Metody naturalne - kto stosuje?

grunt to widzieć tylko to co nam pasuje.... a resztę kompletnie ignorować..... Czy kobiety akceptują unikanie współżycia w okresie płodnym. One przecież mają wtedy największą na to ochotę? Taka jest obiegowa, męska opinia. Nie jest ona zgodna z wynikami badań naukowych, ani z doświadczeniami kobiet. Np. kobiety o krótkim okresie płodności w cyklu mają bardzo często problemy z poczęciem dziecka. Bez prowadzenia obserwacji objawów płodności nie wiedzą kiedy są płodne, a żaden szczególny stan podniecenia nie ciągnie ich wtedy jak magnes do sypialni.Efekty mogą przekroczyć najśmielsze oczekiwania. Seksuolodzy mówią, że kobieta płaci seksem za czułość, a mężczyzna czułością za seks. I chyba mają rację. ps najbardziej rozwala mnie fragment "kobieta płaci seksem"

PŁACI częściej niż Ci się to wydaje-niestety często sobie tego nie uświadamiając-a w cytowanym przez Ciebie fragmencie nie miało to kontekstu pejoratywnego nie czujesz tego?

oczywiście, że nie... ale dla mnie wymowa tego jest taka.... kobieta nie potrzebuuje seksu, no chyba, że facet jest wyjątkowo milutki, to może mu ulec.... no sorry, ale w takim układzie, to ja chyba jestem facetem.... bo ja mam potrzby, lubię seks, czuje wyraźne pobudzenie seksualne w środkowej części cyklu.... co więcej wiele koleżanek, z którymi rozmawiam ma podobnie..... i jeszcze, również mój facet wyraźnie zauważa różnice w moim zachowaniu.... mówi, że jestem napalona tak kilka dni po okresie.... i sama zauważyłam, że znacznie częściej mam wtedy orgazm...... a zupełnie niezależnie od tego mój facet jest cały czas dla mnie czuły.... więc czytając taki tekst... czuję się zwyczajnie oszukana.... tak jakbym oglądała reklamę taniego sprzętu w hipermarkecie... mówią że to samo co gdzie indziej, ale ja się przyjżysz to od razu czujesz, że to tani chińszczyzna.... ja nie mam nic przeciw tej metodzie.... tylko dlaczego tak nieobiektywnie się o niej informuje.... przecież, to odstrasza a nie przyciąga....

przypomina mi to obracanie kota ogonem-przeciwnicy czepiaja się wszystkiego-jak nie powiązań z nauką kościoła to innych "istotnych "spraw -prawda taka ze o ile mało jest merytorycznych przeciwskazań do stosowania tych metod-to nie sa to metody dla tych kobiet które....ich nie chcą a priori niejako. Odnośnie Twoich ostatnich zarztów jak skolei wiem od wielu moich znajomych (i zeby nie było ze nie sa grupą reprezentatywną wystarczy poczytac topiki o antykoncepcji hormonalnej)-że u bardzo wielu kobiet na hormonach libido spada do zera-i jakbym miała wybierac to wolę miec ochotę a się wstrzymać niż tej ochoty wogóle nie mieć

no i dlaczego metodom naturalnym zawsze przeciwstawia się tylko i wyłącznie antykoncepcję hormonalną.... tak jakby to była jedyna metoda poza nrp? po raz kolejny czuję się wpuszczona w maliny.

podaj rozsądną alternetywe

no chodźby prezerwatywa

jeżeli nie przeszkadza CI skuteczność mniejsza niż NRP...

16:22 lek med co do prezrwatyw to przy braku uczuleń nie mają obiektywnych wad -poza jedną-mają gorszą skuteczność od matody objawowo-termicznej- uprzedzam pytania-te dane pochodzą Z ULOTKI INFORMACYJNEJ hormonalnej antykoncepcji(oczywiście tabsy to Number one ale prezerwatywa prawie na końcu dlaleko za w/w metodą)

więc dlaczego nigdzie nie porównuje się nrp i gumek? czy to nie jest tendencyjne? i na podstawie jakich badań ta skuteczność? szczególnie interesuje mnie dobór reprezentatywnej próbki, bo wiadomo badania badaniom nie równe.... co pokazały chyba najlepiej ostatnie wybory ;)

bo ja np wyczytałam taką opinię o tych waszych badaniach: .... Tak się składa, że o tych dwóch naczelnych zasadach zapominają zarówno zwolennicy naturalnej antykoncepcji, cytując zwykle WSKAŹNIKI skuteczności odnoszące się WYŁĄCZNIE DO DRUGIEJ FAZY CYKLU, jak i jej przeciwnicy, którzy najczęściej wytykają nieskuteczność metody w pierwszej fazie. źródło http://www.pfm.pl/u235/navi/199173 jeśli tak jest to czy to rzetelna informacja?

napisałam skąd czerpię najnowsze dane-i nie jest to strona ligii pol rodzin tylko ulotka firm farmaceutycznych promujących hormony-skąd badania? nie powiem bo nie wiem- po prostu takie robią -a Wy skąd wiecie ze NRP jest nieskuteczna?

myslałam, że jesteś specjalistą od nrp... tak się tu udzielasz... ja nie zakładam, że ta metoda jest nieskuteczna... tylko wyżej napisałaś, że nrp jest bardziej skuteczna od prezerwatyw.... źródło podałaś nieokreślone.... ja chcę obiektywnych badań.... bo mój organizm nie umie niestety dostosowywać się do jakichś ulotek. jak to mówią.... lepsza najgorsza prawda od najsłodszego kłamstwa.

dla mnie skolei wiadomości w tym linku są nierzetelne chociażby dlatego iz do NRP zalicza sie stosunek przerywany (ciemnogród) .Co do konieczności posiadania REGULARNYCH cykli jezeli sie chce stosowac NRP nie będę sie wypowiadac bo to juz nudne a taka postawa świadczy po prostu o NIEZNAJOMOŚCI załozeń metody.Oczywiście ta metoda ma i minusy tylko niech mi ktos pokaze taką metodę która minusów nie ma

na znajomość NRP mam papiery (w ramach studiów podyplomowych) ale powiedz mi co to zmienia.Jakbyś widziała moj papierek albo tą ulotke o której mówię-zmieniłabyś swoje zdanie????

konkretne badania to dane prof Roetzera od ponad 500 000 par stosujących metodę na przestrzeni okolło 30 lat--wsk.Pearla dla grugiej fazy 0,1 , dla pierwszej od 0,9 do 9 -czy pisac dokładniej?

raczej jakbym dostała link do strony instytutu co te badania przeprowadził.... z ich dokładnym opisem. tak się składa, że troche wiem jak się takie badania przeprowadza....i jak nimi mozna łatwo mnipulować.... przez 5 semestrów mi się ta cholerna statystyka ciągnęła.... to siłą rzeczy coś mi zostało w głowie. dokładnie, każda metoda ma zalety i wady.... tylko trzeba je rzetelnie przedstawić.... żeby każdy wybrał to co dla niego dobre. A stosunek przerywany, był tam opisany nie jako metoda plecana.... tylko jak istniejąca- chyba nie zaprzeczysz, że tak ludzie robią.... a niby do jakich metod można to zaliczyć- hormonalnych?

jak tak do tego podchodzisz to ja napisze ze skutecznośc pigułki jest równa około 50 % bo znam dwie pwry które "poczęły" na hormonach (i około 10 ze spiralą) i co?

nie mam NIC PRZECIWKO RZETELNEMU przedstawieniu zalet i wad naturalnych matod-jestm do usług

no niestty próbkę łatwo zmanipulwać.... i nie piszę tu o czymś takim jak ty.... tylko o różnych rodzajach rozkładów np. dodatkowo, można np najpierw ankietować.... a potem tak dobrać próbkę reprezentatywną, żeby było dla nas dobrze.... myślisz, że jak się robi badania typu.... pasta do zębów "A" jest 2x lepsza od past "b" dlatego wiarygodne są tylko niektóre badania.

no proszę Cię...

ziewam makabrycznie-dobranoc!

:) ja też dobranoc i na dobranoc link.... http://www.lmm.pl/npr/forum/ak-k4.html

Jakiś normalny artykuł o npr(http://www.pfm.pl/u235/navi/199173 ), bo już mi się niedobrze robi od tych ideologicznie jednoznacznych stron, które tak poleca lek med, zgroza jak można być tak zaślepionym. Te badania ,co tak się nimi zasłaniasz to też tylko na tych stronach są cytowane, ciekawe dlaczego? Jeśli lekarz zalecił by mi npr jako metodę anty to chyba bym go wyśmiała, co to za lekarz, ja rozumiem ,że jak się chce mieć dziecko, albo w celach obserwacji cyklu. A tak a prpos to gdzie ty lek med ukończyłaś ten kurs,co? W której parafii ,bo jestem ciekawa bardzo!

podyplomowe studia rodziny i mediacji sądowej UŚ

Uniwersytet Sląski w sensie

czego jak czego ale umietności wyszydzania nie mozna niektórym tu piszącym zarzucić-czy to podswiadomy atak jako metoda obrony?a moze jednak niepewnosc swych racji? Jak można rzucac pochopnymi sądami-udając dowcipnych ? to nie rozmowa i napewno nie konstruktywna> Nie wiem wielu rzeczy-o tych nie rozmawiam tj nie zabieram głosu jako ekspert-ale wiemtez sporo niby dlaczego trudno w to uwierzyć?

ach! zapomniałam dodać! wydział teologiczny (no to po mnie! )

, wydział teologiczny, na pewno tam serwują bardzo obiektywną wiedzę medyczną hehe, a teraz jak już jesteś taka uprzejma to wymień wady NPR, też jestem strasznie ciekawa.

łaskawa napisać wszystko w jednym poście, bo to się ciężko czyta, wygląda jakbyś miała nerwicę natręctw;)