Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _frezyjka_

Metody naturalne - kto stosuje?

Polecane posty

Gość lek med
dlaczego jakoś tak Ci sie to wszystko wzajemnie wyklucza???co Ci nie pasuje? metody te sa najlepsze bo nie szkodzą uczą pomagają często diagnozują bo nawet jesli podejście światopogladowe Ci nie pasuje to napewno nie odmówisz im POKORY WOBEC NATURY.sA NAJLEPSZEi na szczęscie wiele osób tu na tym forum to potwierdza(nie tylko takie dewoty jak ja -za przeproszeniem katoliczki-nie uważasz ze sa większe wady?)Nie są to metody dla kobiet rozpoczynających współżycie-czesto uprawiających sex okazjonalnie dosłownie i przenośni.Jasne-nie mają skuteczności 100 % (szczególnie gdy stosuje sie metody objawowe lub wyliczeniowe)ale spirala tez nie ma 100% prawda?czemu mówisz ze sie ze mną ciężko dyskutuje?czemu sie przedemną bronisz jakbym chciała krzywde zrobić????o nawet juz przestrzegaja przedemną-dooobre-należy sie zastanowić skąd te wygórowane reakcje na moje wpisy.Co do działania wczesnoporonnego-czytam nie tylko gazetki parafilane a na stronie Mireny czytam że cytat"PRAWDOPODOBNIE NIE DZIAŁA WCZESNOPORONNIE"CO TY na to? dlaczego jedne źródła i wypowiedzi wydają Ci bardziej godne zaufania a inne z góry przekreślasz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też
lek med --> hmm... na tym topiku rozważamy PLUSY I MINUSY metod naturalnych i dzielimy się doświadczeniami. A Ty w praktycznie każdym poście metody te zachwalasz, bez poparcia np. swoim własnym przykładem. Czemu ani słowem się nie zająknęłaś, jaka jest Twoja sytuacja rodzinna, czy masz dzieci i czy sama stosujesz NPR? Byłoby nam łatwiej się porozumieć. Poza tym męczy mnie (i nie tylk mnie) "ideologiczne" podejście do tych spraw. Weszłam na stronę, do której link podałaś. Przecież wystarczy zobaczyć w jednej zakładce napis: "Ruch pro-life", żeby zgadnąć, co można wyczytać w zakładce "Antykoncepcja" :o Dziewczęta! Jeśli jeszcze nie czytałyście, polecam świetną książkę tematyczną :) choć już nieco starą: "British Museum w posadach drży" (David Lodge).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wpadłam
ja też tak robiłam i co szybki śłub bo wpadliśmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogie forumowiczki. Jestem zalozycielka tego tematu, wiec chocby z tego wzgledu czuje sie odpowiedzialna za atmosfere tu panujaca. Wymieniajmy poglady na temat metod naturalnych, popierajmy je wlasnymi przykladami z zycia (to rzeczywiscie bardzo wazne!!!). Mowmy o plusach i minusach tej metody. Prosze Was bardzo, postarajcie sie nie wybuchac, nie sprzeczac i wyzywac nawzajem. Tego tu nie chcemy! Uszanujcie to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padlinko, Roso dziekuje Wam za wypowiedzi. Macie poglad zblizony do moich :-) Wszystkim dziekuje! Moze przypomne swoja sytuacje. Jestem mezatka od prawie 1,5 roku. Nie mamy dzieci. Jestem bez pracy, dopiero skonczylam studia i najpierw chcialabym troche popracowac, bo wiadomo - jak bede w ciazy nikt mnie nie zatrudni, a boje sie ze potem pjscie do pracy opozni sie nie wiem jak dlugo. Nie studiowalam po to, by siedziec w domu :-( Zalozylam ten topik, poniewaz bardzo powaznie mysle z mezem o rozpoczeciu stosowania metod naturalnych. Poki co - niestety prezerwatywy, ale to mi przeszkadza w zblizeniu, nie czuje sie z tym dobrze, z roznych wzgledow. Chcialabym zaczac stosowac metody naturalne, ucze sie tego, a nauke chce czerpach rowniez od Was, kobiet ktore stosowaly/stosuja. Zalezy mi na wypowiedzich kobiet, ktore maja do czynienia lub mialy do czynienia z ta metoda W PRAKTYCE. Prosze babki, wypowiadajcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata124
do lek med. w takim razie jak wytlumaczysz moja ciaze? mierzylam temperature obserwowalam sluz..cykl mam i mialam 27-28 dniowy kochalam sie z przyszlym mezem dokladnie w 21 dniu cyklu po 6 miesiacach rozlaki zaszlam w ciaze do tego blizniacza kocham swoje dzieci i uwazam je za najwiekszy cud swiata ale wolalabym sama zadecydowac kiedy chce zajsc w ciaze chyba na tym polega antykoncepcja chociaz naturalnych metod planowania rodziny nie okreslilambym teraz antykoncepcja to po prostu unikanie zblizen w dni plodne i tyle antykoncepcja to kochanie sie bez stresu wtedy kiedy sie tego chce i najbardziej pragnie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga27
Agata 124, chyba trafiłaś w sedno sprawy. Ja tez kocham swoje dzieci, i te planowane, i tę nieplanowaną, choć przez nią właściwie zmieniło się całe moje życie - zepsuły się stosunki z matką, która uważała, że powinnam zrobić aborcję, mąż zmienił pracę z tej, którą lubił na taką, która dawała więcej pieniędzy, w wyniku czego przeprowadziliśmy się do innego miasta, a więc i ja potem musiałam szukać nowej pracy, itd, itp. Nie chcę więcej przeżywać czegoś podobnego, chyba mam do tego prawo? Lek med - NIE MA METODY NAJLEPSZEJ DLA WSZYSTKICH! Wszystko zależy od danej osoby, jej sytuacji, upodobań, temperamentu i tysięcy innych czynników. Popieram i szanuję wszystkie kobiety, które decydują się na stosowanie NPR, bo jest to chyba najmniej "inwazyjna" metoda (choć piszę "chyba" dlatego, że np. gdybym ja ją teraz miała stosować, to chyba nabawiłabym się ciężkiej nerwicy w krótkim czasie, więc akurat dla mnie mniej inwazyjne są prezerwatywy albo pigułki). Chciałabym tylko uzmysłowić Wam, że nawet moment braku czujności może zaowocować dzidziusiem, co widac po wielu przykładach naszych forumowiczek, i musicie to brać pod uwagę. Ani lek med, ani wszyscy inni równie mądrzy nie przyjmą Waszych reklamacji, ani nie nie dadzą żadnych dotacji na wychowanie Waszego "cudu natury"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga27
Agata124, z tego, co wiem (do lek med - czytałam o tym przy okazji douczania się o NPR), możliwe jest jajeczkowanie pod wpływem bardzo silnych emocji. Może po prostu miałaś akurat cykl bezowulacyjny, a po długiej rozłące spędziłaś z mężem tak namiętną noc, że Twój organizm włwśnie tak na to zareagował? To też sama natura! I jeszcze do lek med a'propos pokory względem natury. Naturalne jest, że właśnie w dni płodne mamy największą ochotę na seks, bo właśnie to natura dąży do podtrzymania gatunku. Czy zatem naturalne jest powstrzymywanie się właśnie wtedy od seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do nasivin ............ dziekuje Ci bardzo! 🌻, ehhe, dla mnie moj maz jest najprzystojniejszy a corka najpiekniejsza, bo ich baaardzo kocham :-) ...... Staramy sie o kolejne dziecko, ale na razie jestesmy trzyosobowa rodzinka :-P Frezyjka --------- mysle ze to fajny i potrzebny topic...mam nadzieje ze bedzie sie dobrze rozwijal :-) Jesli chodzi o sprawe pelnej kontroli nad swoja plodnoscia, nad swoim zyciem, to takiej nigdy nie mamy..a najczesciej przekonujemy sie o tym jak okazuje sie ze mimo pigulek ktos zaszedl w ciaze, albo gdy ktos latami stara sei o dziecko i nie wychodzi, alboo tez jak w moim przypadku bylo, kiedy tak bardzo upragniona druga ciaza obumarla... i na tym wg. mnie polega tajemnica zycia..nigdy nie wiesz co bedzie... pozdrawiam!!!!!!!!!🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata124
aga27 nie moglas tego ujac lepiej..dziekuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frezyjka, tez skonczylam tudia dopiero co ale mam staz pracy ponad dwa lata. Pracowalam przed slubem a teraz troche szukam pracy a rownoczesnie nic nie robie zeby w ciaze nie zajsc, bo bardzo z mezem chcemy kolejnego dziecka. Poniewaz troche ciezka mamy syt. materialna, musze rozwazac niestety podjecie pracy, bo i tak w sumie nie wiadomo czy uda mi sie w najblizszym czasie zaciazyc...eh...trudne sa te decyzje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
czesc!DO TEŻ! dziewczyny dlaczego piszecie do mnie takie teksty "Lek med - NIE MA METODY NAJLEPSZEJ DLA WSZYSTKICH! Wszystko zależy od danej osoby, jej sytuacji, upodobań, temperamentu i tysięcy innych czynników." czyżbym wyglądała na tak zacietzrewioną ze to dla mnie nie jest jasne! alez wielokrotnie powtarzałam ze to METODA DLA OKREŚLONEGO TYPPU LUDZI Z OKRESLONYM ŚWIATOPOGLADEM. Z W/W tendencyjneh strony mozna _jezeli sie człowiek nie uprzedza_wyczyTAĆ sporo interesujących rzeczy -i nietóre dziewczyny tu na forum to potwterdzały i dziękowały za te linki (te i inne _dla ciebie z góry wiadomo ze nie warto tego czytać! czyż nie jest to dowód że sama reprezentujesz sobą to co mi zarzucasz??? to teraz sie "ZAJĄKNĘ" jak to ładnie ujęłaś-mam 35 lat dwoje nieplanowanych dzieci-w czasie gdy sie poczynały stosowałam ogólnioe mówiąc matody objawowe-z duzym powodzeniem przez 5 lat narzeczeństwa-nie mierząc temp.po slubie w odtępie roku urodziłam dziewczynki-ciąże nie były planowane-"przegięlismy "w środku cyklu i chociaż wygodniej byłoby mi mieć dzieci po studiach-wiedziałam czym to grozi-dziś nie załuję-gdybym miała do końca planowac nie wiem kiedy by sie urodziły-studia,specjalizacja,gabinet praca-.Obecnie nie stosuję żadnej metody bo nie muszę -z powodu bardzo agresywnego leczenia onkologicznego-(4lata temu) nie miesiączkuję i nie jajeczkuję-to tyle .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
przepraszajac za bardzo liczne literówki(pośpiech) mam pytanie do Agaty.ilestam.... napisz mi w którym dniu WYŻSZEJ TEMPERATURY zaszłaś w ciąże a nie w którym dniu cyklu przy braku objawów jajeczkowania.Brak objawów jajeczkowania nie świadczy o tym ze go nie ma prawda? ale i tak dokładniej mogłabbym Ci wszytsko przeanalizowac widząć Twoj wykres-bez tego wybacz mi-ani Ty mnie nie przekonasz ze metoda jest nieskuteczna(PRZY ZACHOWANIU JEJ REGUŁ) ani ja Ciebie że Idex pearla dla II fazy jest bliski zeru ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata124
Ja z metod naturalnych stosuje tylko sex analny i na 100% nie zachodze a prezerwatywa to narzedzie szatana, amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! cieszę się, że tu dyskusja wre, chociaż mogłoby być czasem bardziej uprzejmie :-) Ja stosuję NPR od wielu lat. Mam dwójkę planowanych dzieci i wierzę, że uda mi się dzięki tym metodom uniknąć trzeciego... Ważny jest oczywiście światopogląd - moja wiara w Boga powoduje, że nie będe rozpaczać, jeśli Bóg zechce nas obdarować trzecim dzidziusiem. Jak na razie stosuję metodę objawwą + temperatura. do Aga124 - właśnie - jak wyglądała Twoja obserwacja. Jeśli nie miałaś objawów jajeczkowania, tzn. wyższej temperatury, śluzu płodnego itd, to może po prostu Twoje jajeczkowanie się OPÓXNIŁO a Ty to wykorzystujesz,jako argument przeciwko NPR... A propos skuteczności - ŻADNA metoda nie ma 100% skuteczności!!! Nawet tabletki. Przeciez zdarzają się wpadki też przy tabletkach, prawda? frezyjka - 🌼 Wiesz, ja bym tak nie była odważna,żeby współzyc bez obserwacji z prezerwatywą. W okresie płodnym mogłoby przeciez dojśc do zapłodnienia. Prezerwatywy tez nie dają 100% pewności... Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madi :-) Mówisz, że ryzykuję w okresie płodnym stosując prezerwatywę? Hm... Nawet o tym nie pomyślałam. Serio. Uważasz, że bezpieczniej jest stosować NPR? Hm... Czytam i czytam, forumowiczki mówią, że udaje się to tylko kobietom, które dobrze znają swój organizm... A skąd ja mogę wiedzieć czy znam go dostatecznie dobrze? :-( Mój mąż jest bardzo kochany, włącza się w naukę, wie nawet więcej niż ja ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata iles tam
dloaczego kitos sie pode mnie tak wulgarnie i idiotycznie podszywa...nie masz odwagi napisac pod swoim nickiem? zalosne.... do lek med zaszlam w ciaze w 21 dniu cyklu loub 23 wtedy sie kochalam z narzeczonym a teraz juz mezem dwa dni w cyklu jak juz mowilam 27-28 dniowym..i zadnych objawow termicznych jajeczkowania w tych dniach nie mialam..to tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale Madi30 bredzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tchórzliwa pomarańczko - dlaczego uważasz, ze bredzę? frezyjka - nie chodzi o to, ze metody naturalne sa skuteczniejsze, ale w okresie płodnym sama bym się bała współżyć z prezerwatywą, bo można jednak wpaść... aga - ano właśnie, czyli to był Twój błąd że nie poczekałaś do objawów jajeczkowania i z góry założyłaś, ze skoro masz cykle 27 dniowe, to 21 dzień musi być niepłodny. Za przeproseniem zachowałaś się jak kobieta stosujaca zwykły kalendarzyk małżeński polegający tylko na obliczaniu ;-) Prosze zatem, żebyś nie pisała o nieskuteczności NPR, bo to w Twoim przypadku nie ma zastosowania. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
Agata ilestam !czy ja dobrze czytam??nie miałaś termicznych ob jawów jajeczkowania?przybliz łaskawie co to dla Ciebie oznacza ja sie boję ze Ty nie masz dużego pojecia o NPR i to byłoby oczywiście do wybaczenia ale dlaczego w takim razie piszesz o ich nieskuteczności?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
dla tych ktorym nie bedzie się chciało czytac wszystkiego Naturalne planowanie rodziny (NPR) Choć wyżej wymienione badania miały dowodzić nieskuteczności NPR, to właśnie NPR pozwala poprawnie zinterpretować te badania. To, że w badanej grupie 50 kobiet nie zaobserwowano żadnego dodatkowego jajeczkowania, nie wyklucza, że w większej grupie, np. 100 lub 200 kobiet nie mogłoby ono wystąpić. Mogłoby więc tak być, że co prawda rzadko, ale jednak dostatecznie często, żeby mieć znaczenie, następuje dodatkowe jajeczkowanie. Jednak obecnie w różnych centrach badawczych na świecie, zajmujących się NPR, jest udokumentowane łącznie ponad 100 tysięcy cykli par stosujących różne wersje NPR. W przeważającej większości tych cykli miało miejsce współżycie w drugiej fazie cyklu, a więc właśnie wtedy, gdy miałoby wystąpić dodatkowe jajeczkowanie. Nie zaobserwowano jednak ani jednej ciąży, która mogłaby powstać w efekcie współżycia pod koniec drugiej fazy cyklu. W medycynie trudno jest wnioskować z faktu, że jeśli coś nie zastało zaobserwowane, to nie może to nigdy wystąpić. Niemniej, jeśli coś nie wystąpiło ani razu w 100 tysiącach udokumentowanych cykli, to prawdopodobieństwo tego zdarzenia jest bardzo niskie i na pewno nie podważa skuteczności metod NPR. Trzeba tu zaznaczyć, że żadne inne badania w medycynie nie mają takiej ilości zaobserwowanych przypadków i właśnie dokumentacja grup NPR jest najsilniejszym argumentem przeciw interpretacji fal rozwoju pęcherzyków jako sygnału wielokrotnego jajeczkowania. Tak więc wiedza zawarta w NPR nie tylko nie została przekreślona przez to badanie, ale NPR pozwala je poprawnie zinterpretować i wykluczyć możliwość wielokrotnego jajeczkowania. dr. med. Rafał Mikołajczyk ,,,adresuje dla wielu moich przedmówczyń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
do "to tylko ja" dzięki za ten link czytam sobie -ciekawe nowe źródła dzieki tez dziewczynom które pisały tu popołudniu-pozdrawiam ! życze wszystkiego dobrego(oczywiście wszystkim forumkowiczkom!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona w NMPR
Metodę naturalną stosuję dokładnie od 15 lat, tyle właśnie ma moje jednyne dziecko. Z bardzo poważnych względów zdrowotnych nie mogę mieć więcej dzieci. Mój orgaznizm nie działa jak szwajcarski zegarek, a mimo to poznałam swoje ciało. Mam to szczęście, że owolację potrafię wyczuć co do godziny, a współżycie musi być bardzo ostrożne i racjonalnie stosowane. Cóż mogę stwierdzić po tylu latach stosowania tej metody? Mój mąż bardzo szanuje moją fizjonomię i akceptuje moją płosność i niepłodność, współżycie seksualne zyskało na jakości, powstała ogromna więź emocjonalna i na te dni czekamy jak na święto. NMPR eliminują znudzenie seksem i przybliżają do siebie partnerów , jakakolwiek zdrada nie wchodzi w grę. Nie wyobrażam sobie łykania tabletek i pozbywania się tego najcudowniejszego daru, który zwie się kobiecością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyżówka
no dobra, nie udzielam sie tu, bo temat mnie nie dotyczy, chociaz przyznam, ze czytam z zainteresowaniem, ale powyzsza wypowiedz mnie, jakby to powiedziec - DOTKNĘŁA. dowiedzialam sie mianowicie, ze poniewaz lykam pigulki, pozbywam sie swojej kobiecosci!!?? 😠 no cos podobnego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona w NMPR
Nie gniewaj się, ale coś w tym jest. Zobacz łykając tabletki ubezpładniasz się i blokujesz swój system hormonalny. Kiedy się czyta liczne wypowiedzi kobiet stosujących antykoncepcję można zauważyć, że w większości przypadków u tych kobiet spada libido lub sięga nawet zera. Ich kobiecość jest poważnie zaburzona, bo piękno kobiety polega nie tylko na jej wyglądzie i cechach charakteru, ale także na wszystkkich natulalnych procesach, które zachodzą w jej organiźmie. Jeżeli mężczyzna prawdziwie kocha kobietę, będzie szanował w niej wszystko co posiada i szanował to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doświadczona w NMPR
Przepraszam za ten styl, ale lecę właśnie do pracy, odezwę się po południu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _frezyjlka_
ja mam problemy z oceną śluzu... Jakoś te wszystkie opisy, które czytałam mi nie pomagają. Poza tym skąd mogę wiedzieć czy to na pewno śluz, a nie upławy, które przecież niektóre kobiety czasami miewają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×