Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamilla7

Planujące ciążę!

Polecane posty

Asik25, objawy wskazują jak najbardziej, ale zawsze lepiej zrobić test, nasza psychika potrafi płatać figla. Ale trzymam kciuki, żeby nie był to fałszywy alarm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik25 - Słyszałam, że są testy wykrywające b.wczesną ciążę. Może dowiedź się w aptece. Czy masz jeszcze jakieś dodatkowe objawy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Karyn! Mam w domu test ciążowy bobo-test, który ponoć wykrywa 6 dniową ciążę, ale jeszcze nie robiłam bo wydawało mi się ze trochę za wcześnie, ale chyba jutro rano zrobię... W sumie nie mam więcej objawów, tylko jeszcze od czasu do czasu takie dziwne bulgotanie jakiego jeszcze nie miałam, nie takie jak zwykłe burczenie w brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik25, moja kumpela jako pierwsze objawy miała : bulgotki w brzuchu, nie dała rady jeść-odrzut na niektóre potrawy, senność i ból piersi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bolesność piersi tez mam, ale tak mam zawsze w drugiej połowie cyklu, chociaż może to być też objawem ciąży. Aż się boję że po raz kolejny się rozczaruję, ale tak strasznie bym się cieszyła.... cudowny byłby prezencik pod choinkę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello dziewczyny nie od wczoraj tak zalewa@ ze normalnie ....nie do wytrzymania;) a jak u was wyglądały @ po odstawieniu tabsów???niby brzuszek mnie nawet nie boli czasami trosze,ale leje sie ze mnei ja nie wiem!!! już sie nie moge dozcekać kiedy2 sie skończy i bede sie znowu mocno starała o dzidzie:):):) pozdrawiam i miłego popołódnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik obserwuj swoje ciało i \"melduj\" koniecznie co się dzieje :) Ja dziś umieram na ból piersi (okres powinnam mieć 10-go) Nie wiem co się dzieje, nigdy tak nie miałam (nie licząc tego kiedy rosły hihi) Agapa u mnie po odstawieniu dziwne rzeczy zaczęły się dziać. Raz mnie bolał brzuch, raz nie, poprzestawiała się @ datami, bolał mnie brzuch. Teraz nigdy nie wiem kiedy dostane okres (jak brałam tabsy wszystko miałam jak w zegarku i zero bólu). I wydł€żył mi sie okres o jakiś dzień do dwóch i mocniej leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, właśnie wróciłam na chwilę z uczelni (okienko ) :) Asik25 to jak najbardziej moga byc objawy ciąży. Tez mam podwyzszona tempkę, ale się tym nie sugeruje, bo mi wystarczy, ze źle lub za krótko śpię, zdenerwuje sie szkołą a już mi temperatura się zmienia i wychodzi z tego jakaś pokręcona sinusoida ;) agapa - ja po odstawieniu miałam normalny okres, ani za obfity ani za skąpy :) A ten bobo-test wykrywa 6dni od zapłodnienia? czyli od zagnieżdżenia czy mniej-więcej owulacji? Jak to liczyć? CZyli jesli przypuszczalnie owulacje miałam 6.11 zagnieżdżenie około 10.11 to 16.11 test by wykrył ciążę gdyby była? A dziś mamy 13.11 więc dla mnie jeszcze za wcześnie . Ale pewnie i tak @ przyjdzie Chociaż dlaej się łudzę. Tempka jest (37.3), szyjka podniesiona cały czas od owulacji (może z nią coś nie tak jest albo ja nie umiem badać), bóle brzucha (myślałam że dziś @ dostanę) ale nic oprócz tego. Piersi mnie nie bolą :( Ale się nakręcam hihihi :) A pewnie w piątek przyjdzie małpiszon jak zawsze (ehhh-krótkie cykle). Asik25 fajnie gdybyś zrobiła test (i gdyby CI wyszły 2 krechy) to by znaczyło, że mozna faktycznie po 6 dniach. Mam dość tego życia w niepewności ! No, ale dla mnie za wcześnie :( Ale się rozpisałam :D PZDR!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karyn---a pzred zazceciem stosowania tabsów miałąś regularne cykle?? ja miałam regularne,teraz pierwszy cykl po odstawieniu miałam 29 dniowy a tak pzreważnie 30 dniowe wiec chyba wszystko wporzaądku;)....ale leci dużo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z J-A-N-A---- karyn testuj! J-A-N-A----- doczytam dokładne informacje na teście i jutro napiszę co tam dokładnie jest napisane. Na razie postaram się nie testować bo jak to za wcześnie to się znowu podłamie że nie ma 2 kreski. Ale zobaczę, może się skuszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FokaSzara
Dziewczyny! Cześć jestem tu nowa :-) Powiedzcie mi czy po odstawieniu tabletek, po upływie 3 miesiecy od odstwaienia zajście w ciaze, jeśli wszystko jest ok tzn badania< jest pewne? pytam bo dzis gadałam z kolezanką, ktora jest przekonana ze w styczniu zachodzi, bo nie ma czasu zwlekać z tym...zapytalam jej skad ma pewnosc ze zajdzie a ona mi na to ze po tabletkach ZAWSZE tak jest, bo sie zaczyna burza hormonów...dziwnie mi to brzmi, oczywiscie zycze jej najlepszego, ale...co o tym myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FokaSzara---- to wcale nie jest takie na 100% pewne. Mam pytanie do agusi2----- jakiej firmy test robiłaś, że tydzień przed spodziewaną @ już była słabiutka 2 kreseczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och, nie straszcie mnie , hihihi, jak sie nie pojawi do 20-go to testuję. A może ból piesi związany jest z połową cyklu? czyżby aż tak sie poprzestawiało??? agapa u mnie po odstawieniu wszystko staneło na głowie, czasami mocno leci (zalezy od miesiąca??), przez 2 pierwsze miesiące nie bolał mnie brzuch, dopiero później zaczął jak \"wypłukały\" się hormony z organizmu. Oczywiście zwiększyła sie objętość @ i czas trwania. Cykle miałam regularne przet tabsami. FokaSzara - róznie to jest. Słyszałam, że dobrze odczekać do 6 mies. po odstawieniu, żeby organizm wrócił do poprzedniego rytmu. A słyszałam też , że po 2-3 mies. jest największe prawdopodobieństwo ciąży bliźniaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FokaSzara
wiec jesli po wielu latach brania tabletek anty jest wieksza szansa na zajście w ciazę to jest to niesprawiedliwe, bo ja sama zrezygnowałam z tabletek anty, zeby potem nie miec jakichs problemów to teraz mam problemy z zajściem. Coś mi tu nie gra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FokaSzara jakby tak było to byłabym już w trzecim miesiącu ciążu a tu nic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczynki :) ja po 2 miesiącu od odstawienia tabletek zaszłam w ciąże, byłam w szoku..ale cóż;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AAAAAAa mam wrażenie, że @ na zakręcie! Już leciałam sprawdzać do toalety. Brzuszek boli :( :( :( A to dopiero siedemnasty dzień cyklu. Co za nerwówka. I muszę do tego uczyć się! Beznadzieja... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia2
Czesc babeczki kochane jak was czytam to az mi sie serce kraja tak bym chciala by wam sie poszczescilo jak mnie ,tylko chce wam cos przypomniec ,zreszta same wiecie ale to nic jeszcze raz wam powiem ,babki nie nakrecajcie sie tak wyluzujcie psychike od tego myslenia ze chcecie zajsc same widzicie ze cos w tym jest im wiecej sie mysli tym 0,ja nie myslalam bo codziennie pracuje i musze o czym innym myslec:)choc czasem mnie tez lamalo :) Asik-pytasz o test ,wiesz nie mieszkam w Polsce ale z tego co pamietam to First Respond cos takiego nie wiem czy macie to tez u siebie ale zregoly wszystkie testy teraz sa dosc dobre. J_A_N_A-jejku pisz jak tylko cos :)mnie tez piersi zaczely dziwnie pobolewac na poczatku teraz to juz wygladaja jak sylikony i wciaz rosna:)i ten brzuszek taki jakis okraglutki sie pomalutku robi . Babki ide do lekarza po swietach nie wiem ale tak sobie postanowilam moze juz powinnam isc ale jak bedzie wszystko ok to po swietach,przynajmniej juz powinno byc dzidzie widac ,jak jest krotka ciaza to jest ja trudno wykryc wiec wole zaczekac .... ...ten brzuchol mnie dalej pobolewa jak Padlinka wspomniala ,dzis pierwszy dzien jak @ nie mam no i chyba teraz zaczyna sie dyskoteka raz jestem glodna ,zachwile mnie mdli ,jak zjem to malo nie pekne strasznie szybko sie najadam to dobrze mniej kilosow ,pozniej znow mnie mdli ale nie jest zle wiem jedno ze 8 godz.wieczorem a ja juz spie skolei rano 6 juz na nogach ,no i szczegolnie wieczorem mam lekka temperature ponoc normalne ,zeby mnie rwia ,oh jak ta matka natura to wszystko opracowala niesamowite . ..teraz jak juz nosze dzidzie mysle skolei jak to wszystko bedzie ,czy dam sobie rade choc nie jedno dziecko w zyciu wybawilam ,ale wiecie te pytanai i niepewnosc chyba sie tak same nasowaja ,pierwsze starania aby zajsc teraz znowu aby ciaze dobrze przechodzic i ciagle bez konca cos:)ale jestem dobrej mysli . aha jeszcze jedno prawie calkiem od slodyczy mnie odrzucilo caly czas bym cos kwasnego jadla mandarynki kapuste ,wlasnie ide podjesc:) ....o i jeszcze jedno starajcie sie nacierac po kapieli balsamami ja mam maslo kakaowe ,zapobiega rozstepom i zmarszczkom i ujedrnia skore ,ja zaczelam jeszcze przed ciaza niby tak doradzaja . ...zmykam babki do jutra trzymajcie sie i powodzonka ,zafasolkowania .:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki agusia2, nie słyszałam o takim tescie, więc zostanę przy swoim. Dolegliwości mi już minęły :-( Zostały tylko nieco powiekoszone, bolesne piersi ale zawsze tak mam w drugiej połowie cyklu:-( Muszę przyznać że już się nieźle nakręciłam i myślę że chyba znowu będzie rozczarowanie:-( Do J-A-N-A----- na tym bobo-teście jest napisane że wykrywa już 6- dniową ciążę i tylko tyle. Czułość testu 25, to chyba bardzo dobra. Jeszcze nie testowałam ale jutro rano już chyba się skuszę, chyba że wytrzymam do piątku ale wątpię. Wczoraj moja temp. wynosiła już 37 stopni, nie wiem dlaczego przedwczoraj było aż 37,9. Miałam nadzieję że może coś się zagnieżdża i dlatego organizm tak reagował, ale teraz to już mam wątpliwości. Niepotrzebnie się znowu nakręciłam a w tym cyklu wyjątkowo mocno, przez tą moją słabość i temp, która potrwała aż jeden dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik, melduję się :) ! Trochę pracy od rana miałam dopiero teraz mam chwilę. Jakaś taka zmęczona dzis jestem, może wypiję kawę? Spać mi się chce ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej karyn! Już myslałam że tylko ja jeszcze jestem zainteresowana kontynuacją topiku. Też mam dzisiaj sporo pracy, ale jakaś taka jestem na \"nie\", nic mi się nie chce i jestem nerwowa. Chyba przez to że moje marne objawy \"ciążowe\" w zasadzie przeszły... Ale podjęłam decyzję że jutro rano testuję. Ty chyba też powinnaś bo z tego co pamiętam to pisałaś że jesteś już pare dni po terminie i nie ma@. Może Ciebie dosięgło to szczęście? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja tylko na chwilke, okienko mam na uczelni :) Asik25 przy implantacji temperatura na 1-2 dni znacznie spada, a nie rośnie. Przynajmniej teoretycznie. I zdarzają się małe plamienia wtedy. Mnie mocno brzuch boli ale to raczej z nerwów, bo poro stresu mam teraz na uczelni i mi tak organizm kiepsko na to reaguje (podczas sesji czasem nie mogę wyjść z toalety... :o ) Tempki już nie mierzę, bo nie chce sobie tych nerwów dokładać. Szyjka dalej wysoko. Asik25 a szyjkę badasz? PZDR!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt @ spóźnia się i strasznie bolą mnie piersi szczególnie wieczorem ale oprócz tego nie mam żadnych innych objawów. Chcem odczekać 10 dni i zrobię test. Myślę, że się tylko \"poprzestawiało\" nie mogę dojśc do ładu po tabletkach. A dzień jakiś faktycznie okropny, zrobiłam \"lekką\" kawę i nic mi się nie chce robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wytrzymałam i jednak zmierzyłam tempkę, chociaż nie powinnam o tej godzinie, bo juz za późno. Ale jakby miała być niska to u mnie byłaby cały dzień. Na szczęście na razie 37.1 .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czytałam że podczas owulacji temp spada na 1-2 dni a póxniej jest podwyższona az do @. A że miałam przez 1 dzień tak znacznie podwyższoną tzn 12 grudnia, a wg kalendarza owulacja była 5-8 grudnia, to myślałam że coś sie zagnieżdża i organizm reaguje wyższą temp. Zawsze w drugiej połowie cyklu miałam ok 37 stopni a tego 12 grudnia było prawie 38 i czułam się naprawdę słabo, 13 grudnia do południa tez. Jeszcze się troszkę łudzę ale myslę że znowu sobie coś wmówiłam i skończy się na @. Szyjki sobie nie badam. Nie wiem o co z tym chiodzi dokładnie ale myślę że bym nie potrafiła. Ja chcę do domu!!! Ale jeszcze pare godzinek trzeba popracować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik25 ja jestem tymczasowo w domu ale co z tego skoro musze się uczyć :( Jeśli temperatura CI nie spadła to ciąża bardzo prawdopodobna. Jak spadnie to można mieć wątpliwości. Ale i tak nie do końca, bo czytałam, że to nie jest pewny wskaźnik i niktóre kobiety mają w ciąży 36.6 ....A z tą implantacją to też jet różnie i różnie się mowi. Niektóre kobiety wcale tego nie zuważają.... Jak zrobisz test jutro to daj koniecznie znać jaki wynik (pozytywny będzie no ale zgłoś się po gratulacje :) )Ja sie wstrzymuję do przyszłego piątku. Jak do tego czasu @ nie przyjdzie to zatestuje. Jak przyjdzie to trudno... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×