Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamilla7

Planujące ciążę!

Polecane posty

Mini55 - gratuluję :) Agapko, wielki dzień tuż tuż wszystkiego naj :) Asik - :) - po prostu mocno pozdrawiam ja jestem zdychajaca skoczyła mi sie miesiaczka i ciągle boli mnie brzuch źle się czuję,jakby mi ktoś w brzuch przykopał, nei mam za bardzo siły na zabawy z Bobrzęciem :( w poniedzialek idę do ginekologa i powiem szczerze, ze bardzo sie boję trzymajcie kciuki zmykam spać pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channah a dlaczego sie boisz? Moze Ci pomoc. A ktora to juz twoja @ po porodzie? Ja czekam na swoja i na razie nic. Agapko gratuluje i 3mam kciuki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapko to juz tuz tuz.. i jak to mowia... wszystkiego naj na nowej drodze zycia.:) Zdjeciami sie pochwal jakimis jak bedzie po wszystkiemu...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Channah- mam nadzieję że te dolegliwości szybko miną, byle do poniedziałku... Mini- po prostu tarzałam się ze śmiechu:-) Dobre!:-) Agapka- to juz pojutrze! Na pewno wszystko przebiegnie idealnie! Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mini - :D niezłe ja jestem ciekawa czym mnie mój gin zarzuci w pon teżjest niezły zawsze mój Maż jak siedział pod gabinetem pytał, z czego się tak śmialismy pamiętam jak poszłam zaraz po porodzie - bolało :o , a on na to, ze może zadzwonię po meża - moze w jego wykonaniu bedzie bolało mniej ;) a na następnej wizycie też jeszczze było niezazbytnio (:p) wiec go pytam czy wszystko ok i jak ja kolejne dziecko pocznę, a on mi na to \"w bólach\" - no dzięki ;) JANA - to moja czwarta @ po porodzie i boję się, ze jeśli to cośpoważnejszego, to dowali mi jakieśprochy i bedęmusiała przestać karmić Boberka, a chciałam do wiosny :( wiem, panikuję, ale mój Synek to taki \"cycusiowy\" i w ogóle to ta miesiaczka jakaś niemrawa była :o oczywiście naczytałam sie i już sobie ubzdurałam zapalenie przydatków albo torbiel :o - tak to daćgłupiemu google:o :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miama jak tam Emilka byłas u tego doktora....?? ja dzis zakupiłam pierwsze ciuszka. Niestety nie mogłam sie powstrzymac..takie malutkie piekne body niemowlece chyba zaczynam sie oswajac z ta mysla...ze w brzucholu mam malenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dziękuje za życzonka! jeszcze dwie noce i bede po\"tamtej stronie\" :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wszystkie...bez wyjątku i te nowo przybyłe na topic też obejmuję swoim przywitaniem...;) Ech kochane....moje dziecko jest tak rozbrykane,że same widzicie kiedy ja mam czas wolny dla siebie...;) No nie jest tak źle...z tą porą to przesadziłam, bo Kapsio idzie spać 8-9 to już góra, no i mam troszkę wolnego wtedy! Natomiast o tym rozbrykaniu to nie przesada...on juz nie chodzi...on już biega...urządza sobie gonitwy z psem po całym mieszkaniu...ale jak psu nie chce sie za nim ganiać, to bierze paluchy, albo jakies ciacha...a że tamten jest łasuch, to gania za nim bo Kapi mu wydziela co jakiś czas kąsek...;) Śmiechu jest z tej dwójki co niemiara...;) Za tydzień jedziemy na weselicho...no to się mój synio wyszaleje...już to widzę...on jest w swoim żywiole jak może sobie tak pobiegać...;) Ale ja tu sobie tak zajrzałam, bo wiem, że AGAPKA jutro przeżywa swoje niezapomniane chwile i chciałam złożyć Ci kochana życzonka, a właściwie to WAM: MIŁOŚCI co dwoje ludzi na całe życie splata, bo to najważniejsze... ZDRÓWKA - bo bez niego i miłość blednie... UŚMIECHU - bo z nim łatwiej pokonywać trudy codzienności... PIENIĄŻKÓW - bo ułatwiają życie... SPEŁNIENIA MARZEŃ I PLANÓW - bo można wtedy wyznaczać nowe... i CALEJ GROMADKI ŚLICZNYCH I ZDROWIUTKICH DZIECIĄTEK - bo to one nadają sens życiu...;) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W TAK PIĘKNYM I NIEZAPOMNIANYM DNIU!!! Dużo MIŁOŚCI>>> ❤️ ❤️ ❤️ Dla wszystkich pozdrowionka i do następnego...;) Buzialki od KAPSIA...👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapka czymam kciuki obowiazkowo... Ja dzis za to tez mam swój wielki dzien ale na fotelu u dentysty. Ide do kontroli a ze juz dawno nie bylam to strasznie sie boje.... brrrrrrrrry:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapko o 18 będę trzymała kciuki. Powodzenia! Napisz potem, jak było i jak przespałaś noc przed ślubną. Emilka już lepsza, to tylko przeziębienie, ale powiem Wam że przekichane jak przyjdzie takie maleństwo faszerować farmaceutykami. Graniczy z niemożliwością. Za to tak mnie całowała, tak się tuliła, że w końcu sprzedała mi katarek. Tfi! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agapka jak było, dziel sie wrazeniami..., ja ostatnio senna sie zrobilam jak diabli.. chodze spac po dobranocce.. i niemoc mnie ogarła straszliwa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mini zupełna normalka z tą sennością. Wyśpij się, póki możesz, ja od urodzenia Emilki - 8,5 miesiąca - jeszcze się nie wyspałam ;-) Acha tak mi się przypomniało - zażywasz kwas foliowy? Agapka zajęta, nie może się chyba mężem nacieszyć, ale znam to skądś. Wróci, na pewno, tylko trochę czasu minie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie ze zazywam . juz od półtora miesiaca... a ty Miama jakie jeszce mialas objawy na poczatku ciąży??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, Agapka już po i teraz pewnie na poprawinach szaleje :) Ach... fajnie, ja już półtora roku po ale wspomnienia wciąż żyją! Channah lepiej się czujesz? I nie bój się wizyty u gin, na pewno wszystko jest ok, i nie czytaj głupot bo rzeczywiście coś sobie wmówisz! Pozdrowienia dla cycusiowego synia :) Mikołajka życzę ci dużo sił bo widzę ze potrzeba ich co niemiara przy twoim rozbrykanym Kapsiu. Za tydzień my też mamy weselicho! Miama to dobrze że już lepiej z Emi, tylko chyba na ciebie przeszło, oby to nie zadne choróbsko tylko przejściowy katar. Trzymaj się zdrowo! Mini też słyszałam że senność to normalka, szczególnie na początku. Ale śpij kochana, odpoczywaj, niczym się nie stersuj, bo spokój to podstawa! Oj jak ci fajnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejjjjjjjjjj :) Wrócilismy z wakacji, jesteśmy w domku :D tak w skrócie---->Było super :D Byliśmy ze znajomymi, którzy tez maja małą dzidzię. Pogoda była nawet całkiem spoko. Dwa dni nam pdało tak, że chodziliśmy z folią przeciwdeszczową na wózku i w kapturach na głowach ;), a poza tym ładnie słoneczko świeciło! W ciągu dnia na plaży..../Matiego cudownie usypiał szum fal :D /, a wieczorami robilismy grile. Także wypoczęliśmy.....nie chaiło nam się wracać.... Mati skończył 7 miesięcy...aaaaa !!!! jakiego dużego mam tego syna ;) Jest bardzo pogodnym dzieckiem! Dziewczyny, nie jestem jeszcze na bieżąco..ale póki co: witam nowe osóbki na naszym topiku, Agapko-WSZYSTKIEGO NAJ NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA!!! przesyłam buziaki dla wszystkich!!!! postaram się nadrobić czytanie...a może ktoś mi skróci co się działo...? :) Buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :D Kamilla, czekamy na fotki :) ja Ci niestety nie zreferuję- jakaś niedysponowana jestem :p nadal ledwo łażę, a Bober bryka jak najęty ale jutro się dowiem co mi jest, bo mam dość zmykam, zmęczona jestem, dużo dużo dziś robiliśmy pozdrawiam trzymajcie kciuki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane... ja znowu po nocy sie pałętam po interku...ale już się kładę spać bo jutro czeka mnie kolejny dzień ...wielki dzień...bo odkąd urodził się Kapi to każdy dzień jest wielki...;) Nie pamiętam jak to było bez niego...! Mimi...ta, tak słuchaj się dziewcząt...wysypiaj się kiedy tylko możesz i ile się da, bo potem gwarantuję ci - nie będziesz miała na to czasu... ja też miałam ten sam problem...padałam jeszcze w trakcie dobranocki i przesypiałam do południa prawie...;) i obowiązkowo dbaj o siebie i tradycyjnie już rozpieszczaj się na maxa...;) GRATULUJĘ!!!! Miama...te choróbska są normalnie w powietrzu...teraz taki okres...więc kuruj tą Emilcię...mój Kapi też miał lekkie problemy z gardziołem i wysoką temperaturkę...przez 3 dni!!! Dostał leki i poszło sobie...wstrętne choróbsko...;) Teraz pije tran na uodpornienie, podobno daje rewelacyjne skutki i świetnie uodparnia dzieciaki...my zaczęliśmy więc z naszego doświadczenia nie wiemy jak to jest w praktyce, ale zato wiemy ze pić go nie chcemy...:/ Aga79 dzięki...masz rację...żeby nadąrzyć za tym rozrabiaką to trzeba nielada energii, codzień wywyśla cosik innego...a ile ma siniaków...to az żal na niego patrzeć, ale takie są uroki tego okresu jego życia...;) Pocieszam się myśla, ze z dnia nadzień jest lepiej...:) Chanah ... nic się nie łam...będzie dobrze...tylko nie doszukuj się chorób, bo faktycznie w to uwierzysz!!! Co ma być to i tak będzie-nie mamy na to wpływu, a takim zamartwianiem na wyrost, tylko marnujemy sobie cenne zdrówko!!! Trzymam kciuki...:) Agapko...spokojnie, nie śpiesz się...upajaj się każdą chwilą nowego stanu cywilnego...zapamiętuj najmniejsze zczegóły...my poczekamy na relację z weselicha...na zdjęcia też...mamy czas...;) a propo czasu....za 2 i pół tygodnia moje dziecko będzie dmuchać swoją pierwszą świeczkę na torcie urodzinkowym...jak ten czas zaiwania, przerażające....;) Dopiero co się urodził, a tu proszę już roczek smignął...ech...życie...;) Ani się obejrzę jak pójdzie do szkoły...będzie przezywał swoje pierwasze miłości...i takie tam....będę mieć synową...ja zostanę \'\'ukochaną\'\'teściowa....będą wnuki.....ojejjjjj co za perespektywa, co???? Dobrze, że mam jeszcze trochę czasu, choć kto wie ile z tego bedzie mi dane przeżyć...póki co trzeba się cieszyć każdą chwila z danego nam życia...;) dobra już schodzę na ziemię i zmykam do łóżeczka, bo jutro mnie czeka kolejny dzień zmagań bez bujania w obłokach - real - total - brutal -show!!! Tak w skrócie wyglada mój dzień...:) :) :) Buziaki dla was wszystkich bez wyjątków...pa, pa...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikołajka - ja bede to gorszą tesciowa bo podobne mamy córek są gorsze i bardziej jędzowate :D A Justys jeszcze sama nie chodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mini czy ja wiem....... muliło mnie, sikałam non stop, bolały mnie piersi, miałam podwyższoną tempkę, brak apetytu przez pierwsze 2 miesiące, kręcenie w głowie, sama już nie pamiętam co jeszcze. :-) Aga dzięki, jasne, że tylko katar, temperatury żadnej Mikołajka rany to już rok, jak się rozdwoiłaś i referowałam dziewczynom co u Was........? JANA no tak, to ja też będę gorszą teściową, ale przecież na Emilce nie zamierzam poprzestać :-) Apropo... rozmawialiśmy wczoraj z mężem o drugim dziecku i zgodnie stwierdziliśmy, że za jakiś rok-dwa będziemy się starać o dzidzię number two :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miama jak to mowia choroba jak najbardziej przejsciowa przeszła z Emi na Ciebie... A co do drugiego dzieciaczka podziwam... mam wiele kolezanek ktore sa mamami i zadna narazie nie chce slyszec o drugim... Kamila ale Ci zazdroszcze tych wakacji . ja na takich prawdziwych nie bylam ze 100 lat. zazwyczaj to albo jakis remont albo urlop w domu... blee Mikolajka ale z Ciebie nocny marek... kurcze to impreza sie u Ciebie szykuje.... pozdrawiam:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kamilla, Mikołaka- dawno was nie było! Kamilla odpoczywała, a Mikołajka pewnie wręcz przeciwnie:-) Channah- trzymam kciuki za wizytę o 17,00! Moje usg o 13,30- ciekawe co tam ciekawego będzie, ile jajek... a może już po. Zobaczymy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik jak samopoczucie w zwiazku z wizyta u doktora?? ty juz pewnie po pierwszych zastrzykach jestes??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mini- denerwuję się, chociaż nie za bardzo mam czym... taka już moja natura:-) Zastrzyk będę miała tylko jeden, jak pęcherzyki osiągną odpowiednią wielkość, właśnie po to to monitorowanie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mini......... Rozważyłam za i przeciw i po prostu będą się dzieciaki wychowywać razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik pisz jak poszła obserwacja .. Miama tez jestem tego zdania ale wiesz, mnie jest trudno sie wypowiadac bo nie przekonałam sie jeszcze na wlasnej skorze, jak to jest wychowywac dzieciaka... na razie naogladałam sie zdjec z porodu i snia mi sie koszmary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mini nie oglądaj lepiej takich rzeczy, bo każdy poród jest inny, Twój może wyglądać inaczej. To bez sensu. Ja unikałam takich obrazków. I dobrze. I tak nie widziałam, co mi się tam działo od spodu. Wychowanie dziecka nie jest łatwe, ale dwójkę razem chyba raźniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja planuje staranka za jakies 3 lata.. Mini - nie ogladaj porodów! Ja teraz z perspektywy czasu, wiem ze bolało, ale i tak chce drugie dziecko. No tak, chce, ale nie teraz. @ brak... Boje sie wiec kupie test. Jutro zrobie :( Przynajmniej bede pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madry człowiek po szkodzie... tak to jest z ciekawoscia.... a co do dzieciakow to tez planujemy wstepnie dwojke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×