Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olo1111

Zakładam klub ciąż urojonych zwykle 2 tygodniowych

Polecane posty

Gość olo1111

Jak widzę wiele z nas jest w ciąży co miesiąc - wielkie bolące piersi, mdłości, bóle jajników, brzucha,tempka powyżej 37 stopni itp. potem test negatywny- i koniec ciąży..... niewiem jak wy ja mam tak co miesiąc i powoli mam dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja mam podobnie!!!wlasnie mam kolejna urojona lub nie ciaze !!!dzis mam 31 dzien cyklu a okresu ani widy ani slychu!!!schizy mam maksymalne juz!!!nie wiem co ze soba zrobic!!!!dziewczyny macie moze jakies pomysly??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się też przyłączam :) chcemy z mężem dzidzie i co miesiąc mówię \"to już, chyba jestem w ciąży\" po czym za parę dni dostaję @ :) Ciekawe dlaczego organizm płata takie figle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisklak
ja tez dolaczam sie.Mi tez wydaje sie ze mam objawy ciazowe ktore koncza sie miesiaczka.Az mi siebie szkoda ze tak sie sama nakrecam.Ach co za zycie.Niestety dzis znowu moje przeczucia runely.dostalam @ i nie mam humoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eden
ja też jestem w klubie :-) czy mam powód czy nie co miesiąc schiza,może pomyslimy i jakieś pozytywną energię bedziemy sobie przekazywać coby się nie stresować :-) ps. Cieszę się ze nie jestem z tym problemem sama hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie teraz jestem w podobnej sytuacji :O Niby test nie wykazal ciazy ale ja nadal nie dostalam okresu :O To juz ponad 2 tyg. po terminie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BYUVYB
mówi się, że kobiety są w ciąży co miesiąc właśnie, w szczególności te, które jej nie chcą :) normalka, chyba każda z nas czasem to przeżywa, ale co miesiąc? nie zabezpieczasz się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka sytuacja zdarzyla mi sie dopiero 1. raz nie wyobrazam sobie przezywac tego co miesiac :O straszny stres... mozna zwariowac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eden
nie martw się ...skoro test wyszedł negatywny bedzie i okres tylko wyluzuj się i nie mysl o tym :-))) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość POroniona
Panicznie boję się w ciąży, nie chcę dziecka przez co wpadam w jeszcze większy dół, ciągle myślę, o tym, że jestem w ciąży, to powoli staję się moją obsesją. Stosuję tabletki antykoncepcyjny, ulotkę znam na pamięć, codziennie wyszukuję w necie informacji o skuteczności tabletek anty i o przypadkach wpadek podczas stosowania właśnie doustnych środków hormonalnych. Jeśli miesiączka spóźni mi się choć 2 dni to popadam w istny obłęd, czasem łapię się na tym, że jak maż wyjeżdża na dłużej i nie ma szansy, żebym zaszła w ciążę to ja i tak wiem swoje. Jak tak dalej pójdzie to chyba wybiorę się do psychologa. Kiedyś pamiętam jak w kilka godzin po zażyciu tabletki zwymiotowałam, w środku nocy biegłam na pogotowie po przepisanie Postinoru!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogiemslawiena
boze, mam to samo...co miesiac jestem w ciazy.. teraz spoznia mi sie juz drugi dzien, a biore tabletki i chyba dzis nie zasne... po postinor tez kiedys bieglam, tylko ze z rana.. chyba sie zalamie, rudno z tym zyc. kobiety, ktore nie chca byz w ciazy, zawsze ja sobie uroja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam to samo.Juz tyle razy o tym pisalam na milionach rorow ze juz nawet nie mam sily:( Zazywam Diane co jest pirwszym frustrujacym mnie czynnikiem gdyz nie sa to tabletki stricte ANTy.Kochalismy sie dodatkowo z gumka ostatnie 2 razy bez i teraz mam schizy. jakies dziwne bole w podbrzuszu zmienne nastroje.Wiem ze to tez skutki uboczne tabletek ale ja oczywiscie widze w tym ciaze. czekam na przyszly tydzien bo wtedy mam przerwe o upragniony okres bedzie.(mam nadzieje). Cały czas szukam w necie rzeczy o tabletkach o wpadkach przy nich.Paranoja. Milo ze nie cierpie sama na ta ciążofobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja nie jestem sama
Biorę tabletki, zawsze punktualnie jak w szwajcarskim zegarku. Tabletki popijam przegowana wodą, że by nic nie osłabiało ich działania. W ogóle staram się nie jeść po wzięciu tabletki przez około 3-4 godziny, żeby się dobrze "wchłoneły". Przeczytałam gdzieś, że grapefruit prawdopodobnie może osłabić działanie tabletek-grapefruity jem i pije więc tylko w 7 dniowych przerwach...itd. Mimo wszystko co miesiąc przeżywam katusze... bo przecież skutecznośc tabletek jest PRAWIE 100 %. Prawie. A ja na dodatek, mimo, ze tabletki stosuję jak powyżej ;) to okres mam albo 2 albo 3 albo 4 albo 5 dnia. Raz zdarzył mi się 6! W zeszłym tygodniu czekałam 5 dni na okres. 4 dnia nie spałam w nocy w ogole. Natepnego dnia wzięłam urlop. To fobia , wiem. Ale też nie wierzę, że coś/ktoś może to pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eden
pięknie pięknie ...patrzę że potrzebny nam psycholog jak nic :-))) pozdrówki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka24
Witam Rany ..mam to samo..teraz jestem przerażona, przez kilka w czasie otatnich tabletek zeszłego opakowania, bralam tabletki uspokajające oskazepan i relaniu - przez kilka dni :( (4 -5) i teraz czytalam ze o obnizają skutecznosć , obserwuje śluz - wydaje mi sie nagle poldny :(:(:( Boje sie kurcze, że nie zadziałają , uzywam wiec dodatkow prezerwatywy - boje sie ze pęknie....,,, wiecie co ..okropne jest to ..ze zazywałam tableti jeszcze nim jeszcze naprawde zaczelam uprawiać sex :(:( myslalam...bedzie bez stresu ..a tu masz :(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja skonczyla sie wczoraj!!!jak mi lzej na sercu i duszy!!!!cokolwiej juz mi sie chce robic!!!!pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karamba zielona mamba
ja tez to czesto mam...czasem mi sie spoznial 3 tygodnie...a po progesteronie podanym pomiesniowo przyspieszyl o 5, a nastepnie o 10 dni...a teraz (3 cykl) po progesretonie spoznia sie tydzien...horror jakis.... Nie biore tabsow, nie uzywam gumek, ale...nie kocham sie z moim facetem. Tylko petting...nie mial nigdy wytrysku blisko myshki ani nic z tych rzeczy...a ja sie boje... Czekam na ten okres, zebym mogla wreszcie zaczac brac tabletki :/ PS. odchudzalam sie i przez 2 tyg.. jadlam tylko buleczki razowe i jogurty, czy to moze opoznic okres ( w 2 tyg. schudlam 7 kilo). Czy to moze opoznic okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuupupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edytka19
do dzis nie mialam stresu... konczy sie powoli 4 dzien przerwy po pierwszym listku pigulek anty, a okresu nie widac. Przez caly listek mialam plamienia, a teraz kiedy powinien przyjsc wlasciwy okres, nawet to plamienie prawie calkiem ustapilo, zostaly minimalne kropelki krwi. Na zdrowy rozsadek kochalam sie z moim chlopakiem tylko raz ostatniego dnia brania pigulek przed przerwa i ciaza jest niemozliwa, ale... swoje schizy mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ja pier...
ale wy wszystkie pojebane jestescie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stokrotka23
Witam i przyłączam się do Klubu... Podobnie jak Wy jestem w ciąży. Nie brałam żadnych tabletek, bo niedawno jeszcze stosowałam antybiotyki na zapalenie jajników i preferowałam wstrzemięźliwość seksualną bez względu na wszytsko... No ale hormonów na smyczy długo nie utrzymałam i... rozdziewiczyłam swojego chłopaka. Jesteśmy oboje bardzo młodzi - on 3,5 roku młodszy ode mnie, studiuje... Ostatnio zachorowałam na zapalenie oskrzeli i ponownie dostałam antybiotyki, ale... rzecz ciekawa - zaczęłam się dziwnie czuć- nie mam co prawda wymiotów, ale są nudności, zmienne nastroje itp. Jak wspomniałam - jesteśmy za młodzi na dziecko - nawet do końca nie jesteśmy przekonani, czy w ogóle chcemy je mieć.Mam nadzieję, że te zmienne nastroje są spowodowane właśnie antybiotykami - nie muszę chyba wspominać, że okres mi się spóźnia (na razie tydzień). Dla mojego chłopaka to masakra - jego pierwszy raz miałby być tak owocny??!! Niee. Próbuję go uspokoić, ale jego stres wpływa negatywnie również na mnie... i witam w klubie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eden
mam nadzieję ze twoje schizy są bez podstawne znaczy się ze jakieś zabezpieczenie było:)))) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stokrotka23
Tia... zabezpieczenie było... przez pierwsze 3 minuty... a później... już niestety nie. I to jest najbardziej stresujące :-( Co prawda bawiliśmy się w tzw. stosunek przerywany, ale mimo młodego wieku - nie trzeba nam tłumaczyć jak dzieciom, że to nie wystarczy... Jeśli okaże się, że jestem w ciąży, w życiu nie zrezygnuję z Maleństwa, ale to znacznie zmieni moje plany na przyszłość. We wtorek (06/12) idę do lekarza... Nie mogę się doczekać USG... I wiecie co...? Jakoś nie przeraża mnie perspektywa zostania mamusią... Zdaję sobie jednak sprawę, że mój Skarbuś ma inne zdanie na tą sprawę... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stokrotka23
No i byłam u lekarza, a ten wysłał mnie do szpitala, bo to może być ciąża... pozamaciczna... :/ A w szpitalu badało mnie 4 lekarzy :/ i żaden nie stwierdził ciąży - miałam robione dwukrotnie badanie USG.. Tylko kto mi teraz wytłumaczy, co znaczą te wszystkie dolegliwości..??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawno zapomniany topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 000000iii000
bardzo dobry pomysł z podniesieniem bo ja mam taka schize ze szok. wszedzie juz o tym pisze za dwa dni ide do lekarza bo ledwo juz trzymam sie na nogach. Byłam juz w ciazy i powinnam wiedziec jak to jest ale niestety nie wiem .....Bo mi nic nie było zadnych obiawow no moze procz czestego sikania i braku okresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wunderexxx
witam.... To samo co wy, co miesiąc, do znudzenia... Mój chłopak znienawidził przeze mnie wtorki... Oczywiście biorę tabletki, ale i tak co miesiąc znajdę coś co mogło je osłabić... A jak tak patrzę na siebie z boku to mi się płakać chce... Jestem idiotką do sześcianu, ale takie refleksje nachodzą mnie tylko jak juz dostanę @. gdy na nią czekam, mam pełen zestaw objawowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reksio
Myślałam, że tylko ja tak mam! Od kilku lat biorę tabletki, ale mimo wszystko co miesiąc mam obawy, czy dostanę okres. Wiem, że to chore, ale panicznie się boję.. Miałam wcześniej kilka przygód z pękniętą prez. (gdy jeszcze nie brałam) i od tego czasu chyba mam jakąś traumę. Jest dużo sytuacji, kedy działanie tabl. jest osłabione, ciągle mi się to przydarza, a to zapomnę wziąć o stałej porze, a to jakieś inne leki itp. Ciągle żyję w strachu, czas z tym skończyć. Kiedyś byłam w takiej syt. ,że rzeczywiście mogłam być w ciazy, test się pomylił, nie miałam okresu, nawet ginekolog nie był pewien, bo mialam ciążowe objawy, ale po jakimś czasie dostałam. A zatem pozdrawiam i łącze się w bólu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×