RODZIMY w SIERPNIU 2006

ekinio>> ehhh ja z tym karmieniem już niemoge Aura to samo od dawna wszystko jadła samiutka a od jakichś 4 miesięcy.. woli z głodu paść niż zjeść sama...chociaż przez ostatnie pare dni jest jakby troche lepiej nas choroba już chyba powoli opuszcza.. mam nadzieje że w końcu wyzdrowiejemy:)

Donn no mam nadzieje bo u was to tez sie ciągnie tak jak i u nas, póki co moje gorączki juz nie mają tfu tfu i oby nie dostały bo wariuje w domu!! a ja sie wziełam za szukanie przedszkola dla Kseni i okazuje sie że jest tego troszeczke i nie wiem gdzie ona sie dostanie i czy sie dostanie, palnowałam od wrześnie wrócić do pracy, ale K mi odradza, ja tez jestem pełna obaw bo i Blaneczke do żłobka chciała bym oddać, a boje sie o nią bo ona nie jest taka jak Ksenia, i ewnie nie bedzie taka odważna, no cóż jeszcze troszeczke czasu mam ale nieduzo a i dziś kupiłam Kseni zestaw lekarski, choć nie wiem czy po tych chorobach bedzie miała chęć sie bawić, zapowiedziałą że bedzie Blankę badała, oby nie miłego dnia życze

WRRRRR Napisalam na cala strone i wrr nie wyslalo;( To teraz super skrot.Prosze o porady jak nauczyc dwulatka zasypiac.Moj ma prawie 29 miesiecy i zasnal moze 2 razy z inna osoba i to po wielkim placzu.Usypianie trwa 1,5-2 godziny i moj kregoslup pada po przekladaniu tych slodkich kilogramow(synus przeskakuje kilka razy z lozeczka do lozka)zasypia z moja reka na pleckach...Czy ktoras ma a raczej miala ten problem?Ja ciagle spedzam 24 godziny zmalym. Prosze o dlugie historyjki i porady;)pozdrawiam

Z daleka anglia u nas jest bardzo podobnie, nasz sposób to gaszenie wszystkich świateł bo inaczej to Ksenia pewnie do 24 by buszowała

hej:)

ja tez jestem :) mam pomocnika na ferie do dzis i moze uda nam sie Ksenie sprzedac dziadkom o ile bedzie chziała zostac

Hej . Moja Dominika też nie chce ostatnio chodzić spać ale u nas sposób gaszenia świateł się nie sprawdza bo jak tylko zgasimy jej światło i nie daj boze zamkniemy drzwi z jej pokoju to od razu jest wrzask i histeria \"nie gaś mi światła, nie zamykaj mi drzwi\" a potem się obraża i przez kilka dni całkowita ignorancja z jej strony. Powoli zapominamy o papmersach bo ładnie robi wszystko do nocniczka albo muszli. Jedynie jak gdzieś wychodzimy i na noc zakładam jej jeszcze pampersa bo jakoś nie bardzo sobie wyobrażam to że przy takiej pogodzie miałabym ją na dworze wysadzać.

HEJ Z TYM SPANIEM CHYBA TAKI ETAP.... Gabi od jakiegos czasu nie spala juz w dzien. Od 18 byla b. marudna, o 19 z krzykiem padala i zasypiala- i spala do 7-8 rano. Od 2 dni spi w dzien a potem szaleje do 22 i wstaje o 6! Ja jestesm wykonczona bo brakuje mi tego czasu wieczorem.... Padam po prostu razem z nia i rano ona tez mnie budzi... Nie wiem czy nie lepiej bylo jak niespala... Z daleka - ja nie pomoge- Gabrysia od zawsze zasypia sama. Czasem tylko w dzien musze ja prztulic. uciekam pod prysznic, milego dnia!

Dzien dobry mamuski.Wlasnie sobie tak czytami widze ze u Was bez choroby sie tez nie obylo.U nas w domku wszyscy przeszli grype jedni mocniej drudzy slabiej,zaczynajac od babci i dziadka az do nas.Paulinka zaczela kaszlec potem wymioty az goraczka 39 wiec poszlam do lekarza z nia i co antybiotyk:( potem Bartus stan podgoraczkowy 37,5 i wezwalam lekarza do domu a mnie tez juz cos zbieralo i lekarka powiedziala ze dobrze ze ja tez jestem chora bo moj organizm wytwarza przeciwciala ktore maly dostanie w mleku.Grypa meczyla nas jakies 4 dni ale juz jest dobrze jedynie Barts ma jeszcze troszke katarek i Paulinka kaszel.Jezeli chodzi o malego to straszny glodomor sie zrobil i pije co 2 godziny a czasem nawet upomina sie wczesniej a ja sie martwie czy mi mleka starczy w piersiach he he. Jak to jest Ja karmie piersia i zawsze slyszalam ze jak dziecko chce to nalezy go przystawic nawet jakby to mialo byc co godzine ale czy mnie to leko zdazy sie naprodukowac??Czasem z ciekawosci odciagam laktatorem zeby sprawdzic ile tego mleka tam jest.Bo maly oproznia piers zasypia przy niej a jak go klade do lozeczka to ma oczka otwarte i dalej szuka .A mleka jest wystarczajaco bo jak odciagne to z jakies 100ml czasem wiecej.Acha i jeszcze cos ile takie 2 miesieczne dzieciatko powinno zjadac mililitrow mleka??

Basia 25 Twoj Bartuś urodził sie chyba w tym samym dniu co mój Dawidek. Nie obawiaj sie ze będziesz miała mało pokarmu, im częsciej karmisz to piersi produkuja wiecej mleka. Mój maly pije duzo (też karmię piersia) i zawsze jest najedzony. ladnie tez przybiera na wadze, wazy juz 5300,a przy urodzeniu wazyl 3750. Dzis dopiero dostał szczepionke na gruzlice, bo po urodzeniu nie zdazyli go zaszczepic, ale boje sie bo Kuba ma katar i zeby go nie zarazil.

Kasia30 Bartus urodzil sie 12.12.2008 ale w 33 tyg ciazy wiec tak naprawde to powinien sie urodzic dopiero teraz a on juz ma miesiac i 3tygodnie urodzil sie z waga 2100 a teraz ma ok.3,500kgto tak jak sie Twoj urodzil.Bartus tez pije i sie najada bo zasypia ale jak go klade do lozeczka to sie budzi i czesto musze go znowu przystawic bo znowu szuka.

Basia nie martw sie moja ma juz 5 miesiecy i przez to że nie ssie smoka i nie pije z butelki najchętniej była by przy cycu 24h na dobe, karmie ja co 2 góra co 3 h, nawet w nocy wstaje cześciej niż wcześniej bo nawet co godzinkę, ja juz jestem tym zmeczona bo ona jest duuuuuuza baba i cieżka, do tego od jakiegoś miesiaca 2x dziennie gryzie swoją mamkę jak juz skonczy pić mleko i śmieje sie w oczy ;), u nas odpukać juz po chorobach tfu tfu

hej :) u nas ok - przeziebienie minelo, mam nadzieje ze bedzie chwila przerwy przed kolejnym;) Gaba sprawdza moja wytrzymalosc na jej wybryki... pieknie umie wolac siku chociaz jeszcze troche popuszcza w majtki... a wczoraj caly dzien byl inny niz dotychczas- do pracy poszlam ja a nie darek, potem przesuwalismy meble i nie mialam czasu zeby ja dopieszczac... a ona w ramach protestu zaczela sikac... nie popuszczac- sikala caly dzien celowo i jeszcze sie tym chwalila.. wieczorem prawie wybuchlam, cale szczescie zacisnelam zeby i obylo sie bez scysji. |Dzis Darek mial ja dopieszczac i poswiecic jej wiecej czasu ... i wszystko jest ok. Manipulantka mala! my zrobilismy sobie piekna i pojemna szafe, u Gaby w pokoju tez poprzestawialismy meble i jest duzo wiecej miejsca. Niestety lozko musialo stanac pod oknem i kaloryferem ale kaloryfer zakrecilam a okno jest szczelne wiec mam nadziej ze nic jej nie bedzie.... Sciskam Was mocno i mobilizuje do czestrzego pisania- nie tylko zagladania;)

hej:) ekinio >> trzymam kciuki żeby choroby sobie juz od was poszły.. u nas też narazie ok ..tfuuu tfuuu tfuuu ;P kpiotrowicz>> Aura dokładnie tak robiła jak Leoś sie urodził :).. a tych przemeblowań zazdroszcze.. też bym cos przemeblowała ale nie ma co .. a poczekam jeszcze chwile .. i będe szaleć na wsi :) Basia26>> Ja Aury na dworze newysadzam.. robi siku przed wyjściem na spacer i jak wraca... chodzi na spacery i śpi bez pampersa z daleka>> u nas było to samo .. jedyne co można zrobić to być stanowczym.. nie kładź sie koło małego jak go usypiasz.. opowiedz bajke zaśpiewaj i wyjdz.. wiem że sie będzie darł okrutnie.. ale innego wyjścia nie ma..a najlepiej to żeby przez jakiś tydzień usypiał go tylko tata.. my tak z Aurą zrobiliśmy i jest spokój.. a ile ja nocy przespałam na podłodze przy łóżeczku.. to ho ho :)

Donn mam nadzieje ze to sikanie Aurze minelo:):) My rano zaliczylysmy basen. Finał: boli mnie bark, podpieram sie nosem ale i cale szczescie Gaba zmeczona;) mam nadzieje ze zaraz usnie. Przez Jej wysypki dlugo nie chodzilysmy a dzis od razu lepiej sie czuje- troche ruchu pomaga na zimowe smutki;) Uciekam skorzystac z chwili spokoju - mama wczoraj u nas byla i poprasowala WSZYSTKO, Darek zrobil obiad a ja ide sie pobyczyc;)

ale jestescie... odzywajcie sie co bo smutno sie u nas robi:( ja robilam sobie wczoraj badania bo gorzej sie czuje. Nie dosc ze tarczyca ciut gorzej pracuje to jeszcze wyszlo ze mam za malo cukru w krwi (na czczo ok a po obciazeniu glukoza ponizej normy...) to by wyjasnialo moja ciagla sennosc. Ide dzis do lekarza, pewnie dostane skierowane na daesze badania. Buziaki!

Co kupujecie mezowi na walentynki?? my idziemy w walentynki na wesele ale pomimo tego cos chcialabym podarowac mezowi ale nie mam pojecia co.macie jakies pomysly?? u nas wszystko dobrze jakos sobie radzimy tz ja z 2 dzieci jak T jest w pracy.bylismy na kontroli u okulisty z Bartkiem i wszystko jest dobrze u neurologa tez dobrze wyniki badan krwi tez oki:)ale jeszcze troche przed nami kontrolnych badan zostalo.

Co kupujecie mezowi na walentynki?? my idziemy w walentynki na wesele ale pomimo tego cos chcialabym podarowac mezowi ale nie mam pojecia co.macie jakies pomysly?? u nas wszystko dobrze jakos sobie radzimy tz ja z 2 dzieci jak T jest w pracy.bylismy na kontroli u okulisty z Bartkiem i wszystko jest dobrze u neurologa tez dobrze wyniki badan krwi tez oki:)ale jeszcze troche przed nami kontrolnych badan zostalo.

Ekinio -fotki super!!! my nie obchodzimy walentynek :)

ekinio >> świetne zdjęcia .. chociaż pogoda na nich paskudna :D... przyznaj sie czym ty Blaneczke karmisz że tak wyrosła?? Ksenia jak zwykle śliczna:) modelka będzie jak nic :) kpiotrowicz>> Gabrysia to cała Ty.. super wyglądacie obie.. i widze ze Gaba taka zdolna jak Aurora.. ta też sie zawsze wybrudzi :D Leoś strasznie nie chce jeść.. kupiliśmy nowe mleko nawet i tez nie chce.. więc wrócilismy do starego bo bardziej odżywcze przy tej jego anemii... nabył natomiast nową umiejętnoś .. łapie żyrafke i kręci misiami :D.. pozdrowienia dla wszystkich..:) Kotunia i jak sie wyjazd do Warszawy udał??

dziewczyny dziękuje myslałam ze te fotki nigdzie nie doszły bo coś mi sie z pocztą działo Donn ja mam taki sekretny przepis na diete mojej córy he he cyc cyc i cyc, bo ona nawet nie jest dokarmiana od kilku miesiecy ;), super ze Leoś robi postepy, u nas Blanka jeszcze sie nie przekreca tylko do połowy no ale ona klucha jest Basia25 ciesze sie ze u was oki i ze mały zdrowo rośnie a my walentynki mamy juz za sobą wczoraj bylismy w kinie bo siostra mogła zostac z dziewczynkami,

czy ktoras z Was ma dostawke do wozka??Wiem ze ma Ekinio ale ona ma taki rowerek z boku wozka a mnie chodzi o taka dostawke na 2 kolka co sie montuje zaraz na przodzie tam gdzie hamulec ??bo ja sie zastanawiam czy kupic ale czy to mozna normalnie potem jechac wozkiem bo bedzie malo miejsca na nogi jak dziecko jeszcze bedzie stalo przed nami czy nie bedziemy dobijac nogami do tej dostawki??Prosze doradzcie mi cos moze widzialyscie kogos kto tak jezdzil.

Basiu ja nie pomoge. Poki co jestem mama jedynaczk w dodatku bezwozkowej;) U nas znow problemy z moczem :(:(:( W weekend G zaczela susiac w majtki ale bylismy u tesciow i zrzucilismy to na jakies jej fanaberie. Potem doszedl brzydki zapach moczu a wczoraj goraczka. Dzisiejsze badanie moczu fatalne - na razie leczymy sie bactrimem chcoiaz nefrolog chciala od razu wlaczyc antybiotyk. Mam nadzieje bo boje sie kolejnego antybiotyku..... ich :(

Ale tu pustki swieca w pisaniu. Kpiotrowicz zdrowka zycze dla malej

Basia ja o tych dostawkach mogę tyle napisać że są praktyczniejsze przy spacerówkach niż przy gondolkach Kpiotrowicz ściskamy was mocno, mam nadzieje że gorączka poszła sobie precz ja właśnie siedze i obrzeram sie ciasteczkami korzennymi, wprowadziłam sobie zakaz picia mleka bo nie wprowadzałam pokarmów Blance, ona od 2 tyg meczy sie biegunkami, kropelki probiotyczne tez nie pomogły dopiero enterol zatrzymał kopki, najwyraźniej to na tle alergicznym właśnie na mleko krowie, choć początkowo myslałam że to zeby bo dziąsła rozpulchnione ale zebów na razie niet, teraz młodsza leży sobie słodko i pruka(pluje na odległość do pół metra hehe) a druga zasneła, dziś wybieramy aie na bal karnawałowy do klubu twórczego malucha

HEJO :D WPADLAM SIE PRZYWITAC :*

Padlinka zartujesz sobie? Tyle Cie nie bylo a ty piszesz tylko Helo?? Szybko skrobnic co u Was:):) My wlasnie wroclilysmy z przychodni. Gaba dobrze zareagowala na leki i mocz jest duz lepszy. Udalo sie bez antybiotyku! ufff JA tez czuje sie dzis duzo lepiej, jak widac wyjscie do przychodni jest mega rozrywka po kilku dniach siedzenia w domu;) Jutro moze wybiore sie do Ekino to sobie poplotkujemy;) Blanka jest ak kochana ze mozna by ja bylo na rekach nosic bez przerwy:) Buziaki dla Was!

dziewczyny kiedyś dostałam książke kucharska dla niemowląt czy któraś mogła by mi ją przesłać u nas oki, dziś znów dziewczyny razem spały tzn miejsza tylko pół godzinki ale dobre i to, Ksenia po balu zadowolona juz dawno sie tak na zajęciach nie bawiła Padlinka :):):):) \"no co Ty\" (tak powiedziałą by moja Ksenia :D) napisz co tam u was, jak praca, jak Emi w żlobku, prosze Kotunia co u was? Aluś zdrowy? i jak Twoje badania?? Gorcia co u was? Oliwia13, Annaa20, Agula-Kruszyna, Bernatka130, Doris czemu sie nie odzywacie??? pisać pisać!!!!

Gdyby ktos chcial pomoc, zapraszam na aukcje charytatywne dla chorego chlopca http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10006145 Kazdy grosz przyda sie.

hej hej hej co u was dziewczyny?? my póki co zdrowe, cieszymy sie zimą, Ksenia ze wsi przywiozła sobie węgelek by móc bałwanka ładnego ulepić, pannica jest w siódmym niebie ściskam mocno