Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamilla7

Planujące ciążę!

Polecane posty

Jajnik lewy z pęcherzykiem dominującym wielkości 29 mm. Jajnik prawy z pęcherzykami wielkości: 16; 17 i 15 mm. Zastrzyk wg prof mam wziąć gdy pęcherzyki będą miały wielkość 18-20 mm. W lewym jest już większy w prawym jeszcze za małe. I co mam robić? Bardzo miła pani dr stwierdziła że to moja decyzja, ona mi nie powie bo mnie nie prowadzi i to nie ona zlecała mi te leki:-( Jestem wściekła. Nie wiem co mam robić. Iść na ten zastrzyk dzisiaj czy czekać na jutrzejsze usg? (u tej samej miłej pani) Doradźcie coś!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na usg muszę iść i tak jeszcze jutro, pojutrze i conajmniej popojutrze... Ale chyba poczekam, w końcu większość pęcherzyków jest za mała. Tylko jeden gigant, ale najwyżej sam pęknie. Najważniejsze żeby pękły, nieważne czy z pomocą czy bez. Chyba... Może ktoś jeszcze coś doradzi...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasza kochana słuzba zdrowia... niestety nie wiem co Ci doradzic .. pewnie bym poczekala skoro sa za małe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik pewnie, że poczekaj. I nie bądź wściekła, złość nie służy człowiekowi. JANA kup również dla mnie. Nie wiem co jest ale ja nie mam @ od 53 dni. Druga !@ po ciąży nie chce przyjść. Pewnie to hormony, ale jak nie przyjdzie za parę dni, dla pewności zrobię test. Dziwne to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki! Poczekam, zobaczymy co jutro pokaże usg. Skoro 3/4 pęcherzyków jest jeszcze za mała to dla tego jednego nie będę się chyba spieszyć z zastrzykiem w takim razie. Moluś- a jak u ciebie? Wielkie oczekiwanie? Za godzinę ma wizytę u gin Channah, ciekawe co u niej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik, poczekaj jeszcze, myślę, że to nawet lepiej bo pęcherzyki urosną, a co nagle to po diable, jak to mówią :) Trzymam mocno kciuki, na pewno się uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej no wreszcie dostałam sięna kafe :) Asik - Ty tam ładnie rośnij te jajka :) a potem zastrzyk i Synuś:p ja żyjępo wizycie mam chyba torbiel wyjasnie sięan 100% na usg al emiałam stracha tym bardziej, ze maz liczył na ciażę :o (miesiączka w formi eplamień, ból brzucha, muli mnie itp) sięraczej przeliczył :p no i mnie zaskoczył, ja ewentualnie , jeżeli już to na drugie Maleństwo decydowałabym sie za jakie5 lat a mój Maż .. za 2 :o - to sie rozochocił :) tymczasem moje bobrzęcie śpi ja odpoczywam a Maz uaktualnia stronkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kuźwa! jakaś plaga z tymi torbielami ! :-o Ja w 25dc dostałam @ - nie wiem co jest grane! to drugi miesiąc z rzedu! Do lekarza jeszce ponad 3 tyg. Już bym mogła jechać bo mam jakieś głuie przeczucia. Asik trzymam kciui za Ciebie! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś- przykro mi:-( Wkurzające to wszystko, tyle przeciwności żeby normalnie zajść w ciążę... Oby czas do wizyty szybko ci zleciał. No i obyśmy się wreszcie doczekały!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no oby... trzymam kciuki. I nie ukrywam ze podchodze do tego nieco egoistycznie...:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście jakaś plaga. Przekopane. Ja czekam na @ i ani widu. Nawet kupiłam test, ale wątpię, żeby to było to. Uważaliśmy. Ale....... Jak do tygodnia nie przyjdzie robię test, bo mnie to już wkurzać zaczyna. A jak przyjdzie, to teścik jeszcze nie raz się przyda ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :( a ja ledwo żyję źle się czuję zmęczona jestem - ciągle boli :( w czwartek po południu usg :o Bobrzęcie padło a ja zmykam - pełnić honory pani domu - mamy gościa - wpadł kumpel, który nas ze sobą zapoznał pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my wróciliśmy z małej imprezki - tata Oli się obronił i jest już teraz Panem magistrem!!! WOW!!! Jutro przychodzą do nas. Olcia jest już taka fajna, wczoraj 8 m-cy jej stuknęło, ale ten czas leci... Channah współczuję, mam nadzieję że już niebawem lepiej się poczujesz. Moluś precz z głupimi przeczuciami, a sio! Miama ty też głowa do góry, na pewno się wszystko wyjaśni. A może jednak coś sie z tego urodzi :) ? Dziewczyny trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channah- przykro mi, mam nadzieje że szybko dostaniesz odpowiednie leki i będzie ok! Pomijając wszystkie przykre przejścia które dzisiaj miałam żeby dostać się do gin, utarczki ze służbą zdrowia mimo że i tak miałam płacić za badanie i inne wkurzające sprawy z tym związane, wreszcie trafiłam do prywatnego gabinetu nowej pani gin, u której jeszcze nigdy nie byłam. Przyjęła mnie bez problemu, z uśmiechem, wysłuchała, porozmawiała, zrobiła usg bardzo dokładnie, nie spiesząc się. Okazało się że ten pęcherzyk gigant jest jeszcze ciut większy, a te 3 pozostałe są jeszcze za małe na pregnyl, więc umówiłam się z nią że przyjdę jutro i pojutrze i popojutrze, o której tylko będzie mi pasowało. Zapłaciłam dzisiaj za usg 70zł, ale za to już mam nie płacić za kolejne badania!! Także chyba do końca tygodnia będzie mnie kontrolować już za free! I nawet sama mi zastrzyk zrobi jak będzie już właściwy moment! Jednak są jeszcze ludzcy lekarze, tylko mam nadzieję że ona przy okazji jest dobra w tym co robi:-) Mówię wam jaka byłam zła, wściekła i w ogóle z tej złości i bezsilności aż się popłakałam. I idź tu prywatnie do lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm, trochę dziwne, bo na dzisiejszym usg wyszły mniejsze te pęcherzyki niż wczoraj... Dziwne. Tylko ten gigant nieznacznie urósł, a pozostałe troszkę zmalały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik, suuper wyszlo z tym usg a wielkość pęcherzyków - wiesz, moze bład pomiaru - teraz kilka dni bedziesz u tej gin - to samo oko, ta sama ręka gosć jużsobie poszedł smutno mi sięzrobiło, bo jak wychodził miał łzy w oczach ... i chyba wiem o co chodzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobilam test - nie jestem w ciazy! :) :) :) UFFFFFFFFFFFFFFFFFF!!! Asik - dobrze, ze znalazlas dobrego gina. A z rozmiarem pecherzyka to chyba tez zalezy od aparatu USG...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channah- jak zwykle buziaki:-) J_A_N_A- ciesze się, że wszystko jest po twojej myśli:-) A moje jajka podejrzymy dzisiaj znowu, to zobaczymy jak się zmieniają, tym razem na tym samym sprzęcie i przez tego samego gin co wczoraj:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik melduj melduj. Widzisz, jednak dobrze, że nas posłuchałaś w sprawie zastrzyku. JANA no to fajnie. Ja też jeszcze czekam i zastanawiam się, kiedy wykonać test. Ale jeszcze poczekam, przecież kuźwa, powinna już przyjść. Emilka znów ma 37,2 i katarek wrócił. Sama nie wiem, czy z tym poczekać, bo jest pogodna, czy znów iść do pediatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha AGA pogratuluj magistrowi! Channah czyżby to co myślę? Chodzi o kolegę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miama- nie miałam wątpliwości, że jak zapytam co robić to dobrze mi doradzicie:-) I jak zwykle nie zawiodłam się:-) Dużo zdrówka dla Emilki! Nie dajcie się chorobie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiktrzymam kciuki żeby twoje pęcherzyki rosły, a potem był z tego oczekiwany efekt :) No i cieszę się że trafiłaś na ok lekarza. Oj channah, czyżby nuta zawiedzonych uczuć, dawna niespełniona miłość... ? Jana skoro to dobre wieści dla ciebie to cieszę się że wszystko się ładnie wyjaśniło! Miama zdrówka dla Emi! Dzięki za gratulacje - przekażę! Olcia dziś miała szczepienie, mieli do nas potem przyjść ale koniec końców nie przyszli bo coś Olcia marudka się zrobiła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pęcherzyk gigant jednak pękł, ale gin powiedziała że z niego i tak raczej nic nie będzie. Pozostałe pęcherzyki urosły ale jeszcze za mało, optymalny czas na zastrzyk w d... to piątek, bo do jutra na pewno nie urosną wystarczająco. Znowu wyszłam z uśmiechem na ustach i nie musiałam płacić:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik, no słysząłm takie bum :) to gigant pękał - hmmm, no to rozumiem skad to było wiem wiem - głupiz art - ale Bobrzecie mnie ponad godzineskubało zanim zasnęło - mam prawo :p Jana - no to gratulujęjednej kreseczki ;) a tak na serio - życzę, żeby zawsze było tak jak chcecie A z tym kumplem .. na to wyglada - jak odchodził pytał Męża czy ja zawsze taka miła i uśmiechnięta jestem ... a lat temu kilka jak mieszkaliśmy we trójkę na wspólnej imprezie sieteżza bardzo \"otworzył\" :o smutno , że mu się słabo wiedzie.. zaprosimy go na kolację:) taki mamy plan :) ja mam dziś Mamę :) fajnie jest zmykam chwilowo pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channah- takiego giganta to faktycznie musiałaś słyszeć:-) A jutro prawdopodobnie dostanę w tyłek... zastrzyk oczywiście:-) A później już tylko czekać na efekty i pracować, pracować, pracować...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik trzymam kciuki! A ja przed normalnie chwilą dowiedziłam się, że moje dwie kumpele są w ciąży....I znowu złapał mnie dół!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś- doskonale cię rozumiem. Jest radośc ale i refleksja i jeszcze większe pragnienie aby to przydarzyło się nam... Ale uszy do góry! Uda nam się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne ze sie uda! :) Teraz jak bede u gin to jej powiem niech robi wszystko bez wzgledu na koszty by udało sie zaciazyc !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×