Śmiech niekontrolowany , łzy niekontrolowane?

Czy któraś z was tez jest na codzien zrównowazona i rozsądna, ale czasami wybucha smiechem ktorego niemoze zahamowac , a powód wcale nie jest do takiego smiechu odpowiedni? Albo zaczynacie ryczec z tak błachych powodów że az wam wstyd. Jednym słowem czasem wasze emocje sa komletnie niekontrolowane bez wiekszego bodźca, a raczej prawie bez żadnego???

Mam ten sam problem ,rzadziej ze śmiechem za to z płaczem często, zazwyczaj uciekam wtedy w jakieś odludne miejsce. mam też niekontrolowane wybuchy złości, tak straszne ze az mi sie chce plakac. moja chlopak bardzo przez to cierpi bo zazwyczaj to jego dotyka, nie wiem co z tym zrobic, moze do psychologa?

miało być \"Moj\" chlopak hehe :p robię mu awantury bez powodu i co najgorsze wiem że zachowuje sie jak wredna suka ale nic nie mogę w takich momentach na to poradzić.

to się nazywa histeria...i tez to mam

myslisz ze to juz histeria?? ale serio? tzn czy bylas z tym u kogos?? czy masz na mysli to co sie nazywa histerią potocznie?