Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamilla7

Planujące ciążę!

Polecane posty

hello :) 100krocia- jaką masz śliczną córeczkę!!!!!!!GRATULACJE MAMUSIU!!!!!❤️ mini55- nie martw się brakiem apetytu...ja wymiotowałam do 13/14 tygodnia ciąży, było mi niedobrze całymi dniami, nie mogłam nic jeść, nie miałam na nic ochoty.... Na początku ciąży schudłam,a potem nadrobiłam zlaegłości :p ...także się nie martw, ale spróbuj znaleźć jakąś przekąskę która będziesz tolerować, może jakis owoc? Ja, na przykład w pierwszym trymestrze żywiłam się bananami ;) Asiku-gratki z powodu peknięcia jajek :) Co do obajwów to napiszę jak o było u mnie....mnie od owocnych staranek kóło w jaknikach....i dziwnie bolał brzuch....im było bliżej okresu tym byłam bardziej słaba, zmęczona i tak dziwnie się czułam, tłumaczyłam sobie, że pewnie zbliża sie okres stąd ro samopoczucie....no ale nie przyszedł :D Miama- ale macie cudny domek!!!!!!!! Naprawde śliczny!!!! I jak ładnie pomalowany i urządzony! Mi mojemu Mężowi marzy się domek....rozważalismy nawt sprzedaż naszego mieszkanka i kupno niedużego domku, ale to wiązałoby się z mieszkaniem u któryś z rodziców ;) Mam bardzo dobrych rodziców i tesciów, ale chyba nie zdecyduję się by znimi mieszakć :D nawet za cenę domu :D Natomist bardziej realny jest mały, drewniamy domek na wyjazdy np. w góry! zobaczymy czy nam to wypali!!! Odkąd jest Mateo barkuje mi kawałka zieleni na własność :) Channah- nie moegę niestety otworzyć twoich fotek....a takiego sobie smaka narobiłam na ich oglądanie....ehhh....... kamilkaaa-nie za bardzo doradzę jesli chodzi o stsosowanie leków w ciąży....byłam co prawda przeziębiona, ale szybko przechodziło, więc przktycznie nic nie zażywałam. Stosowałam domowe sposoby, które polecam; płukanie gardła solą (mi naprawde pomaga, lepiej niż niejedne tabletki) lub Septosanem (ziołowy lek, który się parzy się jak herbatę), sok malinowy, ......aaa i jeszce polecam picie dużej ilości wody, z cytryną i miodem (duuużo cytryny i duuuużo miodu) :) i to pomagało! oki, zmykam, bo Mati się za chwilke obudzi i Dziadziuś przyjeżdza po niego na spacerek...a potem wszyscy jedziemy na obadek, który już gotuje babcia (czyt. teściowa :p ) :D papa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channah ja też nie mogę, nie wiem czemu :-( Kamilla dziękuję, wprawdzie domek nie jest jeszcze całkiem urządzony, ale już niebawem będzie, wtedy znów będą fotki ;-) Co do mieszkania z rodzicami, to zgadzam się z Tobą, nie ładuj się w taki układ, tymbardziej, że już mieszkacie osobno. Ja mieszkam z Teściami i już nie wyrabiam, na szczęście to już finisz. Domek przecież możecie kupić, mieszkając tam gdzie dotychczas, tylko trzeba by wziąć kredyt hipoteczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miama- faktycznie fajnie się ogląda jak domek przechodzi metamorfozę:-) Channah- Twój Synuś wygląda na bardzo radosnego:-) Kamilla- to to początki ciąży u ciebie są bardzo obiecujące, u mnie na razie jest takie kłucie w jajnikach (czy to nie diwne że w obu, a nie tylko w jednym?) i dziwne pobolewanie brzucha. No i te bolące sutki, mimo że piersi nie nabrzmiały i nie stały się jak zwykle ogólnie bolesne. Boję się że tak się nakręciłam, że jak przyjdzie @ to będzie wielki żal i płacz... ale to silniejsze ode mnie. Nie wiem czy zapisywać się na październik na aerobik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channah ależ już fajny Twój Boberek jest. Czekamy na obiecane fotki Asik totalna przemiana nie? Ten dom, to jeszcze z 15 lat i pewnie by się zaczął sypać. Willa rozpacz, a teraz można by nadać domkowi jakiś fajny przy-DOMEK. Kurcze a co do Twoich starań, nawet nie wiesz jak bardzo pragnę, żeby Ci się wreszcie udało... Milusia śpi - jej pierwsza dzienna drzemka. Zanim inni się pobudzą, ona już idzie spać. Tylko czemu ja nie śpię z nią, tylko od razu lecę na neta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
channah przecudne to zdjecie z kotem na ulicy ...... Miama tez od czasu do czasu marzy mi sie domek... Moi rodzice pod koniec roku wyprowadzaja sie własnie na \"wies\" .ciesze sie bardzo bo bedzie gdzie dzieci na wakacje wysylac:):) Asik to za jakies dwa tygodnie bedzie juz wszystko wiadomo.Obserwuj sie i pisz co zauwazasz.. Ja zw wzgledu na to ze jestem swieżą swiezynka w tym temacie pamietam dokladnie jakie mialam objawy bardzo wczesno ciązowe... Juz nie przejmuje sie tak dzieki wam moim brakiem apetytu.. Zajadam sie winogronkami choc bardzo ostroznie i slucham jazzu .Podobno dobrze sluchac klasyki w ciązy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszłam się wykrzyczeć. Chyba pierwszy raz od ślubu tak na poważnie wkurzyłam się na męża. I dałam mu to odczuć. Nie leciały żadne k...wy ani nic z tych rzeczy, nie było krzyku, tylko kazałam mu iść. Bo kurde siedzę, szukam najlepszych rzeczy po necie do mieszkania, ślęczę w przerwach pomiędzy zajmowaniem się dzieckiem, a robotą, a kiedy z radością chcę mu pokazać efekt moich starań i zapytać o akceptację, mówi że nie ma czasu, żebym mu tym głowy nie zawracała, choć chwilę wcześniej wylegiwał się na łóżku. Rozumiem że jest zmęczony, ale kurna to w końcu dla nas, to nasze wspólne, a on ma to w nosie. Wygoniłam go i serce mi się trzęsie. Jestem za miękka na takie sprawy, ale jednocześnie jestem zła na niego strasznie. Dla niego wszystko jest czarne, białe, albo kolorowe, a ja uważam że są jeszcze odcienie tych barw. Takie te chłopy są, psiakrew!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po weekendowych weselno-poprawinowych szaleństwach! Fajnie było Asiki mocno trzymam kciuki żeby wkońcu to było TO i cudowny sen się ziścił! Channah zdjęcia super, twój synio taki fajny :) Kamilkaaa życzę zdrówka i mam nadzieję, że jak u Asika udało się zafasolkować! Miama nie mogę otworzyć zdjęć :( i jak na złość poczta też mi się nie chce otworzyć gzzrreyyyy... A z tymi mężami to tak bywa czasem, ja ze swoim też się czasem tak pokłócę że.... Mini mam nadzieję, że apetyt szybko wróci i będziesz się mogła zajadać smakołykami że hej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spoko, ja nie umiem się długo gniewać, już jest ok. Tylko Mężuś na nockę mi uciekł :-( i nie możemy się dokładnie pogodzić. Co do zdjęć to nie wiem czemu, ale ja jak klikam w link to wszystko wchodzi. No i są też fotki z dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miama no w końcu fotki się załadowały :) Fajny domek wam się szykuje! Już niedługo na swoim będziecie, własny dom z ogródkiem, napewno to ogromna radość... No i Emi ładnie się prezentuje w nowych wnętrzach, chyba jej się podoba :) My na swoim jesteśmy od samego ślubu, tyle że w mieszkanku 54 m2 na 4 piętrze w bloku, ale też fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Od wczoraj jestem taka narowista, szczególnie w pracy że normalnie zaraz eksploduję. I to z byle pierdoły. To chyba oznacza że czas na jakiś dzień lub dwa wolnego, oczywiście nie licząc weekendu:-) Planuję sobie wziąć jeszcze w tym tygodniu, muszę przemysleć od kiedy mogę, czy już od jutra czy od czwartku, a może piątek i poniedziałek:-) Potrzebuję tego tak bardzo że aż wyć mi się chce do księżyca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello! Asiku-jeśli masz tylko taką możliwość to bierz wolne w pracy i odpoczywaj!!! Za oknem jest jeszcze całkiem przyjemnie, także może jakiś sapcerek na łonie natury poprawi Ci samopoczucie! Miama- niestety faceci mają zupełnie inny sposób myślenia niż my, kobiety! Ponoć są z Marsa...;) i chyba faktycznie tak jest. Często widzę jak sosób mojego Mężą różni się od mojego....ja, jak to napisałaś, widze odcienie barw...:) Ale z drygirj strony naprawdę sie uzupełniamy! A tak na marginesie,to po to tu jesteśmy, żebyśmy mogły się sobie na wzajem wyżalić. Ale dobrze słyszeć, że już jest wszystko ok! Ja na przykład potrafię naprawdę nieźle wybuchnąć, ale bardzo szybko mi przechodzi!!!TAkże w moim wydaniu to wychodzi intensywnie ale krótko ;) Najmilsze jest godzenie się...:D Channah- Boberek to niezły przystojniak ! :)) ........ja k mi się nic dziś nie chce.....ratunku...a tu jak codzień trzeba coś zrobić, np. obiadek, jakieś prasowanko itp. Ale mam lenia! Po południu idę z Młodym do lekarza, bo mu jakieś bąbelki wyszły w okolicach głowy i twarzy od niedzieli...byłam wczoraj to się okzało że lekarz miał wypadek jak jechał do przychodni i nie dotarł.....co za pech! Martwię się czy to nie ospa, bo okzało się, że mój siostrzeniec jest na nią chory!... No, nic ...zobaczymy po wizycie! Postarm się przygotować jakieś fotki znad morza i cosik wam podesłać! pozdrawiamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilla- dużo zdrówka dla Matiego! I chęci do roboty dla Ciebie:-) Niestety swojej chęci ci nie przekażę bo akurat takowej nie posiadam:-) Czekamy na zdjęcia znad morza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik oj ja też o wolnym marzę choć wczoraj wzięłam dzień urlopu i miałąm weekend przedłużony, ale to małoooo, a była taka piękna pogoda i tak błogo, że sama się gęba śmiała :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos ucichło na naszym topiku... Marzy mi się żeby zawrzało za moją sprawą za jakiś tydzień:-) Aga- wolne zawse trwa za krótko:-) Ja chyba się skuszę na piątek, będę miała 3 dni na wyspanie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga to super, że fotki Ci się podobały. Własny domek to naprawdę wspaniała sprawa. I naprawdę najważniejsze, że własny, mniej ważne jest jaką ma powierchnię. Chociaż tak naprawdę my będziemy mieć mieszkanko duże bo 80m2 a w przyszłości cały domek będzie do naszej dyspozycji. Kamilla już zapomniałam o naszej sprzeczce i nerwach. Dobrze, że mnie nie poniosło. Emi śpi, skubaniec nauczyła się wymuszać wszystko strasznym piskiem. Jakie te dzieciaki cwane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miama- nooo to piękny metraż:-) Zawsze marzył mi sie domek albo mieszkanie właśnie takie duże, przestronne:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze Miama mam wrazenie ze twoja Emi ma fajny ale mocny charakter... strasznie lubie takie dzieciaki... Aga ja mam wolne bo jestem na L4 ale powiem ci ze czas leci mi niewyobrazalnie szybko....a tyle ambitnych planow miłam... Asik wszyscy czekamy na ozywienie za Twoja sprawa:):) a jak sie czujesz?? masz moze jakis juz objawy?? a pogoda niestety do dupy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mini- jak zwykle zawsze sobie wynajdę objawy, za każdym razem jakieś \"wyjątkowe\":-) No ale pobolewa mnie brzuch, prawie non stop i to nawet jak nic nie robię, czasem kłucie w jajnikach, a zawsze miałam tak że brzuch pobolewał mnie przed @ tylko jak się nagle np zerwałam z łóżka rano. A teraz ciągle tam coś czuję od paru dni, ale może to po \"mnogim jajkowaniu\". Temp utrzymuje się 37,3 póki co a też chyba przeważnie po owu miałam 37,0- 37,1... No i łatwo się wnerwiam z byle pierdoły mam ochotę wyjść z siebie i stanąć obok:-) Ale wszystko to mogą być objawy na @... Cóż trzeba czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi, hi, hi:-) Z apetytem to jak zwykle przed @ mam ochotę na wszystko na raz:-) Coś kwaśnego ze słodkim, wszelkie mieszanie smaków jest wtedy moim ulubionym zajęciem:-) I tak jest też teraz że jem więcej niż w pierwszej części cyklu i na wszystko mam ochotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mini- a jakie miałaś takie subiektywne objawy wczesnociążowe, kiedy jeszcze nie można było stwierdzić czy to na ciążę czy na @?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze przed okresem miąłam ochote na słodkie ... a tym razem wogole i mialam potrzebe jedzenia rzeczy sycacych np objadu najchetniej ...zjadalabym cos cieplego na sniadanie objad i kolacje... A pozatym brzuch mnie pobolewał co nie zdazało mi sie przed okresem ,tylko w trakcie owulacji i w trakcie okresu i cycki bolaly chyba bardziej niz zwykle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no własnie, mnie wyjątkowo bolą same brodawki a nie całe piersi. Na \"konkrety\" typu obiadki też mam ochotę, no ale jak wszystko to wszystko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spodziewam się nie dostać 8 października, z tym, że może się trochę przesunąć, bo te 3 dodatkowe pęcherzyki pękły dopiero w 16dc, a nie jak zwykle (chyba) w 13-14 dc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×