Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

Witajcie dziewczyny. Wczorajszy cały dzień spedziliśmy w domu, bo było bardzo zimno. Malutka nie spała więc prawie wcale: 2xpo pół godziny. Wieczorem też ani nie zasnęła szybciej, ani nie spała całą noc. Chyba brzuszek ja bolał, a może to wynik wtorkowego szczepienia, nie wiem. Dzis za to byłyśmy na spacerze 3,5 godziny. Zmarzłam okrutnie, ale niunia cały czas spała. Plusiu- miałaś rację na oczy stosuje się masaż i to nam na razie poleciła okulistka. Przyznam, że wcześniej nie wiedziałam o czymś takim. Mam nadzieje, że to pomoże. Ja kawę pije, ale tylko rozpuszczalną. Nie mam odwagi spróbować zwykłej czarnej. Piłam też piwo- reddsa malinowego i małej nic nie było po tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej nie odzywalam sie bo mezus przyjechal z delegacji i spedzalismy razem chwile bo juz dzis znowu pojechal:(.U Nas wszystko dobrze Paulinka rosnie jak na drozdzach:) i strasznie ciezka sie robi.Wieczory bywaja ciezkie bo od 18-19 jest placz ktory mozna nazwac wrzaskiem i trzeba ja nosic ale o 19 kapiel i potem papu i spi jak aniolek. Co do spacerkow to sobie dziennie wychodzimy,jedynie dzisiaj nie bylysmy bo u Nas zaczelo padac sniegiem i strasznie zimno bylo.Ale jak wracam do domku a mala spi to ja tak zostaiam w wozku az sie obudzi i potem ja biore. Evvik Ja sobie pozwalam na wszystko od czasu do czasu oczywiscie na co mam smaka to wcinam.Ostatnio wypilam sobie piwko z mezem,albo zze szwagierka wisniowke i malej nic nie bylo. Caluski dla wszystkich teskniacych za kims tak jak Ja za mezem oraz dla wszystkich mamusiek i usciski dal Waszych pociech Basia i mala Paulinka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agato!!Nie mow mi ze placi wychowawczy opieka!!!prosze ciebo wlasnie tam mi powiedzieli,ze nie dostane kasy dopoki nie bede miala zasadzonych alimentow!!to z czego ja mam zyc do rozprawy!!bez sensu,jak nie bede miala zadnego dochodu to nie dostane??jutro tam zadzwonie i zapytam sie jak one to widza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diann... wychowawczy w Piekarach wypłaca Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie (zdaje się że mieści się on na ul. Nankiera w Brzozowicach). Teoretycznie wygląda to tak że jeśli przysługuje Ci drugie becikowe i zasiłek rodzinny to powinien Ci także przysługiwać płatny urlop wychowawczy - 400 zł. Nie może po prostu dochód za ubiegły rok na rodzinę przekroczyć 504 zł (w Twoim przypadku więc chyba powinien być brany Twój dochód - musisz mieć zaświadczenie z Urzędu Skarbowego o dochodach za ubiegły rok i to dzielisz przez 2 osoby). Nie wiem więc co alimenty mają do tego skoro w Twoim przypadku dopiero zostaną one zasądzone. Dopytaj dokładnie o to w tym MOPRze i nie daj się zbyć bo te baby tam wyżej srają niż dupy mają. Głowa do góry. Będzie dobrze. Trzymam kciuki. Pozdrawiam. Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do kremu to Ja jak wychodze zmala na dwor to smaruje jej buzke alantanem albo bepantenem.Lepszy bepanten bo jest tlustszy. Diann co do kombinezonu to Ja tez juz ubieram,albo czasesm grubiej ubiore i wloze mala do spiwodka takiego z polaru co wkladam do wozka Evvik Justa ze spaniem u Nas tez ciezko w dzien bo mala spi 15-30minut i 2 godz czowania ale zasypia sobie sama na szczescie.Jedyny problem to jest przetrzymac ja przed kapaniem od 18-19 bo wtedy jest wrzask i chce sie nosic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ponownie:) Ciekawe jak u nas dziś będzie z nocnym spaniem... Dzisiaj wstaliśmy o 8.00, Bartek spał na spacerze 1 godz., potem 2,20 w domu, potem znów spał ze 2 razy po pół godziny, łącznie 4,20. Może dlatego słabo mi śpi w nocy? Nie wiem, ale jak były takie dni, że bardzo mało spał w dzień to i tak nie przekładało się to na większą ilość snu nocnego:( No cóż, pewnie taki jego urok, że narazie nie przesypia całej nocki. Aha, zapomniałam napisać, że Bartek usypia mi w dzień podczas karmienia, ponieważ karmię go piersią na leżąco. Basia23, u nas też przeważnie jest mała maruda lub syrena od 18 do 19. Pomaga jedynie noszenie i to oczywiście w pozycji pionowej, aby Bartuś mógł sobie oglądać świat:). Plusia czy ćwiczenia są dobre to się dopiero okaże po pewnym czasie:) W każdym razie ja mam takie okresy, że wpadam w wir ćwiczeń w domu i ćwiczę codziennie i jest ok. Niestety jak tylko wypadnę z rytmu i zrobię sobie np. 2-4 dniową przerwę, to nie ma mowy abym bezboleśnie znów do ćwiczeń wróciła. I w takich sytuacjach niezastąpione są płyty z ćwiczeniami. I tak kupiłam sobie płytę Cindy Crawford \"Nowe wyzwanie\". Dziś ją przetestowałam, 60 minut ćwiczeń i mimo, że wydawało mi się, że mam dość dobrą kondyncję to trochę dała mi w kość. Nie pamiętam też która z Was podawała taki fajny link do ćwiczeń na wyrzeźbienie mięśni brzucha. Jest on rewelacyjny, brzuszek staje się coraz fajniejszy, coraz bardziej sprężysty, tylko też trzeba ćwiczyć codziennie:( Niedawno ufarbowalam sobie odrosty i czuję się ślicznie:P Jak niewiele trzeba do szczęścia... Kupiłam dziś maluchowi kremik ochronny Nivea. Dużo osób polecało go także na innych forach o niemowlakach więc wypróbuję go jutro:) Kurczę, mam ochotę na piwo Karmi. Chyba sobie jutro kupię, jest dobre na laktację i zawsze to jakaś imitacja alkoholu:) A kawusię piję i tak rozpuszczalną i z mlekiem, ponieważ już dawno odzwyczaiłam się od tureckiej, która teraz mi jakoś nie smakuje. A w ciąży piłam kawę Inkę z mlekiem:) Teraz też zaczęłam ją pić. Do niedawna uważałam z nabiałem i dopiero teraz zaczynam dolewać mleczko do kawusi, jeść więcej jogurtów itp. A poza tym jem wszystko. Dobra, znów się rozpisałam. Uciekam do mężusia. Buziaczki dla mamuś i słodkich niemowlaczków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annaa20 - mój syn je co 3 h 130-170 ml (mieszanka + woda już razem) 6 razy dziennie (tzn co 3 h w dzień bo ma jedną 8-9 godzinną przerwę na sen. Brrry jutro idziemy znowu do rehabilitantki - zobaczymy jaki efekt przyniósł tydzień gimnastyki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bernatka jak przeczytałam ile zjada Twoj synek pomyslalam ze straszny z niego glodomorek przy mojej lalce ale zaraz sprawdzilam ze jest od niej miesiac straszy :) Moja Gabrysia od tygodnia jest na butelce. Na poczatku jadla regularnie co 4 godz - czy w dzien czy w nocy. Teraz ma jedna 6 godzinna przerwe w nocy ale w dzien roznie.... Na ogol zaczyna robic kupke przy jedzeniu wiec final jest taki ze marudzi zeby ja przebrac i w efekcie pozniej nie chce juz jesc. Zjada od 80 (jak kupa zakluca jej spokoj;) ) do 120 w chwilach spokoju. Raz zjadla 150 ml. Lekarz moila ze powinna jesc 120. Buzialki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wklejam tabelke zeby jej nie trzeba bylo szukac... :) dziewczyny uzupełnijcie w miare mozliwosci Kpiotrowicz czemu nie ma nic o wadzei tp. Twojego malenstwa?wpisywac tu zaraz prosze... :) 1.agata_27....Szymon....14/3...........2900,51.......6150g/62cm 2.annaa20 3.gorcia_27....Maciej.......13/3........2950g,54cm....ok4760g/66 cm 4.Kotunia......Aleksander....13/3.......3050g,54cm...... 6300g/70cm 5.justa29......Patryk..........13/3......3470,54cm.....ok6000g/60cm 6.Donn..........Aurora.......3.miesiące.3190,56cm.....5700g/ok64cm 7.Blondi-ania 8.Bernatka130......Bruno.......13/3........2820, 54cm.....5660,61cm 9.Livmar 10.Justynka307......Igor.....10/2.....2800g,50cm.....5570g/ok.58cm 11.Agula30 12.Agata2424 13.Jagna25......Marta.....12/2........3040g,56cm.....5700/ 14.Stokrotka_26 15.edusia 16.Kika27......Natalia........11/2........3300,52cm........4800/60cm 17.BE_B.........Michaś.......12/2........4550g,59cm......7480g/64cm 18.Evvik.........Bartuś.......10/2.........3090, 53 cm......6260/58cm 19.Maggiem 20.Basia_26.....Dominika....9/2..........2750g,52cm......4300g/56cm 22.Diann.........Michaś.......14/3.........3350g,57cm.....6100g/65cm 22.zuza29.......Pawełek.... .9/2.........3440g,55cm.......5900g/61cm 23.Roxelka......Vanessa......9/2..........2730g,48cm......4720g/62cm 24.Doris.........Alicja.........10/3........3460g/57cm....ok5100/65cm 25.Katienka....Weronika.....11/3........3300/56cm......5540/65cm 26.agula-kruszyna...Kasia....10/3.......2970g,51cm.......5000g/62cm 27.ali32 28.Tati78 29.Kati75....MAXIMILIAN....7/1,5....4860g,56cm..........6080g,62cm 30.joanka 31.Oliwia13 32.Plusia....Maximilian.......9/2....3475g,53cm..........6000g/58cm 33.agulka28 34.Kasia 35.Kpiotrowicz 36.Basia23.....Paulinka......6/1.5.......3400g,56cm......4600g/62cm 37.ToYaB 38.marsjanka 39.padlinka.......Emilka.........6..........3260g,59cm.............4700g 40.z daleka A.....Kacperek.....9...........2940g...................5180g 41.ekinio.........Ksenia.........6...........3160g,53cm............4400g 42.Lonta.........Beatka........8............4150g,58cm............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusiu chyba zbyt szybko poddałam sie z tymi smoczkami -a to dlatego ze kazda proba podania konczy sie odruchem wymiotnym i wielkim płaczem za to mam cała kolekcje-silikonowe,kauczukowe,o kształcie symetrycznym,anatomicznym,okragłym.....myslałam ze tu tkiwi przyczyna ale chyba nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane!!!!!! Mam nadzieej ze dzis uda mi sie wkoncu wyslac ten post, bo do tej pory albo mnie rozlaczalo, albo czasu brakowalo..hmmmm....takie zycie matki-polki ;-) Tak wiec wracam po latach. Nic nowego w zasadzie w ciagu tych paru tygodni sie nie wydarzylo, oprocz chyba tego, ze po dwoch miesiacach w koncu kupilismy wozek, z ktorego poki co jestesmy zadowoleni (wczesniej jezdzilismy pozyczonym 100kilowym Adborem). Peg perego fondola i spacerowka, na lekkim stelazu caravel (starszy model, dzieki temu zmiescilismy sie w \"beciku\")To dla mnie bylo bardzo wazne, bo nie majac sily znosic ciezkiego wozka z 2-go pietra dostawalam deprechy. Moja Emilka to jest super kochane dziecko,nieklopoliwe, spokojne, rozwij sie pieknie, placze raz na jakis czas i tylko jak jest glodna i troche ze zmeczenia pod wieczor. Karmie piersia bez problemow, chociaz nie sprawia mi to az takiej przyjemnosci jak karmienie gabryni. Gabrysia troszke juz oswoila sie z nowa sytuacja i malutkla siostrzyczka, ale pewne rzeczy jescze niestety maja miejsce..ot, takie popuszczanie w majty.mam nadzieje ze przejdzie... Z mezem roznie.ostatnio juz troche lepiej, bo bylo kiepsko. nie moglismy sie dogadac, mialam straszne mysli i chyba troche depresji...teraz staram sie na nowo zlapac z nim konntakt. Nie ukrywam ze byloby pomocne, gdybym mogla juz sie kochac, ale po ostatniej probie chyba nie odwaze sie kolejny tydzien. A to juz 2 miesiace od porodu..eh..I nie bylam jescze u lekarza na komntroli.nie mam z kim dzieci zostawic wiec tro he sie denerwuje.Ale mam nadzieje ze wszystko ok. No, troche nagadalam sie, poki co wystarczy, nie bede zanudzac. Pozdrawiam Was wszystkie bardzo mocno!!! szczegolnie Ekonio, Kpiotrowicz i donn 🌻 Obiecuje wpadac czesciej :-) ale troche sie boje, zeby nie wpasc znowu w nalog kafeteryjny, hihihhi no, papapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1.agata_27....Szymon....14/3...........2900,51.......6150g/62cm 2.annaa20 3.gorcia_27....Maciej.......13/3........2950g,54cm....ok4760g/66 cm 4.Kotunia......Aleksander....13/3.......3050g,54cm...... 6300g/70cm 5.justa29......Patryk..........13/3......3470,54cm.....ok6000g/60cm 6.Donn..........Aurora.......3.miesiące.3190,56cm.....5700g/ok64cm 7.Blondi-ania 8.Bernatka130......Bruno.......13/3........2820, 54cm.....5660,61cm 9.Livmar 10.Justynka307......Igor.....10/2.....2800g,50cm.....5570g/ok.58cm 11.Agula30 12.Agata2424 13.Jagna25......Marta.....12/2........3040g,56cm.....5700/ 14.Stokrotka_26 15.edusia 16.Kika27......Natalia........11/2........3300,52cm........4800/60cm 17.BE_B.........Michaś.......12/2........4550g,59cm......7480g/64cm 18.Evvik.........Bartuś.......10/2.........3090, 53 cm......6260/58cm 19.Maggiem 20.Basia_26.....Dominika....9/2..........2750g,52cm......4300g/56cm 22.Diann.........Michaś.......14/3.........3350g,57cm.....6100g/65cm 22.zuza29.......Pawełek.... .9/2.........3440g,55cm.......5900g/61cm 23.Roxelka......Vanessa......9/2..........2730g,48cm......4720g/62cm 24.Doris.........Alicja.........10/3........3460g/57cm....ok5100/65cm 25.Katienka....Weronika.....11/3........3300/56cm......5540/65cm 26.agula-kruszyna...Kasia....10/3.......2970g,51cm.......5000g/62cm 27.ali32 28.Tati78 29.Kati75....MAXIMILIAN....7/1,5....4860g,56cm..........6080g,62cm 30.joanka 31.Oliwia13 ...Piotr..........10/2,5 3270,59cm ..........5620, 65cm 32.Plusia....Maximilian.......9/2....3475g,53cm..........6000g/58cm 33.agulka28 34.Kasia 35.Kpiotrowicz 36.Basia23.....Paulinka......6/1.5.......3400g,56cm......4600g/62cm 37.ToYaB 38.marsjanka 39.padlinka.......Emilka.........6..........3260g,59cm.............4700g 40.z daleka A.....Kacperek.....9...........2940g...................5180g 41.ekinio.........Ksenia.........6...........3160g,53cm............4400g 42.Lonta.........Beatka........8............4150g,58cm............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padlika >>> :)🌻 ja małą smaruje kremem na każdą pogode nivea... w dzień zasypia sama jak jest zmęczona, kłade ją na brzuszku i zasypia.. śpi jeszcze często :)... w kombinezon ubrałam ją raz troche sie darła i wyglądała jak w skafandrze kosmicznym :P... kupiłam na rozmiar 74 ale jakiś duży jest :)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jesteśmy po rehabilitacji - nawet nie iwedziałam, że zdrowe niemowle może tyle rzeczy nie robić. No bo NIE podnosił główki podciągany za obie rączki - teraz pondosi -ale z kolei NIE podnosi główki ciągnięty za jedną rączkę tak trochę na skos - a podobno powinien hmmm - jakby nie rehabilitacja to by mi do głowy nie przyszło żeby to sprawdzić albo co. NIE otwiera też rączek w tych momentach w których powinien za to otwiera w innych;). No to dostaliśmy następne ćwiczenie ale dodatkowe - stare mamy kontynuować - nowego to nie opisze bo nie umię - takie trzymanie rąk nóg popychanie barków wpychanie kciuka w pośladek jedna reka tu druga tam - nie wiem czy dam rade spamiętać;). Podobno łądnie ćwiczy tylko ma \"leniwe rączki\" (cokolwiek by to nie znaczyło) i mamy masowac rączki i stópki i a tydzień znowu :(((( Ech musze odreagowac i cos opowiedzieć - przeżyłam horror - niby od porodu seks uprawiałam może 3-4 razy ale mogłam w tym czasie zajść w ciąże z niedoinformowania - no i z własnej głupoty. Jak byłam u lekarki to jeszcze karmiłam piersią więc dostałam tabletki cerezette - 2 raz zapomniałam powiedzieć że kończe karmić piersią bo mleczarnia wysycha i znowu dostałam cerezette - a tydzień temu znajomy ginekolog oświecił mnie, że cerezette to ma swojąs kuteczność owszem ale wtedy kiedy karmi się piersią bo jak się nie karmi to jej skuteczność spadado poziomu 80% - i szok - znaczy nie karmię piersią to zmieniam tabletkę albo ryzykuję. Wysłuchałam i zdębiałam - dostałam od razu schiza że jestem w ciąży i jak się okaże że tak to popełnię samobojstwo a jak nie to i tak mi pęknie macica bo jestem po cesarce. Poleciałąm do apteki po test ciążowy - hihi aptekarka patrzyła na mnie jak na ufo - niemowle na rekach i po test - pewnie myslała, żem jakaś głupia - okaało się że ciąży nie ma (uff). Ale idę do ginekologa w przyszłym tyg po tabletki dla niekarmiących bo nie chcę przeżywać znowu efektów swojej wyobraźni tudzież realnych niebezpieczeństw. hehe głupia jestem - a miałam się za dużą dorosłą dziewczynkę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc laseczki, Zagladam na chwile, bo zszokowala mnie Bernatka. Dziwne, ja brałam Cerazette nie karmiac piersia jakieś pół roku. Nic mi nie było i w ciążę nie zaszłam:) I po raz pierwszy słyszę, że można je brać tylko jak sie karmi piersią. No ale sie nie znam, chciałam tylko napisać Bernatce na pokrzepienie serc:) Buziale, uciekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w końcu miałam czas zeby obejrzeć zdjęcia od was. ekinio, padlinka wasze dzieciaczki wyglądają jak takie śliczne elfy :-) evvik bartek przystojniak, od razu widać, ze to chłopiec :-) lonta Twoja Beatka chyba zostanie modelką :-) Przepięknie pozuje do zdjęc :-) ja dziś postaram się wysłać aktualne fotki, szok jak te dzieci rosną. bernatka współczuje stresu. Ja też nie słyszałam, że cerazete są mniej skutecznie jak nie karmi się piersia. diann ja nie mam ani jednego zdjęcia od Ciebie. Jak bedziesz miała chwilę to poproszę o fotki Twoje i Michasia. mail sternek@poczta.onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Ja to myślałam, że tabletka to tabletka - tylko ten ginekolog mnie nastraszył - ja jestem podatna na opinie wszelkich specjalistow i niespecjalistów i się strasznie przejmuję po prostu. Pomyślałam ginekolog znaczy zna się i mnie strach blady ogarnął:))))))) Taki głupik jestem ot co;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na 2 slowa... Bernadtko >> nie chcialabym Cie przestraszyc ale gin mial racje a chodzi o to, ze: organizm kobiety podczas karmienia wytwarza... prolaktyne, ktora obniza plodnosc, nie obniza jej jednak calkowicie i dlatego dorzuca sie jeszcze tabletke o nizszym poziomie hormonow, gdy kobieta przestaje karmic jej organizm obniza poziom hormonow blokujacych i stad pozostaje tylko to, czym dziala tabletka i sila rzeczy jest to mniej efektywne to dlatego sa tabletki specjalnie dla kobiet karmiacych nie dam sobie glowy uciac za to, ze jest to glownie prolaktyna, pewnie chodzi o caly mix roznych hormonow ale ja nigdy tabletek nie zazywalam, nie mialam tez problemow z zajsciem w ciaze i wszystkie te informacje czytalam czysto hobbystycznie ale zasada jest taka, jak napisalam wiec zmien tabletki, jezeli juz nie karmisz piersia pozdrawiam i lece na spacerek chyba, bo panna wlasnie sie najadla i chyba zdaze ja ubrac przed kolejnym alarmem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agulka28
Czekam na te adresy mailowe i nic......... nikt mi nie chce wysłać listy:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulka>> ja ci wysłałam już tydzień temu.. wysyłam jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, Ja znow tylko na chwile i male sprostowanie. Gapa ze mnie:( Napisalam, ze kupilam krem ochronny Nivea, a kupilam krem Nivea na kazda pogode. Dzis go przetestowalam, jak dla mnie jest ok i co najwazniejsze nie zawiera wody. To szok z tymi tabletkami:) Czyli co? Mialam wiecej szczescia niz rozumu i chodzilam do nieznajacego sie gina. O rany! Troche wlos mi sie zjezyl na glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mój synek spał dzisiaj łączne godzine za cały dzień-to chyba nie jest normalne?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Lenka jak nie wychodzimy na dwór, to też tak mało śpi. Niestety w nocy nie jest przez to lepiej. Ostatnio budzi sie częściej w nocy a ja powoli mam dość. W dzień z kolei ciągle mi płacze. Przestaje jedynie wtedy, gdy ktoś sie nią zainteresuje. Ja to oczywiście rozumiem, ale przez to nie mogę nic w domu zrobić a starszy syn czuje sie troche zaniedbywany.Nie wiem, jak Wy, ale kiedy Lena płacze, to ja nie potrafię sie na niczym skupić. Nawet pójście do toalety bywa stresujące. A teraz znowu płacze i trzeba do niej iść. Zmykam więc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, ja tam przestalam liczyc godziny snu u Maxia, bo czasem potrafi byc caly dzien aktywny juz od 9:00 rano az do zmierzchu, a zcasem drzemie niemal cay dzien (wtedy taki marudny, jakby sie na nas obrazil), ale w nocy spi calkiem normalnie, wiec juz nie przezywam, jak sie z tego dziennego rytmu troszke wykolei ;-) Co do antykoncepcji to u mnie tylko gumka ;-) Czas pokaze na ile skuteczna, he, he...No ale korzysci z gumki tez nijakie, bo znow mi wrocilo krwawienie, ja chyba swira przez to dostane, czy to normalne dziewczyny, zeby co trzy tyg. krwawic jak na okres? Nie wiem jak Wy ale ja sie dzis ugotowalam na zywca. Za oknem bylo tylko 5\'C, wiec ja kozuch z szafy, a ze w miescie wymienili autobusy na te z klimatyzacja, a co za tym idzie i z ogrzewaniem, wiec cala droge do miasta sie gotowalam. Jak juz bylam na dworze, bylo ok ale.... Ja nic innego nie robie, tylko rozwijam mego Maxia i zawijam na cebulke, bo jak tylko wejdziemy gdzies do srodka, to znow sauna. W sypialni nie wlaczamy w ogole ogrzewania w nocy. Lzej oddychac, ale Max ma zimne raczki :-( Ubieram go cieplo, ale moze i tak za malo. Dziecko ma sie dobrze, maz mowi, ze on MA MIEC zimne raczeta iz e to normalne.... Prawda? A jak Wasze dzieci, marzna im raczki? J mi pomagal dzis przy dziecku. Czulam sie jakas taka strasznie zmeczona i mialam bol brzucha (moze to naprawde okres?) Na dodatek siadla nam elektrycznosc w lazience, akurat kiedy ja tam bylam :-P maja naprawic w poniedzialek, do tego zcasu po omacku, a niech ich.. No ale dosc marudzenia. Buziaczki dla wsyzstkich cudeniek naszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, ja tam przestalam liczyc godziny snu u Maxia, bo czasem potrafi byc caly dzien aktywny juz od 9:00 rano az do zmierzchu, a zcasem drzemie niemal cay dzien (wtedy taki marudny, jakby sie na nas obrazil), ale w nocy spi calkiem normalnie, wiec juz nie przezywam, jak sie z tego dziennego rytmu troszke wykolei ;-) Co do antykoncepcji to u mnie tylko gumka ;-) Czas pokaze na ile skuteczna, he, he...No ale korzysci z gumki tez nijakie, bo znow mi wrocilo krwawienie, ja chyba swira przez to dostane, czy to normalne dziewczyny, zeby co trzy tyg. krwawic jak na okres? Nie wiem jak Wy ale ja sie dzis ugotowalam na zywca. Za oknem bylo tylko 5\'C, wiec ja kozuch z szafy, a ze w miescie wymienili autobusy na te z klimatyzacja, a co za tym idzie i z ogrzewaniem, wiec cala droge do miasta sie gotowalam. Jak juz bylam na dworze, bylo ok ale.... Ja nic innego nie robie, tylko rozwijam mego Maxia i zawijam na cebulke, bo jak tylko wejdziemy gdzies do srodka, to znow sauna. W sypialni nie wlaczamy w ogole ogrzewania w nocy. Lzej oddychac, ale Max ma zimne raczki :-( Ubieram go cieplo, ale moze i tak za malo. Dziecko ma sie dobrze, maz mowi, ze on MA MIEC zimne raczeta iz e to normalne.... Prawda? A jak Wasze dzieci, marzna im raczki? J mi pomagal dzis przy dziecku. Czulam sie jakas taka strasznie zmeczona i mialam bol brzucha (moze to naprawde okres?) Na dodatek siadla nam elektrycznosc w lazience, akurat kiedy ja tam bylam :-P maja naprawic w poniedzialek, do tego zcasu po omacku, a niech ich.. No ale dosc marudzenia. Buziaczki dla wsyzstkich cudeniek naszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, ja tam przestalam liczyc godziny snu u Maxia, bo czasem potrafi byc caly dzien aktywny juz od 9:00 rano az do zmierzchu, a zcasem drzemie niemal cay dzien (wtedy taki marudny, jakby sie na nas obrazil), ale w nocy spi calkiem normalnie, wiec juz nie przezywam, jak sie z tego dziennego rytmu troszke wykolei ;-) Co do antykoncepcji to u mnie tylko gumka ;-) Czas pokaze na ile skuteczna, he, he...No ale korzysci z gumki tez nijakie, bo znow mi wrocilo krwawienie, ja chyba swira przez to dostane, czy to normalne dziewczyny, zeby co trzy tyg. krwawic jak na okres? Nie wiem jak Wy ale ja sie dzis ugotowalam na zywca. Za oknem bylo tylko 5\'C, wiec ja kozuch z szafy, a ze w miescie wymienili autobusy na te z klimatyzacja, a co za tym idzie i z ogrzewaniem, wiec cala droge do miasta sie gotowalam. Jak juz bylam na dworze, bylo ok ale.... Ja nic innego nie robie, tylko rozwijam mego Maxia i zawijam na cebulke, bo jak tylko wejdziemy gdzies do srodka, to znow sauna. W sypialni nie wlaczamy w ogole ogrzewania w nocy. Lzej oddychac, ale Max ma zimne raczki :-( Ubieram go cieplo, ale moze i tak za malo. Dziecko ma sie dobrze, maz mowi, ze on MA MIEC zimne raczeta iz e to normalne.... Prawda? A jak Wasze dzieci, marzna im raczki? J mi pomagal dzis przy dziecku. Czulam sie jakas taka strasznie zmeczona i mialam bol brzucha (moze to naprawde okres?) Na dodatek siadla nam elektrycznosc w lazience, akurat kiedy ja tam bylam :-P maja naprawic w poniedzialek, do tego zcasu po omacku, a niech ich.. No ale dosc marudzenia. Buziaczki dla wsyzstkich cudeniek naszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×