Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

Plusia ja nie mam problemu z gryzieniem sutek,nelcia tego nie robi i mam nadzieje ze nie bedzie robic,ale mojej kolezance jak maly tak gryzl to pani doktor powiedziala ze to sygnal by przerwac karmienie Oliwia ekinio mysle ze kazda z nas ma zaleglosci jezeli chodzi o sprzatanie ,pranie itp,ja staram sobie zawsze cos nadrobic jak mala zasnie oczywiscie nie z przesada ale np raz posprzatam lazienke ,raz poprasuje itd ,starm tylko codziennie odkurzyc bo nelusia zbiera wszystkie paprochy ,jezeli chodzi o bawienie to Nelka jest takim dzieckiem co potrzebuje by sie nia zajmowac ,nie potrafi sama sie zabawic ,a to ze nie koncentruje sie na obrazkach z ksiazeczek to dla wieku naszych maluchow calkiem normalne wiec oliwia kochanie nie przejmuj sie , stokrotka a jaki numerek bucikow kupilas???mysle ze nela ma 19 ,ale po pierwsze buciki pojdziemy do sklepu gdzie jest sprzet do mierzenia stopek ,bo tak jak u bartka bylo np to mierzyli stopke na dlugosc i na szerokosc ,poza tym mial duzy przegub wiec trzeba bylo buciki glebokie tyle ze bartus pierwsze kroki robil w zime ,no nic zobaczymy co nam w sklepie doradza blondi widzisz nie trzeba bylo wywolywac wilka z lasu .duzo zdrowka dla maluchow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annaa20 jak sie miewa Wikunia? Blondi-ania jak Macius? Stokrotka, jak Twoje plecy? Ekinio, a moze te zabki sa, tylko jeszcze ich nie widac, a no pomacaj paluszkiem, a noz juz cos sie wykluwa u Xeni? ;-) Milka, jak sie miewa Karolinka, czy rehabiluitacja przynosi juz rezultaty? Aga2424 ❤️ Evvik, mam nadzieje, ze Bartusiowi kaszel minal. Basia26 do jedzenia wiekszych kawalkow (czyli juz nie papek, ale rozdrobnionej nozem rybki np) nie trzeba miec zebow! Moja pielegniarka z przychodni mnie oswiecila, to jezyk gra glowna role ;-) Maxio wcina wieksze kawalki bez problemu. Kotunia, oczka Maxio ma niebiesciutkie i tak juz mu pewnie zostanie... Milka, spoznione gratulacje co do szkoly muzycznej! Czy Maja zdolnosci mzuyczne ma po Tobie? :-) Doris, jestes najdzielniejsza pania doktor jaka znam!!! 🌼 Dobrze ze juz po klopocie, amm nadzieje, ze to pierwszy i ostatni raz takiego typu porod... Oliwia13, Kable, hi, hi... nie ma nic bardziej fascynujacego dla Maxa no i nietsty bardziej niebvezpiecznego od tych kabli. Tez mi sie wyrywa nieboze na reku i wygina do samej podlogi, kiedy ja probuje go oswiecac jak mowi swinka, czy owieczka :-P Donn tych wlasnych warzyw to tylko wam pozazdrpscic! Stokrotka, co do tamtego incydentu, to zachowalas sie fantastycznie w parku. Jestes cudowna. Zeby wsyzstkim tak sie oczy otworzyly. Tego typu matki wychowuja sobie \"monstra nie wiedzac o tym. Im sie wydaje ze po ich dzieciach tego typu slowa splywaja jak po kaczce ale w rzeczywistosci to dzieci programuje sie od malego, a prtzeklenstwami jeszce nic dobrego nikt nie zbudowal :-( Co do kolezanki (paskudnej plotkarki), ma tupet! Czasem az mi sie wierzyc nie chce ze tacy ludzie chodza po ziemi. Mysle jednak ze oni musze miec jakas wade mozgu w strefie emocjonalnej i brakuje im zwyczajnie empatii. Jeden fizjologiczny blad a czlowiek juz zachowuje sie durnowato. No w kazdym razie dobrze zrobilas ze odmowilas. Trudno jest byc asertwynym, ale jeszcze gorzej bys sie czula jakbys zrobila cos wbrew sobie i pozwolila sie wykorzystac, to dopiero nie dawaloby Ci zasnac- przynajmniej tak by bylo ze mna... Trzeba ufac swojej pierwszej reakcji. Diann, co sie nie odzywasz, pikna! Ale Michas usmiechniety od ucha do ucha! Kati75, super ze sie z mezem poukladalo. I szczescie ze to nie anemia, ale i tak zycze duzo zdrowia! :-) Zmykam, lece, chodze dzis ledwie, bo Max przeziebiony i w nocy doil mnie ile w lezie :-P to epwnie pzrez te antyciala :-) Duza buzka dla Z daleka Anglia, Moniap31, ToYaB, Tati, Roxelka, Justa29, Agula30, Agula-Kruszyna, Padlinka, Bernatka i Donn i caluskiej paczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Oliwia jakbym swoje myśłi czytała na temat tego swyobrażenia swojego jak to się będe bawiła z dzieckiem a jak to wygląda w rzeczywistości - heh - na szkole rodzenia połozna czy jakaś pani psycholog mówiła o \"wystarczająco dobrej matce\" - ja chiałam być - kiedy byłam w ciąży - taką mamą najnaj - przyjaciel i przewodnik małęgo dziecka odkrywający przed nim tajniki świata - taaaaaaaaaaa jasne - a pani psycholog mówiła, że nie trzeba byc najlepszyą mamą a tylko \"wystarczająco dobrą - żebynie zwariować - no to jeeeeeeeeeestem - a w domu - no cóż - z podłogi sprżatam - a co - a że wyżej już nie to trudno;) a co do danonków i parówków - zła Pani zła (to o mnie) - bo kiesy już nic nie działa i mały nie je to danonek idzie w ruch (oni to jakieś uzależniacze do tego dodają - bruno widzi kubeczek i mu się mordka śmieje - trochę go oszukuję bo daję do kubeczka po danonku zupe i ze 2 kubeczki wtrynia czasem zanim sie orientuje, że to nie danonek. ech :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa29 Karolinka więcej pije w te upały, ale apetyt jakby ten sam to znaczy znikomy :(, choć dziś zjadła ładnie zupkę i deserek, zauważyłam, że woli chłodniejsze potrawy i nie ma się co dziwić :) oliwia13 czasami też mam wrażenie, że nie wyrabiam:), ale wychodzę z założenia, że dzieci najważniejsze, choć teraz Karolinka nauczyła się sama bawić i w tym czasie a to ziemniaki obiorę, a to naczynia umyję, w prasowaniu pomaga mężuś ;). Choć nadal mam wrażenie, że powinnam więcej robić i jakoś się lepiej zorganizować, ale chyba po prostu się nie da. Stokrotka_26 ten artykuł wprawił mnie w oałupienie, o parówkach wiedziałam, że to paskudztwo ale danonki??? daję je tak 2 razy w tyg Loli no i lubi je. Z jednej strony nie chce wpadać w panikę, a z drugiej nie dam dziecku czegoś co wiem , że może szkodzić, tylko co nie szkodzi??? :( blondi-ania buziaki dla Maciusia, biedaczek namęczy się z tą krtanią, oby Kubuś się nie zaraził. plusiu Karolinka na początku tzn ok 7 miesiąca próbowała mnie gryżć, ale przestała, mówiłam jej, że nie wolno i wyciągałam pierś ik próbowałam się nie śmiać jak robiła słodkie minki, a teraz to czasami tak jakoś zachaczy mnie górnymi ząbkami, ale nie specjalnie. ja też mam wrażenie, że teraz to już tylko przytulanki, a nie jedzenie mleczka, trzeba po woli kończyć tę przyjemność. Macie jakieś sposoby? Super, żeMax tak ładnie je, tylko się cieszyć:) A co dobrego przytargałaś z cukierni, ja też jestem łasuchem;) A rehabilitacja już przynosi pierwsze efekty:) sama przekręca się na brzuszek, tylko rączki nie umie wyciągnąć spod brzuszka :( stoi na kolankach i kołysze pupką, w ogóle stała się bardziej ruchliwa :). w sobotę nasza pani rehabilitantka nie mogła przyjechać więc na razie wciąż ćwiczę tym samym ćwiczeniem. A te zdolności muzyczne Mai to raczej nie po mnie ;) Doris jaką panią doktor jesteś? tzn jakiej specjalności :). Pracujesz w zawodzie? Bernatka130 sprytne z tymi danonkami :), ja słyszałam o kimś kto w dzieciństwie dostawał serek topiony na patyczku zamiast loda ;) Buziaki dla maluszków. Dziś Maja śpi u babci:) Karolinka już w łóżeczku słodko śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gorączka mineła na całe szczęście, ale to ząbki sa wszystkiemu winne bo jak zaczynają boleć to Alus zczyna płakać i jest bardzo marudny,,,,a wcześniej taki nie był,,,nie taki płaczliwy, no cóż trzeba przeżyc te ząbki,,,i zaprawic sie w boju bo ząbki to dopiero początek :) cała reszta przyjdzie z czasem,,,płacze grymasy i cała reszta świata... Milka dziękuje za komplementy odnośnie zdjęć,,, i wygladu mojego z przed prawie roku:) miło mi ze je obejrzałaś:) też lubimy je ogladać i wracać wspomnieniami do tamtego czasu, a mamy co ogladać samych zdjęć jest 2000 :) Milka czy ty już pracujesz?? bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam twojego posta, jesli pracujesz to czy zdradzisz czym sie trudnisz?? bo my tu juz na forum mielismy wykłady odnośnie zawodów i pracy:) no własnie a monikap czym sie trudni?? Co do obowiązków i wyrabiania sie ze wszystkim,,,,no to jestem tak jak wiele z was zakrecona,,,,gdyby nie maż to chyba bym też usiadła i płakała a dzieki Bogu mój mąż to najlepszy Pan domu:) i niańka w jednym,,,wiec odbarcza mnie bardzo a i tak mam pełne rece roboty, teraz w 100 % doceniam swoją mame która sama sobie ze wszystkim radziła, ja jej do stóp nie dorastam,,,,ona była ideałem dopracowanym do perfekcji,,,po jej śmierci probowałam doścignąć ten ideał,,,,i nie dało sie, co doprowadziło do depresji,,,,teraz wiem ze ideałem nie bede ale wiem ze musze sie starać aby nim być, bo przecież trzeba obrac sobie jakiś cel, ja akurat wybrałam bardzo ambitny, chce byc tak dobra dla Alusia jak moja mama dla mnie :) a reszta dom praca i tak sie ułozy:) Życze miłego wieczoru....ja czekam na mężą który poszedł po lody:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie a u Nas kiepsko z piciem mleczka juz myslalam ze bedzie dobrze bo mala ciagnela z butli a tu dzis zero i kreci sie i wrzeszczy jak opetana wiec jej odpuscilam wypila moze tylko 60 lyzeczka potem polozylam ja do lozeczka i wrzask jak nie wiem wiec polozylam sie z nia do mojego lozka i sie uspokoila ale po chwili pomyslalam ze dam jej jeszcze troszke keszki bo nie moez glodna isc spac zawsze wypijala 200ml mleka a dzis ledwo 60ml wiec ogladala ze mna ksiazeczke i dawalam jej kaszke zjadla 2 lyzeczki i bulkla wszystkim na mnie a potem poprawila tak pozadnie ze wszystko zwymiotywala na ziemie.Nie wiem co bylo tego powoidem moze siedzialo jej cos na brzuszku albo poprostu nie chciala jesc,Do tego 2 jedynka na dole jej sie przebija,hmmm.Ale jak zwymiotywala to dalam jej herbatki i zasnela.Mam nadzieje ze nocke mi przespi i sie nie obudzi glodna.Do tego wszystkiego woda nam nie leci bo cos sie chyba palilo w poblizu i straz jechala i nie mam jak pomyc.My to mamy przesrane z ta woda co jedzie straz to prawie nam za kazdym razem zakrecaja. Donn jak tam dzialeczka,budujesz sie juz?? Plusiu a jak tam w malzenstwie dobrze sie uklada?Buzki dla Maxa Doris co slychac? Kati usciskaj ode mnie malenstwo. Gorcia zazdroszcze Ci fasolki w brzuszku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie spie:P ale Patryk mnie szokuje spi od 20ej do teraz(nadal spi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się na posterunku, ja już 5.30 na nogach, dziecko zawiezione do babci 0 6.30, w pracy jestem od 7.00, po jednej już kawie prawie widzę na oczy, za godzinę wypiję następną i się rozkręcę :) U nas ząbków górnych brak nadal :( W tym artykule o danonkach była też mowa o wodzie Żywieck Zdrój która jest rekomendowana przez Instytut Matki i Dziecka, okazuje się że nie nadaje się do picia jako woda surowa, jedynie po przegotowaniu bo ma zbyt wiele bakteri, a ja piłam ją całą ciążę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry Bobry:) Dziś mamy wieczorem wizyte teściowej...przyjezdza z Wawy do wnusia, wiec trzy dni znowu mamy gościa na głowie, no ale moze weźmie Alusia na spacer to ja bede miala kilka chwil dla siebie i nadrobie zaległości w prasie, moze choć troche zajme sie sobą;) Alek wczoraj nie mógł zasnąć,,,u nas zbierało sie na burze i było bardzo gorąco i parno, co Aluś zasnoł to byle szmer go rozbudzał i od razu sie podnosił do góry nawet na śpiąco...po 1,5 h zasnoł,,,ale te górne dwójki daja nam do wiwatu. No to ja sie zbieram za przygotowanie domu doo wizyty:) no i Alusia musze położyć spać. Jak by ktoś miał ochote na kawusie to zapraszam,,,miło bedzie wypić kawe w miłym towarzystwie,,,moze i w przygotowaniach ktoś mi pomoze:) Mężuś z rana był na zakupach na rynku,,,bo tam kupujemy owoce i warzywa,,,kupił Truskawki.....wiec serwuje do kawy truskawki z bitą śmietaną....CZEKAM ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no Kotunia tym truskawką to ja sie nieopre :) już lece na te kawke i truskaweczki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej U nas lepiej, przynajmniej słyszę dziś jak Maciek mówi bo wczoraj wogóle gadać nie mógł i cały dzień się pokładał. Kuba już krzyczy w łóżeczku, za nic nie lubi być zamknięty, odkąd nauczył się raczkować i wstawać przy wszystkim czego da się chwycić to nie może usiedzieć w miejscu. Najgorsze jest to, że lezie do wszystkich kabli w domu :O Aha Donn ja nie śpioch dawno na nogach jestem o tej porze :P Kotunia a tymi truskawkami mi smaka narobiłąś :O a ja się ruszyć z domu nie mogę, bo Maciek przez kilka dni ma nie wychodzić na dwór-już dziś nie można z nim wytrzymać, przy takiej pogodzie swietnie dziecko rozumiem :( tym bardziej, że niania bierze Kubusia na spacerek. Kupiłam nawilżacz elektryczny i teraz obaj się inhalują solą-Kubie też się przyda, bo na pewno nie zaszkodzi, a Maciek ma do tego towarzystwo-od razu łatwiej znieść mu te zabiegi. Padnę zaraz ze smiechu-włączyli sobie zabawkę z pozytywką - Maciek tańczy z pluszowym krokodylem, a Kuba siedzi na podłodze i kołysze się w takt muzyki, chichrając się przy tym z Maćka :D Fajnie czasem posiedzieć z dziećmi w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotunia-----ja ja ja chce :) mam z 5truskawek w lodowce zaraz sobie z wami zjem.. :P emka goraczkowala w nocy wiec jestem skandalicznie niewyspana ale za to zadowolona z wczorajzego spacerku z ekinio :) ale bylo upalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padlinka bardzo mi sie podoba blog twojego poslubionego....wiersze są extra:) i po ich przeczytaniu jakaś taka lekka jestem,,,a tu dalej robota czeka.... zawsze mówiłam ze to wszystkiemu sa winni mężczyźni;) Alek śpi a ja sie krece w kółko i nie wiem za co sie wziąść a tak bardzo mi sie nie chce jak bardzo to musze robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusia Smarkusia. Tak mi te przeziebienie w kosc daje, ze ledwie sie z lozka zwloklam. We lbie sie kreci jak na karuzeli... Ja wczoraj w tej cukierni wlasnie swieze truskaweczki z bita smietana tak wcinalam ;-) Pogoda zapowiada sie sliczna, wiec tez biegne zaraz po kawe, moze ktos jeszcze bedzie zaraz ? :-) 👄 Padlinka, tamta wczesniejsza stopka byla taka filozoficzna....;-) Basia24, dzieki za zdjecia babelka (wsyzstkim dziekuje). Przypominam sobie jak to dyskutowalysmy, ze chcemy zobaczyc jak nasze dzieciaczki wygladaja w brzuchu,a a teraz nie mzoemy sie ich widokiem nacieszyc!!! Cud zycia, nic dodac nic ujac. U mnie z J sie poprawilo, bo klotni nie ma, ale za malo mamy dla siebie czasu. Na szczescie jak juz mamy, to jest to 100% poswiecanie sobie uwagi :-) Sciskam ile sil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotunia ----jej, dzieki :) ucieszy sie jak mu powiem ze komus oprocz najblizszych sie wiersze podobaja... :P tez mnie dzis czeka roboty troche..i tez sie nie chce-noc nieprzespana jak nalezy i len len leń leń...:O plucha-----dobrze ze z J lepiej. u nas z michalem tez w miare ok...planujemy randke..moze w koncu wyjdzie... :P robie kawe :) z biedronki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsciekne sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! PISALAM Z POL GODZINY, ZEBY WRESZCIE NADROBIC ZALEGLOSCI I CO????????????ZJADLO MI!!!! Juz nie mam sily:( W skrocie : pisalam ze dziekuje za sliczne zdjecia, zycze zdrowka wszystkim tez karmie jeszcze piersia ostatnio bylam tym zmeczona bo maly cos chorowal, mial stan podgoraczkowy,wysypke, nie jadl nic w dzien a wnocy chcial ciagle ssac piers, nie moglam na sekunde sie odwrocic i bylam rano wykonczona. Odbilo sie to na calej rodzince i skonczylo klotnia z mezusiem. Teraz jest juz dobrze, maly rozrabia je za dwoch, maz przyniosl mi kwiaty, ja wczoraj w dzien pospalam z malym 3 godziny i jet mi lepiej. Tak jak wiekszosc z nas mam czasem dosyc tych codziennych obowiazkow, sprzatania, wymyslania i gotowania obiadow........ Acha jeszcze pisalam o tych truskawkach;) w Polsce sa juz takie prawdziwe? bo tu tylko takie sztuczne jak malowane, bez smaku. Za niedlugo nasz pierwszy dzien matki:) planujecie cos wyjatkowego dla siebie? Moze tak dzien nic nie robienia:))))?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Korzystając z chwili, że Michaś ogląda Rozmowy w toku na piszę co u nas. Pogoda do bani, gorąco strasznie i czekamy na burzę. Ja jestem nie do życia a Michaś na spacerkach muła łapie i tylko nogą macha, może sobie nią wachluje :-). Michałek ma dwa zęby cały czas. Coś się czai u góry, ale pukam i pukam w dziąsełka, a on się cieszy. MIchałek zaczął dziś raczkować (hurrra), co prawda powoluśku 3-4 kroczki, ale co tam, radocha jest :-P. No i kilka dni temu zaczął też sam siadać. Poza tym robi kosi kosi, pa-pa, pokazuje jaki jest duży (jeśli się akurat nie wstydzi). Karmię cycem i cyc rządzi, ciekawe jak jego odzywczaję. Ale chyba ze mną będzie trudniej. Kupiliśmy spacerówkę-parasolkę ze Smyka. A co tam, przynajmniej do naszej starej zdechłej windy się mieści. Nie wiem ile MIchaś waży i mierzy, do lekarza wybierzemy się w krótce. Póki co nosi ubrania 86-92 (skłaniając się ku temu drugiemu). Już Michaś nie dostaję słoików - deserków. Sama trę jabłuszko, zapodaje banana, brzoskwinkę czy coś tam innego. Zupki gotuje z namiętną pasją codziennie. Dzień Matki to również urodziny mojego ukochanego męża, więc podwójne święto mamy. Chyba zrobię coś dobrego do jedzenia i pójdziemy na dłuuugi spacer, jeśli się ochłodzi, bo jak nie to będzie krótki ;-). Gratuluję i zazdroszczę przyszłej mamusi, zazdroszczę, też bym chciała........ Pozdrawiam, ściskam ❤️, czytam Was regularnie, ale leń jestem (ot co), buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
be_b gratulacje postepow michasia. u nas raczej specjalnie nic nowego. emka robi tylko kosi kosi i to tez tylko kiedy sama chce, pelzac tez nie chce, o znowu ryczy..yyyyyy :( kawe kolejna wypilam, zjadlam kolejna miseczke musli i dodalam kilka fotek na bobaskowie..te czynnosci mnei tak zmeczyly ze musze chyba odpoczac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia24, ślicznego masz Bączka. Dzięki za zdjęcia! Wróciłam właśnie z pracy i... do roboty w domu! Przy okazji podzielę się z Wami refleksją, że trafiłam na naprawdę świetną nianię. A nie wiem, czy dam radę utrzymać ją od września... Tak by było szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Basiu towja Paulinka super dziewczynka i jakie ma bujne włoski, dla mnie to marzenie dla Kseni za jakies 3 lata pewnie bedą hihi właśnie robie porządki, bo miałam wyrzuty sumienia, a Ksenia bawi sie wszystkim co popadnie i musze jej wiele rzeczy zabierać, tobi tany tany jak słuchamy muzyki wielkie pozdrowionka od Evvik, wraca do pracy i mało ma czasu ostatnio ale obiecała że sie niedługo odezwie, wiec jeszcze raz was wszystkie gorąco pozdrawia 😘😘😘, i ja róznież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia24, donn,blondi-ania>> super zdjęcia !!!! dzieciaczki już takie duże super !!!! plusiu>> witaj po tak długiej przerwie. Super że masz mamę u sibie, będzie mogły razem świętować dzień mamy ;) i dziękuję za gratulacje ;) Maciuś dzisiaj bardzzzzzzzzzzzooooooooooooooo marudny. Chyba kolejne ząbki idą tylko nie mogę wyczaić gdzie bo nie chce w ogóle buziolka otworzyć. Wczoraj zaczął mlaskać i ma taką radochę że nie wiem. Pozdrawiamy serdecznie P.s. Jutro kończymy 10 miesięcy !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodałam pare fotek na bobasy narazie kwiecień uzupełniony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A do mnie dotarlo,ze od ostatniego okresu minelo juz 35 dni i po @ ani sladu...mhmmm. Ciekawe bo podczas urlopu w Polsce to bylismy jak zakonnice w klasztorze :-P Nie chce mi sie gonic do apteki i wydawac 55 zl za dwa testy, zeby potem sie okazalo ze i tak nic nie bylo... zaczekam jeszcze tydzien,a potem pojde do poloznej. Jak cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wieczorowo:) Kotunia nie pracuję jeszcze tylko pisałam, że tęsknię za moimi dziećmi z klasy, bo pracuję w szkole, uczę klasy młodsze a w ciąży zostawiłam taką fajną klasę :) niby obce dzieciaczki a człowiek przywiązuje się i myśli o maluchach, choć czasem dają popalić;). A do pracy wracam w styczniu do nowych dzieci pierwszaczków. Ale upał u nas Karolinka budziła się w nocy co rusz. Byliśmy z nią na USG brzuszka i na szczęście wszystko ok:)tylko gazy w jelicie grubym, ale to normalka :D Gorcia jak tam samopoczucie? Jak malutka fasolka? plusia jak tam zdrówko?czyżby kolejna podwójna mamusia?:) padlinka o jakich ćwiczeniach Emilki pisałaś? Napisz proszę coś więcej jestem bardzo ciekawa:) Karola też robi kosi-kosi i brawo i jak chce to papa, pokazuje gdzie jest Karolinkai mówi cora z więcej ma-ja, ta-ta, a dziś chciała dorwać kwiatki to pokazała palcem i krzyczy dadada,a mama nie chce mówić. Zaczyna też podnosić pupę i kolanka w leżeniu na brzuszku. Każda maleńka zmiana bardzo mnie cieszy:). Basia24 dzięki za zdjęcia, śliczna córeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Ach kochane jaka ja dzisiaj zmęczona, Chciałam się Wam pochwalić ,że od dwóch dni pracuję. Jestem zadowolona. Praca w biurze podatkowym. Fajnie. siedzę przed komputere i wklepuje faktury. Trochę mi sie cyferki mieszają , ale spoko. Chociaz jakies zajęcie. I kasa będzie. Ale czuję się zmęczona. Trzeba jeszcze wyjść na wór z zymonem, posprzatac i tam różne. A mój Szymon zrobił dzisiaj TRZY KROCZKI. Hurrrrra!!!! i jeszcze tabelka. NICK...IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR...KG/CM AKTUALNE......ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27....Szymon........9..........2900/51........98 00gr/75cm..2 2.Annaa20 ......Wiktoria......9..........3150/51.............9800g/? ...4 3.Gorcia_27....Maciej.........9.......2950g/54cm....... 8100/82cm...4 4.Kotunia.....Aleksander......9......3050g/54cm......10, 3kg/85cm...4 5.Justa29......Patryk..........9.......3470/54cm....... 9400/72cm....4 6.Donn.........Aurora.........9........3190/56cm........ .8400/73cm...6 7.Blondi-ania...Jakub.........9....3460g/59cm........12 ,2 kg/88cm...4 8.Bernatka130......Bruno.....9,5.......2820/54cm........ 9500/74cm...4 9.Livmar.....Izabelka..........8........3230/53cm...... ...7600/69cm... 10.Justynka307....Igor........8......2800g/50cm.......6 560g/63cm... 11.Agula30.......Martyna......8......3060g/55cm........ 8460/?........2 12.Aga2424......Miłosz.........8......3400/57.......... ....10kg/........8 13.Moniap31.....Jaś..........8.......3680g/56cm......ok .9000/70cm... 14.Jagna25......Marta..........8.......3040g/56cm....... ..5700/........ 15.Stokrotka_26 Wojtuś.......8......3460/58 cm........1020/76 cm.. 2 16.Edusia……….Nelly............8....... 3540/53cm..........7000/71cm... 17.Kika27......Natalia..........8.....3300/52cm......... ..7800/71cm..2 18.BE_B.......Michaś........8.......4550g/59cm........9 130g/72cm...2 19.Evvik.........Bartuś........9.......3090/53 cm..........8950/71cm..1 20.Maggiem...Marcelek......8........2260/50cm ............9000/76...2 21.Basia_26....Dominika....9......2750g/52cm............ 7900/70cm..1 22.Diann.........Michaś.......8.......3350g/57cm........ ...8kg/70cm... 23.Zuza29.......Pawełek.... .8......3440g/55cm.........8100/74cm...4 24.Roxelka.....Vanessa..... 8......2730g/48cm.......... 6880/74cm...2 25.Doris........Alicja.........9.......3460g/57cm...... ...8230/74cm...4 26.Katienka...Weronika.....8......3300/56cm.........8620 g /72cm...4 27.Agula-kruszyna...Kasia....9.... 2970g/51cm.........9 kg/80cm..2 28.Ali32.........Szymon..........8...................... .......6680/66cm... 29.Tati 30.Kati75...Maximilian......9....4860g/56cm........1088 0g/75cm....7 31.Joanka...Marcelina........8.......3150g/58cm......... ......4500g... 32.Oliwia13.....Piotr.........9.....3270/59cm........... .7800/72cm...2 33.Plusia....Maximilian........9.......3475g/53cm....... .9815g/74cm, 2 34.Agulka28....Kacperek.....8...3490g/54cm.........8300 g/71cm....2 35.Kasia 30..Jakub...........8.......4820g/58cm..........8900/...... ..2 36.Kpiotrowicz..Gabrysia....8........4100/58cm........85 00/72cm...2 37.Basia24.....Paulinka.......8.....3400g/56cm....... 9000g/75cm...1 38.ToYaB.........Staś.........7,5......3400g/55cm.....90 00 g/70cm...6 39.marsjanka..Agnieszka.....7......3000g/50cm.......6000 ?............ 40.padlinka.........Emilka......8,5....3260g/59cm...... 7450/68cm....4 41.z daleka A.....Kacperek....8....2940g...............8830........... 4 42.ekinio.........Ksenia........7.....3160g/53cm....... 8800g/74....... 43.Lonta.........Beatka......8......4150g/58cm........ ..10kg.........1 44.agajacek......Roksana......7......3200g/54cm.......61 40g/68cm... 45.Sierp.06.....Zuzia.........7......3665/56cm.......... .7000g........... 46.Pati85......Oliwia...........7......3200/55cm........ .....?..../..?..... 47.Milka102...Karolinka........9......2950/54cm......... ...6950g/ 73... Donn dzieki za zdjęcia. Jak znajdę chwilkę to cos wyslę. Trzymajcie się Zdrowiutko!!!!! Gorcia- jak samopoczucie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka---------takie cwiczenia stymulujace aktywnosc ruchowa, tzn z roznych pozycji zachecam ja do siegniecia po zabawki.np spomiedzy nog moich na boki, podpierajac stopki pokazuje jej zabawke przed oczy, zeby pelzala do niej. jak lezy na plecach zachecam do obrotow, przekladam przez udo jednej nogi i trzymam nozki zgiete w kolanku tak zeby byla w pozycji jakby raczkujacej.ale jak wspominalam emka nie chce cwiczyc, zbyt mocno ma utrwalone wzorce napieciowe i ciezko to idzie..a moze ty znasz jakies inne ciekawsze cwiczenia?? plusia--no no no :) przeciez chyba nie jestes wiatropylna ;) agata---gratuluje pracy :) ja chyba jestem zmuszona poczekac jescze trochee :( jak emi skonczy rok sprobuje sie gdzies zahaczyc.. karmie piersia coraz rzadziej.w jednej juz prawie nic nie ma ale druga produkuje jeszce i mam taka asymetrie po paru godzinach bez karmienia ze az smiac sie chce... :) dobrze ze to raczej minie ..;) dobrej nocki kobietki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubusia też mi rozłożyło dziś po południu-ma gorączkę i katar (mnie też już gardło boli) obecnie siedzę z nim w salonie bo i tak spać nie może, jest rozpalony. Dałam mu już drugi czopek (pierwszy ok 18.00) ale chwilę potem zrobił kupę i nie wiem czy się zdążył wchłonąć, a boję się dać drugi :( eh wygląda na to, że mam nockę z głowy-sajgon w domu, bo dziś pieliłam w ogrodzie, a nie mogę się nawet na chwilę ruszyć od małego bo co chwilę popłakuje-jestem cała zakurzona, a wykąpać się nie mogę 😭 Roxelko wiem, że koleżanka była z małym w Warszawie, ale gdzie dokładnie to musiałabym się dopytać, wiem też, że w Gdańsku bardzo ładnie naprawiają rozszczepy. Gratuluję postępów Vaneski :) wiem jak to jest doceniać chwile spędzane z dzieckiem-sama wróciłam do pracy jak Maciuś miał 6 tygodni i to na 10 godzin dziennie :( a jak miał 10 mies. to jeszcze na studia zaoczne poszłam, na szczęście miałam taką dobrą nianię jak ty-bez niej nie dałabym rady. Strasznie mało go widziałam i smutno mi było z tego powodu, ale odkąd jest Kubuś to nadrabiamy :) be_b gratuluję pierwszych kroczków na czworaka :) i częściej się odzywaj. Plusiu czyżby :) ale fajnie by było Milka świetnie rozumiem twoją radość z postępów Karolinki. Kubuś jeszcze tydzień temu nie raczkował i nawet nic nie zapowiadało, że w końcu zacznie, a dziś zaczął już chodzić bokiem przy meblach, chyba lada moment pójdzie śladami Aurorki i reszty tuptusi :) Nasza pani Edytka-rehabilitantka będzie zaskoczona w poniedziałek :) 🌻 dla wszystkich już pracujących i życzę wytrwałości, a przede wszystkim żebyście się nie zadręczały tym, że was przy dzieciach nie ma, bo najważniejsze jest to \"jak\" spędzamy z nimi czas, a nie \"ile\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu cudowną masz córeczkę, buzia do schrupania :D Zapomniałam się pochwalić- Kuba dziś na spacerku zobaczył kotka, niania zaczęła go nawoływać „cicici” a Kuba powtarzał :D później przyszli do mnie do ogrodu i zapytałam go czy jak dorośnie to będzie mamie pomagał w ogródku ? A on na to „NIE” Wieczorem chciałam mu wpuścić sól do noska, a jak zobaczył atomizer to kręcił głową i krzyczał „nienienienie” :D mały spryciarz jego brat nie był w tym wieku taki elokwentny, nawet niania własnym uszom nie wierzyła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×