Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

Gość Milka 102
Witajcie jeszcze świątecznie U nas jakoś spokojnie w ten lany poniedziałek:) i bardzo dobrze. Karolinka ma trzeciego ząbka, taki zajączkowy prezent. Jutro planujemy zważyć ją w przychodni. Mamy wyznaczony termin płukania kanalika łzowego :( 18 kwietnia brrrrrrrrrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka 102
Pozdrawiam wszystkich Monika 31 lat Legnica Córeczki: Maja 2 maja 200r, Karolina 6 sierpnia 2006r. Żyj tak aby tobie było dobrze z innymi, a innym z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! ZDOWYCH I POGODNYCH śWIąT WIELKANOCNYCH. MOKREGO DINGUSA I BOGATEGO ZAJąCZKA!!!!! Trochę późno składam Wam życzenia, przepraszam, ale nie miałam kiedy usiąść przed komputer. Mój Szymek chce strasznie pisać, to mi trochę przeszkadza. Plusiu- dziękuje za zdjęcia Maxia. Pytałaś się jak Szymek chodzi. w domu mam chodzik, to czasem go tam wsadzę, ale wiem ,że to nie zbyt zdrowe. Teraz jak jestem u rodziców to chodzi sam , trzymam go za ręce, goni mojego psa. Jagna25- również Ci dziękuje za zdjęcia. śliczny kurczaczek Donn- Tobie również dziękuje za fotki!!! Wszystkie zdjęcia są po prostu super!!! Witaj Doris po tak długim czasie. Cieszę się ,że się odezwałaś. Fajnie ,że u Ciebie wszystko w porządku.Właśnie odwiedziłam bobasy i pooglądałam twoją córeczkę. Jest świetna. Donn nie mam twojego adresu meila . porobiłam teraz trochę zdjęć, to ci mogę wysłać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka 102
Justa współczuje, trzymajcie się ciepłoi szybciutko zdrowiejcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka 102
Babeczki Jak robicie tę poczyłą stopkę, próbowałam i nie wyszło mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki... doris>> racja z tym co piszesz ja też postanowiłam przestać ciągle przejmowac sie pierdołami i zwyczajnie cieszyć sie tym co mam... bo jest z czego... wiecie połowa tych naszych wielkich tragedi jest wymyślona.. :D moze nie ma co sie na siłe udręczać.. :D agata>> wysłałam ci mojego maila :D plusia>> a ja to czemu nie dostałam zdjęć ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa przerobilam juz niestety kilka chorob i mam troche rad: antybiotyk w nocy gaba wypijala przez smoczek ob butelki - jak byl gest dawalismy ciut wody i szlo super. Zaraz potem cos do popicia zeby nie zwrocila. W dzien niestety byla walka ale juz sie nauczylam zeby nie dawac lyzeczka - pozniej kilka dni miala uraz i nic lyzeczka nie chciala jesc. Nie dawala sobie nawet zalozyc sliniaka bo wiedziala ze zaraz bedzie lyzeczka i lek :( Przechodzi to cale szczescie po kilku dniach. Zastap lyzeczke strzykawaka i otwieraja na sile wlewaj jej (dobrze jak ktos by Ci w tym pomagal) albo wlewaj z tych malych kubeczkow podawanych do syropow - tym sposobem chociaz problem lyzeczkowy mozna rozwiazac. Wiem ze to koszmar - ja plakalam razem z nia ale to konieczne dla zdrowka maluchow - musza dostawac antybiotyk i to regularnie bo inaczej nie bedzie dzialal. My tak doszlismy do wprawy ze pozniej juz nawet w dzien dawalismy jej przez smoka. Doris sluznie prawisz :):) ja do tych wniskow doszlam juz jakis czas temu i zyje sie duuuuzo latwiej:) Sa rzeczy wazne i mniej wazne - okazalo sie ze jak sie czlowiek nie matrwi o te srugie to malo zostalo do marwienia.... Z d. nie klocimy sie prawie wcale. Nie powiem ze w ogole bo to nie prawda ale obydwoeje mamy ustalone prorytety. Jak G byla zupelnie malutka a ja fatalnie czulam sie przez pierwsze dlugie tygodnie jej zycia to bylo na prawde ciezko. ciagle szpitale, przychodnie, leki, diagnostyka...... teraz jest juz ok:) I pomimo tego, ze chorowala po szczcepieniach na prawde ciagle to nabralismy i do tego dystansu. Bardziej cieszymy sie z tego ze z nami jest i z tego, co daje nam bycie rodzicami. ale tez małżonkami, kochankami i kumplami:) Mowi sie ze po slubie czlowiem nabiera rutyny. To nieprawda - my mamy za soba 3 lata wspolnego zycia i na prawde jest coraz lepiej. jestesmy sobie coraz blizsi, bardziej o siebie dbamy. O siebie razem i o kazde z osobna. Dbamy o swoj wolny czas, o spokoj, o to, zeby nic nam go nie zaklucalo... Mama kiedys w klotni powiedziala ze mamy swoj wlasny swiat. I to jest prawda i jestem z tego dumna;) mamy swoj dom i swoje miejce w ktorym mozemy uchronic sie przed tym co zle na zewnatrz... Duzo spraw puszczcamy mimo uszu..... Po co mam sie nimi zamartwiac jak i tak nie mam na nie wplywu.. . Buziaki swiatecze:) Ps Rozpoczelam kolejna dawke cwiczen.... biore przylad z meza i zaczynam biegac:) 2 razy w tyg chodze na aqa aerobik i razale ze dwa chche biedac. daleko mi jeszcze do niego - dzis po kilometrze myslalam ze wyzione ducha ale bylo warto:):):) Polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donn popieram, czasami zapominam o tym , ale staram się często przypominać, że mam cudowne dzieci i kochamego męża i to jest najważniejsze :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj - plagi chorobowej ciąg dalszy - współczucie - ZDRÓWKA justa dla Ciebie i dla Patryka 🌻 Milka - ładne te Twoje panny. Długo córcia ma kolczyki? Dobrze to znosi? Pytam tak z ciekawości - nie jestem przeciwnikiem kolczyków - ślicnzie mała w nich wygląda - choc i tak nikt nie pomyliłby jej chyba z chłopakiem - dziewczynka jak malowanie - obie:) A my dzisiej byliśmy na chrcie kuzyna Bruna - małego Antka (na nowej galerii to ten mały maluch;) - hehe 12 chrzcoenych dzieci a wszystkie dziewczynki (z 5) to Julia Natalia, Natalia Julia, Oliwia Julia, Oliwia Bianka, Wiktoria Oliwia - hmmmm zbieg okoliczności czy to takie modne imiona? Chłopcy trochę bardziej urozmaiceni - Jeden nawet Tyberiusz (Wojciech Tyberiusz -ale zawsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MILKA102 czytam i oczą nie werze ty jesteś z Legnicy tak jak ja:) ale mi miło ze w końcu krajanke mam na forum:) pozdrawiam cie serdecznie i przesyłam buziaki dla twoich słoneczek:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka,,,jaki świat jest maly:) ogladam wasze zdęcia i co widze:) znajomą twarz:) ciekawe co rachunek prawdopodobieństwa na to ze w sieci sie spotykają znajome osoby:):):) ja wejdziesz na Alusia bobasy to bedziesz wiedziała kim jestem:) normalnie jestem w małym szoku:) bardzo bardzo cie pozdrawiam,,,Agnieszka P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bernatka 130 Karolinka ma kolczyki dopiero od 4 dni :) trochę płakała przy przebijaniu uszek (jakieś 32 sekundy ;)) pani nie mogła narysować równo kropek na uszach i to ją wyprowadziło z równowagi :) a teraz już ok, jakby ich nie miała. Kotunia jak mi miło że jesteś z Legnicy:) fajne zdjęcia macie ale długie włoski ma Aluś. Od kiedy sam stoi, bo moja Karolinka leniuszek:) Pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotunia nie widziałam Twojego zdjęcia na stronie mam nadzieję, że prześlesz mi zdjęcia na maila to poznam :) werbna@o2.pl Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już poznałam no proszę :) :) :) Ostatnio spotkałyśmy się w parku a teraz tutaj :) Co za spotkanie Pozdrawiam serdecznie. Pora do łóżeczka bo Karolinka robi mi pobudki co 2 godziny i może trochę się prześpię zanim będzie uuuuuuuuuuuu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wyspana :) gaba jest oduczana od nocnego karmienia - cd;) dajemy jej stopniowo coraz mniej mleka a wiecej wody - zobaczymy ile jeszcze to potrwa;) Straaaasznie bola mnie miesnie po wczorajszym bieganiu;) ale energii mam tyle ze nie wiem co z nia robic;) dzis moj drugi debiut w gotowaniu zupy dla malej;) zaraz odezwe sie do Ekino bo jej wychodza takie jak ma bobowita a te moja corka lubi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po swietach u nas wzloty i upadki Max umie pelzac robi to od Wielkanocy i sprawia mu to frajde swieta spedzilismy bardzo milo Niestety ciemne strony Moja depresja nie pozwala mi sie z zycia cieszyc ciagle czepiam sie i szukam dziury w calym i nie moge Maxa odzwyczaic od nocnego karmienia wody nie chce smoczka wypluwa ale od 20 do ok 2 rano spi wiec nie jest tragicznie Niestety Maxia czysci od zabkow raz na jakis czas no i stracil 100gram na wadze NICK...IMIĘ DZIECKA...M-C..KG/CM-UR....KG/CM AKTUALNE...ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.agata_27....Szymon.........8..........2900/51......... 9400 gr/72cm. 1 2.annaa20 ......Wiktoria......8..........3150/51.............9050g/? ...2 3.gorcia_27....Maciej.........8.......2950g/54cm....... 8100/82cm...4 4.Kotunia.....Aleksander.....8.......3050g/54cm.......95 00g/83cm...2 5.justa29......Patryk..........8.......3470/54cm........ 9400/72cm....4 6.Donn.........Aurora.........8......3190/56cm......... .ok8000/72cm...2 7.Blondi-ania...Jakub..........8....3460g/59cm.........1 0070g/84cm..2 8.Bernatka130......Bruno.....8.......2820/54cm.........8 100/68cm...2 9.Livmar.....Izabelka..........8........3230/53cm...... ...7600/69cm... 10.Justynka307....Igor........8......2800g/50cm........6 560g/63cm... 11.Agula30.......Martyna......8......3060g/55cm........ 8460/?........2 12.Aga2424......Miłosz.........8......3400/57.......... ....9100/........6 13.Jagna25......Marta..........7.......3040g/56cm....... ..5700/........ 14.Stokrotka_26 Wojtuś.......7......3460/58 cm........9120/..........2 15.edusia……….Nelly............7......3 ,540/53cm..........7000/71cm... 16.Kika27......Natalia..........7.....3300/52cm......... ..7000/67cm... 17.BE_B.......Michaś........7.......4550g/59cm........9 130g/72cm...2 18.Evvik.........Bartuś........7.......3090/53 cm..........8280/69cm... 19.Maggiem...Marcelek......7........2260/50cm ............9000/76..2 20.Basia_26....Dominika....7......2750g/52cm...........7 300/68cm.. 22.Diann.........Michaś.......7.......3350g/57cm........ ...8kg/70cm... 22.zuza29.......Pawełek.... .7......3440g/55cm........8100/74cm...4 23.Roxelka.....Vanessa..... 7......2730g/48cm.......... 6770/74cm...2 24.Doris........Alicja.........7.......3460g/57cm...... ...7600/68cm...2 25.Katienka...Weronika.....7......300/56cm........7810g /67,5cm...2 26.agula-kruszyna...Kasia....7...... 2970g/51cm.........8 kg/68cm... 27.ali32.........Szymon..........7...................... ....6680/66cm... 28.Tati 29.Kati75...Maximilian......7....4860g/56cm...........10400g/73cm... 30.joanka...Marcelina........7.......3150g/58cm......... .......4500g... 31.Oliwia13.....Piotr.........7.....3270/59cm......... .6 965g/69cm... 32.Plusia....Maximilian........7.......3475g/53cm....... .9080g/71cm... 33.agulka28....Kacperek.....7...3490g/54cm..........8300 g/71cm...2 34.Kasia 30..Jakub............7......4820g/58cm.......8200/ok 74 cm 35.Kpiotrowicz..Gabrysia....7........4100/58cm.......... .8,500/70cm..2 36.Basia23.....Paulinka.......7.....3400g/56cm....... ..8300g/74cm... 37.ToYaB.........Staś.........7......3400g/55cm........8 500 g/70cm...3 38.marsjanka..Agnieszka.....7......3000g/50cm.......6000 ?............ 39.padlinka.........Emilka......7....3260g/59cm...... 7450/68cm....2 40.z daleka A.....Kacperek....6......2940g...............7890........... 2 41.ekinio.........Ksenia........7.....3160g/53cm....... 7600g/70....... 42.Lonta.........Beatka......7......4150g/58cm........ ..8700g......... 43.agajacek......Roksana......7......3200g/54cm.......61 40g/68cm... 44.Sierp.06.....Zuzia.........7......3665/56cm.......... .7000g........... 44.Pati85......Oliwia........7......3200/55cm........... .?..../..?.....2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniap31
Milka102 >>właśnie przeczytałam że niunia twoja będzie miała zabieg płukania .Ja już mam za sobą to doświadczenie. Nienawidzę szpitali brrrrr. ale jakoś przeżyłam.Zabieg trwał około 5 min. więcej zajęło nam wypisywanie papierzysk, szukanie izby przyjęć itd.a przede wszystkim błądzenie po szpitalnych korytarzach- makabra. Na całe szczęście obyło się bez wyznaczania terminu, ordynator załatwił nas na miejscu i po krzyku, obyło się bez dodatkowego stresu.Jasio miał ten zabieg na początku roku, żałowałam tylko, że nie odbyło się to wcześniej bo był problem z zakrapianiem oczka i noska, wyrywał się straszliwie.Z mniejszym niemowlaczkiem jest lżej. ale teraz jest wszystko ok. aktualnie czaruje wszystkich swoimi oczkami a przede wszystkimi rzęsami. pozdrawiam moją imienniczkę i buziaki dla dziewczynek . no i bez nerwów mi tam!!!!![cwaniara -wiem, dobrze mówić]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniap31 dzięki za wsparcie :) ja mam termin na 18 kwietnia, boję się, żeby to ropienie oczka nie wracało, bo słyszałam, że niektórzy maja po kilka razy przeprowadzany taki zabieg brrrrrrrrrr a byłaś w gabinecie czy kazali /Ci wyjść? Ja chcę być, żeby Karolinka wiedziała, że jej nie zostawiłam ale czasami personel medyczny jest nieugięty i taki nieludzki zobaczymy, nie będę się negatywnie nastawiać :) Pozdrawiam poświątecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donn, sorrrrry! To dlatego ze skopiowalam adresy mailowe z Twego maila, to mi Twoj adres wtedy umknal... ooops. No ale juz wyslalam. Justa rybenko, szybko sie kurujcie, duzo duzo zdrowka! Bernatka, Swiete Twoje slowa!... a zdjecia przecudne!!! Oliwer to bardzo popularne w Szwecji imie, podobnie jak i Natalia :-D Milka, ale te Twoje dziewczynki sa slodkie! Karolinka ma niebiansko niebieskie oczka! A Maja jest boska- sliczna dziewczynka, jeszcze troche a za maz bedziesz ja wydawac ;-) Kati75, jak czytam co u Ciebie, to jak przegladac sie w lustrze. No ale u mnie od paru dni jest juz lepiej. Czuje ze moje wewnetrzne nastawienie uleglo pozytywnej zmianie. No i w ogole Wielkanoc uplynela nam na mnostwie czulosci, wiec nawet dzisiajesz a noc nie byla mi taka straszna. A Maxio budzil sie co 2 (!!!) godziny na karmienie. Czy ktos to sobie w ogole wyobraza???? Co 2 godz! Sni mi sie po nocach ze mu zeby wychodza a ja znajduje w jego buzi poo kilka za jednym zamachem, no ale pote sie budze i sie okzauje: a gdzie zadnych zebow, tylko tony sliny na koszulkach. Basia26 dzieki z azdjecia z Dominisia, Wasza coreczka jest podobna i do tatusia i do mamusi :-) Kotunia, moc buziaczkow! Kpiotrowicz, ja z J juz 5 lat po slubie i to moj pierwszy taki kryzys. Zwsze sie dogadywalismy i nic nas nie bylo w stanie podzielic, zadne roznice pogladow itd. No ale przyszlo na swiat dziecko i trzeba bylo sie uczyc siebie nawzajem od nowa. Prawdziwy sprawdzian dla zwiazku...no ale u nas juz o niebo lepiej. Moniap31 ucaluj Jasia Roxelka, super swieta! Ja mam morze pod nosem ale wialo strasznie wiec zostalismy tym razem w domu. Podeslij jakies \"opalone zdjecia\" Doris duza buzka! Padlinka, Alleluja! :-D Basia24, ciesze sie ze sie podoba w miejscu pracy! Moc cmokasow dla Ekinio, Agata_27, Be_B, Tati, Agula 30, Joanka, marsjanka, odzywac mi sie tu prosze ale to juz!!!!! Kiedy nie zajrze na forum, to sami \"nowi znajomi\" a Wy gdzie sie podzialyscie: Edusia, maggiem, Oliwia13, Blondi-Ania, Evvik? 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kpiotrowicz dziekuje za rady odnosnie podawania lekow- wiedzialam ze mozna strzykawka ale czemu nie podalam wczesniej to nie wiem-w nocy podalismy mu w ten sposob i poszlo ladnie-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka102 moja chrześnica miała płukany kanalik 2 razy raz w legnicy a za drugim razem we wrocławiu, no i jak zwykle wrocław okazał sie lepszą krainą bo w l niestety zabrakło profesjonalizmu, rodzice moga byc przy dziecku,,,,Alek tez miał miec płukany kanalik bo oczko ropialo, dostał kropelki i na troche pomogło, potem wróciło no i p r stwierdziła ze kanalik sie przytyka,,,kazała masować okręznymi ruchami,,,,no i masowaliśmy ale dopiero miesiąc temu przezło no i już nie musimy jechać,,,,przeszło tak samo z siebie bo masaż był tylko co jakiś czas i mysle ze miał tylko znikome znaczenie,,,,ale tak czy owak oczko juz nie ropieje i nie trzeba przepłukiwać, co do gabinetów to polecam p dr na grota roweckiego ona kieruje do wrocławia, i mozna prawdopodobnie na nfz i prywatnie,,, buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniap31
>>Milka102 niestety powrotu ropienia też się boję ,to pewnie zależy [choć nie jestem pewna] od jak długiego czasu to ropienie się utrzymuje, Jaś miał praktycznie od urodzenia tylko ja zwlekałam bo bałam się iść do szpitala z takim maluszkiem.Masaże robiłam sporadycznie więc większego znaczenia pewnie nie miały.do gabinetu mnie nie wpuścili, ale tak po prawdzie to i tak bym nie poszła bo bałam się cholernie i pewnie zakończyło by się to płaczem. Osobiście odradzam, tylko nie bądz tam sama, wsparcie kogoś się napewno przyda.Zabieg trwa krótko więc pewnie niunia nie zauważy, że zniknęłaś-no chyba że jest bardzo przywiązana do Ciebie. W każdym bądz razie pozytywne nastawienie to podstawa!! po wszystkim zobaczysz ,że szkoda było nerwów! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniap31
Właśnie się wykosztowałam! kupiłam w (b) pierdonce spacerówke- parasolke całe 59 zł, ciekawe czy zda egzamin. Mój wózek ze spacerówką to kolubryna z trudnością się mieści w bagażniku auta,a w kaszlaku mojego Ojca to moge zapomnieć - nie wchodzi nawet po usunięciu przedniego fotela Właśnie Jaś siedzi w tej spacerówce i macha nóżkami , nawet nie piśnie, ciekawe czy mu się tak podoba czy jest w szoku. Ale najważniejsze czy będzie chciał w niej siedziećjak będzie potrzeba. aha- dziś mamy mały sukces wypił 50 ml mleka modyfikowanego!! coś mi się wydaje, że mu w tym wszystkim smoczek nie odpowiada wczoraj od czasów ciąży wyszłam pierwszy raz z mężem do ludzi (mam na myśli bar) ale wytrzymałam tylko 2 godz. ciągle zastanawiałam się czy maluch śpi, czy nie marudzi babci jednym słowem zaszalałam jak nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloo lasencje,juz nawet nie przepraszam,ze rzadko pisze,bo wstyd.Dostalam zdjecia,sa super,lezka z zazdrosci zakrecila mi sie w oku widzac szczesliwa Padli-rodzine:-) Wyslalam mysle,ze wszystkim pare fot,tak na szybko.Przekazuje zyczenia swiateczne od Iwonki,czytaj-z Daleka Anglia i od siebie rowniez,niestety nie udalo nam sie spotkac.Sciskam mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati,nie ma nic gorszego jak deprecha.Mi ona wciaz wraca jak jakis wredny bumerang.Nie wiem co Ci napisac,jednak ja mysle,ze depresja wystepuje wtedy,kiedy cos nam nie wychodzi,ale nie zyjemy lub nie zachowywujemy sie tak jakbysmy chcieli.Moze spisz na kartce swoje potrzeby,marzenia i porozmawiaj o nich z kims naprawde bliskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×