Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lost highway

pieniądze w drugim związku

Polecane posty

o Kalikę -to do mojej wcześnijszej wypowiedzi !! też się zaczynam gubić !! kurde ludzie chcieliście nas poiformować o kłamstwach kwiatka to już to zrobiliście i chyba każdy obojętnie na jaki temat wejdzie was przeczyta, ale proszę niech mi ktoś doradzi co z tą gwiazdką ,bo to mnie bardziej interesuje niż matactwa innych z kafe!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorgonzola
ja już się zgubi.ła, poddaję się miłego wieczoru wszystim pierwszym drugim i śledzącym kwiatka i kailkę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale Kwiatek
Iwono masz wątpliwości co do prezentu gwiazdkowego, wydaje mi się więc, że może tylko powinnaś doradzić wybór ? Rok temu było zero zainteresowania prezentem, ale nie wiesz co było, gdy już poszliście, może jednak była to ostentacja ? Jeśli nie musisz liczyć każdego grosza, to raczej zdobądź się na ten gest. Brak prezentu na Święta to chyba zbyt duża kara dla dziecka. Gdybyś sama nie miała wątpliwości, pytanie nie padłoby, prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwona - ale Ty wcale nie musisz nadskakiwać dziecku twego partnera ;) Ja pomagałam wybierać mężowi, a synkowie sami kupowali swój prezent dla siostry. Nie za bardzo też powinniście spodziewać sie jakiejś wyjątkowej reakcji dziecka - czego oczekiwaliście? Przecież to zależy od wielu różnych czynników - jaka akcja, taka reakcja i już. Juz samo to, że ojcice nie jest z nim na codzień to powód do ostentacyjnej obojętności takiego małego człowieczka. A jeśli kontakty z ojcem są sporadyczne i chłodne, to chyba wszystko jasne. Bardzo często tatusiowie zarzucają matkom niechęć wobec nich przenoszoną na dzieci - co ciekawe, swoich negatywnych zachowań czy nawet nieprzemyślanych odzywek nie zauważają. Taka reakcja dziecka mogła być też jedynie zażenowaniem z ewentualnej napiętej atmosfery, jaką potrafia stworzyć dorośli. A może po prostu prezent był nietrafiony i dlatego nie wywołał entuzjazmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za zainteresowanie! Prezent był trafiony ,ale mama stwierdziła ,że to ochłap i dzieciak jakoś tak posmutniał . Ok. , więc jutro lub pojutrze wyruszam na łowy nie ukrywam ,że bardzo lubię ludziom sprawiać przyjemności ale jakoś po kilku latach mam coraz większego agresora na zachowanie ex wobec mojego męża przy dziecku. Jeszcze raz dzięki wielkie.I powodzenia na tym topiku , bo ja chyba tak się pogubiła w tym kto mówi prawdę a kto kłamie ,że mam teraz ograniczone zaufanie do wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorgonzola
ile ta pociecha ma lat i jakiej płci? mojka pasierbica jakoś nie narzeka na prezenty, które jej wymyślam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorgonzola
jak tak sobie poczytałam ten topik, poki sie nie rozpierniczyl, to doszlam do radosnego przekonania ze nie mam zbyt wielkich problemow :) iwona z, moze ci w czyms pomoge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale kwiatek :) - jakieś podobne fale czy telepatia ;) Iwona Z - dopiero przeczytałam Twój poprzedni wpis, bo w międzyczasie mój psiak zmusił mnie do wyjścia na dwór ;) Ja uważam, że pisać można wszędzie tam, gdzie ma się na to ochotę. Jednak jakieś minimum przyzwoitości i uczciwości przydałoby się, kiedy ktoś wypowiada się w tak delikatnej i bolesnej sprawie, jak zdrada i dziecko pozamałżeńskie. O innych wypowiedziach nie mnie mówić - na te akurat, bardzo kategorycznie i poniżająco wypowiadane do zdradzonych żon, już duzo wcześniej zwracałam uwagę. I nie chodzi tu nawet czy ktoś był czy nie był kochanką, tylko O SPOSÓB wyrażania swych przemyśleń i PODEJŚCIE do tej sprawy. Ten przypadek okazał się hipokryzją w najczystszej postaci. Ja mam już dość wypowiadania się na ten temat - teraz czas na wypowiedzi kwiatka i odpowiedzi na pytania, jakie pod jej adresem padły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszeczek
Witajcie, nie było mnie pare dni na forum i już wróciłam i pytam:LUDZIE, SKĄD W WAS TYLE ZAWIŚCI, PODRJRZEŃ, CHĘCI OPLUCIA?!CO SIĘ Z WAMI DZIEJE?!KTO WYWWNIOSKOWAŁ ŻE KWAITEK KŁAMIE,SKAD???????????????PRZECIEŻ PISZE WSZĘDZIE POD SWOIM PSEUDO?KOGOŚ OSZUKAŁA?NAPISAŁA GDZIEŚ NIEPRAWDĘ?NAPISAŁ GDZIEŚ HISTORIĘ BĘDZĄC ANONIMOWA?TYLE JEJ ZARZUCALIŚCIE I CO?PISAŁA PRAWDĘ, ŻE NIE WSTYDZI SIĘ SWOJEGO ŻYCIA!jEŻELI KŁAMIE TO DLACZEGO WIERZYCIE JEJ WYBIÓRCZO?w TO ŻE FACET BYŁ ŻONATY KIEDY ZACZĘLI SIĘ SPOTYKAĆ PISAŁA JUŻ KIEDYŚ?CO SIĘ Z WAMI DZIEJE?!!!!!!!!CO TO ZA NAGONKA?KALIKO JAK CI NIE WSTYD?ZNALAZŁAŚ SOBIE WOREK TRENINIGOWY, MOZESZ MIEC TERAPIE?NIOE POMYŚLISZ ,ZE TWOJE MAŁŻEŃSTWO BYŁO INNE NIŻ SZEREG MAŁŻEŃSTW NA ZAKRĘTACH?ZE NIE TYLKO MĘŻCZYZNI SĄ BE, ALE KOBIETY TEŻ?dLACZEGO WIERZYCIE ŻE ON BYŁ ŻONATY, A NIE WIERZYCIE W TO ŻE BYŁA ZŁĄ ZONĄ, ŻE PRZEPRASZAŁA GO DAJĄC STO RÓŻ?!CO WAM JEST?TAK SIĘ SKŁADA ŻE KWIATEK BARDZO ALE TO BARDZO PRZYPOMINA MI HISTOEIĘ MOJEJ MAMY.JESTEŚCIE PODŁE, OGRANICZONE SWOIM BÓLEM I KLĘSKĄ OSOBISTĄ.jAK JUŻ NIE MACIE ARGUMENTÓW NA TO ŻE KTOŚ NIE MA RACJI, TO MÓWICIE ŻE BRZYDKI JEST!STARSZNIE MI SMUTNO ŻE TAK ŁATWO PUŚCIĆ JAKĄŚ GŁUPOTĘ NIEPRAWDĘ NA CZYJŚ TEMAT, A WY BEZMYŚLNIE PODEJMUJECIE TEN TEMAT? KWIATKU, WIEM ŻE NIE ZAGLĄDZASZ, ALE NAPISZE MAILA.bYŁAM NA ROZMOWIE I OKAZAŁO SIĘ ŻE SYN MÓWIŁ PRAWDĘ!wYOBRAŻASZ TO SOBIE?dAJ SOBIE SPOKÓJ Z NIEZRÓWNOWAZONYMI MAQNIACZKAMI.PSUJĄ TOPIKIA NIENAWIŚCI W NICH TYLE ZE STARCZYŁOBY DLA KAŻDEGO.wSPÓŁCZUJĘ WASZYM MĘŻOM I DZIECIOM.JUŻ WIEM CO BĘDĄ UMIELI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszeczek
przepraszam za literóweki, ale nie mogę ukryc oburzenia.Wstyd, naprawdę.Jestem od was starsza, ale takiej zaściankowosci w ocenianiu czlowieka dawno nie widziałam!To mi przypomina te baby przed TV JAK CHCIELI KIEDYŚ WYBUDOWAC DOM WE WIOSCE DLACHORYCH NA AIDS.dARŁY SIĘ TAK SAMO JAK I WY!BIŁA OD NICH NIEWIEDZA I STARSZNA TUZINKOWOŚĆ!TAKIE MŁODE I TAKIE NIENAWISTNE!IDĘ CZYTAĆ KSIĄZKĘ, NIC TU PO MNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do proszeczka
wszyscy uciekli proszecku.Czekają w ukryciu az one odejdą.na razie mamy pokaz głupoty, nienawiści, nietolerancji, paskudnych cech małych ludzi ogarniętych szałem z powodu swojej przegranej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale Kwiatek
proszeczku ,albo raczej kwiatku w proszku. Lepiej się czyta mądre wypowiedzi napisane bez Caps Locka. Zrezygnuj z tego proszę.Aha, głupie wypowiedzi też. Lojalność to bardzo piękna cecha charakteru. Ale mądrość jest potrzebna również, po to, by umieć ocenić, kto jest jej wart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszeczek ;) \"KTO WYWWNIOSKOWAŁ ŻE KWAITEK KŁAMIE,SKAD???????????????\" Stąd: \"Mój mąż nie popełnił błędu,nie zdradził mnie,nie zdradził nikogo!!\" topik - gdy mąż ma dziecko z inną kobietą... Wystarczyłaby wypowiedź samego kwiatka zamiast tej gołosłownej tyrady ;) Bo widzisz, w przeciwieństwie do ciebie, wszystkie moje wypowiedzi do kwiatka odnoszą się do JEJ KONKRETNYCH WYPOWIEDZI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkoda ze mnie nie było
Ale to nic straconego. ALIMENTY cz II "Swoje dzieci muszę utrzymać za 1300, ich dziecko dostaje ....1700. Ludzie ludziom zgotowali ten los. Myślę, że Nałkowska przewródiła by się w przysłowiowym grobie za wykorzystanie tego zdania z " Medalionów ". Kwiatek porównał żonę do hitlerowców z Oświęcimia . Powinno być raczej.. na dziecko zasądzono...1700 zł. A i tak dostaje...200 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krucza
Słowo do : Baby siter szczerze ? :) jestem szczęsną pierwszą, wciąż tą samą i kochaną, bez problemów kwiatka i Twojego zacięcia na zły los. Matką i żoną. Zainteresował mnie temat - wręcz akademicki, czytałam Twój list mojemu mężowi i podzieliłam się spostrzeżeniami osoby postronnej. Tyle i tylko tyle. i........pomimo tych Twoich uczuciowych deklaracji wzajemnej małżenskiej miłości jakoś nie do konca wierzę, przy takich relacjach nie napisałabyś takiego listu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krucza- oczywiscie masz prawo mieć swoje zdanie tak samo jak i ja. Jednak muszę zaprotestować gdy wmawiasz mi zacięcie na \"zły los\". Tu się nie zgadzam. Tak naprawdę bardzo bym zgrzeszyła użalając się na jak to nazywasz \"zły los\" bo bardzo cenię to co mam i to co mnie w życiu spotkało a to że wiem czego chcę to zupełnie inna sprawa. To tyle. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko dzieci szkoda
:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsssssssss
to niech starzy wcześniej pomyślą o ratowaniu małeństwa , to potem nie będzie takich jaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu jest jak w maglu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara_olka
To chyba właściwe miejsce dla mnie na tym temacie, myślałam żeby wpisać na drugich żonach albo na alimantach ale wybrałam ten. Jesteśmy z moim Misiem od 2 lat razem. Ja jestem w seperacji z mężem i tak dobrze bo nie chce mi dać rozwodu. Mój Misio jest po rozwodzie. Ja mam 2 dzieci w szkole, lat 14 i 11, mieszkają ze mną i Misiem bo tak zdecydowaliśmy razem wspólnie. Mój Misio ma syna lat 19 w tym roku zdaje maturę i chce iśc na studia. Eks żona wyszła za mąż ponownie i podobno nie najlepiej jej się wiedzie zresztą podobno jak mówi m oj Misio miała zły charakter i skłonności do zdrady, nie raz go zdradziła ale on ratował związek dla dziecka. Teraz daje synowi 300 zł miesięcznie, na więcej nas nie stać i tak uważam że to za dużo przecież chłopak może iśc do pracy roznosić ulotki albo w Tesco jak wielu młodych na promocjach widuję. My mamy dwoje dzieci i trzeba je utrzymać one do pracy nie pójdą a ja się zajmuje domem. Misio pracuje na dwa etaty. Ostatnio widziałam jego eks jeździ sportowym samochodem myślałam że mnie szlak trafi! Zakazałam Misiowi płacenia tych 300 złotych skoro stać ją na taki samochód to my choć będziemy mieli trochę lżej. Może to nie jej samochód zresztą nie wiem, ona za głupia jest poza tym pije i się puszcza to może kochanek jej kupił jakiś bo chyba nie mąż, męża to ma takiego że bym go nie chciała nawet jakby był miliarderem zresztą pewnie już nie są razem. Niby Misio mówił że widział ich razem w lecie ale pewnie się pomylił albo oni tak dla pozoru. Nie wiem jak syn Misia bo nie mamy z nim kontaktu ja sobie nie zyczę. Skoro nie chciał z nami mieszkać to niech sobie robi co chce. Te 300 złotych nam się przyda na święta, nie wysłaliśmy mu i jak na razie nie upomina się to może zapomni, niech mu matka da sprzeda ten samochód i kupi malucha. My jeździmy starą fiestą i musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kara_olka
ty tak na serio czy żartujesz????????!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuu
jaka nędzna prowokacja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masz rację że
to właściwe miejsce dla ciebie, tutaj drugie poinstruują cię nawet, jak zrobić, aby to syn Misia z pierwszego małżeństwa płacił wam te 300 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara_olka
Dlaczego miałabym żartować? No tak przypuszczałam że ktoś mnie oskarzy o prowokatorstwo ale zapewniam że to prawda. A was by nie wkurzyło że takiej wywłoce jest lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to podpucha przecież
to jakaś pierwsza napisała. Kara_olka to pierwsza co chce zrobic ze wszystkich drugich koszmarki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara_olka
masz rację że - wiesz to już bezczelność z twojej strony i to ty jestes tym prowokatorem, myślałam że tutaj porozmawiam bo widzę wiele dziewczyn w podobnej sytuacji ale ty to chyba jesteś ta eks suka wredna bo ona by była do tego zdolna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masz rację że
ale co cię tak zdenerwowało, przecież napisałam , że miejsce właściwe i pomoc dostaniesz. Tylko uważaj, jeśli nazywasz kogoś suką, możesz zostać nazwana jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara_olka
Poniosło mnie ale i tak niczego dobrego po eks się nie spodziewam. Teraz to sie boję że może się upomni o te 300 złotych i pójdzie do sądu o alimenty. Może nie powinniśmy jej wkurzać ostatecznie te 300 złotych to niewiele za nasz spokój. Tak sobie teraz myślę. Ale jak ją stać na taki samochód to może nie zauważy że jej brakuje tych pieniędzy. Nam nie jest łatwo mamy dwoje dzieci w wieku szkolnym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masz rację że
14 i 11 lat mają twoje dzieci, czemu siedzisz w domu ? Podoba się czy nie, syn ma prawo do alimentów, DLA NIEGO, nie dla matki. Mam syna na studiach, pracuje nie w Tesco ale w banku, zdobywa praktykę zawodową. Myślisz, że dużo tam płacą ? Wiesz, ile kosztują studia, nawet dzienne ? Jeśli nie wiesz, to ciesz się, że to tylko 300 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×