Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

hej chorowitki duzo zdrowka dla was!!! U nas monotonia ...........:(,dobrze ze chociaz nela mnie czasem wyprowadza z rownowagi ,tyle mam atrakcji :) meza juz nie ma 3 tydzien ,idzie oszalec ,brakuje troche chociazby tych codziennych rozmow i przytulanka............. pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwia13 u nas jest tak, że Ksenia w nocy zaczyna płakać, i około 10 do 15 minut dotknąć sie do niej niemożna, potem zaczynamy ją przytulać i zasypia Edusia przytulam Cie wirtualnie 🌻 dużow zdróka dla wszystkich chorowitków 😘😘😘😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej z serduszkiem Bartka wszystko ok HURA !!!!!!!! Jade na 14 sama z soba bo nie mogę śliny przełykać i nos ostro zatkany Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gorciu kochana tak się cieszę!!!!Jupi!!!!:) Naprawdę to świetna wiadomośc. Oliwio nie martw sie że Piotrus tak się w nocy zachowuje.Moja Wikunia tez tak ma,nie co noc,ale zdaza sie.Zazwyczaj jest to u niej spowodowane albo złym snem, ale bolem brzuszka i tym ze nie moze sobie póścic bączka. Jak ja ponosze poprzytulam pospiewam albo zaczne spokojnym i ciepłym głosem opowiadac bajke to mała sie uspokaja! A może Piotrusiowi wychodzą jakies ząbki?Bo Wiki nie mogą sie przebic dolne i gorne 3 :( Bernatko zycze zdrówka!!!! Niech Bruno prędko wraca do zdrówka!!!!! Edusiu kochana dla Ciebe i dzieciaczków buziaki😘😘😘 życzę Wam wszystkim wiele usmiechu i udanego po południa papapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam do was pytanie, bo wy już doświadczone mamy jesteście:) Czy rozpieszczę, przyzwyczaję lub jak tam to się nazywa dzidzię, gdy będę ją lulac w takim lozeczku z plozami. Taka atrakcja kosztuje niewiele, gdyż płozy można dokręcic do zwykłego łóżeczka a kosztują 50 zł. Czy może zrobię błąd kupując te płozy, bo dzidzia bez godzinnego lulania nie będzie chciała zasnac? Może któraś z was miała takie łóżeczko lub nawet kołyskę? I co sądzicie o noszeniu na rękach, bo ja już mam w koło siebie tyle doradców, że sama nie wiem. Jeszcze się niunia nie urodziła a niektórzy już w jasnowidzów się bawią:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maju24 ja osobiscie nie miałam łóżeczka z płozami czy kołyski,ale uwazam ze dziecko powinno spac w łoeczku bez takich dodatkowych ulepszeń. Mysle, że takie bujanie z jednej strony pomaga maluszkowi usnąc i jest dla niego przyjemne,lecz z drugiej strony moze spowodowac, iż malec bez bujania nie bedzie chciał zasnąc poniewaz bedzie do niego przyzwyczajony. Takie jest moje zdanie.Natomiast co do usypania na rekach...MIałm ten problem z moja coreczka do 5 miesiaca. Wiktoria zasypiała tylko pod czas noszenia i to na dodatek musiał byc noszona na brzuszku(taki samolocik), bo inaczej nie usneła. BYła dosc ciezkim bobaskiem wiec z czasem zaczeło to byc uciazliwe, zwłaszcza ze budziła sie w nocy czesto.Bywało tak ze w nocy nosiłam ja na tym brzuszku 2h,bo nie chciała mi usnac! Kiedy skonczyła 5 miesiecy moj przyszły mąz powiedział dosc i oduczył nasza krolewne usypiania na rekach. Dzis jestem mu za to BARDZOOO wdzieczna,poniewaz malutka usypia sama i nie ma z tym najmniejszego problemu:) Na poczatku, kiedy zostałam mamą wydawało mi sie, ze dziecko musi usypiac na rekach bo inaczej bedzie nieszcesliwe.Dzis wiem ze sie myliłam!!!!Moi znajomi zostali rodzicami i ich córeczka nigdy nie usypiała na rekach,zasypia sama ładnie bez zadnego płaczu. Gdy bede miała drugiego bobaska na pewno nie bede usypiała go nosząc na rączkach. Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze szybkiego i mało bolesnego porodu:)!!! Dziewczynki zapomnialam sie wam pochwalic ze 23.05.2009 wychodzę za mąż!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W końcu po ponad 7 latach związku!!!!!!!Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki:) właśnie wróciłyśmy od Kika Auruśka z Natalką rowaliły wszystko co sie dało wybawiły sie i nawet nam sie przespacerowć udało... teraz maluch mi padł i śpi... gorcia>> strasznie sie ciesze że serduszko Bartuli ok... annaa>> gratulacje :) oliwia>>Aura też mi sie czasem budzi w nocy i ryczy... dużo zdrówka dla wszystkich chorowitków..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gorciu ja też bardzo sie ciesze ze wszystko ok,,,bo to najwazniejsze Wszystkim Agnieszką obchodzącym dzis imieniny najlepsze życzenia:) Mam pytanie czy wiecie gdzie mozna znalesc prawidłowe normy badań tj jak morfologia mocz glukoza?? pamietam ze kiedys chodziła taka tabelka, a mnie ciekawosc zrzera,,,bo dzis robiłam badania i cos chyba zaczynają mi sie psuc wyniki ale oczywiscie chce sie upewnic, zanim pójde do lekarza,,,wiem ze nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu ale cóż,,,jesli ktos wie lub ma cos takiego to podeslijcie Przedwczoraj w nocy zle sie poczułam, wstałam do toalety i po chwili zrobiło mi sie słabo zbladłam i oblał mnie pot, serducho kołatało jak opentane a po chwili jak wszysto wrociło do normy zmierzyłam ciśnienie,,,i szok,,,,86/48 poprostu zapaść:) a dzis wynik cukru jest niby w normie ale tej najnizszej...i jak sobie poczytałam to własnie niedocukrzenie ma takie objwy jak ja miałam w nocy....mam nadzieje ze to tylko raz sie zdarzyło i bede mogła to tylko dietą regulować bo leki to dla mnie tragedia...niecierpie sie szprycować no chyba ze jestem pod ściana i musze,,,ale mam nadzieje ze sie rozejdzie po kościach:) Druga ciąża jest zupełnie inna u mnie niż pierwsza,,,,teraz czuje ze jestem w ciąży ciągle coś mi jest , albo głowa boli albo cos innego wyniki zupełnie inne wychodza niz za pierwszym razem wiec wiem juz jak to jest byc w ciązy,,z alkiem to chyba było coś co tylkociąze przypominało,,,,nic mnie nie bolało a samopoczucie było idealne ....no cóż ciekwe co bedzie dalej:) Zmykam coś zjesc i odpocząć:) Miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za radę:) Teraz już wiem co mam myślec na temat bujania i noszenia na rękach. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna20, gratulacje! ❤️ Bernatka, bidulki nasze 🌼 Oliwia13, my od poltora tyg. mamy podobne pobudki choc nie co noc. Maxio poza tem ma dziwne napady humorow, tylko "nie i nie i nie" w kolko, niewazne o co sie rozchodzi... Z kladzeniem do lozka, tez ostatnio hece, ale jakos biore to na mieko ;-) Kotunia, dbaj o siebie kcohana 🌼 Kati75, dobrze ze sie odzywasz ❤️ Wszystkim chorym malenstwom i ich chorujacym mamusiom mnostwo zdrowia!!!!!! 🌼 ❤️ 👄 Pa,pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anna20, gratulacje! ❤️ Bernatka, bidulki nasze 🌼 Oliwia13, my od poltora tyg. mamy podobne pobudki choc nie co noc. Maxio poza tem ma dziwne napady humorow, tylko "nie i nie i nie" w kolko, niewazne o co sie rozchodzi... Z kladzeniem do lozka, tez ostatnio hece, ale jakos biore to na mieko ;-) Kotunia, dbaj o siebie kcohana 🌼 Kati75, dobrze ze sie odzywasz ❤️ Wszystkim chorym malenstwom i ich chorujacym mamusiom mnostwo zdrowia!!!!!! 🌼 ❤️ 👄 Pa,pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotuniu dbaj o siebie!!!!!! Dziekuje za gratulacje😘 Wy pewnie jeszcze spicie śpiochy,a ja sama muszę pic kawke!!!! Dzis odwiedza mnie moja dobra znajoma ze studiów ze swoim 14 miesięcznym synkiem, ciekawe jak nasze dzieciaki beda sie razem bawiły?Bo nigdy sie jeszcze nie pznał! Miłego dzionka buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Kotunia - ty o siebie dbaj - do lekarza lepiej i tak iść bo w ciąży nie wiadomo co i jak a normalne wyniki dla człeka nie w ciąży to pewnie nie to samo co norma dla ciężarnej :)) http://badaniamedyczne.fm.interia.pl/krew.html to normy dla krwi ale tam obok jest tabelka z innymi możliwościami - mocz i takie tam http://www.emama.eu/index.php/badania-w-czasie-ciazy/interpretacja-wynikow-badania-krwi/ a to najprawdopodobniej normy dla ciężarnych jeżeli chodzi o krew -a le pewności czy dobrze znalazłam nie mam siedzę na tym L-4 - dziecko wariuje, leków nie chce przyjmować więc jestem lekowym terrorystą a Bruno jak widzi cokolwiek - łyżeczkę kieliszek kubeczek podajniko/strzykawkę to wyje zaciska usta i zwiewa, jeść nic nie chce, jestem załamana i nie wyspana bo też budzi się w nocy i wyje. Z niecierpliwością czekam aż wyjedzie na studia - najlepiej za granicę -albo pracować na platformę wiertniczą bo inaczej trafię do wariatkowa:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bernatka jesteś kochana...dziękuję:) Co do tej platformy wiertniczej to nie słyszala lepszego tekstu:) miałam dzis od rana dolka a ty mnie do lez rozbawiłaś:) co do nocnego budzenia to alek robił tak moze ze trzy razy...ale jestem pewna ze jest to wina zębów...tylko wtedy dziecko śpiąc nie moze sie wybudzić a ból jest przeokropny wiec tak wychodza u maluchów emocje Co do mamus która zatanawia sie nad bójaniem:)i kołysaniem,,,,to w brzuszku u mamusi jest taka super huśtawka ze nie sposób sie nie przyzwyczaic do niej,,,dla tego dzieci od urodzenia to uwielbiają,,,ja nie kupowałam tych płoz do łóżeczka bo miałam lezaczek bujaczek który był rewelacją dla mnie i dla alka...bo on sobie spał albo sie relaksował w bujaczku a ja miałam czas dla siebie...a co do bujania na rekach, to nawet teraz kiedy synuś ma 1,5 roku jach chce zeby szybko zasnoł to biore go na rece i kołysaniem przez 5 minut ułatwiam mu przejscie w kraine snów:) Dziś o 18 ide do lekarza, z wynikami ciekawe co sie dowiem:) mam nadzieje ze wszystko ok a moje dziwne objawy to tylko ciąża:) Życze miłego popołudnia i wysilic mi sie troche bo nie długo to tu nikt nie bedzie zagladal bo nie ma co poczytać:) Poprawcie sobie i mi samopoczucie:) Ciężarnej sie nie odmawia:) Bernatka jeszcze raz dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko powiem dzien dobry i uciekam robic obiad poki G spi;) u nas ok chociaz badania wskazaly ze mam problemy z tarczyca- niedoczynnosc. Stad to moje samopoczucie. Bede brala chormony i mam nadzieje ze odzyskam energie. Na razie musze odstawic pigulki antyk. bo nie mozna ich brac przy innych chormonach, zreszta gin powiedzial, ze przy takim poziomie chormonow poki co w ciaze i tak nie mam szansy zajsc. buziaki i milego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anna20>> GRATULUJEMY !!!!!!!!!! kpiotrowicz>> troszke potrwa ustawianie hormonów. Ja miałam nadczynność tarczycy, mam usunięty lewy płat i na stałe mam już włączone hormony. Najwazniejsze zebys znalazła dobrego endokrynologa, to połowa sukcesu. Lekarka która mnie kiedys prowadziła nie mogła \"dopasowac\" dawki. Miałam taka hustawke nastrojów ze szok. Ale teraz jestem w \"dobrych rekach\". Trzymam kciuki bo tarczyca to powazna spawa. Dla wszystkich buziaczki i zapraszam na herbatke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania a ja oczywiscie przegapilam ta radosna nowine:):) Gratuluje:):):) Gorcia dziekuje - mam nadzieje ze teraz bedzie juz tylko lepiej. Do tej pory wysilkiem bylo wstanie rano z lozka wiec chyba gorzej nie bedzie;) A Ty jak sie czujesz? Wymeczona jestes czy dajesz sobie rade? Buziaki:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy Wczoraj byłam u lekarza i coz,,,wygląda na to ze ja jestem zdrowa bo hemoglobina ,,,\'\'piękna\'\' jak to powiedziała pani dr a mojech zasłabniecie mogło byc spowodowanym nagłym spadkiem cukru i szybkim wstaniem z łóżka jest to niby normalne i zdaza sie w ciaży, jesli sie nie bedzie powtarzać to tylko mam sie osczedzac i zwolnic tempo:) no tak,,,,zwolnić:) w piątek ide na jeszcze jedno usg bo fasolka jest mniejsza niz wychodziło by z terminu...no i prawdopodobnie jest tu kwestja tego ze znowu cos pomylone z terminem a to wszystko przez moje hormony i male przesuniecia w regularności... no wiec prawdopodobnie to tylko młodsza fasolka :) Mam pytanie czy posajecie wit d3?? bo my mamy podawac 1 kroplke dziennie vigantolu tylko nie wiem jak bo alek też nie chce nic przyjmować w postaci kropelek:) i nie wiem jak mu ją aplikować, bo kiedys w soczku rozrabiałam ale to był trzy krople a teraz jedna wiec moze nawet jej nie dostac jak nie wypije całego soczku...bede próbowała na łyżeczce z soczkiem, i zobaczymy,,,jestem ciekawa jak jest u was... Pozdrawiam gorąco i też zapraszam na herbatke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotunia my teraz nie pdoajemy - dawalismy jakis czas temu - na lyzeczce z odrobina wody ale zrobilismy badania gospodarki wapniowo fosforanowej (za namowa innego lekarza) i wyszlo ze u G jest nadwyzka i musielismy odstawic. Ciesze sie ze zrobilismy te badania (to chyba byl tylko mcoz) bo jesli jest nadmiar wit D to obciazone sa nerki, lepiej jesli jest jej za malo niz za duzo. Malo ktory lekarz zleca te badanai a tak naprawde sa podstawa to podjecia decyzji o dwakowaniu. Buziaki:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotunia>> buziaczki kpiotrowicz>> mąż od 2 tygodni juz w pracy. W tamtym tygodniu maz zabierał go po drodze do pracy do swoich rodziców, wiec do południa byłam tylko z Bartoszkiem, a teraz od niedzieli jest u moich rodziców. Takze póki co nie odczuwam za bardzo podwójnego macierzyństwa. Kolejna herbatka jak najbardziej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annaa, Plusia, Kotunia dzięki za odpowiedzi - już dużo mi lepiej z tą świadomością, że takie nocne wrzaski to raczej norma. Annaa serdecznie gratuluję :-) wyprawiacie wielkie wesele? czy też raczej będziecie świętować w niewielkim gronie? Kpiotrowicz - dobrze, że zrobiłaś te badania - jak wiadomo co dolega to jakoś temu można zaradzić. Kotunia ja wit. D nie podaję już b. długo - nie widze powodu, żebyto robić, dietę Piotruś ma zróżnicowana, więc myslę, że nie ma potrzeby podawać mu dodatkowych witaminek. Co do huśtnia i przytulania to ja się w całej rozciągłości zgadzam z Kotunią :-) Gorcia obejrzałam zdjęcia -przeurocze te Twoje chłopaki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wit d3 nadal podaje-Patryk ma jeszcze dośc spore niezarosniete ciemiaczko wiec stad ta potrzeba bylismy dzis na szczepieniu i spokój-teraz bilans dwulatka nas czeka z obowiazkowych wizyt lekarskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja wpadłam sie zameldować, bo jutro kompa oddajemy do reklamacji i bede odzieta od świata przez około miesiąc buuuu i chyba sie zapłacze Gorcia ciesze sie, że z Bartusiem wszystko super, zdrowiej rybko 😘 Annaa20 wielkie gratulacje dla Was 🌻 Kotunia 🌻 dbaj o siebie i o maleństwo, ps. bratowa mojego K po 3 latach starań i po hormonach ma termin na 12.09.08 ciąza bliźniacza, wiec wkoncu u teściów bedzie wesoło ;) Kpiotrowicz - życzymy szybkiego powrotu do zdrowia 😘 Bernatka130 mam nadzieje że juz lepieje ze zdrowiem 😘 Justa29 :) pozdrowionka dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ekinio>> Ty jakąs kafejke internetowa znajdz blisko od domu bo się zapłaczemy za Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gorcia jeśli mąż sie nade mną zlituje to może na weekend bede miała pożyczonego firmowego laptopa, bo u nas kafejek niet, była jedna ale sie nie utrzymała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ekinio - koniecznie laptop kafejka bo się zatęsknię U nas zdrowie ok - Bruno kaszle ale nie dziwne że kaszle jak bierze ambrosol:) Więc idzie ku lepszemu - no i śpi ok - więc i ja wyglądam jak człowiek. Gorzej że wracam jutro do pracy :) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×