Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaaaaa

matko jak ja sie boje tego porodu!!!jeszcze nie cale 2 miesiace!!!!!

Polecane posty

Gość aaaaaaaa

coraz czesciej o tym mysle i coraz bardziej sie boje!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A KTÓRY TO TYDZIEN CIĄŻY??JA SIE ABSOLUTNIE PORODU NIE BOJE, ALE ZAŁOŻE SIE ŻE JAK PRZYJDZIE CO DO CZEGO BEDE PANIKOWAĆ!!!!:d:d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny nie bojcie sie
przezyjecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam...
a mi został jeszcze tylko 1 miesiąc (a może być przecież wcześniej) i nic się nie boję, bo już się nie mogę doczekać, kiedy będę mogła zobaczyć swojego dzieciaczka. A urodzić i tak muszę i tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jumi28
Niestety musi bolec :( ale nagroda jaka wielka! Ja mam takie dwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
POWIEM TAK BYLE DO PRZODU!!JA STARAM SIE NIE MYŚLEĆ I NIE CZYTAĆ WYZNAN DZIEWCZYN KTORE ZLE ZNIOSLY POROD;)POZDROWIONKA !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ho
najwyzej ci dupe rozerwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jest tak zle da sie wytrzymac to jak silne bole miesiaczkowe badz dobrej myusli dzidzia ci wszystko wynagrodzi ;-) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia154
Nie jest tak zle da sie przezyc.Oddychaj i sluchaj poloznych.Zapewniam cie ze szybko ten bol sie zapomina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba z ta miesiączką przesadzacie. Rodziłam dwa tygodnie temu i nie przypominało to bolu miesiączkowego a raczej 11 godzin totalnej masakry. Bolało jak cholera ale w takiej chwili dobry jest wspierający mąż(bardzo pomaga). no i może miła położna a nie taka jak w moim przypadku ( \" nie krzycz to poród, musi boleć!\"albo \" dziewczyno ty nie umiesz przeć\") dodam, że rodziłam pierwszy raz a przeć nie miaam już siły i miałam słabnące skurcze więc natura nie chciała pomagać. No i co ciekawe prawie przez te całe dwa tygodnie nie mogłam siedziec bo mnie zbyt ciasno zszyła. Na pocieszenie dodam, że i tak myśle o drugim dziecku bo ten skarb wszystko wynagradza. O bolu też można zapomnieć, serio. No i wbrew temu co krzyczałam w trakcie ( że niby umieram ) ŻYJE. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×