Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamilla7

Planujące ciążę!

Polecane posty

J-A-N-A---- dzięki za dodanie otuchy, ale jakoś przestałam być optymistką i jutro na teście zapewne znów ujrzę 1 krechę. Ale zobaczymy... Napiszę na pewno jaki był wynik, moim marzeniem jest żebyście mi jutro pogratulowały. Intuicja podpowiada mi że to jeszcze nie teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podziwam Was, taka systematyczność w pomiarach. Ja jestem śpioch i rano zrobić cokolwiek to juz ponad moje siły. Asik25, pracujesz prawda? Czy pracodawca nie będzie robił problemu z zwolnieniem i macieżyńskim? Bo ja boję się, że nie będę miała do czego wracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę wstawać o 5.30 bo na siódmą na uczelnię. Ale to nie problem, bo ranny ptaszek ze mnie :) Jak wstanę to jestem już zupełnie trzeźwa i mogę robić wszystko. Nadawałabym się do wojska :) Więc pomiary to nie problem... Też bym się bałą zwolnienia z pracy (gdybym pracowała). Ale chyba są jakieś odpowiednie przepisy ochronne dla kobiet w ciąży? Kurcze kompletnie się na tym nie znam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie pod tym względem pracodawca jest w porządku i nawet sam namawia i dopytuje kiedy bociany przyleca:-) Temp regularnie nie mierzę, od czasu do czasu ale zawsze wieczorem. Rano jestem zbyt wielkim leniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ Dziewczyny! Nie odzywałam się wczoraj bo miałam chwilowe kłopoty z kompem. Karyn dziekuję za życzenia dla mężusia :) przekażę, bo to bardzo okrągłe urodziny!...Karyn ty rób ten teścik bo ja tu z ciekwości umieram :)!...cosik mi się wydaj że .....I pisz szybciutko jakie wyniki! Tort sie udał :):):) także jakby któraś potrzebowała na jakąś okazję to zapraszam-chętnie zrobię! Agap, super że tak od razu cykl wrócił do normy po odstawieniu tabsów. Ja tylko pierwszy miłam o 5 dni dłuższy a teraz co 28. Dziewczyny zmykam bo znów komp coś wariuje!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J_A_N_A przepysy są, ale wiadomo jak to jest teraz...Ja zawsze chciałam pracowac w domu, ale niestety nie udało mi się.Chciała się zając jakiś rękodziełem - siedzieć w domu i zarobić parę zł. Ale nie wiem, brakuje mi odwagi. Asik25, może jatez wieczorem spróbuję mierzyć? chociaż wątpie czy ud mi się zachować systematyczność (wieczorem wracamy padnięci z budowy) Kamila7 napisz jaki torcik zrobiłaś. Ja uwielbiam czekoladowo-ajerkoniakowo-kokosowe, mniam. Czyżby kończył 30?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia2
Czesc wpadlam sie przywitac lece do pracy pozniej zagladne ... milego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kamilla7 i agusia2------ zaglądajcie, zaglądajcie i piszcie:-) Karyn------ nie wiem czy to prawidłowo mierzyć temp wieczorem i to nie regularnie, ale tak jakoś było przez oststnie cykle że miałam w 2 połowie cyklu podwyższoną, dzień przed @ spadała do normalnej- ok, 36,6 więc może jednak coś w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinno się mierzyć z rana przed wstaniem z łóżka zaraz po przebudzeniu najlepiej między 6 a 10, ale ja jakoś tak mam, że i rano i wieczorem mam taka samą temperaturę. WIęc lepiej spradzić samemu jak to jest i robic po swojemu... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie rozmyslam o świętach..macie juz pomysły na prezenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny:) ja teraz zabiegana jestem jak to pzred świetami,ale musiałąm do was kochane zajzreć zobaczyć co u Was:) mam nadzieje ze w końcu nade4jdzie pora na kolejne zafasolkowanie ,wiec tak sprawdzam która co napisała czy przypadkiem zcegoś nie przeoczyłąm:)......;) ja mierze tepmeraturke codziennie o 6.00. bo tak wstaje do pracy,mierze dopiero ppierwszy cykl ,,ale mam nadzieje z ze dojde do wprawy i bede wiedziała kiedy owulacja:) pzdrawiam i lece dlaej na zakupki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, to może i ja zacznę mierzyć od następnego cyklu rano, 5 min przed wstaniem z łóżka. Zastanowię się nad tym poważnie. A co do prezentów to w sumie jeszcze nic ciekawego nie wymyśliłam, jak na coś wpadnę to się podzielę, wy tez piszcie jakie macie pomysły:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobietki.Ja tylko na chwile bo wrocilam z pracy, zjem obiadek (dobrze ze wczoraj ugotowalam na dzis) , wychodze z domu i wroce pozno. Ciekawa jestem Waszych tescikow. Moze kolejna z nas bedzie w ciazy jeszcze w tym roczku. Ja mam spokoj narazie z pecherzem i mam nadzieje ze @ nie przyjdzie (a to juz za5-6 dni). Objawow @ jako takich nie mam poza wielkim pryszczem ktory mi wczoraj urosl.Podlamalam sie troche bo u mnie zawsze przed @ pojawiaja sie piekne pryszcze.Okropne. No ale wciaz zyje nadzieja. To tyle. Nie truje juz o sobie. Ide odgrzewac jedzonko. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też zaraz zmykam do domku, marzę o gorącej herbacie z cytryną... MIłego wieczorku, do jutra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prezenty? Hmmm.... Większość z nich to kosmetyki (jestem konsultantką Avonu). Myślałam też nad jakimś dobrym piórem do pisania albo krawatem no i słodycze. Kiepska jestem w robiebiu prezentów :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) wczoraj mówiłam dobranoc a dziś Was witam z rana;) kurcze miałam@ pzrez 3 dni a teraz nic nie leci ,a po odstawieniu tabletek t chyba dłuzej powinno byc co? tym bardziej ze w czasie brania miałam tak 6 dni!!!a teraz tak obficie leciało tylko pzrez 3....hhyymmmm dziwne to wszystko! lece do pracy narazie🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny! Asik -tylko nic się nie smuć!!!Uszy do góry ----> 🌼 dla Ciebie! Karyn....:) z tym wiekiem to strzał w dziesiątkę! A tort był robiony pod mojego męża. Wg jego życzeń miało być coś z piernikiem i czekoladą. Tak więc upiekłam piernika w okrągłej tortownicy, przełożyłam masą czekoladową (nie lubię ciżkich mas więc ubiłam jajka na parze z cukrem, masełkeim i dodałam czekoladowego budyniu i kakao) i powidłem śliwkowym {dostałam od szwiagierki-pycha!) na zewnątrz posmarowany /cieniutko/ białą masą, posypany czekoladą ...i miał na wierzchu napis :)! Jestem happy że wszysto zrobiłam sama i się udało, ale poszłam wtedy baaardzo późno spać! Agap- mój okres po odstawieniu tabsów skrócił się z 5 dni do 3. Dziewczyny czytam o waszym mierzeniu tempki także zaczynam poważnie myśleć aby do was dołączyć tylko musze poczytać jak interpretowć dokładnie wyniki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak myslałam że będzie jedna krecha, bo jak zwykle za bardzo się nakręcałam. Ciekawe czy jest jakiś skuteczny przepis żeby oszukac psychikę i tak intensywnie nie myśleć o chęci zaciążenia? Chyba trzeba sobie samej jakos przetłumaczyc ale jak dotąd nie udało mi się to :-( Do @ jeszcze tydzień więc może test był wykonany za szybko... Hmm... akurat..... Zatestuję jeszcze w przyszłym tygodniu, chyba że wcześniej dostanę @. Ostatnio dostałam po 25 dniach, chociaż generalnie mam co 28 dni. Nic już nie wiem. Jest mi przykro. Taka byłaby radość na święta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha- Kamilla7-- dziękuję za dodanie otuchy i za kwiatuszka :-) Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik, jeśli jeszcze tydzień do @ to ja bym napewno powtórzyła test! Albo w dniu spodziewanego okresu lub zaraz po tym terminie!Wydaje mi się że wtedy będzie to bardziej wiarygodne. A co do myślenia na ten temat to faktycznie; lepiej tak intensywnie o tym nie mysleć i nie nakręcac się, tylko że to faktycznie bardzo trudne. Innymi słowy, jak tu siebie samą oszukiwać! Ale może sposobem na to jest skoncentrowanie uwagi na czymś innym. Zdaję sobie sparwę \"że łatwo się mówi\", ale w tych sprawach nastawienie psychiczne odgrywa ogromną rolę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację Kamilla7- poczekam jeszcze ten tydzień. A przez ten czas postaram się skoncentrować na przyjemnych sprawach: wybieranie i ubieranie choinki, poszukiwanie prezentów, przygotowania do świąt i do sylwestra. A w przerwach jakaś przyjemna książka. Tak samo w następnych cyklach muszę skoncentrować się na normalnym życiu a nie na wsłuchiwaniu się w swój organizm i wyłapywaniu co miesiąc wszystkich objawów ciązy (urojonych). Muszę znaleźć w sobie tę siłę i dotrzeć do swojej psychiki i odpowiednio nią pokierować. Hmm, trudne zadanie sobie wyznaczyłam, ale warto spróbowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie że warto spróbować, bo ja dużo nasłuchałam się o tym wpływie psychiki na poczęcie dzidzi. Oczywista sprawa, że to nie jedyny czynnik wpływający na zajście w ciążę ale jednak bardzo ważny. Świeta do dobry moment aby oderwać się od tego wszystkiego.Ta urokliwa atmosfera powinna na nas wszystkie wpłynąć pozytywnie. Ja uwielbiam ten okres w roku. W weekend ubieramy choinke z mężusiem :) ! Nie mogę się doczekać.... Brakuje mi tylko śnieżku, bo on nadaje klimat świąt!Ale może jeszcze spadnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez uwielbiam tą świąteczną atmosferę. Tez planujemy w ten weekend już postarać się o choinkę (chociaz te starania łatwiej zrealizować:-) i ją ubrać. U nas sniezku tez nie ma ale mam nadzieję że jeszcze spadnie na święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wigilię idziemy do moich rodziców, ale zgłosiłam się na ochotnika że upiekę jakieś ciasto, zrobię sałatkę i może coś jeszcze. A muszę zaznaczyć że jestem beznadziejna w kuchni. Umiem kilka prostych potraw a i tak w ich zrobienie wkładam mnustwo nerwów. Już wolę myć naczynia:-) 25.12 chyba tez u rodziców, a 26.12 prawdopodobnie u znajomych. A Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
....jeju mycie naczyń -okropieństwo :) ---> wolę przygotowywać żarcie! U nas wygląda to tak; połowe Wigilii spędzamy u tesciów, a potem jedziemy do moich rodziców; także dwa razy barszczyk, karpik itp :) :) :) ale nie mamy za bardzo innego wyścia bo obydwie rodziny chca mieć nas u siebie! Zreszta ja tez nie wyobrażam się nie widziec np. z moja rodzina.W pierwszy dzień Świąt idziemy do teściów, w drugi do mich rodziców :) a wieczorami spotykamy się ze znajomymi! ...jeteśmy tak obżarci że hej! Kupiłaś prezenciki pod choinkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, czytam Wasz temat i Wam zazdroszcze. Wszystkie tak bardzo chcecie miec dziecko, a ja nie mam wcale instynktu macierzynskiego, mimo, ze mam juz 31 lat. chce w przyszlosci miec dziecko, ale ciagle odkladam to na pozniej. dodam, ze uwielbiam dzieci, ale potwornie boje sie zmiany trybu zycia, negatywnych zmian w moim ciele, itp. Nie wiem, jak sie zachecic do posiadania dziecka, i dreczy mnie to potwornie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anjja25
czytam o waszych pomiarach temperatur i powiem wam że znaleźliśmy z mężem urzadzenie o nazwie bioself-które dokładnie pokazuje dni płodne i niepłodne, poza tym notuje każdą temp, i przetrzymuje je przez okres 6 miesiecy, mozana wydrukaowac wykres temp. no i co najważniejsze o tej samej porze przypomina o jej zmierzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×