Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamilla7

Planujące ciążę!

Polecane posty

Asik, dlatego mam wizyte u gina w palnie, bo ciekawi mnie co zaleci jak powiem, że chcemy starać sie o dziecko. Z jednej strony nie chcę przesadzać z tymi badaniami, a z drugiej przykład z tą trczycą pokazuje, że warto je zrobić! Bo może, (choć nie mus)i mi coś wyjść w tych badaniach ,a tak to bym czekała i zastanawiała się co jest nie tak.... Zresztą uprzedzam fakty; poczekam, aż zrobię to badanie i odbiorę wyniki! Tak będzie najlepiej! ;) J_A_N_A, u mnie w rodzinie nikt nie wie że za jakiś czas rozpoczniemy starania o dzidzię! Ustalilismy z mężem, że nikomu ani mru-mru! Jeśli dowiem się, że spodziewam się Maluszka❤️ (OBY TAK BYŁO !) to wtedy wszyscy się dowiedzą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziweczyny! Beatrycze, głowa do góry! W nastepnym miesiącu pewnie @ nie będzie. ja też miałam problem z pytaniami, kiedy dziecko, czemu jeszcze nie, dałam sobie na luz to nie ich sprawa. Mówiłam, że jesteśmy dopiero rok, dwa po ślubie, trzeba się trochę nacieszyć sobą ale żadne argumenty nie docierały, powiedziałam w końcu że nie stać nas na dziecko i juz więcej nie było pytań. Lorelay, ja teraz borykam się z remontem, pożera tyle kasy (narazie miesz. u rodziców), pamietam dzień kiedy obydwoje straciliśmy pracę (pracowalismy w jednej firmie, została zamknieta w ciągu jednego dnia, to był koszmar) ale nie załamalismy się, teraz obydwoje pracujemy i jakoś idzie do przodu. J-A-N-A TRZYMAM KCIUKI OBY NIE BYŁO@! Jęsli chodzi o macicę, to mam normalnie ułozoną. agapa przyjemniego staranka :) co ja mówie napewno będzie bardzo przyjemnie, hihi Asik, tak jak kiedyś pisałam, co się odwlecze to nieuciecze... i nie myśl o tym tak bardzo. I tez nienawidzę pobierania krwi, cierpie po tym dwa dni, ale to raczej psychiczne nastawienie tak działa :) Kochane, życzę Wam spokojnych i radosnych Świąt z wymarzonymi prezentami (dzidziusiami) i Szczęśliwego Nowego Roku! Z szampańską zabawą do rana! :)))) Do zobaczyska w styczniu, pa. Kamila dzięki za info. dotyczący tarczycy, robiłam w czerwcu badania i TSH byszło oki, ale nie sądziłam że TPO może być żle skoro TSH jest wporządku. Lekarze jednak nie mówią wszyskiego, mogła mi zalecić na dokładniejsze badania, a poszła na \"łatwiznę\". Na wiosnę powtórze badania, dokładne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się czy nie upiec ciasta na święta... Ale i tak bierzemy kutię i kluski z makiem do teściów więc byłby problem z dowozem tego wszystkiego (nie mamy samochodu, a właściwie to prawa jazdy :) ) Kamilla7 a kiedy zaczynasz starania? I czemu jeszcze nie teraz? U mnie 37.2, brzuch raz ćmi , a raz nie... Nadzieja jeszcze jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilla7, Karyn dzieki za slowa otuchy. Asik25 domyslam sie co dzis czujesz.Ale nie poddawaj sie. Ja wczoraj zalapalam dola ale dzis juz mi troche lepiej.Pomogly mi slowa dziewczyn na naszym topiku.Dobrze ze sa osoby ktore rozumieja nas i wiedza co przezywamy. Nie panikujmy. Zaczal nam sie nowy cykl i nowe starania. Asik,jak dlugi masz cykl? Pytam bo moze w przyszlym miesiacu obie bedziemy cieszyly sie w tym samym dniu spodziewanej @, ktora nie przyjdzie. J_A_N_A jestesmy dumne z Ciebie. Chyba odpedzilas @ na najblizsze 9 miesiecy.Trzymaj tak dalej. A tak wogole dziewczyny to skad piszecie? Ja pisze z domu bo w pracy chociaz mam internet to jestem ,,pod obstrzalem\" i nie moge raczej udzielac sie na forach. Ale jak tylko wracam do domu to zaraz wlaczam komputer zeby przeczytac co nowego na naszym topiku. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za miłe słowa Beatrycze75 :) Tylko, że ja jeszcze nie jestem pewna czy faktycznie tak będzie... Odwlekam test, bo boję się rozczarowania w razie gdyby się nie udało. Tchórz jestem, ot co... Piszę z domu, mam już w sumie święta i w końcu trochę wolnego. Beatrycze75 dobrze mówisz, że nowy cykl - nowe starania. Gdyby nie nadzieja i myśl, że następnym razem się uda to od tego września juz bym w depresję wpadła. Przyznam, że @ na święta porządnie popsułaby mi humor, ale tylko gdzieś na 1-2 dni góra. Pocieszam się super-Wigilią i wizytą u rodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia2
Witam was po dlugim czasie bylam b.zajeta przeprowadzka itp... Lorelay...gratulacje to mialas tk jak ja tez zaczelo sie od slabej drugiej krechy...tylko chce ci cos doradzic ,mianowicie nie wybieraj sie za szybko do gina poniewaz bedzie mu ciezko wykryc ciaze jest bardzo malutkie takze szkoda twoich nerwow przedwczesnych ja jestem w piatym tygodniu i wybieram sie dopiero po nowym roku popytalam sie dziewczyn i duzo z nich poleca pojscie najszybciej w 4 tyg.nic sie nie martw mnie tez brzuch boli do teraz ,poniewaz wszystko sie rozciaga ..didzia rosnie z dnia na dzien :) ja oczywiscie nie panikuje z powodu bolu ,jestem pewna ze wszystko jest dobrze ... ...babeczki to ktora nastepna ?:) sluchajcie jesli liczyc od 15 listopada to chyba moj termin wypadl by na koniec sierpnia prawda?? babki trzymam kciuki o nastepna z was ,mysle ze cos wskuraly te moje kciuki ,oby tak dalej :) pozdrawiam ...milych przygotowan do swiat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Beatrycze75- moje cykle nie są identycznej długosci co miesiąc. Teraz @ dostałam w 27 dc, ostatnio w 25dc, a wcześniej miałam przeważnie w 28- 29 dc. Na pewno będziemy miały zbliżoną datę następnej @ lub... porodu :-) Dzisiaj już czuję się trochę lepiej, wczoraj mi było strasznie przykro że @ przyszła, a nikt jej nie prosił:-) No cóż, staranek ciąg dalszy, to też ma swoje uroki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorelay
Agusia2 jak dobrze że się odezwałaś!!! Ja mam wizyte umówioną na czwartek, okres ostatni miałam 11 listopada, myślisz że jeszcze nic nie zobaczy, kurde...ale wiesz co ja mam też problem z pęcherzem, już wcześniej go miałam a teraz nie jest żle ale jak zmarzne to boli, postanowiłam brać urosept, wiem że jest całkowicie bezpieczny. A co do tych bóli no to czuje takie rozciąganie się i kłucie ale czasem takie jakby przeszywające prądy i tego się boję! Ja miałam 3 lata temu cyste i właśnie bardzo podobne bóle, tylko silniejsze i skończyło się wtedy atakiem, szpitalem no i od tej pory już tak panikuje!! Ale dziękuje Ci strasznie za uspokojenie mnie, będziemy wymieniać opinie...! Laseczki, ja wam wszyskim życze spełnienia waszych marzeń i już niedługo dzidziuni!!!Kiedyś się na pewno uda!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, Karyn- dziękujemy bardzo za zyczenia świąteczne i również zyczę ci przyjemnych świąt, rodzinnych i cieplutkich i spełnienia tego najważniejszego życzenia o którym pomyslisz wyglądając pierwszej gwiazdki. A w Nowym Roku życzę rosnącego, kopiącego brzuszka:-) Czekamy na ciebie, wróć do nas w styczniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Dziewczyny! Karyn- w końcu się odezwałaś!!! Szkoda, że Cię tu nie będzie :( Dzieki za życzenia, Tobie też życzymy radosnych Świąt, a w nowym roku oczywiście Dzidziuni!:)...tylko nie zapomnij o nas! Ja, dziewczyny piszę do was z domu. Agusia, długo Cię tu u nas nie było , ale dobrze że się odezwałaś! Nie dźwigaj nic przypadkiem podczas tej przeprowadzki ;) Teraz to tylko relaks i odpoczynek, aha i dobre jedzonko- a temu wszystkiemu sprzyjają właśnie Święta! Trzymajcie się cieplutko- ty i dzidzia!:) J_A_N_A, co do starań o dzidzi, to ten semestr mam na uczelni baaardzo stresujący i egzamin w czerwcu, który zjada mi już nerwy. Tak jak kiedyś już pisałam, zdaję sobie sprawę, że zawsze są sytuacje stresowe i nawet kobieta w ciąży ich nie uniknie, to o tych stresach w najbliższym pół roku wiem na pewno i nie chce narażać na to maluszka! ...Poza tym chcę zrobić badania przed starankami / np. ta sprawa z tarczycą mnie w kurza, choć prawdą jest, że uprzedzam fakty, bo przecież jeszcze tych badań nie robiłam, a już sie martwię , bo ja panikara jestem ;) !!!// Ale coraz częściej mam ochotę wcześniej zacząć starać się o dziecko, często o tym myslę! Najpierw w styczniu wizyta u gina, potem zalecone badanka i .... zobaczymy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kamilla7- zgadzam się z tobą w zupełności w sprawie staranek. Ja tez oprócz tego że chciałam brać ślub nie będąc w ciąży, to chciałam najpierw skończyć studia, żeby nie narażać maluszka na stres, a ja bardzo przeżywałam każde kolokwium czy egzamin więc maleństwo byłoby bardzo znerwicowane przeze mnie. Widzę że mamy podobne podejście do tych spraw. Najpierw zakończyć stresujące sprawy, badanka i dopiero świadome, odpowiedzialne staranka. Mam nadzieję że ten cykl okaże się owocny... czego życzę również innym starającym się na tym topiku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik, .... to jest bardzo trudna sytuacja dla mnie, bo ja już tak bardzo chcę mieć tą dzidzie w brzuszku... a tu ten cały semestr!!! Uff.... Ciągle myslę o tych starankach, żeby je juz rozpocząć! Ale na pewno zanim zaczniemy to zrobię te badania, bo to jest dla mnie ważne. A ty Asik, kiedy skończyłaś studia? Pracujesz teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skończyłam studia w 2004r. i pracuję właściwie przez cały okres studiów (z wyjątkiem pierwszego semestru). Z tym że tu gdzie teraz od 2 lat. Jest mi tu dobrze choć nie płaca zbyt wiele, ale mam spokojną pracę i dostęp do internetu. W domu niestety nie mam internetu dlatego mogę z wami rozmawiać tylko w pracy. mam nadzieję że kiedyś za to nie oberwę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jakiś czas temu planowałam, żeby skończyć studia, poszukaćjakąś pracę i dopiero po jakimś czasie rozpocząć staranka o dzidzię! Ale takie rozwiążanie nie ma sznas.... juz chcę zacząć się starać! Nie wytrzymałabym czekać tyle czsasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItam!!! Ja jestem na czwartym roku i też się stresuje egzaminami... :( Ale znam siebie i pracą stresowałabym się jeszcze bardziej i to na codzień a nie raz na poł roku... I chce mieć dziecko zanim pojdę do pracy. Może się uda... :) Brzuch boli całkiem małpowo... :( Ale to nic nowego. @ nie ma. Ale zatestuje w piątek. Do tego czasu @ może się jeszcze zjawi... Oby nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny POMOCY! Co mam kupić mojemu facetowi pod choinkę?! Nie mam żadnego pomysłu a czasu coraz mniej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj J_A_N_A! Co do prezentu to ciężka sprawa, bo ja sama zawsze mam ten problem! Od jakiegoś czsu pytamy się na wzajem co chcemy dostać! Może kup coś co byłoby związane z jego hobby. Ja kupiłam Mężusiowi gogle, bo bardzo lubi jeździć na nartach, stare były już zniszczone. To nie była niespodzianka, bo sam sobie wybrał, ale wiem że jest z nich zadowolony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny. 31 dzien cyklu i temperatura jeszcze nie spadla... ale w zeszlym miesiacu mialam podobnie wiec nie mam strasznych schizow jeszcze.. Niby raczej nie jestem w ciazy, ale tak bym chciala... ach, zeby moc mezowi dac taki prezencik 🌻 kurcze, jakbym nie miala takiej dziory w budzecie to bym chyba sie testowala...a tak poczekam jeszcze... pozdrawiam przedswiatecznie! :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Padlinka! W końcu do nas zajrzałaś!!! Co tak rzadko? Wspaniały były prezent na Świeta,..... dlatego mocno tzrymam kciuki aby temp nie opadła , a @ nie przyszła!!! Duzo cierpliwości życzę, to czekanie jest na pewno dobijające! :) Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, Kamilla... rzadko bywam bo jakos duzo roboty, wpadam czasem na chwilke, a juz pare razy zdarzalo mi sie ze pisze te swoje wypociny, pisze pol godziny a wystarczy ze na chwile odejde od kompa a moje cudne dziecko wszysko mi zgrabnie skasuje, hehe, troche mnie to zniecheca...ale czesto tu zagladam i sledze co u was :-) teraz juz sie pilnuje i zanim porzuce klawiature wysylam posta, heheh :-) Nie mam zbytnich nadziei na ciaze, owulacje \"przekłocilismy\" ale moze cos z przedowulacyjnych staran wyjdzie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
padlinka tyle dni bez @! To powinna być dzidzia! :) A ja już mojemu kupiłam prezent - zaparzacz do kawy :) Po drodze myślałam, że mnie @ dopadła, ale to tylko śluz. No i brzuch bolący. Teraz są strategiczne dni. Do piątku chyba się wykończę nerwowo... Ale też nie testuję, bo mi szkoda niepotrzebnie kasę wywalać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eheh w zeszlym miesiacu mialam 33 dniowy cykl, i bardzo sie rozczarowalam jak na tescie w 30 d. wyszla tylko jedna kreseczka.tym razem poczekam... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mnie 10 dzien syklu wiec od dfzis gruntoene starania:);); a tak wogóle to zalatana jestem wiec nawet sie nie rozpisuje;) 😘 trzymam za każdą kciuki😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki. Zasiadlam teraz przed komputerem i zobaczylam duzo nowych wpisow. To fajnie ze wciaz jestescie. Agusia2 - a jak zab. Bylas u dentysty? Wyleczylas juz? A robilas przeswietlenie zeba? J_A_N_A, domyslam sie ze jestes bardzo zniecierpliwiona i trudno doczekac Ci sie piatku. Wytrzymasz i okaze sie ze sa dwie kreski. Tylko pochwal nam sie od razu, bo bedziemy czekaly na wynik. Asik25, ja mam ostatnio tez dosc nieregularne cykle, tj 27 lub 28 dniowe. Dobrze ze dzis lepiej sie czujesz. Przeciez jeszcze wszystko przed nami. Fajnie ze odezwala sie znowu Padlinka. Odwiedzaj nas czesciej. Lorelay a jak Ty sie czujesz? Piszesz ze pobolewa Cie pecherz. Ja w tym miesiacu tez mialam problem z pecherzem i myslalam ze moze jestem w ciazy. Ja tez tak mam ze jak zmarzna mi nogi to zaraz czuje pecherz. Mi doraznie pomaga duza ilosc wody zwyklej lub mineralnej z sokiem z cytryny. Dziewczyny pisaly wczesniej o nasiadowkach na zaparzonych ziolach. Warto sprobowac bo to nie zaszkodzi. O Urosepcie tez wyczytalam ze jest bezpieczny. Jak bedziesz u gina to spytaj o ten Urosept i napisz co powiedzial gin. A przede wszystkim ubieraj sie cieplo. Karyn czekamy na Ciebie w styczniu. Bylam dzis u dentysty bo pobolewal mnie zab. I dobrze ze poszlam bo okazalo sie ze trzeba leczyc kanalowo.Mialam przeswietlenie i juz mam zalozony opatrunek. A z zewnatrz wygladal na zdrowy zab. Podstepne te zeby. Drugie przeswietlenie mam miec przy wypelnianiu kanalow juz po nowym roku, akurat kiedy bede miala owulacje lub zaraz po niej. I mam dylemat :STARAC SIE W TYM CYKLU CZY ODPUSCIC SOBIE ze wzgledu na to przeswietlenie. Dentystka mowi ze nie ma co przerywac staran bo przeswietlenie jes miejscowe a na brzuch zalozy mi oslone. Jak myslicie co robic? Z jednej strony szkoda mi cyklu, ale z drugiej..? Poradzcie kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatrycze75, jedyne co mogę bezpiecznie poradzić to - zapytaj się ginekologa. Nie znam się kompletnie na prześwietleniach ale słyszałam, że są szkodliwe. drugiej strony szkoda całego miesiąca! Nie potrafię odpowiedzieć... :( Ale całe szczęście, że poszłaś w porę do dentyty zanim zrobiło się z nim całkiem źle! PZDR!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia2
Dziewczyny ale jestem zla tyle sie spisalam i mi sie skasowalo.... zab lecze go kanalowo ,jeszcze raz i koniec zdjecia nie robilam bo juz wczesniej go leczylam i miala zdjecie ,ale jestem zla tyle pracy na darmo ze juz mi sie odechcialo pisac ...sory babki .... Lorelay ...napisz jak po wizycie i nic sie nie martw ,to fajnie bedziemy w podobnych terminach ,bedziemy wymieniac sie informacjami ...aha..napisz jeszcze czy ta kreska druga u ciebie jest widoczna dobrze czy nadal slaba :)my na wigilie jedziemy do rodziny mamy zamiar sie pochwalic ,dla upewnienia sie zrobie jeszcze jeden test by zobaczyc ta kreske druga ,wiem ze to smiesznie brzmi ale przed wizyta u lekarza chce byc pewna by nie wyjsc na wariata,niewiem ale wole sie upewnic na 100owe,pozatym samopoczucie sie zmienia z dnia na dzien ,lekkie nudnosci rano i w poludnie ,na twarzy robie sie blada ,chudne w oczach ,apetyt nie najgorszy :) pozdrawiam dziewczynki i koncze bo wlasnie zab sie odzywa a dzisiaj bylam 2 raz ,tak mnie znieczulila ze nie czulam pol twarzy takie oporne te moje zeby:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorelay
Ja nie robie 2 testu, szkoda mi kasy na to badziewie i moich nerwów, za 2 godz ide di gina isię wszystko okaże oczywiście się denerwuje jak cholera ale właśnie dlatego siedze przy kompie bo wtedy mnie troche mniej żołądek boli...... Pozdrawiam was wszystkie i dziękuje Ci Agusia za dobre słowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorelay
Ja nie robie 2 testu, szkoda mi kasy na to badziewie i moich nerwów, za 2 godz ide di gina isię wszystko okaże oczywiście się denerwuje jak cholera ale właśnie dlatego siedze przy kompie bo wtedy mnie troche mniej żołądek boli...... Pozdrawiam was wszystkie i dziękuje Ci Agusia za dobre słowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! agusia, trzymaj się mocno!!!, bo ból zęba to nieprzyjemna sprawa, a w twoim błogosławionym stanie to już w ogóle nie wskazane!---> 🌼 dla Ciebie! Lorelay, jak tylko wrócisz od gina to pisz do nas szybko co powiedział, itp.!:) Ja za niedługo ide do fryzjerka....:) a potem na uczelnię !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Wzięłam sobie na jutro wolne :-) Mój mężuś też będzie miał wolne więc wyspimy się razem :-) A później wspólne przygotowywania do świąt, ostatnie zakupy, malutkie pitraszenie... O staraniach mam nie myśleć i się uspokoić ale zaczynam mysleć czy może nie powinnam sobie zrobić badań na poziom hormonów. Wiem że to niby jeszcze za wcześnie żeby się martwić że może być coś nie tak, niby dopiero po 1,5 roku bezowocnych starań można zacząć coś myśleć na ten temat, ale ja jestem niecierpliwa i boję się że jeśli coś jest nie tak to nie chcę tracić czasu tylko zacząć jakieś leczenie. Muszę to jeszcze przemyśleć albo zapomnieć o wszystkim i może problem sam się rozwiąże w postaci 2 kresek... Marzycielka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×