł z powrotem do nagrzanego łóżka i przytulił się do gorącej żony. Żona po omacku poklepała go po pośladkach i pyta: - To ty? - Yhm, to ja. - Zmarzłeś? - Zmarzłem. - No popatrz, a ten idiota pojechał na polowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheer a o czym chcesz pogadac
założyłaś topik i Ci nie pasuje? Jakiej rozmowy oczekujesz? Piszą tu dziewczyny, które borykają się samotnie z losem, o czym chciałabyś konkretnie pogadać? Ja mogę! Tez jestem sama i na rozmowy jestem otwarta. Mogę dyskutować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheer
Kim jesteś?Z chęcią pogadam-temat-życie.A co mi nie pasuje?A czy to kogoś dziwi,że można nie chcieć gadać "o niczym"po to by tylko coś napisać, lub nie chcieć przytakiwac czemuś co do czego mam zupełnie odmienne zdanie?Nie rozumiem pewnych kwestii,może inaczej-są dla mnie nie do przyjęcia i nie chcę gadać na siłę z kimś kto udziela wymijających odpowiedzi.Łatwiej chyba powiedzieć"nie chcę","nie mogę"niż kręcić.Pozdrawiam🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheer
A może trudniej?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJ CHEERES . Rozumiem cię chociaz mam inne problemy.Tez sama muszę sobie radzic.TRZYMAJ się DASZ RADE POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chyba
ty najbardziej kręcisz ze wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheer a o czym chcesz pogadac
konkretnie. Jestem otwarta na rozmowy. Pisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheer
Do:to chyba,domyślam się z jakiego powodu nie chcesz się ujawnić i nie wierzę,że napisał to ktos" z zewnątrz",a kto "kręci" ten wie.Ja z niczego nie będę sie tłumaczyć,z prostej przyczyny-nie mam nic w tej kwestii do powiedzenia .Poza tym wyznaję zasadę,że z głupotą się nie dyskutuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheer
Również pozdrawiam cię Zabunia :D.Mam nadzieje,ze odezwiesz się "na dłużej".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheer
Skoro "jesteś otwarta na rozmowy" napisz kim jesteś,będzie łatwiej 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZięki CHEER ze się odezwalas Ja dopiero się uczę jesli chodzi o INERNET . Trochę mi to wolno idzie , ale myslę ze dam rade. Narazie zmykam na chwilę do kuchni. PRZEPRASZAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheer a o czym chcesz pogadac
Akurat napisałam z zewnątrz :O Masz chyba podejrzliwy charakter Cheer. Szkoda. Bo ja naprawdę chciałam pogadać ale z kimś takim jak ty się nie daje. Już się nie dziwię tym dziewczynom tu piszącym. Dziwna jesteś. Chcę pogadać - źle, nie chcą gadać - źle. Już też nie chcę z tobą gadać. Przykro mi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheer
Domyślam się kim jesteś(mimo wszystko) nie da się tych intencji ukryć.Ktoś "z zewnątrz" po prostu napisałby kim jest,jak zresztą większość robi-także reasumując- zwykła podpucha.Szkoda,że są ludzie nie potrafiący grać w otwarte karty.Tyle w tej kwestii.(polemiki nie podejmuję,ponieważ intencje osoby piszącej są dla mnie oczywiste).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheer
Zabunia-nie martw się,szybko opanujesz "tę sztukę"-kwestia wprawy no i metoda prób i błędów.Ja jeszcze też wiele nie potrafię,choć jeśli chodzi o teorię to sporo czytałam,ale najważniejsz jest jak zwykle "praktyka".Zyczę smacznego,bo pewnie masz teraz obiadek(mam nadzieję,że nie solo):D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheer
"Uderz w stół a nożyce się odezwą"-to do osoby zmieniającej nicki-nikt przecież się na to nie nabierze,na te niby "nowe" opinie.Opanuj się.Dziwię się,że niektórym tak trudno usłyszeć "prawdę" i pogodzić się z nią.Jak wcześniej wspomniałam "z głupotą nie dyskutuję",więc odzewu z mojej strony na podobne prostackie formy zaczepek nie będzie.Zapraszam osoby,których to nie dotyczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację Cheer jadlam obiad z mamą . Ma 86 lat . Teraz piję kawe no i niestety palę papierosa. Pochodzę z lubelskiego , mam troje dorosłych dzieci Własnie moja corka wyjechala do Ameryki.Z nią mogłam dzielic wszystkie troski. Smutno mi bez niej , zawsze miała dla mnie czas. Mam tez męza ale to tak jakby go nie było . Narazie tyle o mnie , bo nie wiem czy cię nie zanudzam. Jesli chodzi o mnie to chętnie poznam cię blizej , oczywiscie jesli się zgodzisz. POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheer
To znów ja,no to fajnie,że nie jesteś całkiem sama,a mama nawet staruszka to nieoceniony skarb.Ja niestety nie mieszkam z moją,ale bardzo często nas odwiedza i śpi czasem.Mogę zwierzyć się jej ze wszystkich kłopotów i radości,sukcesow i porażek.To ważne by mieć się do kogo po prostu wygadać.No-oczywiście ze względu na wiek mamom trzeba oszczędzić "niepotrzebnych szczegółów",bo nieważne ile mamy lat,ale wciąż jestesmy dziećmi dla nich.Tak więc "cięższego kalibru"jej oszczędzam.Rozumiem cię,na pewno brak ci teraz córki i przyjaciółki zarazem,ale taka kolej rzeczy,że dzieci odchodzą.Wtedy trzeba cieszyć się ich sukcesami.No,ale przecież teraz są nieograniczone możliwości gadania zaq małe pieniądze.Masz zainstalowany jakis programik do pogawedek przez net?Pozdrówka 🌼dla ciebie Zabunia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheer
Coś mnie zbiera na spanie,ale bronie się jak mogę,bo gdybym teraz się zdrzemnęła-miałabym noc z głowy.Sporadycznie zdarzało mi sie uciąć drzemkę w dzień i kończyło to sie ogólnym rozbiciem i bólem głowy.Wczoraj o północy skończyłam szyć strój dla dziecka(jest w podstawówce,dla drugiego już na szczęście nie szyje takich rzeczy-bo za duży:D) Wstałam o 6ej,wypiłam dziś dwie kawy,ale efektu nie widać.Chyba będzie trzecia,chociaż boję się pić "w nadmiarze",no i wieczorem też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheer
Zabunia,napisz mi czy masz jakieś zwierzaki.My mamy psa,był tez kocur,ale jak poszedł na dziewczynki to nie wrócił:(.Z psem ostatnio mamy problemy natury zdrowotnej,więc konieczne były wizyty u weterynarza.Zapisał mu taki specyfik,który mu aplikuję dwa razy dziennie.Zmykam teraz do kuchni(chyba będzie ta3-cia kawka:D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam psa ,, suczke\'\' 16 lat . Dwa mies. temu zachorowala, nerki przestały funkcjonowac. Została uspiona , długo opłakiwałysmy z mamą. Wiesz ? wszędzie chodziła za mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny.wymienilam myszke i teraz moge juz korzystac z kompa.nie poczytalam sobie jeszcze wszystkiego ale to troche mi wystarczylo.jestem w malym szoku.cheer jest mi przykro,ze ktos tak bezceremonialnie cie zaatakowal.rozumiem,ze nasz topik niespelnia twoich oczekiwan,szanuje to i tak jak pisalam ja i chyba basik,mozesz podyskutowac na innym forum.napewno znajdziesz cos ciekawego co cie zainspiruje.nam wystarcza to co mamy tu i niechcemy tego zmieniac!pisze chyba w imieniu wszystkich bo jakos niewidze,by ktoras z nas palila sie do dyskusji.mam jednak nadzieje,ze nieopuscisz nas na zawsze.brakowalo by nam ciebie!a tak wogole to u mnie ok.dzieciaki zdrowe ja tez.planuje w przyszlym tygodniu wyjazd do brata do torunia.kupil mieszkanie.miszka tam juz 3lata a ja u niego jeszcze nie bylam.ma tez 4dzieci mniej wiecej w wieku moich.maluchy niemoga sie juz doczekac,bo bardzo sie lubia z kuzynostwem.gdy sie spotykaja to trudno uwierzycze w domu jest osmioro dzieci.naprawde potrafia sie fajnie bawic.koncze na dzis.poczytam wczesniejsze wpisy to sie jeszcze odezwe.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheer
Witaj Wiolla,przykro mi,że tak to wszystko odbierasz.Nikogo nie namawiałam na siłe do rozmówek,więc chyba nie rozumiesz w czym rzecz.Poza tym topik założyłam ja i nie muszę nicze3go nigdzie szukać na żadnym innym topiku ani forum.Komu sie tu nie podoba może założyć swój topik,lub poszukać gdzie indziej i rozmawiać z kim chce i o czym chce.Ja nie chciałam rozmawiać na pewne żenujące ostatnio tematy i tyle.Nikogo nie oceniam,ale są granice,których się nie przekracza.Każdy ma swoje sumienie i może robić co chce.Nie dotyczyło to wszystkich oczywiście.Uważam temat za skończony.Nie rozumiem ludzi,którzy wchodzą tu ....po co???Jak komuś nie odpowiada to zwyczajnie nie wchodzi,przecież to wyłącznie dobra wola.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheer
Zabunia,to przykre co napisałaś o swojej suczce.Zwierzakom często cierpienie tez nie jest oszczedzone,a w dodatku nie potrafią powiedziec co boli.Mój pies ostatnio jak bylismy z nim u wet na sam jego widok trząsł się jak galareta-chyba pamietał,że dawał mu zastrzyk.Na razie.🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mas racje cheer to twoj topik!widocznie nieumialam odczytac twoich prawdziwych intencji.gdy czytalam pierwszy wpis.i szczerze mowiac niewiem jak mam sie teraz zachowac-zostac tu czy nie.poczulam sie jak nieproszonu gosc!przykro mi bo bardzo lubilam te nasze babskie pogaduchy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cheer miło się rozmawia ale nistery muszę zmykac. TRZYMAJ SIĘ PA PA . DO JUTRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cheer
Pa,pa Zabunia-do miłego jutro.Wiolla 🌼zawsze dobrze mi się z tobą rozmawiało,mało tego-jesteś"normalną",otwartą na ludzi dziewczynę,pisałaś,że rodzina stanowi dla ciebie nr1 ,jesteś więc babką z jaką miło się rozmawia.Przykro mi,że żle się poczułaś przez to co napisalam-nie jesteś na pewno tutaj intruzem.Nie było zresztą moim celem obrażanie kogokolwiek.Jednak każdy ma prawo wyboru własnych preferencji,wyznawania własnych wartości i decydowania z kim chce rozmawiać bądż nie.Tak jak to bywa w realu,gdy dobieramy sobie przyjaciół i znajomych wg własnych zasad.Topik rzeczywiście ja założyłam kto nie chce nie musi tu zaglądać,kto chce-zapraszam serdecznie.Jeszcze jedno-nie ma ludzi idealnych,ja również do nich nie należęi sądzę,że każdy ma prawo być "sobą".Nie chcę również by ktokolwiek czuł się źle-wszystkim życzę powodzenia.A takie problemy jak te tutaj są żadne w zderzeniu z rzeczywistością.Pozdrawiam.🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basik x
ojej, co się tu dzieje? Wiolla fajnie, że jesteś, dobrze, że dzieciaczki już całkiem zdrowe. A co do uodporniania, chciałam Ci wysłać informacje o ciekawym specyfiku - czy masz taki adres mailowy jaki się pokazuje? To wysyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emerlee
Witaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ! A ja wam szczerze zazdroszczę tego,że jesteście same.Brzmi dziwnie ale ja naprawdę bym chciałażeby mój mąż wyjechał na dłużej np.do pracy.Nie jest tak jak ałyście pewnie,że nie układa mi sie z mężem lub go nie kocham.Bardzo kocham!Ale uważam że taki wyjazd zrobiłby nam dobrze.On gdyby oczywiście miał pracę i odpowiednie wynagrodzenie wreszcie pozbyłby sie tego przytłaczającego poczucia,że w naszym kraju nie utrzyma w sposób w jaki by chciał rodziny,odetchnąłby troche od trosk dnia codziennego(myślę że facetowi to potrzebne)i zatęskniłby za żoną.Do tej pory było tak,że to ja często wyjeżdzam i zostawiam go w domu.Myślę,że to nie konfortowa sytuacja dla faceta.To oni wolą wyjechać i być oczekiwani.Nie przeczę,że i mnie przydałoby sie troche pobyć w swobodzie i w takim panieńskim stanie.Cóż...czasami za nim tęsknie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×