Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa99

Jak to jest ze Świadkami Jehowy??

Polecane posty

Gość ciekawa99

dlaczego nie obchodzą świąt, nie chodzą na imprezy? jak obchodza sylwestra i kiedy? napiszcie co wiecie i na jakiej stronie można to znaleźć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa99
napewno ktoś coś wie....posatrajcie sie prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hijaaaa
Ś.J. nie obchodza swiat poniewaz nie uznaja Chrystusa jako Boga tylko syna Boga. Nie uznaja tez Trojcy Swietej. Dlaczego nie chodza na zabawy to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa99
nie moga przeprowadzac transfuzji krwi i spotykac sie z plcia przeciwna po 21:00.... "paranoja"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wszystko niestety prawda... Oni nie moga sie po prostu integrowac... Mialam pare kolezanek Swiadkow Jehowy... Ale fakt faktem - fajne dziewczyny :) Tylko, ze mi ich szkoda bylo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez o spotkaniach po 21 nie slyszalam... Ale moze po prostu nie opowiadaly... Nawet logiczne... przy tych ich innych zasadach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ni epo 21 tylko w ogóle
chyba, że w towarzystwie jeszcze kogoś. Dla mnie to jest chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorszy dla mnie jest ten zakaz transfuzji krwi. Kiedys spytałam takiego jednego Jehowego co to zadzwonił do drzwi czy gdyby jego dziecko było śmiertelnie chore i jedynym ratunkiem dla niego byłaby właśnie transfuzja krwi to czy tez by sie nie zgodził. Jak on wtedy powiedział, ze nie, to mnie normalnie zatkało. Od tej pory uważam ich za chorych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa99
z ta krwia to chodzi o to ze oni uwazaja ze czlowiek jest istota nienaruszalna i nie mozna mieszacz z innym cialem.... czyli krwia z innego ciala. znalazla...!!! po 21 nie moga z osoba plci przeciwnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa99
koniec tematu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie jak wy nic nie wiecie, a bzdury piszecie. Jestem Świadkiem a ten tekst o 21-szej to zwalił mnie z krzesła :) ale sie naśmiałam. w woli wyjaśnienia: nikt nie narzuca nam godziny do której można sie bawić. jeżeli matka każe dziecku wrócić do domu przed 22, czy oznacza to że religia zabrania mu bawić sie z przyjaciółmi dłużej niż 21? Jejku jak miałam 13 lat musiałam byc w domu przed 19 bo moja matka dostawała palpitacji serca :). co do transfuzji to nie przyjmujemy krwi ale nie mamy nic przeciko lekom zastępczym. to nie średniowiecze, medycyna sie tak posuneła do przodu że spokojnie można stosować bezkrwawe techniki leczenia. nawet lekarze coraz chętniej sięgaja po te metody. wykonywane są operacje nawet bardzo poważne i to bez użycia jakiejkolwiek frakcji krwi! niedawno dziewczynka będąca Świadkiem przeszła operacje prostowania kręgosłupa, przeprowadzaną przy użyciu technik krwiozastępczych. co do tego jakie to metody (a jest ich naprawde wiele) odsyłam do odpowiedniej lektury, Świadkowie mają też film o krwi i tych technikach . Acha i nie przeprowadzamy transfuzji nie z powodu że nie przyjmujemy obcych ciał, ale ze względu na Boży pogląd na ŚWIĘTOŚĆ KRWI. Biblia mówi e mamy sie powstrzymywac od krwi co dotyczy nie tylko przetaczania ale i spożywania. chcecie cos wiedziec o Świadkach - pytajcie Świadków, oni wiedza najlepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie jak wy nic nie wiecie, a bzdury piszecie. Jestem Świadkiem a ten tekst o 21-szej to zwalił mnie z krzesła :) ale sie naśmiałam. w woli wyjaśnienia: nikt nie narzuca nam godziny do której można sie bawić. jeżeli matka każe dziecku wrócić do domu przed 22, czy oznacza to że religia zabrania mu bawić sie z przyjaciółmi dłużej niż 21? Jejku jak miałam 13 lat musiałam byc w domu przed 19 bo moja matka dostawała palpitacji serca :). co do transfuzji to nie przyjmujemy krwi ale nie mamy nic przeciko lekom zastępczym. to nie średniowiecze, medycyna sie tak posuneła do przodu że spokojnie można stosować bezkrwawe techniki leczenia. nawet lekarze coraz chętniej sięgaja po te metody. wykonywane są operacje nawet bardzo poważne i to bez użycia jakiejkolwiek frakcji krwi! niedawno dziewczynka będąca Świadkiem przeszła operacje prostowania kręgosłupa, przeprowadzaną przy użyciu technik krwiozastępczych. co do tego jakie to metody (a jest ich naprawde wiele) odsyłam do odpowiedniej lektury, Świadkowie mają też film o krwi i tych technikach . Acha i nie przeprowadzamy transfuzji nie z powodu że nie przyjmujemy obcych ciał, ale ze względu na Boży pogląd na ŚWIĘTOŚĆ KRWI. Biblia mówi e mamy sie powstrzymywac od krwi co dotyczy nie tylko przetaczania ale i spożywania. chcecie cos wiedziec o Świadkach - pytajcie Świadków, oni wiedza najlepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam kolege ŚJ i nie rózni sie tylko tym, że nie obchodzi świąt. Co do imprez to potrafi rozkręcic każdą bibę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam pare znajomych, ktorzy sa wlasnie Swiadkami... O tej 21 tez nie slyszalam... Ale o imprezach tak... Kolezanka nigdzie z nie chodzila z nami, bo religia zabraniala sie jej integrowac... Malzenstwo tylko ze Swiadkiem Jehowy... Urodzin, ani imienin nie obchodzila... Oczywiscie z innymi Swiadkami i rodzina to sie imprezowala... i prezenty tez dozwolone ale bez okazji... Tyle wiem od zrodla ;) O krwi tez wiem... Tylko, ze te leki zastepcze to nie zawsze sa udane... Ale na medycynie sie nie znam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze teraz sa jacys mniej radykalni Swiadkowie... Bo wszyscy moi znajomi to tak troche restrykcyjnie do tego podchodza... Wiec to raczej nie kwestia rodziny i wychowania, a jednak religii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsze słyszę, że ŚJ nie mogą zawierać małżeństw z osobami innych wyznań. Ten mój wspomniany już kolega ma dziewczynę, która nie jest ŚJ i wiem, że mimo to myślą o sobie bardzo poważnie, więc ślub (przynajmniej cywilny)to tylko kwestia czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakja
no to ja sie chce cos dowiedziec: jak to jest, ze krew uwazana jest za swietosc i nie wolno jej spozywac, a sam Chrystus na ostatniej wieczerzy wypowiedzial slawetne slowa: "to wino to jest krew moja, pijcie ja na moja pamiatke?" Od zawsze mnie to gryzie, wiec moze wkoncu jakis Swiadek mi to wytlumaczy? ha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Parachutasss
Obchodzą święta, ale tylko Wielkanoc, to dla nich najważniejsze świeto. Nie obchodzą imienin, bo czczą tylko Boga. Nie uznają świętych, bo w Biblii w Księdze Wyjścia 20 (10 przykazań) jest napisane, że Bóg nie życzy sobie, by komukolwiek prócz niemu oddawać cześć. A dla prawdziwego świadka Jehowy Bóg stoi na 1 miejscu i w nim pokładają wszelką ufność. Nie uznają kultu Marii, bo uważają, że była tylko wielce bogobojną kobietą, a nie Bogiem, dlatego nie należy zgodnie z 10 przykazaniami oddawać jej cześć. Nie czczą krzyża, bo jest to znak pogański wprowadzony przez Konstantyna. W rzeczywistości nigdzie w Biblii nie ma napisane, by Jezus umarł na krzyżu - sprawdzałam. A na palu, lub drzewie. Jest to logiczne, krzyż to ciesielska robota, trzeba dobrze wyważyć, więc lepiej mordować wieszajac na palu. Nie czczą Trójcy - bo jest przykazanie - Jest jeden Bóg, Chrystus jest jego synem a Duch Swięty jego wolą. W rzeczywistości nawet Kosciół katolicki nie potrafi wytłumaczyć tego, w końcu jest to dogmat. Znają bardzo dobrze Biblię, cytują z pamięci. Wychodzą z założenia, że Biblia jest natchniona przez Boga i w niej jest tylko prawda, dlatego jeśli napisane jest tam nie rób tak, bo nie podoba się to Bogu, nie robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Parachutasss
Co ty chrzanisz, że obchodza wielkanoc, jak nie wiesz, to lepiej nie pisz. Obchodzą pamiatkę śmierci Jezusa Chrystusa, a nie wielkanoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja babka jest świadkiem...
1. Nie obchodzą świąt ani żadnych urodzin, imienin, itp; nie mogą obdarowywać się prezentami w te dni, tylko w dni powszednie, w które nie ma żadnego święta. Nie przyjmowała prezentu np. w Dzień babci, tylko dnia następnego. 2. Nie palą i nie piją. 3. Nie kradną, nie mogą być karani. 4. Nie przyjmują krwi, nawet swojej, którą mogliby np. w razie operacji oddać wcześniej, ponieważ krew odłączona od ich ciała jest dla nich obca. W dowodzie noszą karteczkę z napisem "ZADNEJ KRWI!". SWOJĄ DROGA TO GłUPOTA, BO JEśLI BY POTRZEBOWALI KRWI, A W SZPITALU AKURAT BY NIE MIELI preparatów zastępczych, to by umarli. Nie jedzą też np. kaszanki ciemnej, bo jest z krwią. 5.Do ich grona nie mogą wstąpić rozwodnicy. 6. Chodzą po ludziach ubrani w swoje najlepsze ciuchy i namawiają ludzi na swoja wiarę, bo tak mają nakazane z góry, od przeora, czy jak tam się ten facet co nimi rządzi nazywa. Nie mogę sobie w tej chwili przypomniec więcej... Niby świadkowie jehowy to porządni ludzie, piszę niby, bo do niedawna tak uważałam. Babka juz z nami nie mieszka, bo strasznie namieszała w naszej rodzinie, chciała wszystkich ze soba skłocić, kradła. Ukradła nam dużo rzeczy(kiedy już się wyprowadziła), jest karana, a ten ich przeor nic nie zrobił, bo powiedział, że "siostra Jadwiga jest osoba dorosłą i wie co robi, my nie możemy jej do niczego przekonywać". No na pewno jest osoba dorosłą, bo ma 75 lat, ale czy takiej kobiecie pasuje włamywać się w nocy do naszej piwniicy przez okienko wielkości 60/60cm??? Podobno świadkowie nie moga sie prawować w sądzie, a babka prawuje się z synem(moim tatą) o dom i gospodarstwo, bo powiedziała, że chce go zniszczyć. E tam, nawet mi sie nie chce pisać o tym wszystkim, bo aż trudno uwierzyć, że osoba, która mieszkała z nami tyle lat, nie wtrącała się do naszej wiary i ogólnie mozna było z nia wytrzymać, okazała się taka oszustką. I dziwi mnie to, że skoro Swiadkowie Jehowy to dobrzy ludzie, to dlaczego nie wykluczą ze swego grona takiego fałszywego człowieka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widać Świadek Świadkowi nierówny :D Dobrze, że są jeszcze tacy, którzy potrafia sie zdystansować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja juz nie wiem. Jestem katoliczka, nie Swiadkiem. Ale moi znajomi podaja takie wersje (a nie znaja sie nawzajem). Wg nich nie ma takiej mozliwosci, zeby byc w zwiazku z Nie Swiadkiem. Moze teraz jest tak jakos lagodniej jesli chodzi o te sprawy... dawno o tym nie rozmawialam. A jedna z kolezanek to nawet miala malzenstwo ustalone przez rodzicow - jak byla w pierwszej klasie LO juz wybrali Jej meza (za ktorego oczywiscie miala wyjsc znaaacznie pozniej...). Ej... na serio... z tymi malzenstwami??? Bo moj brat ma fajna kolezanke, ktora jest Swiadkiem... a jakby wiedzial, ze taki zwiazek jest dopuszczalny to moze by cos z tego bylo... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powie Ci tyle Orlica
ŻE CÓRKA starszego zboru, bo tak to się u nich nazywa, wyszła za mąż za katolika, ale on potem przeszedł na religię ŚJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem Ci tyle Orlica
ŻE CÓRKA starszego zboru, bo tak to się u nich nazywa, wyszła za mąż za katolika, ale on potem przeszedł na religię ŚJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakja
cos mi sie wydaje, ze z tym malzenstwem to tak jak w rodzinie katolickiej z seksem przedmalzenskim- niby nie, a jednak tak ;) Ciagle czekam na wypowiedz Swiadka-specjalisty w nurtujacej mnie sprawie (patrz wyzej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz nie wazne co potem... Ale ja na sewrio slyszalam o tym, ze to zabronione... :O Jeden przejdzie, inny nie... Mnie interesuja inne religie... Nie znaczy, ze chce zmieniac... Sa ludzie podatni i Ci ktorzy sa mniej podatni ;) Poza tym wejsc grono Swiadkow jest latwo. Gorzej wyjsc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajakja
mysle, ze oni jednak nie znaja CALEJ Biblii, znaja bardzo wiele fragmentow i cytatow, ktore im ladnie i wygodnie pasuja do wybranej teorii, znaja po prostu tyle, ile zostali nauczeni i dalej nauczaja innych, nie kwestionuja tego, nie rozwazaja, podwazaja, nie zadaja pytan. Niestety jest to troche pralnia mozgow, ale coz- kazdego co innego kreci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×