Planujące ciążę!

Może niedokładnie napisałam, nie chce zebys mnie źle zrozumiała - nie zadreczaj sie myślą że winą był Ibuprom.

dziękuję :-) wszystkiego dobrego

Aga79 to super że apetyt Ci wrócił! I nie martw się tym, że nie masz apetytu, później wszystko nadrobisz (ja jestem teraz maszynką do jedzenia, hihi i przez miesiąc przybyło mi 2,5kg a przez 5 m-cy przytyłam 4kg) Daj znać jak wyniki i wizyta :) Lattina raczej małoprawdopodobne by ibyprom wywołam poronienie, przez 2 tyg zarodek jest chroniony. Byc może była to jakas wada i natura sama zdecydowała. Dziś spuchły mi dłonie i stopy. Idę położyć nogę wyżej :)

Lattina- witaj! Kamilkaaa- brałam clostilbegyt przez 3 cykle... oczywiście bez efektu. Alborada- co u ciebie? Dawno się nie odzywałaś...

Lattina nie przestraszyłaś mnie tylko po prostu tak jakoś mnie twoja wiadomość zastanowiła... Na pewno nastęnym razem ci się uda i wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki! Ja odpókać na razie nie chorowałam i nie miałam aż takich dolegliwości żeby były konieczne jakieś leki. Zobaczymy jak to dalej będzie. Karyn wspólczuję spuchniętych nóg no i dłoni, rzeczywiście chyba najlepszym sposobem na to jest odpoczynek z nogami wyżej. Trzymaj się!

witajcie

Byłam u gina, zapisał mi żelazo 2xdziennie bo mam niską hemoglobinę i żebym brałam witaminy (ja kupiłam Centrum Materna), poza tym mam trochę zaparcia i dał mi ziołowe tabletki Boldaloin, wzięłam jedną na razie ale nie wiem czy je dalej będę brała, jakoś tak wolałabym nie brać żadnych leków. A może któraś z was miała podobne \"problemy\"? Poza tym to wszystko ok :)

Lattina Karyn ma rację - przez 2 tygodnie zarodek ma możliwość odbudowania zniszczonych komórek, więc ja też szczerze wątpię, że to lek był powodem poronienia. Pozdrawiam

Miama, Karyn, dziękuję za pocieszenie... widocznie zarodek był za słaby.... :-(

Asiczku nie odzywalam sie bo.... bylam tydzien czasu w szpitalu:( Oczywiscie na patologii ciazy bo w 7 tyg zaczelam krwawic. zrobili mi tam usg ale okazalo sie ze ciaza jest zywa i bije dziecku serduszko wiec stwierdzili ze ciaze da sie jeszcze uratowac Dali leki- duphaston, luteina, rutinoscorbin i kazali lezec Te 7 dni w szpitalu i ta niepewnosc byly dla mnie koszmarem Wczoraj zrobili mi kontrolne usg i okazalo sie ze dziecko udalo sie uratowac wiec wrocilam do domu Malenstwo rozwija sie prawidlowo a serduszko mu bije 170 min:) Malo brakowalo.... Prawdopodobnie byl w macicy jakis krwiaczek ale udalo sie zapanowac nad sytuacja Najadlam sie strachu i teraz bede lezec ile sie da i uwazac na siebie bardziej niz zwykle

Aga79 czy te centrum jest przeznaczone dla kobiet w ciąży? Lekarz Ci je przepisał? Bo lepiej jest brać te witaminki dla kobiet w ciązy, mają trochę lepszy skład niż \"zwykłe\" wit. (np. prenatal lub feminatal n) A na zaparcia spróbuj suszone śliwki. Ja jadłam przed snaem 6-7 i efekt murowany :) Lattina następnym razem będzie już ok :) trzymam kciuki! Alborada1983 to cudownie, że wszystko skończyło się szczęśliwie!! Takie sytuacje dają do myślenia jak kruche i ulotne jest to wszystko. Najgorsze jest to, że nie mamy wpływu na rozwój naszych dzieci i wszystko dzieje się samo i możemy tylko czekać. Tak teraz wieje, że zwiało mojego kotka z parapetu, brrr co za pogoda! Zupełnie jakby Emma wróciła...

Dziewczyny, czy Wy brałyście w czasie pustych przebiegów ;-) witaminy dla ciężarnych? Pytałam lekarza, powiedział, żeby nie brać (oprócz kwasu foliowego), ale wiecie jak to jest... trzeba zebrać różne opinie...:-)

Alborada- no to kamień z serca... bo już się zaczęłam martwić. Ciesze się że jesteś z dobrymi wiadomościami:-)

Lattina- ja słyszałam żeby brać tylko kwas foliowy i to nawet do 3 m-ca ciąży. Żeby nie spieszyć się z dodatkowymi witaminami nawet tymi dla kobiet w ciąży.

Lattina lekarz ma rację lepiej nie brać tych witamin przed. Ja brałam tylko kwas foliowy. A w czasie pierwszej wizyty dostałam witaminy i gin powiedziała, że mogę odstawić kwas bo w tych witaminach które mi przepisała jest maksymalna dawka.

Alborada, trzymam kciuki i życze zdróka i spokoju Asik, Karyn - dziękuję :-)

moja pani dr powiedziala zebym brala kwas foliowy ale nic nie wspominala o witaminach Ja tak sobie mysle ze najlepszym rozwiazaniem jest urozmaicona dieta pelna witamin Takie zawarte w pozywieniu sa najlepiej przyswajalne Ja sie tego trzymam A kwas foliowy biore oczywiscie Aga na niska HGB to polecam: zółtka jajek, czerwone mieso, watrobke, szpinak, buraczki no i kwas foliowy

Alborada całe szczęście, że wszystko jest już w porządku! Uważaj na siebie i odpoczywaj. Karyn ja biorę Centrum Materna specjalnie dla kobiet w ciąży przepisany przez gina oczywiście, kwasu foliowego już nie będę brała bo w witaminach jest max dawka, no i teraz żelazo mi przepisał bo niska hemoglobina. A śliweczki jem :)

Hej Kobitki! Ja będąc w ciąży grzecznie podkarmiałam się witaminkami, jak Gin zalecał i wykarmiłam 3980g bobaska. TAk więc :-D Teraz EMilka waży bardzo dobrze, na dzień dzisiejszy mając 14 miesięcy ma 10kg200g

Miama jak ten czas szybko leci! Emilka już taka duża, a niedawno byłaś z nią w ciąży!

O prosze :) Ale duża jest juz Emilka :) Moja Justyś ma przeszło 16 miesiecy a wazy 9200 g i ma 80cm tylko. Malutki ludzik z niej. A w ciąży btałam Prenatal Classic. Jak je sie zestaw witamin to juz nie kwas foliowy, bo jest w witaminkach.

Asiczku to mam kilka pytań odnośnie tego lostilbegyt. Bo mój gin jakoś nieiwele powedział i tak w ogóle się zastanawiam czy jest sens go btrać. Powiedz mi jak często miałaś robione usg w trakcie jego zażywania? Mi gin mówił że mam przyjść 3 dni od zakończenia zażywania clo (czyli w 13 dc) i chyba tyle. Przynajmniej nic więcej nie mówił. A clo mam brać od 5-10 dc 1 tabletkę dziennie. Nie wiem co robić :( A mój gin to chyba wymaga niestety zmiany. Bo po ednym usg to chyba ciężko stwierdzić że nie ma owulacji. Zresztą widział mój tylk jeden jajnik, bo lewego nib y nie widział przy pustym pęcherzu. Czy miałaś robione usg brzuszne czy dopochwowe? Czy usg robiłas na NFZ czy cały czas prywtanie chodziłaś? Alborada kochana całe szczęście ż juz wszystko dobrze. Dbaj teraz o siebie.

KARYN rzeczywiście EMI urosła, dzisiaj ma 14 miesięcy, nawet nie wiem kiedy to przeleciało. Łapię się na tym że zaczynam tęsknić za brzuszkiem. ;-) JANA Justysia drobinka, ale pewnie taka jej natura. A jak Ci teraz je? Emilka ładnie je nawet, chociaż ostatnio bywa że nie ma czasu. ALe w tym wieku to ponoć normalne. Jednak gdy jest głodna, zaraz daje mi znać i nie ma rady - jedzonko musi być. Najlepsze są chlebuś, mięsko, albo jabłuszko, bananek. Jednak mała jest tak ruchliwa, że w momencie wszystko spali. Waz idealnie jak na swój wiek, patrzyłam na siatkę centylową. Wzrostowo może centymetr niższa niż JUSTYSIA. CAŁUSKI Dla brzszków i przyszłych mamuś, dla staraczek i mamusiek z dzieciaczkami. POZDrÓWKI

Acha z okazji naszego święta składam wszystkim kobietom życzenia radości, szczęścia, spełnienia marzeń i dobrego seksu dziś wieczorem :-D

:D witam zaszalelismy - wczoraj wypad bez Bobsa - zakupy :) dziś już dzień jak co dzień tyle że Bobs przeszczęśliwy, kupiliśmy mu spacerówkę .... dla Niedźwiadka :D wyrywa dziewczynkom wózki, w sklepach z zabawkami dostaje oczopląsu , zainwestowaliśmy zatem w spełnienie marzeń Synka :D ta jest granatowa, taka chłopięca :p misie wywożone- spią teraz, sam wożący również zasnął ;) jak będzie chciał - może ją i an spacer brać- ja tam nie mam homofobicznych wizji i nie widzę nic zdrożnego w tym, że chłopcy bawią się dziewczyńskimi zabawkami , to jest wiek na takie zainteresowania z racji swięta :p lub i (to mi siez dniem kobiet kojarzy - u mojej mamy w pracy Kobiety tak były 8-go marca obdarowywane ... lata temu) buziaqi dla Was

siemanko !!! I jak po święcie babek? Mój Mąż się postarał. Piękna róża z głową jak moja pięść! Perfumy i Malibu ! :) W tygodniu ide na Lejdis, na pokaz tańca towarzyskiego i do teściowej na imieniny. Mąż oczywiście ma to gdzieś i nie myśli o prezencie. Jak powiedziałam, że kupie jej dyzodorant albo mydło \"biały jeleń\" ;) to się obruszył ;) W sobote na tvn będzie sposób na teściową :) Channah to Bober szczęśliwy :) Czekan na @ Musze jeszcze wykupić tablety. Ale kasy na nie idzie... :-o i pamiętajcie http://asia_maciek.posadzdrzewo.pl/ dzia

Moluś - podlane :) Channah - tez chyba kupie Justyni spacerówke albo głebi wózek zabawke :) Na razie lale wozi na jeżdziku-samohodziku :) i lubi ciężarówki i autka :D Miama - Justynia je całkiem ładnie. Nie wmuszam w nią nic, je jak chce, ma apetyt i wszystko jest ok :)

Hej! JANA Emilka też je ile chce, uważam, że nie powinno się w dziecko wciskać na siłę, bo efekt jest odwrotny. No chyba że dziecko wcale nie je, to wtedy jak najbardziej. Moluś podlane, teraz o moje poproszę http://lidiamat.posadzdrzewo.pl/ U mnie dzień kobiet kiepsko minął - mąż poszedł po najmniejszej linii oporu, dając mi kasę na prezent - tak jakbyśmy wspólnoty majątkowej nie mieli. Wkurzyłam się na niego bardzo :-(

Kamilkaaaa- ja brałam clo jakoś od 3 do 7 dc, a później usg tak od 12- 13dc aż do osiągnięcia przez jajko dominujące wielkości 18-20mm i wtedy zastrzyk pregnylu i dalej usg do pęknięcia jajka. Prof niby kazał codziennie od tego 12-13dc do pojawienia się ciałka żółtego (po pęknięciu) ale nie do końca wyszło idealnie tak jak planował, bo robiła mi miejscowa gin w gabinecie prywatnym.

Wczorajszy dzien to byl koszmar! Caly dzien mdlosci a wieczorem po 20 wymioty pare serii. Dzis rano o godz 5 kolejne wymioty:( A w nocy wstawalam bo tez mnie mdlilo i jakos dziwnie bolal brzuch i kregoslup ledzwiowy az sie obudzilam (???) Pozdrawiam wszystkie mamusie i przyszle mamusie:) Aga jak z Twoimi mdlosciami? Kiedy kolejne usg?