Polki mieszkajace na stale w Niemczech

100% autentyczny list, który został wysłany do producenta soków KUBUŚ./ > > > > > > > > > Drogi Kubusiu! > > > > > > Chciałem Ci w tym liście serdecznie podziękować za te wspaniałe > > > promocje, dzięki którym dzieci mogą się bawić wysyłając do Ciebie > > > etykietki z soków, w zamian za co otrzymują drobne upominki. > > > I tak kilka miesięcy temu moja córka skusiła się na Kubusiowi Plecaczek. > > > Wszystkie pieniążki, które dostawała, wydawała na te Twoje zagęszczane > > > soczko-smrodki licząc na to, że kiedy wyśle założoną ilość etykiet, > > > otrzyma obiecany Plecaczek z Twoją sympatyczną mordką. Trzeba było > > > zobaczyć jej zawiedzioną dziesięcioletnią minkę, kiedy zamiast plecaczka > > > otrzymała w liście Przygodową Bandankę z rozbrajającym wyjaśnieniem, że > > > Plecaczki się > > > skończyły. Tak więc, puchaty skurwysynu, chciałem Ci napisać, że Jebaną > > > Przygodową Bandankę możesz sobie z całym tym twoim posranym działem > > > marketingu wsadzić w dupę, bo nie mam szacunku dla kogoś, kto oszukuje > > > dzieci. Mam nadzieję, że spotkają cię wszelkie możliwe przykrości, a > > > najlepiej, żeby przez tysiąc i jedną noc ciebie i tego chuja, co > > > wymyślił tę promocję, rżnął Alibaba i czterdziestu nieogolonych > > > rozbójników. Choć znając branżę reklamową obawiam się, że mogłoby to wam > > > się spodobać. Powinieneś też zmienić imię -- > > > zamiast Kubuś - Kuba rozpruwacz (dziecięcych portfeli). > > > Moja córka jest zbyt młoda żeby cię pożegnać w jedyny dopuszczalny w tej > > > sytuacji sposób... > > > Pierdol się Kubusiu... idziemy do Pysia. > > > Z poważaniem > > > Były Klient

byl juz na tym topiku

Mąż zabrał żonę na pierwszą w jej życiu partię golfa. Oczywiście > > > pierwsze uderzenie żony w piłeczkę i... okno stojącego obok pola > > > golfowego domku zostaje rozbite. Mąż trochę się zdenerwował: > > > - Mówiłem żebyś uważała a teraz trzeba będzie tam iść przepraszać i może > > > nawet zapłacić. Tak wiec golfiści idą do domku i pukają w jego drzwi. > > > Momentalnie dochodzi ze środka miły głos mężczyzny.- Proszę wejść. Po > > > wejściu zauważają w domku: zbite kawałki szyby,rozbita stara wazę i > > > siedzącego na kanapie kolesia. Koleś pyta: > > > - Czy to wy zbiliście szybę? - Tak... przepraszamy za to bardzo - > > > odpowiadają golfiści. > > > - Hm, właściwie to nie ma, za co. Jestem dżinem, który był uwięziony w > > > tej wazie kilkaset lat. Teraz powinienem spełnić trzy życzenia. Nie > > > obrazicie się jak spełnię wam po jednym, a sam zostawię sobie jedno na > > > koniec? - > > > Nie tak jest świetnie - odpowiada maź - ja bym chciał dostawać milion > > > dolarów co roku. - Nie ma problemu - mówi dżin - do tego gwarantuje, że > > > będziesz bardzo długo żył. > > > - A ty młoda kobieto, czego chcesz? > > > Chciałabym mięć ogromny dom w każdym państwie, każdy z najlepszymi na > > > świecie służącymi. > > > - Mówisz i masz - odpowiada dżin - Do tego obiecuje ci, ze do żadnego z > > > nich nikt się nigdy nie włamie. > > > - A jakie jest twoje życzenie dżinie? - pyta małżeństwo. > > > - Ponieważ tak długo byłem uwięziony nie marze o niczym innym jak o > > > seksie z tobą - zwraca się do kobiety dżin. > > > I co ty na to kochanie? - pyta mąż - Mamy tyle kasy i domy... > > > może się zgódź. Tak wiec żona kolesia z dżinem idzie na pięterko... > > > Cale popołudnie kochają się. Dżin jest wręcz nienasycony. Po 4 > > > godzinach nieustannego seksu dżin złazi z kobiety, patrzy jej prosto w > > > oczy i pyta: > > > -Ile masz lat ty i twój mąż? > > > -Oboje mamy po 35. > > > -Pierdolisz? 35 lat i wierzycie w dżina?

WITAM WIECZORKIEM.....hmmmm.... limes dzieki za pamiec-pisalam ze bylismy u heilpraktikerin,jak na razie rezultaty zadowalajace,a rybki se obiecalam jak efektow nie bedzie z tego leczenia.Czyli jak na razie rybki jeszcze daleko ode mnie plywaja...pozdrawiam ;)

Na jakich zasadach mozna w dzisiejszych czasach przeniesc sie legalnie do Niemiec.Mieszkam od 17 lat w Niemczech .Te papiery na ktore udalo nam sie wtedy zostac, w dzisiejszych czasach nie sa nic warte.Mimo,ze mamy Personalausweis i obywatelstwo, moi rodzice nie moga tutaj legalnie przyjechac.Strasznie zaluje,ze nie chcieli jechac do Niemiec w 90 roku.Jestem jedynaczk,rodzice tesknia i moje dzieci rowniez.Mimo,ze tutaj sie urodzily.Jak wy to robicie,ze wyjezdzacie w dzisiejszych czasach.Macie takie silne papiery,czy jest jka mozliwosc , o ktorej ne wiem.Po pobycie w tzw.Lagrze,dostalimy sie na intensywny Sprachkurs von Otto Benecke St.,potem by Sonderlergang i studia.Potem praca i tak jest do dzis.Jeszcze nigdy nie bylismy w Sozialamcie.Posze o rade

w Polsce z medycyna , przyszly lekarz najpierw studiuje :6lat medycyne pozniej :odbywa dwa lata stazu i :pozniej po stazu robi specjalizacje np jak juz ktos sie tu pytal-z kardiologi? Ile lat trwa ta specjalizacja? Mam rozumiem ze pracuje gdzies w szpitalu i robi specjalizacje , bo przeciez musi z czegos zyc? http://www.cmkp.edu.pl/spis1999.htm http://www.forum.biolog.pl/tematy16/1893,15.htm?sid=76e81c93ced2e9deec2af62d88b60c23 To ile studia medyczne trwaja w Niemczech i czy odrazu mozna robic spezjalizacje? Czy w Niemczech na medycyne zdaje sie egzamin wstepny z biologi , chemii i fizyki czy tyko liczy sie srednia z matury , oczywiscie bardzo wysoka????

Jeszcze raz wklejam stronke i przepraszam za te buzki wybryk komputerowy http://www.forum.biolog.pl/tematy16/1893,15.htm

Hmm mamy inne gazety ja dzisiaj czytalam ze do 2012 nic sie nie zmieni dopiero za 5 lat beda na nowo "przymyslac" jak nas "wydoic" to samo z pradem, Kartellamt sie za nich bierze.

Ab alio exspectes, alteri quod feceris Co zrobisz drugiemu, oczekuj od niego

*trud :O

Hehehehehe :)

Dziwczyny napiszcie proszę ile płacicie za zużycie wody, my mamy w czynszu 44 e miesęcznie, jest to za ciepłą i zimną, ale mamy obawy że to za mało i że po roku dostaniemy dopłatę. Jak jest u was?

Max, ale ja mysle dokladnie tak jak Ty:) A smieje sie , poniewaz Limes ostatnio nabijala sie ze mnie za blad.Wtedy nawet nie chcialo mi sie komentowac faktu ze blad wytyka mi i wysmiewa osoba ktora notorycznie robi ortografy.Wiedzialam ze wczesniej czy pozniej sympatyczna pomaranczka to zrobi:) Bo nie licze na to ze Limes sama zauwazy..hehehe:)

Witam mam pytanko czy za 1500 e utrzymam się z wynajęciem mieszkania w małym miescie i utrzymaniem 4 osobowej rodziny?

koszty mieszkania to 3-4 pokoje to jakies 600-700 e , wyzywienie rodziny w najtanszych supermarketach to jakies 500 e miesiecznie , do tego dochodza koszty pradu , okolo 60e , telefon i internet jakies 50, telefoby komorkowe , paliwo do samochodu , u mnie jakies 100 e miesiecznie, ale nie dojezdzam autem do pracy, do tego musisz liczyc ubrania dla dzieci , podreczniki do szkoly, wycieczki szkolne , kazdy ma jakies raty, kredyty, a to opony na zime, a to ubezpieczenie samochodu, przezyjecie ale bedzie skromnie, nie zostanie wam nic na jakies ponadprogramowe zakupy np. meble, czy wypad do kina. po prostu wyzywienie i rachunki, to tyle.

bo panstwo doplaci- doda na mieszkanie i na dzieci.A w malym miescie to 3 pokojowe mieszkanie juz za 300-400 eu mozna wynajac. Pewnie zaraz mnie zaatakuja, ze nie ale to prawda.

No i zalezy na jakim poziomie chcesz zyc i co w PL zostawic

Wyzyc wyzyjesz ale bez luksusow

Jezeli palisz papierosy, to bedzie ciezko. Fajki tutaj sa bardzo drogie juz lepiej pic piwo.

Nie palę i nie piję..no może okazyjnie ale winko i likiery..:)nie mówię że tylko tyle będę miała bo możliwe że koło 2000 tys e ale pytam czy uda mi się jakoś przeżyć za 1500 by te 500 odłożyć na wakacje np...dziękuję bardzo za odzew...jeszcze jedno pytanko czy ciężko znaleźć mieszkanie rodzinie z dziećmi bez kaucji?

GEZ 51€ kwatralnie ale placisz jak masz male dzieci dochodza ubezpieczenia,nie ryzykowalaby zeby nie mialy ,prywatnie jakby sie cos stalo "sady" cie wykoncza to samo z Rechtsschtz masz czynszowe mieszkanie?? radzilabym zalozyc sa rozni wlasciciele, ubezpieczenie auta. Dzieci ,kieszonkowe ,fryzjer itp mozna by wiliczac dlugo. Konczac ,tak mozna wyzyc ale jak dlugo??Powodzenia :)

Hmmm nie pocieszacie mnie to ile euro trzeba by mieć by spokojnie utrzymać ??

Ja mam takie pytanie bo chyba cos przegapilam, w jakim malym miescie mozna wynajac TRZY POKOJOWE mieszkanie za 300 euro???

Przeciez w ogole nie jest latwo znalezc mieszkanie z dwojka malyych dzieci, a bez kaucji, to juz w ogole... Przynajmniej z mojego doswiadzenia wynika, ze kaucja zadko jest do przeskoczenia, ale to ma tez swoje dobre strony... Marienchen

:)dzięki za odpowiedzi...a jeśli chodzi o dzieci w szkółce jeśli możecie opiszcie jakie były początki nastoletnich już dzieci prawie nieznających niemieckiego...

Babcia nie najlpeiej, gdzies za dwa tyg czeka ja znowu szpitalowanie i operacja:( Szczerze mowiac nie wiem, ile kosztuje metr kwadratowy, ale za ok 50 kwadratowe mieszkanie, nie zaden luksus, ani nie w drogiej dzielnicy kolo 600 trzeba liczyc... No ale to Monachium jest...:)

No spoko, ze sa takie mieszkania w malych miastach!! Sama mialam mozliwosc wynajmu za 320 eu + oplaty w malej miejscowosci wiec nie mow, ze sciemniam!! Asi- ZA 1500 eu MOZNA PRZEZYC I WCALE ZLE NIE ZYC ale bez luksusow!! Moi znajomi maja 4os. rodzine i ok. 1600 eu na miesiac i zyja i dzieci im glodne nie chodza. Oplaty gdzies ich kosztuja 800-900 eu i reszta na zycie. Ta kobieta jest bardzo zorganizowana, oszczedna i rozsadna, potrafi z pustego nalac- taki dar. Wiec za taka kase idzie wyzyc, trzeba tylko umiec...

To nie porownuj malej miesciny do Monachium, jednego z najdrozszych miast w Niemczech. A to mieszkanie bylo 3- pokojowe i calkiem fajne

Wez sie pomaranczo uspokoj i nie atakuj ludzi. Nie mam ochoty zebys mnie blotem obrzucala, bo zapytalam tylko gdzie mozna takie mieszkanie znalezc. Nie porownuje Monachium, wystarczy czytac ze zrozumieniem. Moze do saczenia jadu warto byloby sie zaczernic co?

Dzieki, to jest wlasnie najgorsze, ze niewiele mozna pomoc, a najprawdopodobniej nie bede mogla teraz drugi raz pojechac, no ale nic... jestem dobrej mysli:) Mam tylko nadzieje, ze zadnemu lekarzowi juz nie zatrzesie sie reka... Czy Wam weekendy tez tak szybko przemijaja?? Ja mam wrazenie, ze jeszcze dobrze w piatek nie wyszlam z pracy, a juz jest poniedzialek rano:( A teraz jeszcze zimno i ciemno...brrr:( A ja nie umiem rano wstawac:)